LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
madlenka wrote:Jak to przy laparoskopii nie udrażnia sie jajowodów jak były tutaj niedawno takie przypadki, ze właśnie udało sie udrożnić i to nawet dwa (przepraszam ze pisze bezosobowo ale nie pamietam nazw użytkowniczek). Znowu zaczynam nic nie wiedziec.
Udrażnia, udrażnia (prócz miejsca na samym początku jajowodu od strony macicy, bo tam już nie dostaje), wiele osób tutaj jest na to dowodem, tylko są tacy lekarze niestety, którzy wmawiają pacjentkom, że tego się nie robi, ze się nie da , że to nie ma sensu, ze powoduje więcej szkody niż pożytku bla bla bla ... To miałam na myśli.
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Bella93 wrote:Danazol? To jest lek bardzo starej generacji, bralam go 3 lata temu i stanowczo nie polecam, czulam sie masakrycznie. Gonapeptyl mowisz... a dlaczego nie zaproponuje Ci Visanne lub Orgametrilu? To sa leki ktore zazwyczaj daje sie na endo.
Ale na Twoim miejscu przed podjeciem tak pochopnej decyzji (moim zdaniem pochopnej) skonsultowalabym to z choc jednym lekarzem z kliniki leczenie nieplodnosci i jeszcze jakis innym.
W dzisiejszych czasach odchodzi sie od wywolywania sztucznej menopauzy, wiesz dlaczego? Bo w wiekszosci przypadkow nie przynosi to rezultatow w postaci ciazy a traci sie najlepszy czas - czas po operacji. -
Olciaaa wrote:Bella Dzięki za opinię , właśnie czytam o tych lekach i faktycznie DANAZOL odpada. O a tych zastrzykach coś słyszałaś? U mnie ma być 4 miesięczne leczenie. Teraz jestem w 2 cyklu po laparo. Sama nie wiem co mam robić ehh...
Olciaaa, ja tez dalam sie wpakowac w sztuczna menopauze po laparo - tak zalecilo 2 lekarzy - zwyklych gin. Po tej "kuracji" poszlam do kliniki leczenia nieplodnosci i jeszcze jednego lekarza ktory prywatnie takze zajmuje sie nieplodnymi parami - kazdy powiedzial ze to byl blad i zmarnowalam tylko czas.
Tobie zdiagnozowali endo 1/2 stopnia?
Jak tak to tymbardziej nie zdecydowalabym sie na leki bez konsultacji z innymi lekarzami - tymi ktorzy maja troche wieksze pojecie od (z calym szacunekiem do BB) Twojej gin. -
Minionek wrote:Bella Ty ta Endo gdzie masz?
Mialam 2laparo i na zadnym wypisie nie mam "endometriozy"
Przy pierwszej przyszedl do mnie operator i powiedzial ze mialam jajowody w zrostach i tylko jedna malutka torbiel na lewym jajniku i to nie jest taka endo na 100% ale mozna uznac ze 1 stopnia.
W badaniu histo-pat tej torbieli znalezli sladowe ilosci blony sluzowej, co wcale nie pomoglo.
U mnie najwiekszym problemem sa zrosty, bo ognisk endo nie widac. -
Minionek wrote:I wciąż ciężko Ci zajść w ciaze? W jakiej klinice niepłodności byłaś? Bo ze mną też nie wiedzą co zrobić i wysyłają do kliniki w poznaniu
Lecze sie w Gamecie Rzgow, w sierpniu bylo wykonane ICSI, pierwszy transfer w listopadzie, ale ciaza zakonczyla sie w 6t5d. Teraz czekam na kolejne crio
Edit. Od czerwca nawet nie probujemy naturalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 10:47
-
No ja troszkę złamałam zasady hihi już zaliczyłam swój pierwszy raz po laparo. Czuję się świetnie i nic mnie nie boli więc nie widzę przeciwwskazań. Ten cykl raczej bezowulacyjny bo dziś 19 dc i nic nie czuję, żadnego bólu jajnika ani śluzu więc nie traktuje tego jak starania tylko tak po prostu a żadnych zaleceń też nie dostałam no ale wiadomo nie dźwigać przez jakiś czas
-
Jutro bym szła do szpitala. Sama nie wiem co lepsze. Z jednej strony miałabym to za sobą ale z drugiej ciesze sie ze to jeszcze nie teraz. Niech do 20 marca pojawia sie tu pierwsze dwie kreski po laparo to bede miała większa motywacje. 3mam kciuki.
-
madlenka wrote:Jutro bym szła do szpitala. Sama nie wiem co lepsze. Z jednej strony miałabym to za sobą ale z drugiej ciesze sie ze to jeszcze nie teraz. Niech do 20 marca pojawia sie tu pierwsze dwie kreski po laparo to bede miała większa motywacje. 3mam kciuki.
-
bobas2015 wrote:Sylka Aleksandrii Edyta Aneta Wombi zaglądacie tu? Co słychaćHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
nick nieaktualnywombi wrote:u mnie bez zmian, walczę z immunologią
Pozdrawiam dziewczętawombi lubi tę wiadomość
-
KASIKK wrote:Hej dziewczyny poratujcie man termin laparoskopi na 3
Marca dostalam dzis @.kilka dni za wczesnie I wtedy wypadnie mi 22.dc cyklu czy moznaa miec laparo kilka dni przed @ ??