X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieje ze juz plec w koncu sie dowiem 5 listopada na wizycie :)

    sylka0102 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koło 16 tyg to już prawie pewnik ;) jeszcze jesteś w szpitalu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jeszcze ;) kazdy lekarz mowi co innego ;) ale juz to olewam. Obiecali ze jutro wyjde ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I to uwielbiam... zgodność lekarzy.. kurde mac.. mogą wykończyć człowieka..

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 18 października 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a badanie jest robione dopochwowo czy przez brzuch ? i jak długo trwa ? :)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie Przez brzuch.. u mnie trwało ponad godzinę

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dopochwowo bo przez brzuch coś lekarzowi przysłaniało ;) ale nie pamiętam co hehe :) u mnie godzinkę trwało ;)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 18 października 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mężowie byli z wami ? W ogóle chodza z wami na wszystkie wizyty ? ☺

    Edyta
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 18 października 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia jak twoje samopoczucie ?

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż na początku nie chodził bo się chyba krępował że przez pochwe USG. Ale jak na początku krwawiłam i pojechałam do szpitala to był ze mną i potem powiedział, że chce na wszystkie wizyty chodzić. Na prenatalnym bardzo chciałam, żeby był bo strasznie się bałam tego :)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 18 października 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój podobnie, na razie ze mną nie chodzi, w sumie nie ma chyba nawet takiej potrzeby :) ale na prenatalne chce już iść. Był ze mną raz na USG dopochwowym jeszcze jak do kliniki chodziliśmy :P :P heh nie uprzedziłam go i był w lekkim szoku co się dzieje ;);)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe biedny;p wystraszył się pewnie :) ja mojego wcześniej uprzedzałam i powiedział, że poczeka na korytarzu hehe ;p

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 18 października 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a do którego tygodnia miałyście brac duphastan ?

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze ja już nie pamiętam, duphaston odstawiłam jakieś 2 lub 3 tyg po skonczonych plamieniach.. moze 7-8 tc a luteine caly czas ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam mojego tylko na prenatalne bo jednak sytuacja badania przez pochwe byłaby dla wszystkich krepujaca.. a wiedziałam że to usg będzie przez brzuch.. sam duphaston brałam do 12 tyg od 12 tyg brałam duphaston i luteine dopochwowo i potem od 16 tyg Odstawilam powoli duphaston zostając przy luteinie.. po 24 tyg lekarka Odstawilam luteine i wtedy skróciła się szyjka i wróciłam do niej w 30 tyg i brałam do 34 ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia a ty teraz bierzesz jeszcze cos? jakies leki?? ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Natalia a ty teraz bierzesz jeszcze cos? jakies leki?? ;)
    Heh w szpitalu podali 2 zastrzyki z celestonu na rozwój płuc. Teraz Młody może się jyz rodzic. Mam tylko brać jeszcze ten tydzień Nospe . Dodatkowo biorę żelazo i od początku witaminy z dha bo to zapobiega porodowi przedwczesnemu.

    Aleksandrakili lubi tę wiadomość

  • sylka0102 Przyjaciółka
    Postów: 725 48

    Wysłany: 18 października 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A takie sobie zaczęłam dziś CLO 26 mam USG i jak będzie pęcherzyk to mam zrobić estriadol i prolaktynę a zobaczymy co będzie to będzie lata mi już to wszystko.

    Czekam wciąż na ten cud....

    j36rxzdvdx1kpbz0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylka0102 wrote:
    A takie sobie zaczęłam dziś CLO 26 mam USG i jak będzie pęcherzyk to mam zrobić estriadol i prolaktynę a zobaczymy co będzie to będzie lata mi już to wszystko.
    Sylka za bardzo się na tym skupiasz.. wiem ze starając się trzeba wszystko kontrolować i pilnować leków itd.. ale to co w naszej głowie jest bardzo istotne.. to tam zaczyna się nasza ciąża.. każda z nas przeszła jakoms historię i nadal ja pisze.. no zachodząc w ciążę do porodu nie wiesz co może się zdarzyć.. trzeba żyć i starać się chociaż żyć na luzie..

    wombi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze wiecie co wlasnie zostala przyjeta babka i jest ze mna na sali;) gadam z nia i ona akurat rodzila tam gdzie ja chce rodzic u mojego lekarza w klinice w Bytomiu. I mowi ze jeden z lepszych szpitali i jakby miala rodzic to tylko tam ;) i tez chodzi do tego lekarza co ja chodze i mowi ze jego pacjentki maja zawsze pojedyncza albo podwojna sale hihi ;p to mi sie podoba ;p

‹‹ 260 261 262 263 264 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