LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
ona84 wrote:carper a nie usuneli zrostow i napisalas ze po obu stronach miałas cos to ci nie powiedzieli co?>
Wydaje mi sie ze u mnie to sa juz takie zrosty ktorych nie da sie usunąć . Mialam rozlany wyrostek robaczkowy jak bylam bardzo młoda, miałam laparotomie czyli całkowicie otwarta prawa stronę brzucha a teraz bliznę na pol brzucha i te zrosty sie lata formowały niestety.
Mam napisane na karcie wypisu ze szpitala po prawej zwykła cysta została opróżniona ale jajowod całkowicie przyrośnięty do sciany miednicy i nie przepuszcza kontrastu. Po lewej cysta (para-fimbrial), została usunięta i włókniak ktory chyba został tam gdzie był. Jajowod przepuścił kontrast ale zrosty sa mimo wsyztsko. -
CarPer wrote:Mi robili w 24 dniu. Wlasnie dzis w dodatku chyba dostałam okres, chyba... bo krwawię od zabiegu. Wiec ciezko określić ale po bolu brzucha sadze ze tak. Bierzesz jeszcze tabletki przeciwbólowe???
Ja staram sie od ponad półtora roku. A Ty???
Ja miałam robione w 7 dc.
Wieczorem jak bardzo boli to biorę przeciwbólowe.
A my się staramy juz 3 lata.
Z tego 2 i pol roku chodzimy do kliniki.
Ona84
To tez juz kawał czasu i Ciebie ja też mam nastawienie ze teraz po laparo się uda.
A przepisali wam jakieś tabletki po Laparo?
rozpoczęcie starań styczeń 2014
1 IUI 8.12.2015
2 IUI 29.04.2016
Przerwa...
3.07.2016 zmiana lekarza
18.10.2016 Laparo- endometrioza I stopien, Jajowody drożne
-
Beatrajs1 wrote:Ja miałam robione w 7 dc.
Wieczorem jak bardzo boli to biorę przeciwbólowe.
A my się staramy juz 3 lata.
Z tego 2 i pol roku chodzimy do kliniki.
Ona84
To tez juz kawał czasu i Ciebie ja też mam nastawienie ze teraz po laparo się uda.
A przepisali wam jakieś tabletki po Laparo?
a kiedy kazali sie starac ci?wogole lekarz mowil co wolno a co nie bo mi nic nikt nie mowil
-
Ona a kiedy miałas laparoskopię???
Mi dali jedynie Kodeinę 30 mg ale kazali rozpocząć od dwoch paracetamolow co 6 godzin. Dałam radę na samych paracetamolach. Teraz juz chyba nie bede brała. Albo jedynie wieczoram tak jak Ty. Bo faktycznie wieczorem jest najgorzej.
Tez byłam pozytywnie nastawiona ze sie uda ale ja dzis zaczelam czytać ten wypis to mnie przybiło troche. No nic więcej zrobic nie moge. teraz juz wszystko w rękach przeznaczenia . -
CarPer wrote:Ona a kiedy miałas laparoskopię???
Mi dali jedynie Kodeinę 30 mg ale kazali rozpocząć od dwoch paracetamolow co 6 godzin. Dałam radę na samych paracetamolach. Teraz juz chyba nie bede brała. Albo jedynie wieczoram tak jak Ty. Bo faktycznie wieczorem jest najgorzej.
Tez byłam pozytywnie nastawiona ze sie uda ale ja dzis zaczelam czytać ten wypis to mnie przybiło troche. No nic więcej zrobic nie moge. teraz juz wszystko w rękach przeznaczenia .
Będzie dobrze zobaczysz. Czasem trzeba poprostu odpuścić i wtedy się właśnie udaje. Czasem jest blokada w głowie i dlatego się nam nie udaje
Ona84
Ja też żadnych tabletek nie dostałam.
Nic nikt mi nie mówił co wolno a co nie dlatego piszę tutaj
Czytałam ze za wcześnie zacząć się starać to tez nie dobrze bo możliwa jest ciąża pozamaciczna wiec może lepiej trochę odczekac
rozpoczęcie starań styczeń 2014
1 IUI 8.12.2015
2 IUI 29.04.2016
Przerwa...
3.07.2016 zmiana lekarza
18.10.2016 Laparo- endometrioza I stopien, Jajowody drożne
-
Ja dostałam dwie broszury przed operacja i jedna po operacji,
I tam jest napisane ze tabletki przeciwbólowe brać 7 dni. I starania rozpocząć koło 2 tygodni ale w zależności od samopoczucia....
Jednak mi paracetamol wcale nie pomaga na ten gaz. -
CarPer wrote:Ja dostałam dwie broszury przed operacja i jedna po operacji,
I tam jest napisane ze tabletki przeciwbólowe brać 7 dni. I starania rozpocząć koło 2 tygodni ale w zależności od samopoczucia....
Jednak mi paracetamol wcale nie pomaga na ten gaz.
Paracetamol może trochę za słaby. Ja biorę Nurofen forte a i tak pomaga tylko na parę godzin.
Myślę że trzeba by było jakaś dietę lekkostrawna zastosować.
Pewnie trochę to pomoże na ten gaz.
Ona84
Fajnie możesz sir juz trochę poruszać. Ja z nudów posprzatalam w całym domu i zrobiłam pranie a teraz odpoczywam..
Nie lubię cały czas leżeć
rozpoczęcie starań styczeń 2014
1 IUI 8.12.2015
2 IUI 29.04.2016
Przerwa...
