LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
bugi wrote:Cześć
w zeszłym roku byłam w ciąży, która okazała się być pozamaciczną umiejscowioną w prawym jajowodzie. Podczas laparoskopii usunięto zarodek, prawy jajowód został zachowany, ale okazało się że w lewym jest wodniak. Lekarz, który wykonywał zabieg udrożnił mi lewy jajowód, ale niestety po kilku miesiącach wodniak wrócił. Lekarz u którego się leczę dał mi skierowanie na laparoskopię z chromotubacją i w zależności od tego co się okaże, zaszycie lub wycięcie lewego jajowodu. Bo bez wodniaka ponoć moje szanse na ciążę wzrosną 7-10 krotnie, może nawet uda się naturalnie, chyba , że się okaże że prawy jajowód też nawala.
Boję się takiego drastycznego kroku, niby jak jest wodniak to jajowód i tak nie funkcjonuje sprawnie, a tylko utrudnia, ale jednak jak go wytnę to już odwrotu nie ma.
Czy któraś z Was jest lub była w podobnej sytuacji i podjęła decyzję o usunięciu jajowodu?
Dodam, że staramy się już 2 lata i na razie bez efektów
jeżeli, chodzi o lekarza, o Twój jest jednym z najlepszych, wiem trochę o wodniakach i ja bym chciała się go pozbyć jak najszybciej, nawet z jajowodem. Wiesz, że on będzie tam co chwile się pojawiał prawdopodobnie... a ja pęknie to niszczy wszystko, komórki jajowe, ewentualny zarodek... jak masz wątpliwości, to porozmawiaj jeszcze z PC, ale moim zdaniem to jedynie rozwiązanie, ostatnio oglądałam program o in vitro i dziewczynie z wodniakiem od razu zalecili natychmiastowe wycięcie jajowodu, bo z nim to nawet nie ma sensu robić in vitro... ale i tak decyzja należy do Ciebie
Ja odebrałam wyniki estradiolu, dopiero 247, nie powalają, jutro znowu będziemy podglądać czy coś rośnie...Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUIhistero z resekcją
01.2016 I ICSI1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płoduczekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET5bb
16.09.2024 FET3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Dzięki Wombi, widzę że znasz temat. To prawda, że z wodniakiem to nawet szkoda do in vitro podchodzić bo szanse są małe. Ja jestem już praktycznie zdecydowana bo niestety lata lecą i szkoda mi czasu na czekanie. Trzeba działać.
Trzymam kciuki za Ciebie,pozdrwalcz dopóki jest nadzieja -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny w końcu mam chwilę żeby napisać ☺ byliśmy dzisiaj na echo i wszystko ok . Lekarska nie stwierdziła żadnej wady serduszka i twierdzi że plamki już nie ma ( chociaż we wtorek jeszcze była ☺ ) . Powiedziała że maluszek rozwija się bardzo dobrze. Ja czekam na wizytę u endokrynologia bo znowu mi podskoczylo tsh. Dostałam mocniejszy euthyrox i jod.
Czuję coraz mocniej maluszka i się cieszę bardzo ☺wombi lubi tę wiadomość
Edyta
-
nick nieaktualnyEdyta to super wiadomosc:) tak myślałam, że ta plamka zniknie
No to ruchy z tyg. na tydzień bedziesz czuć mocniej :p ja czasem to aż się wkurzam bo chciałabym, żeby mały się czasem uspokoił co tak szaleje :p
Kiedy masz kolejną wizytę u swojego gin.? -
nick nieaktualnyAleksandrakili wrote:Nie byłam na Twoim miejscu ale ja chyba nie dałabym sobie wyciąć jajowodu
Konsultowałaś to z innym lekarzem?
Co z tego ze bez wodniaka masz wieksze szase na zajście w ciąże jak bez jajowodu one spadająa nie da się tylko tego wodniaka wyciąć, usunąć jakoś?
cieżko doradzić
Edyta jak tam maluszek??
