LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Lucek475 wrote:z męże staramy sie o pierwsze dziecko prawie 2 lata.
na początku myslelismy ze problem lezy u niego bo ja mam (do tej pory )regulane cykle hormony ok owulacje a u meza słabe nsienie wysła morfologia 1%/3%/0%
w zeszłym roku dostałam krwawien które trwały ponad 3 tygodnie i lekarz skierował mnie na łyzeszkowanie bo leki równiez nie dzialały i po tym łyzeczkowaniu u mnie zaczeły sie problemy hormony troche sie rozlegulowały jak bym miała menopauze ale owulacje były zaczeły sie plamienia od 16 dnia cyklu...
w lutym miałam histro z hsg no i wyszło ze mam zrosty na macicy oraz niedrożne oba jajowody i doktor teraz skierował mnie na laparo aby konkretnie sprawdzic co sie dzieje w srodku udrożnic jajowody rozciac zrosty
Niech lekarz pozagląda :* być może to tylko niedrożne jajowody są przyczyną niepowodzeń, a nie złe wyniki nasienia czy rozregulowane hormonylaparoskopia pozwala na wprowadzenie tego płynu podobnego do hsg pod większym ciśnieniem, więc jest możliwość udrożnienia
a jeśli będą Ci tam działać narzędziami, to dla pocieszenia powiem Ci, że tak miała udrażniane 29 lat temu jajowody moja mama i jak widać udało się
jestem ja i mój brat
Lucek475, Flowwer lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Nasienie poprawiacie lekami? Działa?
Niech lekarz pozagląda :* być może to tylko niedrożne jajowody są przyczyną niepowodzeń, a nie złe wyniki nasienia czy rozregulowane hormonylaparoskopia pozwala na wprowadzenie tego płynu podobnego do hsg pod większym ciśnieniem, więc jest możliwość udrożnienia
a jeśli będą Ci tam działać narzędziami, to dla pocieszenia powiem Ci, że tak miała udrażniane 29 lat temu jajowody moja mama i jak widać udało się
jestem ja i mój brat
tylko jeszcze te zrosty na macicy być może one blokują ujscie jajawodów
a maż je witaminy i coś działaja bo wcześnie skoczyła nam morfologia z 1 na 3 % i reszta parametrów też wzrosła tylko potem przestał jeść i spadło do 0%Starania od 06.2015
ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI -
Lucek475 wrote:Oby się udało
tylko jeszcze te zrosty na macicy być może one blokują ujscie jajawodów
a maż je witaminy i coś działaja bo wcześnie skoczyła nam morfologia z 1 na 3 % i reszta parametrów też wzrosła tylko potem przestał jeść i spadło do 0%u mnie został usunięty zrost na prawym jajniku
W takim razie mąż niech je cukiereczki i w maju do dzieła!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 14:01
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Witam.
Chciałabym powiedzieć ze laparoskopia jak bardziej pomaga. (przynajmniej mnie) straraliśmy się 4 lata i nic.. wszystkie badania były ok. ostatnią rzeczą miałobyć sprawdzenie drożnosci . okazało się ze moje jajowody sa zniszczone przez niewyjsnione zapalenie tkanki łacznej miednicy. lekarze usuneli zrosty. jeden jajowód został nie drożny. lap 22.02. okres 26 .02 . lekarze dawali małe szanse.. i tylko 3 mc, pozniej in vitro. Tylko ..?Dzis się dowiedziałam ze jestem w 5 tyg ciązy i jestem najszcześliwsza na świecie!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 17:19
Bella93, pola89, Lucek475, Meginka, Marlena24, monia10291, Agnieszka_A., mili88, olencja, MalPog, MisiaZ88, Foto_Anna, Flowwer, k91 lubią tę wiadomość
-
Karoola277 wrote:Witam.
Chciałabym powiedzieć ze laparoskopia jak bardziej pomaga. (przynajmniej mnie) straraliśmy się 4 lata i nic.. wszystkie badania były ok. ostatnią rzeczą miałobyć sprawdzenie drożnosci . okazało się ze moje jajowody sa zniszczone przez niewyjsnione zapalenie tkanki łacznej miednicy. lekarze usuneli zrosty. jeden jajowód został nie drożny. lap 22.02. okres 26 .02 . lekarze dawali małe szanse.. i tylko 3 mc, pozniej in vitro. Tylko ..?Dzis się dowiedziałam ze jestem w 5 tyg ciązy i jestem najszcześliwsza na świecie!!!!
