X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana90 wrote:
    Pewnie co lekarz to teoria eh no nic zostało czekać do czerwca maks września jesteśmy w napro potem zaczynamy podejście do in vitro jesli sie nie uda naturalnie
    A miałaś cykl stymuliwany? Ile pęcherzyków? Potwierdzona owulacji?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 03:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    Ja dzisiaj poszlam do ginekologa panstwowego bo zalezalo mi na skierowaniu na ukg muszę przyznać że jestem miło zaskoczona. Co prawda lekarka powiedziała że nie jest w stanie poprowadzić mojej ciąży ze względów na ilość obciążających mnie chorób i historię ( tu brawo za szcerość) ale za to dała mi skierowanie na badania których do tej pory nie miałam, dała mi też skierowanie na UKG serca, skierowanie do poradni na ligocie ( bo tam zaproponowała żebym się leczyła). Twierdzi że w moim przypadku poród u mnie w mieście odpada i żaden nawet trochę wiedzący lekarz nie podejmie się tego. Poleca Ligotę, Rudę albo Bytom. Odnośnie tego moczu to powiedziała że mogę sobie kupić jakiś urosept ale że to tak jest czasami. Tętno płodu sprawdziłam wszystko ok ale wiercipięta jest
    To fajnie, że tak Cie potraktowała ;) tzn. ze szczera ale ze dala skierowanie i w ogole :)
    Ja bede w Bytomiu rodzić :p ordynatorem porodówki jest mój lekarz który mnie prowadzi :) także się cieszę ;)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiałam się też nad Bytomiem chociaż podobno Ruda Śląska wymiata jeżeli chodzi o porodówki. Najpewniej zdecydujemy się na Ligotę , głównie ze względów logistycznych.

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie :) Ligota jest super!! :)
    a daleko masz?? ;)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    55 km ale to i Tak bliżej niż do rudy czy do Bytomia

    Edyta
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym codziennie dojezdzalam tam do pracy przez 6 lat więc nie wydaje mi się to tak daleko ☺

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaa spoko ;p Ja do Bytomia mam 60 km :p hehe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    aaa spoko ;p Ja do Bytomia mam 60 km :p hehe
    Nie macie niczego bliżej? Patrząc na swój poród nie dałabym rady przejechać w aucie nawet pół h.. po odejściu wód przyszły takie skurcze ze ciężko było nawet myslec..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam ale nigdy w życiu nie chcę rodzić w tych szpitalach.. No chyba, że już naprawde nie dam rady dojechać ale to ostateczność :)
    Tak zdecydowałam :)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez odpada, nawet lekarz tak twierdzi . Poza tym 55 km to 40 minut jazdy więc damy radę ;)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 2 min do autostrady i samej jazdy do szpitala to ok 30 min :) także aż tak się nie martwie :) ale nie wiem co będzie :p zobaczymy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki żeby było ok. Wcale nie musi być tak ekspresowo jak u mnie. W sumie rzadko tak bywa. Ja się strasznie cieszyłam ze byłam już w szpitalu i miałam wypełnione stertę papierów. W tych skurcz ach byłoby to ciężkie.

  • klaudia12369 Autorytet
    Postów: 346 293

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi znowu moja dr polecala najbardziej Siemianowice Slaskie, Bytom albo Chorzow. Do kazdej mam w sumie mniej wiecej ta sama odleglosc ponad 50 km a najprawdopodobniej bedzie cc i nie wiem w ktorym najlepiej :/

    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
    o148jw4z8q8kgslq.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia12369 powiedz mi czy Ty jestes w ciąży?? Masz podobne choroby do moich, ile zajęło Ci uregulowanie hormonu tarczycy?? Ile w ogóle się staraliscie i co wam pomogło??

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • klaudia12369 Autorytet
    Postów: 346 293

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 tak jestem w ciazy. Powiem Ci ze tarczycy jakos super specjalnie dlugo nie musialam regulowac bo mam ja pod kontrola juz od kilku lat i mam minimalnie zmieniane dawki jak cos sie dzieje. Staralismy 2 lata, co pomoglo ciezko stwierdzic. Udalo sie w 3 cyklu po laparo, przy 1 inseminacji i na letrozolu.

    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
    o148jw4z8q8kgslq.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na śląsku podobno najlepsza jest ruda śląska potem bytom i Ligota. Najgorsza Częstochowa . Ligota ma chyba 3 stopień referencyjnosci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 18:45

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi szpitalami to wszystko zależy na jaka zmianę ludzi się trafi.. ja byłam w szpitalu który jest wychwalany a mi się nie podobało i tam jyz nie wrócę..

  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia12369 to gratuluje i szczesliwego rozwiazania zycze...my stramy sie 1,5 roku, w grudniu mialam laparoz powodu pco, w maju hsg, teraz dopiero wykryli w szpitalu niedoczynnosc tarczycy (tsh 9,84) dostalam leki, dzisiaj pierwszy dzien od dwoch miesiecy @ i nowe nadzieje w nowym roku...;)

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że to czy szpital będzie nam odpowiadał cy nie też zależy od naszych wymagań. Ja byłam nastawiona na poród w moim mieście, gdzie warunki lekko mówiąc nie są najlepsze, ale ze względu na wygodę wolałabym tutaj rodzić.
    Położne i lekarze wszędzie raz będą fajni raz nie . Nie ma reguły. Niestety teraz coraz więcej osób (pacjentów) uważa że wie lepiej od lekarza i w momencie gdy lekarz lub położna zalecają coś innego to już jest problem. Ja się oddaję w ręce lekarzy i tyle. Nie skończyłam medycyny więc nie będę z nimi dyskutować o ich dziedzinie.

    Edyta
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia a jak u was w tym miesiacu ?

    Edyta
‹‹ 295 296 297 298 299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