Natalia śmieszek z tego Twojego dziecka
Już bym chciała kwiecień :p coraz gorzej się czuje..ja też jyz chce . kwiecień
-
Aleksandrakili wrote:Edyta to super wiadomosc:) tak myślałam, że ta plamka zniknie
No to ruchy z tyg. na tydzień bedziesz czuć mocniej :p ja czasem to aż się wkurzam bo chciałabym, żeby mały się czasem uspokoił co tak szaleje :p
Kiedy masz kolejną wizytę u swojego gin.?
Byłam u niego we wtorek. Kolejna wizyta 2 lutego ☺ . Rozmawiałam też z nim o porodzie i twierdzi że mogę spokojnie rodzić u niego na oddziale w moim mieście więc się ucieszyłam.
Ja ciążę nadal znoszę dobrze ( oby tak dalej) . Małymi dziećmi zawsze dużo się zajmowalam i lubię to zajęcie, nie było to nigdy dla mnie bardzo męczące więc mam nadzieję ze teraz też tak będzie ☺
Natalia A mąż ci dużo pomaga ? Kapie malucha ? Zmienia dzielnie pieluchy ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 22:10
Edyta
-
nick nieaktualnyplimka_bum wrote:Byłam u niego we wtorek. Kolejna wizyta 2 lutego ☺ . Rozmawiałam też z nim o porodzie i twierdzi że mogę spokojnie rodzić u niego na oddziale w moim mieście więc się ucieszyłam.
Ja ciążę nadal znoszę dobrze ( oby tak dalej) . Małymi dziećmi zawsze dużo się zajmowalam i lubię to zajęcie, nie było to nigdy dla mnie bardzo męczące więc mam nadzieję ze teraz też tak będzie ☺
Natalia A mąż ci dużo pomaga ? Kapie malucha ? Zmienia dzielnie pieluchy ?
Hm ja jestem pedagogiem wiec pracowałam z dziećmi długo.. ale swoje to inna sprawa. Kiedy dochodzą nieprzespane płaczliwe noce , w dzuen dużą aktywność, kolki, niechęć do spania w łóżeczku to uwierzcie lub nie na ms sie ochotę uciec..zmęczenie jest najgorsze.. wtedy człowiek chodzi zły..
Generalnie macierzyństwo jest piękne ale czasem też okrutne.. -
nick nieaktualnyAle dziewczyny życzę Wam spokojnych i śpiących dzieci. Ja mam synka bardzo żywego i tez po przejściach poporodowych.. życzę Wam spokojnych porodów i nie za szybkich jak mój
najgorsze są pierwsze 3 tyg . Ja ostro dostałam w kość.Ale dla pocieszenia powiem ze jyz chcemy następne, na seks tez są jeszcze siły i czas -czasami
mój synek właśnie zasnął uff
-
Eeeeeee U mnie chyba wszyscy znajomi mężczyźni zmieniają pieluchy ☺ przecież to taka sama czynność jak kąpanie czy karmienie.
Ja pisałam o opiece nad dziećmi 0+.Z dzieciakami 6+ też mam bardzo dużo do czynienia bo jestem ich nauczycielem i uważam że nie są tacy straszni jak o nich mówiąEdyta
-
Ale faktycznie po zdjęciach widać że śmieszek z niego jest ☺ fajnie jak dzieciaki się śmieją. Znaczy że im dobrze .
A jak w nocy często wstajesz ? Ty karmisz go swoim mlekiem czy dokarmiasz też modyfikowanym ?
Jedna koleżanka miała mleko tylko przez miesiąc a np druga przez rok .
Młody lubi spacery ?Grzeczny jest w wózku czy szaleje ?
Kurczę tak się wcześniej napisałam na telefonie a dodało mi tylko część wypowiedziWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 09:24
Edyta
-
nick nieaktualnyJa też znam facetów zmieniających pieluchy :p Przede wszystkim mój tata :p 3 szwagrów i mój mąż a przecież to nie jego dzieci :p
Ale to zależy od podejścia
Ja mam cały czas styczności z noworodkami i maluszkami także myślę, że sobie świetnie poradzętrzeba mieć też zrozumienie do dzieci i cierpliwość
Nie wiem jakie będzie moje dziecko ;p moze hałaśliwe a moze spokojnetak czy siak i tak bede musiala się z tym zmierzyć
Ooo tak dziewczyny zabierajcie się za robienie dziewczynek hihiTrzymam kciuki nadal!
