LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Do Krakowa na konferencję a później jescze do Katowic. Tak się najeżdżē, że do końca roku będę mieć dosyć
Hashimoto, MTHFR ,teratozoospermia, namieszane w immuno, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza AMH 0,36
START 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
03.2025 V IVF - 2.11 zamrożona -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeh ja się nie obraziłam. Dużo odpoczywam w weekend. Gości miałam. Brzuch juz tak duży ze ciężko oddychać i żyć. Myślami pomału jestem przy porodzie. ..sylka0102 wrote:Hm chyba ktoś tu się obraził "Natalia" bo cisza jak. Mnie dzis jajniki kluja jutro jadę na monitoring. A tak to byłam dziś u szwagierki na kawę
-
nick nieaktualnyNo Natalia ja myśle że byś się o głupoty przecież nie obrażałaailatan wrote:Heh ja się nie obraziłam. Dużo odpoczywam w weekend. Gości miałam. Brzuch juz tak duży ze ciężko oddychać i żyć. Myślami pomału jestem przy porodzie. .. kazda x nas na rozne tematy ma swoje zdanie a to ze sie trochę ściełyśmy to nie oznacza że mamy się nie odzywać do siebie. Może faktycznie trochę za ostro zareagowałam ale pamietam ze ty tez Natalia mowilas ze brzuch ci urosl a bylas w 10tc zreszta czy to az takie ostotne?
) postawmy na luz jezeli kogos urazilam to przepraszam
-
nick nieaktualnya chwaliłaś się już rodzinie??plimka_bum wrote:A ja hmm dzisiaj trochę pochodziłam później zjedliśmy obiad a popołudnie przespałam Jutro rano idę zrobić badania a później pojadę na trochę do pracy i może do brata wstąpię przy okazji ) jak w igóle twój mąż zareagował??
-
nick nieaktualnySpoko luz. Ja juz mam dość i tez mnie wiele rzeczy irytuje..Aleksandrakili wrote:No Natalia ja myśle że byś się o głupoty przecież nie obrażała kazda x nas na rozne tematy ma swoje zdanie a to ze sie trochę ściełyśmy to nie oznacza że mamy się nie odzywać do siebie. Może faktycznie trochę za ostro zareagowałam ale pamietam ze ty tez Natalia mowilas ze brzuch ci urosl a bylas w 10tc zreszta czy to az takie ostotne? ) postawmy na luz jezeli kogos urazilam to przepraszam
-
hmmm no mój mąż w pierwszej chwili to był chyba w szoku usiadł i zaczął patrzeć na telewizor he ale po chwili dotarło i się ucieszył
. Z rodziny na chwilę obecną wiedzą tylko rodzice ale chyba powiemy tez już moim braciom, jutro się z jednym będę widzieć to już mu chyba powiem. A wy kiedy mówiliście ? Aha no i jutro jadę do pracy powiedzieć bo mam być na l4 jak na razie więc muszę powiedzieć.
Edyta
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHehe to fajna reakcja ;p
My hmm mojej sis od razu po mezu powiedzialam po zrobionym tescie ;p a rodzicom i tesciom po 1 USG. Powiedziałabym później ale moi rodzice mieszkaja na dole a my na gorze i mama by sie w koncu zorientowala ze do pracy nie chodze a tesciom powiedzielismy bo moj m chcial z racji tego ze moi rodzice juz wiedzieli ale zas reszta rodziny dowiedziala sie dopiero niedawno bo prosilam zeby nikomu nie mowic przez te plamienia
-
nick nieaktualnyTeż już bym chciała być chociaź w 25tc jakoś tak strasznie powoli mi to leci. Poza tym dawno już USG nie miałam i oczywiście już myśli przychodzą czy wszystko jest okey.. a prenatalne dopiero 5 października Fajnie Natalia ty za niedługo będziesz mogła swojego chłopczyka przytulić
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHm najszybciej zleci Wam 2 trymestr.. stres juz mija, jest o wiele bezpieczniej i człowiek dobrze się czuje.. najgorszy jest 1 i 3. Ja 3 znoszę źle. Jest mi jyz bardzo ciężko. Nie mogę spać. Mały daje bolesne ciosy. Trzeba liczyć ruchy płodu i to też stresuje. No niestety czekanie od wizyty do wizyty i stres przed wejściem do gabinetuAleksandrakili wrote:Też już bym chciała być chociaź w 25tc jakoś tak strasznie powoli mi to leci. Poza tym dawno już USG nie miałam i oczywiście już myśli przychodzą czy wszystko jest okey.. a prenatalne dopiero 5 października Fajnie Natalia ty za niedługo będziesz mogła swojego chłopczyka przytulić
-
no powiem wam że ja to codziennie mam obawy czy wszystko ok, w czwartek mam iść na wizytę ale nastepna to pewnie dopiero gdzieś po 3 tygodniach więc będzie czekanie. Tak jak Natalia pisze, najgorszy to chyba ten czas do 12/13 tygodnia gdzie mija największe zagrożenie.Edyta
-
nick nieaktualnyNo już niedługo i zacznę 2 trymestr
a 3 to wiadomo Dziecko duże więc też wymęczy
Cały czas liczysz ruchy?? Jak to powinno wyglądać Ile dziecko powinno się ruszać w ciągu dnia? czy może godziny ?
Edyta powiem Ci, że ja od początku też mam przeczucie że będzie dziewczynka ale oczywiście się nie nastawiam bo w sumie to mi obojętne Ale jesteś jedyną osobą która mówi że dziewczynka bo wszyscy ciągle że będzie chłopak będzie chłopak heeh nawet mój mąż jest przekonany 90% że chłopak będzie
-
ja ci mówię że będzie dziewczynka. Raz miałam taką sytuację na studiach że koleżanka była w ciąży i mówię do niej zobaczysz będą bliźniaki. Na co ona nie nie byliśmy na USG na pewno 1 dziecko, za 2 tygodnie cyk mówi że bliźniaki, jednego nie było jeszcze widać
Edyta
-
nick nieaktualnyJa też obstawiam dziewczynę. Mi powiedzieli jyz płeć na prenatalnych. Co do ruchów no to tak różnie mówią. Około 10 w ciągu godziny dwoch w pozycji leżącej. Ogólnie No intuicyjnie podchodzę. Kupiłam detektora tętna i raz dziennie sprawdzam czy Małemu dobrze serducha bije.Aleksandrakili wrote:No już niedługo i zacznę 2 trymestr
a 3 to wiadomo Dziecko duże więc też wymęczy
Cały czas liczysz ruchy?? Jak to powinno wyglądać Ile dziecko powinno się ruszać w ciągu dnia? czy może godziny ?
Edyta powiem Ci, że ja od początku też mam przeczucie że będzie dziewczynka ale oczywiście się nie nastawiam bo w sumie to mi obojętne Ale jesteś jedyną osobą która mówi że dziewczynka bo wszyscy ciągle że będzie chłopak będzie chłopak heeh nawet mój mąż jest przekonany 90% że chłopak będzie
