LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie, nic się nie dzieje. po prostu tu mają takie procedury. Mam nadzieję że jutro mnie puszczą. Tylko po wypis będę musiała przyjechać ale to nic. Położna mi powiedziała że to czy mnie jutro puszczą zależy w dużywm stopniu od humoru pana doktoramadlenka wrote:Meginka a ty jutro wychodzisz? A coś się dzieje, że dzisiaj nie mogłaś wyjść?
-
FajnieMeginka wrote:Dziewczyny idę do domu!!! Ale się cieszę. Mąż już po mnie jedzie i czekam
wypisu nie mam ale to nic, odbiorę na tygodniu
w domu jest dużo lepiej
lekarz dalej nie uchylił rąbka tajemnicy?
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne
)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Po pierwsze jestes w znieczuleniu ogolnym przez dlugi czas i nie kontrolujesz trzymania moczu (dlatego tez robia lewatywe dzien wczesniej, albo daja leki przeczyszczajace - tego tez sie nie kontroluje)Minionek wrote:Powiedzcie mi dziewczyny dlaczego podczas laparoskopii zakładają cewnik?
Po drugie to operacja po ktorej troche lezesz zanim pozwola Ci wstac. Latwiej jest zmienic woreczek niz obslugiwac pacjenta i podawac basen.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 12:11
pola89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
I po trzecie pęcherz jest blisko narządów ginekologicznych i musi być na bieżąco opróżniany żeby nic nie zasłaniaćBella93 wrote:Po pierwsze jestes w znieczuleniu ogolnym przez dlugi czas i nie kontrolujesz trzymania moczu (dlatego tez robia lewatywe dzien wczesniej, albo daja leki przeczyszczajace - tego tez sie nie kontroluje)
Po drugie to operacja po ktorej troche lezesz zanim pozwola Ci wstac. Latwiej jest zmienic woreczek niz obslugiwac pacjenta i podawac basen.
pola89 lubi tę wiadomość
-
No nie mam wypisu bo w weekend nie dają. ale wiem tyle że jajowody drożne i wszystko jest w porządku. Musi mi to na razie wystarczyćmadlenka wrote:Kurczę ale skoro nie ma wypisu to i nie wiesz co jest na nim napisane
i ile zwolnienia będziesz mieć? Wiesz? Najważniejsze ze wychodzisz do domku. Uważaj na siebie.
dla mnie to nawet ta jedna noc w szpitalu mniej dużo znaczy. miałam na sali taką starszą panią co chrapała jak traktor no masakra z 10 razy bardziej niż mój mąż chrapie
i przez to prawie nie spałam. Zwolnienia nie potrzebuję bo ja rolnik jestem hahahaha
-
Mam jeszcze do was pytania:) czy jest możliwe że w dzień przyjęcia do szpitala mogą zrobić operacje? Pytam bo ja mam już wcześniej zrobione badania zlecone przez szpital i mam być na czczo w dniu przyjęcia. Zastanawia mnie czy mogą mi to zrobić od razu?
-
Nie wiem. Ja tez mam byc z badaniami na dzien wczesniej ale operacje mam zapisana na kolejny dzien. Moja znajoma miała laparoskopie w dniu przyjęcia i wieczorem jeszcze wyszła do domu.
Tyle z Was jest juz po to teraz czekamy na pierwsze fasolkiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 13:32