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nick nieaktualny
-
Karoola277 wrote:Witam.
Chciałabym powiedzieć ze laparoskopia jak bardziej pomaga. (przynajmniej mnie) straraliśmy się 4 lata i nic.. wszystkie badania były ok. ostatnią rzeczą miałobyć sprawdzenie drożnosci . okazało się ze moje jajowody sa zniszczone przez niewyjsnione zapalenie tkanki łacznej miednicy. lekarze usuneli zrosty. jeden jajowód został nie drożny. lap 22.02. okres 26 .02 . lekarze dawali małe szanse.. i tylko 3 mc, pozniej in vitro. Tylko ..?Dzis się dowiedziałam ze jestem w 5 tyg ciązy i jestem najszcześliwsza na świecie!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 19:55
Marlena24 lubi tę wiadomość
03.2015 - początek starań
13.01.17r - laparoskopia ( niedrożne jajowody, endometrioza 1 st.- naprawione)
Czekamy na efekty -
Jak zrosty nie są takie rozległe to podczas laparoskopii jak najbardziej istnieje szansa na udrożnienie. Warto się temu poddać.
Sama szłam na zabieg z myślą, że na pewno się uda ale życie chciało inaczej
u mnie usuwali zrosty a potem trzy razy wpuszczali płyn i pod ciśnienie próbowali udrożnić. -
PragnącaDziecka wrote:Dziewczyny czy po laparo mialyscie zlecona diphereline w zwiazku z endometrioza?Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Brałam tylko miesiąc. Plamień nie miałam ale w 21 dc dostałam bardzo skąpe @ i zastanawiałam się czy to nie plamienia właśnie. No ale uznałam to za okres bo trwały parę dni A potem cisza. Póki co staram się o naturalną ciążę. Podczas laparoskopii wykryto u mnie endometriozę 1 stopnia więc nie najgorzej03.2015 - początek starań
13.01.17r - laparoskopia ( niedrożne jajowody, endometrioza 1 st.- naprawione)
Czekamy na efekty -
nick nieaktualnyPragnącaDziecka wrote:Dziewczyny czy po laparo mialyscie zlecona diphereline w zwiazku z endometrioza?
-
Olciaaa wrote:Cześc, ja miałam zleconą, 4 zastrzyki, jestem właśnie w trakcie leczenia. Jedyny skutek uboczny to uderzenia gorąca, zwłaszcza w nocy.... no i cena tego leku
Ja jestem po drugiej diphereline, uderzen goraca nie mam, ale za to mam wahania nastroju. -
nick nieaktualnyPragnącaDziecka wrote:Tez placisz 306zl za zastrzyk? Dzwonilam do kilku ginow i nikt nie chcial wypisac na refundacje, bo podobno na endomende nie ma refundacji.
Ja jestem po drugiej diphereline, uderzen goraca nie mam, ale za to mam wahania nastroju.dofinansowanie tylko na raka prostaty a na endo już nie.
Ile masz mieć zastrzyków? bo ja 4, teraz we wt będzie 3
-
Karoola277 wrote:Witam.
Chciałabym powiedzieć ze laparoskopia jak bardziej pomaga. (przynajmniej mnie) straraliśmy się 4 lata i nic.. wszystkie badania były ok. ostatnią rzeczą miałobyć sprawdzenie drożnosci . okazało się ze moje jajowody sa zniszczone przez niewyjsnione zapalenie tkanki łacznej miednicy. lekarze usuneli zrosty. jeden jajowód został nie drożny. lap 22.02. okres 26 .02 . lekarze dawali małe szanse.. i tylko 3 mc, pozniej in vitro. Tylko ..?Dzis się dowiedziałam ze jestem w 5 tyg ciązy i jestem najszcześliwsza na świecie!!!!
Gratuluję !!! Nudnej i spokojnej ciąży życzę ♡
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Olciaaa wrote:tak, też 306 zł
dofinansowanie tylko na raka prostaty a na endo już nie.
Ile masz mieć zastrzyków? bo ja 4, teraz we wt będzie 3
A co po tych 4 zastrzykach? Co lekarz powiedział? -
nick nieaktualny