3.07.2016 zmiana lekarza
18.10.2016 Laparo- endometrioza I stopien, Jajowody drożne
-
Ja to wcale nie mam apetytu. Jem bo musze ale niewiele. Zreszta miałam zaparcia przez chwile ale mowia ze to normalne po narkozie.
Na gaz wyczytałam ze faktycznie zacznie sam sie wchłaniać i najlepiej ruszać sie. Czyli chodzić po domu.
Ja mam paracetamol 500 czyli dwie to brałam silna dawkę, -
nick nieaktualnyBeatrajs1 wrote:Będzie dobrze zobaczysz. Czasem trzeba poprostu odpuścić i wtedy się właśnie udaje. Czasem jest blokada w głowie i dlatego się nam nie udaje
Ona84
Ja też żadnych tabletek nie dostałam.
Nic nikt mi nie mówił co wolno a co nie dlatego piszę tutaj
Czytałam ze za wcześnie zacząć się starać to tez nie dobrze bo możliwa jest ciąża pozamaciczna wiec może lepiej trochę odczekac
Jeszcze jak mówisz że czytałaś, ja bym w takie rzeczy wierzyła jak bym była świadkiem np komuś z mojego otoczenia się to przytrafiło. Naprawdę miałam sto wizyt ginekologicznych i o wszystko już chyba zapytałam ale czegoś takiego nie słyszałam że może wystąpić po laparo c.p. I proszę nie strasz tu dziewczyn które możliwe że, usunęły przyczynę swoich nie powodzeń. Jak takie mądre rzeczy w necie czytasz to się ich trzymaj i czekaj i czekaj i czekaj.
A dla słów otuchy to moja znajoma miała zrobione podczas laparoskopii w 8 d.c usunięcie ognisk endometriozy i tobriel na lewym jajniku owulacje miała 21 d.c a teraz jest 7 m-cu ciąży. Więc da się.
Ahaha co lekarz to inna metoda może zależy od zabiegu ale jej powiedzieli doktory po co tracić czas? -
Ja trzymam za wszystkich kciuki i wierzę że wszystkim się uda.
Przepraszam jeśli ktoś się poczuł urażony.
Nie będę się już tutaj wypowiadać skoro nawet człowiek się nie może wygadania ze swoich obaw
Jeszcze raz trzymam kciuki za wasWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 16:50
rozpoczęcie starań styczeń 2014
1 IUI 8.12.2015
2 IUI 29.04.2016
Przerwa...
3.07.2016 zmiana lekarza
18.10.2016 Laparo- endometrioza I stopien, Jajowody drożne
-
nick nieaktualnyBeatrajs1 wrote:Ja trzymam za wszystkich kciuki i wierzę że wszystkim się uda.
Przepraszam jeśli ktoś się poczuł urażony.
Nie będę się już tutaj wypowiadać skoro nawet człowiek się nie może wygadania ze swoich obaw
Jeszcze raz trzymam kciuki za was -
Marcjanna wrote:Coś ty przecież wszystkie wierzymy że się uda a po zabiegu tym bardziej rosnie wiara... Mówię ci kochana ty się nie przejmuj tym wszystkim co w internecie przeczytasz bo to gorzeej nakręca a nie zawsze jest to prawda. Bo różni są ludzie i różne rzeczy wypisują. Jak się już leczymy i mamy dobrego lekarza godnego zaufania to trzeba go słuchać. Dlatego mówię co lekarz to inne opinie. Ja od swojęgo usłyszałam że po zabiegu mamy dzialać jak kotki w marcu...
A gdzie chodzisz do lekarza ?
Aaa bo wszystko przez to ze teraz po laparo siedzę w domu i z nudów cały internet przetrzepałam potem człowiek ma mętlik w głowie.
Ty już długo się starasz?
rozpoczęcie starań styczeń 2014
1 IUI 8.12.2015
2 IUI 29.04.2016
Przerwa...
3.07.2016 zmiana lekarza
18.10.2016 Laparo- endometrioza I stopien, Jajowody drożne
-
a mi nic nie powiedzieli:(kiedy dzialac itp.na poczatku listopada pojde do swojego lekarza dopiero.dobrze sie czulam to moglam dzialac jajnik prawy bolal a on drozny tylko,ale co ma byc to bedzie jak mam zajsc to zajde w nastepnym cyklu lub nastepny i wy tez:)
-
ona84 wrote:a mi nic nie powiedzieli:(kiedy dzialac itp.na poczatku listopada pojde do swojego lekarza dopiero.dobrze sie czulam to moglam dzialac jajnik prawy bolal a on drozny tylko,ale co ma byc to bedzie jak mam zajsc to zajde w nastepnym cyklu lub nastepny i wy tez:)
Mi też nic nie powiedzieli.
Dlatego tez szukam rady tutaj.
rozpoczęcie starań styczeń 2014
1 IUI 8.12.2015
2 IUI 29.04.2016
Przerwa...
3.07.2016 zmiana lekarza
18.10.2016 Laparo- endometrioza I stopien, Jajowody drożne
-
nick nieaktualnyBeatrajs1 wrote:A gdzie chodzisz do lekarza ?
Aaa bo wszystko przez to ze teraz po laparo siedzę w domu i z nudów cały internet przetrzepałam potem człowiek ma mętlik w głowie.
Ty już długo się starasz?
Staramy się 1,5 roku jestem ze Śląska chodzę do Tyczyńskiego. Po laparoskopii obiecuję sobie że zgłosimy się do kliniki niepłodności.