X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • Marcjana Koleżanka
    Postów: 55 7

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiszka fajnie że szybko doszłaś do siebie, jestem na etapie wyboru kliniki które robią in vitro. Na wypisie mam napisane Próba udrożnienia prawego jajowodu- negatywna.
    W srode ściągał mi szwy ginekolog z przychodni na osiedlu (nie mój lekarz) i coś wspominał o zabiegu w którym udrażnia się jajowody, nawet dostałam skierowanie do Bociana. 21.12 mam wizytę u swojej ginekolog, mam pewne wątpliwości gdyż myślę ze nie zrobiono mi hsg, a umowa była inna...

    12.16-laparoskopia usunięcie wodniaka i lewego jajowodu. Prawy niedrożny
  • Grlui Autorytet
    Postów: 358 195

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiszka miód na moje uszy to co piszesz :) bardzo sie ciesze, ze sie podzieliłas swoimi przeżyciami, bo bardzo mnie to uspokoiło :) mam nadzieje, ze u mnie tez wszystko przebiegnie równie bezproblemowo jak u Ciebie :)

    Długo sie juz staracie? Miałaś usuwane jakieś ogniska endometriozy? Plamilas/krwawiłas po zbiegu?

    wiek ’89, początek starań ’15, AMH ’17 - 0,3
    03.2018 IMSI cb
    07.2018 IMSI :( 09.2018 crio :( 10.2018 crio :(
    12.2018 IMSI :(
    03.2019 IMSI brak komórek :(
    10.2019 IMSI -> 2 blastocysty
    02.2020 crio :)
    10.11.2020 urodziła się Maja <3
    04.2022 crio :(
    07.2022 IMSI -> 3 blastocysty
    01.2023 crio :)

    preg.png
  • domiszka Autorytet
    Postów: 1152 545

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcjana jesli miałas próbe laparoskopowego udroznienia jajowodu to HSG nie ma sensu..
    Ja mogę polecic Dr Mańkę i DR Paligę do ktorej chodze osobiscie w Angeliusie.
    Zastanawiałam sie nad Gyncentrum i Mercikiem bo maja pakiet 2+1 ale poki co odpuszczam bo sporo o tym rozmawiałam i jednak wole się w tym momencie trzymac mojej kochanej pani dr zwlaszcza ze ani razu mnie nie zawiodla ;)i wszystko co mi powie się sprawdza a teraz powiedziała ze mam sie nie martwic i do maja bede w ciązy wiec ufam jej :P

    Grlui staramy się od sierpnia zeszłego roku, teraz to moj 16 cs. Ale w Angeliusie od początku czerwca i w zasadzie od tego czasu powinnam liczyc nasze starania bo wczesniej nikt mi PCOS nie stwierdzil tylko ładowali mi luteine od 16dc blokuja mozliwosci owulki..
    Maz miał obnizona morfologię nasienia, jedno iui nie wyszło więc pewnie pojdziemy w poważniejsze klimaty ale zobaczymi co dr P powie w środe ;)
    tak miałam ogniska enomendy, głownie na jajnikach, jedno ognisko w zatoce Douglasa i zatoce Reziusa więc bez dramatu, to jest bardzo lekki stopien 2 ( stopien 1 to jest od 1-5 ognisk, stopien 2 od 6 do 15 )

    nie miałam polipa ani nic w macicy wiec nie wiem jak krwawi się wtedy, ja lekko plamiłam przez 2 dni, ale na serio lekko.
    laparo miałam w 13 dc, najprawdopodobniej w czasie owulacji wiec po zabiegu przez 2 dni bardzo duzo sluzu rozciągliwego ze mnie wylatywało, lekko podbarwionego, ale wystarczyła wykładka :)

    PCO, IO, Endometrioza, teratozoogspermia, kiepski HBA
    Angelius Provita dr P.
    1 IUI :(
    1 IMSI :(
    2 pICSI <3

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! <3
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 211

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiszka pisalas ze przypuszczenia endomendy juz były u Ciebie. Napisz proszę na jakiej podstawie

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Marcjana Koleżanka
    Postów: 55 7

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiszka właśnie myślę o Gyncentrum Mercika. Taki ten wypis słaby mam, zła jestem bo niema napisane gdzie ten jajowód jest nie drożny. Czy przy ujściu macicy czy brzusznym.