-
nick nieaktualnyA więc tak dzus spałam 3 h. W ciągu 2 miesięcy spałam najwięcej 5h. Pracowałam z 5 miesięcznym dzieckiem ale to 8 dziennie o potem dom o spokój. Wtedy ma się dużo cierpliwości. Przy zmęczeniu jyz jej brak.
Karmie w dzuen swoim mlekiem odciagne tym. W nocy mm. Wstaje tez w nocy. Krzyś nienawidzi leżeć na plecach
Drze się regularnie. Mało spu jak na swój wiek. Kocha moje rączki.
Co do pieluch to ja nie znam. Ale to ja. To jednak nie kapanie bo ogarnięcia 4 dniowej kupy to wyzwanie przy wijacym się dzieckuKrzyś śmieje się bo dużo do niego mowie. Dużo mu pokazuje. Jednak nigdy nie pomyślałam że będę tak zmęczona a kondycję miałam niezła. W wózku śpi na spacerze pół h. Potem już mu się nie podoba. No i miewa kolki;/
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyailatan wrote:Więc odpoczywaj cie duuuzo. Dobre czasy sue niebawem skończą hihi
dla dziecka wszystko:p
Wiem ze bede zmeczona i pewnie bede marudziv troche ale to chyba kazda mamusia tak ma :p takie życie z dzidziusiem :p -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny, jestem tutaj pierwszy raz więc przepraszam jeśli się powtarzam ale mam pytanie odnośnie laparoskopii. Zabieg miałam parę dni temu. Usunięto mi torbiel dermoidalną umiejscowioną wewnątrz jajnika. Jajnik został cały, nienaruszony. Sprawdzono czy nie ma ognisk endometriozy. Na szczęście nic nie znaleziono
dziś mam 18dc i zaczynam duphaston, czy mogę zacząć stymulacje CLO od nowego cyklu ?
Ps. i czy są tu kobitki którym laparo pomogła zajść w ciążę? -
plimka_bum wrote:u nas na forum czas na jakąś dziewczynkę
. Wombi może ty się podejmiesz ? hehe
Nafretete ja mam endometriozę, usuwanie podczas laparoskopii, ale po 4 miesiącach odrosla, wiec stwierdziłam ze szkoda czasu i podchodzę do in vitroHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUIhistero z resekcją
01.2016 I ICSI1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płoduczekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET5bb
16.09.2024 FET3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
nick nieaktualnyNefretete wrote:Witajcie dziewczyny, jestem tutaj pierwszy raz więc przepraszam jeśli się powtarzam ale mam pytanie odnośnie laparoskopii. Zabieg miałam parę dni temu. Usunięto mi torbiel dermoidalną umiejscowioną wewnątrz jajnika. Jajnik został cały, nienaruszony. Sprawdzono czy nie ma ognisk endometriozy. Na szczęście nic nie znaleziono
dziś mam 18dc i zaczynam duphaston, czy mogę zacząć stymulacje CLO od nowego cyklu ?
Ps. i czy są tu kobitki którym laparo pomogła zajść w ciążę?
Mi się udało w 7 cyklu po laparoskopiiMam PCOs, i robili mi kauteryzacje jajników
po laparoskopii caly czas miałam stymulacje clo
-
Nefretete wrote:Witajcie dziewczyny, jestem tutaj pierwszy raz więc przepraszam jeśli się powtarzam ale mam pytanie odnośnie laparoskopii. Zabieg miałam parę dni temu. Usunięto mi torbiel dermoidalną umiejscowioną wewnątrz jajnika. Jajnik został cały, nienaruszony. Sprawdzono czy nie ma ognisk endometriozy. Na szczęście nic nie znaleziono
dziś mam 18dc i zaczynam duphaston, czy mogę zacząć stymulacje CLO od nowego cyklu ?
Ps. i czy są tu kobitki którym laparo pomogła zajść w ciążę?Edyta