    12.16-laparoskopia usunięcie wodniaka i lewego jajowodu. Prawy niedrożny
  • domiszka Autorytet
    Postów: 1152 545

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek ja mam PCOS, jajniki wielkosci mandarynek, i pojawiały nam sie na usg takie dziwne obszary ktore nie były pecherzykami ani torbielami po przetrwałym pecherzyku, wiec było podejrzenie ze to torbiele endometrialne ale małej wielkosci miedzy 10-13 mm.
    Dodatkowo sporadycznie ale jednak zdarzał się bol przy stosunku ( raptem kilka razy do roku, moze 3-4 ) oraz ostatnie 2 cykle zauwazyłam ze jak tylko mam owulacje, do dosłownie moment po niej baardzo boli mnie tak jakby szyjka macicy, trzon macicy cięzo okreslic, bol był na tyle dokuczliwy ze czasami zle mi się siadało.
    Nie miałam natomiast nigdy bolesnych miesiączek, wręcz praktycznie ich nie czułam, moze lekkie skurcze 1 dnia i to tyle

    marcjana jesli nie masz endometriozy to moze warto rozwazyc okłady borowinowe ? Nawet jesli to nic nie da, to warto popróbowac, zrosty moga sie rozmekczyc na tyle ze jednak przy kolejnym HSG jajowod się udrozni.
    Nie wiem czy lekarze w ogole opisują w ktorym miejscu wystepuje niedroznosc, wydaje mi się że piszą tylko ogolnikowo - ale moze sie myle.
    w jaki sposob probowali go udroznic ? Kaniluą czy jak to się tam zwie czy płynem ?

    PCO, IO, Endometrioza, teratozoogspermia, kiepski HBA
    Angelius Provita dr P.
    1 IUI :(
    1 IMSI :(
    2 pICSI <3

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiszka super, że dobrze się czujesz :-) U mnie również stwierdzono endometrioze między 1 a 2 stopniem i udrożnili mi lewy jajowód :-) Zaczynasz jakieś leczenie czy masz się starać przez kilka cykli normalnie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kiedy po laparo lekarz Wam pozwolil sie starac?

  • Marcjana Koleżanka
    Postów: 55 7

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiszka czytasz w moich myślach! Kupiłam borowinę w plastrach zaczynam po okresie a na wiosnę poddam się hsg i zrobimy nowe badania nasienia. Nie wiem czym próbowali udrażniać,ale zapytam na wizycie.

    domiszka lubi tę wiadomość

    12.16-laparoskopia usunięcie wodniaka i lewego jajowodu. Prawy niedrożny
  • domiszka Autorytet
    Postów: 1152 545

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, w srode mam kontrole wiec dowiem sie wiecej - dam znac :) w ty roku i tak juz nic robic nie bedziemy, poczekamy do stycznia i mąz zrobi kolene badania nasienia ( bierze teraz agapurin ) i wtedy zadecydujemy ktorą drogą pojdziemy :)

    Marcjana lubi tę wiadomość

    PCO, IO, Endometrioza, teratozoogspermia, kiepski HBA
    Angelius Provita dr P.
    1 IUI :(
    1 IMSI :(
    2 pICSI <3

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joasia1982 wrote:
    Dziewczyny kiedy po laparo lekarz Wam pozwolil sie starac?
    Ja miałam laparo 9 dc, 13 dc byłam u lekarza na kontroli (okazało się, że mam pęcherzyk 16 mm) i powiedziała, że mamy współżyć tak od 15-16 dnia cyklu. Czyli u mnie szybko to się zaczęło. Ogólnie nic mnie nie bolało ale na brzuch - zwłaszcza w okolicy pępka trzeba uważać.

  • domiszka Autorytet
    Postów: 1152 545

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie lekarka powiedziała ze w tym cyklu kiedy jest laparo mamy sobie odpuscic bo leki podawane przy narkozie wyplukuja sie kilka dobrych dni z organizmu i sa nie wskazane ale wiadomo co lekarz to opinia :) mnie tematu i tak nie bylo bo owulke mialam w dzien laparo lub dzien po :)

    PCO, IO, Endometrioza, teratozoogspermia, kiepski HBA
    Angelius Provita dr P.
    1 IUI :(
    1 IMSI :(
    2 pICSI <3

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiszka wrote:
    mnie lekarka powiedziała ze w tym cyklu kiedy jest laparo mamy sobie odpuscic bo leki podawane przy narkozie wyplukuja sie kilka dobrych dni z organizmu i sa nie wskazane ale wiadomo co lekarz to opinia :) mnie tematu i tak nie bylo bo owulke mialam w dzien laparo lub dzien po :)
    Ale coś w tym jest bo mi lekarz w szpitalu powiedział, żeby mieć kilka dni przerwy od narkozy. W każdym razie czy do owulacji doszło to nie mam pewności bo nie byłam na usg, więc teraz czekam aż do 16-17 grudnia żeby zrobić test :-)

    domiszka lubi tę wiadomość

  • domiszka Autorytet
    Postów: 1152 545

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Ale coś w tym jest bo mi lekarz w szpitalu powiedział, żeby mieć kilka dni przerwy od narkozy. W każdym razie czy do owulacji doszło to nie mam pewności bo nie byłam na usg, więc teraz czekam aż do 16-17 grudnia żeby zrobić test :-)
    powodzenia ! <3

    Olciaaa lubi tę wiadomość

    PCO, IO, Endometrioza, teratozoogspermia, kiepski HBA
    Angelius Provita dr P.
    1 IUI :(
    1 IMSI :(
    2 pICSI <3

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! <3
  • Marcjana Koleżanka
    Postów: 55 7

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim układzie owocnego cyklu!

    Olciaaa lubi tę wiadomość

    12.16-laparoskopia usunięcie wodniaka i lewego jajowodu. Prawy niedrożny
  • wombi Autorytet
    Postów: 4603 4206

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ściągnęła dentystka ;)

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil u mnie mowili, zeby do ogolnego isc i ogolny mi sciagnal tzn pielegniarki.
    Wiem, ze mozna tez u gina, ale u mojego strasznie dlugie terminy to nawet nie probowalam.

    Dziewczyny mam metlik w glowie. Jestem 10 dni po laparo. W czasie laparo albo dzien pozniej powinnam miec ovu, bo to byl 13-14 dc. Teraz jestem w 23 dc i od wczoraj mam sluz plodny! Zrobilam dzis test ovu, negatywny tzn druga kreska slabsza od testowej. Dwa dni temu bolaly mnie jajniki, ale ja to zwalilam na operacje. No i teraz nie wiem co robic, starac sie w tym cyklu czy poczekac do @ i na spokojnie w przyszlym cyklu zaczac? Lekarki nawet nie spytalam, bo myslalam, ze ten cykl i tak juz spisany na straty i dawno po ovu, a wczoraj takie zaskoczenie ;) Zglupialam doslownie ;)

  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joasia1982 wrote:
    Soleil u mnie mowili, zeby do ogolnego isc i ogolny mi sciagnal tzn pielegniarki.
    Wiem, ze mozna tez u gina, ale u mojego strasznie dlugie terminy to nawet nie probowalam.

    Dziewczyny mam metlik w glowie. Jestem 10 dni po laparo. W czasie laparo albo dzien pozniej powinnam miec ovu, bo to byl 13-14 dc. Teraz jestem w 23 dc i od wczoraj mam sluz plodny! Zrobilam dzis test ovu, negatywny tzn druga kreska slabsza od testowej. Dwa dni temu bolaly mnie jajniki, ale ja to zwalilam na operacje. No i teraz nie wiem co robic, starac sie w tym cyklu czy poczekac do @ i na spokojnie w przyszlym cyklu zaczac? Lekarki nawet nie spytalam, bo myslalam, ze ten cykl i tak juz spisany na straty i dawno po ovu, a wczoraj takie zaskoczenie ;) Zglupialam doslownie ;)

    Joasia owu mogła sie przesunąć ze względu na operacje. Wszystko zalezy od Ciebie, jesli czujesz sie na siłach to koniecznie działaj!!! Jadnak nie wiadomo czy w ten cykl zaskoczy... ale jesli sprawdzasz testami to sama zobaczysz :).
    Ja, jak wczesniej wspominałam miałam dosyc rozległa laparoskopię i wczesniej niz 11 dni po nie było mowy o zadnych przytulankach ale 11 dnia powróciłam do działań :). Jednak w pierwszym cyklu sie nie udało, miałam jeszcze obolały brzuch i nici po szwach rozpuszcżalnych. Teraz to moj drugi cykl. Jeszcze bardziej skomplikowany ;)

    Pępek bolał mnie najdłużej i nadal pobolewa. Mimo ze to juz 2,5 miesiąca po...

  • domiszka Autorytet
    Postów: 1152 545

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak jak obiecałam wrzucam jak wygladam po laparo ktore mialam w poniedziałek, takie małe porno ale moze ktorej sie przyda, zwlaszczy tym ktre sa przed i się boją :)

    8e96bb1eec6af0a5med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 19:50

    Marcjana, Foto_Anna lubią tę wiadomość

    PCO, IO, Endometrioza, teratozoogspermia, kiepski HBA
    Angelius Provita dr P.
    1 IUI :(
    1 IMSI :(
    2 pICSI <3

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CarPer dobrze sie juz ogolnie czuje. U mnie dzis tez jest 11 dni po i tez mialam duzo endometriozy usuwane (3 stopien), cyste, zrosty. Z jednej strony bym chciala, z drugiej sie boje, bo jednak narkoza, duzo kroplowek przeciwbolowych i potem w domu ibuprofenu. Siedze i mysle i pewnie nic nie wymysle ;) Lekarka tez mowila o nastepnym cyklu, ale mogla wyjsc z zalozenia, ze w tym ovu juz byla...jej nie miala baba klopotu :/

    Domiszka super to u Ciebie wyglada! U mnie jedna ranka z leweh strony jest wieksza tak na 1,5cm, do tego wielki siniak-wylew podajorny, no i na srodku jeszcze ranka po drenie, ale tez nie jest najgorzej ;)

‹‹ 406 407 408 409 410 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