LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj miałam wizytę kontrolną po laparo. Wieści pozytywne.
Na usg wszystko ok jeśli chodzi o macicę. Dodatkowo na lewym jajniku jest pęcherzyk 14 mm, co oznacza, że zapowiada się owulacja. Co lepsze są pozostałości ciałka żółtego z poprzedniego cyklu (dziwne). Oznacza to, że w tym samym cyklu co była laparoskopia, była też owulacja.
Jestem pozytywnie zaskoczona, bo niestety to był duży problem.
Najwidoczniej dieta działa Dodatkowo może i wpływ mają suplementy, i okłady z borowiny.
Jedno jest pewne - nie przestanę tego stosować.
Dodatkowo mam brać Luttagen (progesteron). Teraz na wizytę mam zgłosić się w kolejnym cyklu ok. 13-14 dnia. Zrobimy usg i wymaz. Wymazy będę miała co 2 miesiące i jeśli wyjdzie bakteria to leczenie, tak żeby nie dopuścić do stanów zapalnych.
Jeśli przez 6 miesięcy nie uda się nam zajść w ciążę, będzie kolejne badanie drożności jajowodów.
Póki co jestem pozytywnie nastawiona. Zabieg naprawił co trzeba. Dieta i cała reszta jak widać działają na organizm. Tak więc dla mnie to dodatkowa motywacja, żeby tego pilnować.pola89 lubi tę wiadomość
-
Czytam,czytam..literki już mi się rozmywają pytanie mam techniczne, a mianowicie, jak było u was z @ po laparo? Dodam, że miałam histero i kauteryzacje jednocześnie 9.03.po zabiegu kilka dni delikatnego plamienia. A @ ani widu,ani słuchu. Za to owulacje miałam dwie, z obydwu jajników w kilkudniowym odstępie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 14:10
19.01.2005 Alan
9.03.2017 laparo + histero + kauteryzacja
PCO -
nick nieaktualnyDziewczyny, czy ktoraś z Was miała wykonywaną laparoskopię w związku z niedrożnością jajowów- aby je udrożnić?
Miałam sono hsg i wyszło że na lewym sól przeleciała z opóźnieniem, prawy najprawdopodobniej niedrożny, przez co skierowanie na laparo. Obawiam się bardzo bo naczytałam się że istnieje ryzyko uszkodzenia rzęsek w jajowodach, co o tym sądzicie? -
Marlena24 wrote:Dziewczyny, czy ktoraś z Was miała wykonywaną laparoskopię w związku z niedrożnością jajowów- aby je udrożnić?
Miałam sono hsg i wyszło że na lewym sól przeleciała z opóźnieniem, prawy najprawdopodobniej niedrożny, przez co skierowanie na laparo. Obawiam się bardzo bo naczytałam się że istnieje ryzyko uszkodzenia rzęsek w jajowodach, co o tym sądzicie?Marlena24 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Cześć ja miałam laparoskopię diagnostyczną, przy okazji której stwierdzono niedrożność obu jajowodów. Udrożniono je wpuszczając płyn pod dużym ciśnieniem i jak widać wszystko jest ok, a nawet lepiej
Rozumiem,że działania podjęte zaraz po laparo? ja w sumie też liczyłam na to,że zaskoczy od razu,ale niestety. 11 dni po pierwszej owu beta <2.druga owulacja z lewego jajnika chyba też bez skutku. @ miała być wczoraj, czekam, ale nawet nie czuję się tak,jakby miała wkrótce przyjść,ani nie czuję abym mogła być już w ciąży.19.01.2005 Alan
9.03.2017 laparo + histero + kauteryzacja
PCO -
nick nieaktualnypola89 wrote:Cześć ja miałam laparoskopię diagnostyczną, przy okazji której stwierdzono niedrożność obu jajowodów. Udrożniono je wpuszczając płyn pod dużym ciśnieniem i jak widać wszystko jest ok, a nawet lepiej
A możesz mi powiedzieć skąd jesteś czy może ze slaska?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 16:43
-
Elvie wrote:Rozumiem,że działania podjęte zaraz po laparo? ja w sumie też liczyłam na to,że zaskoczy od razu,ale niestety. 11 dni po pierwszej owu beta <2.druga owulacja z lewego jajnika chyba też bez skutku. @ miała być wczoraj, czekam, ale nawet nie czuję się tak,jakby miała wkrótce przyjść,ani nie czuję abym mogła być już w ciąży.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Marlena24 wrote:Hm czyli przy laparoskopii przetykają płynem, powiem szczerze że myslalam ze jakimi mikro narzędziami. Ale widocznie i takie ciśnienie może uszkodzić te rzęski SUper że się udało, ja dużo negatywnych opini czytałam na bocianie. Tam duźo dziewczyn było takich co im to nie pomogło i i tak skończyło się na in vitro.
A możesz mi powiedzieć skąd jesteś czy może ze slaska?
Narazie nie ma się co zadręczać negatywnymi myślami ja starałam się takie odsuwać na bok, choć gdzieś w tyle głowy i tak siedziały. Teraz trzeba wierzyć, że wszystko się uda, a rzęski podejmą prawidłową pracę
Ja jestem z podkarpacia. Zabieg w szpitalu w rzeszowieAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Tak, szybko zaczęliśmy starania i się udało zapewne niedrożność była jedyną przyczyną, która uniemożliwiała nam poczęcie dziecka. A jak u Ciebie inne wyniki? Hormony itp?
U mnie przede wszystkim Pco, dodatkowo nerwica lękowa, która nie pomaga niestety,a wręcz utrudnia...Hormony całkiem w porządku. Jajowody drozne,macica ok. Czekam cierpliwie jeszcze tydzień na @ potem powtórzę betę. A jeśli @ przyjdzie to cierpliwie będę próbować w kolejnym cyklu:-)19.01.2005 Alan
9.03.2017 laparo + histero + kauteryzacja
PCO -
Marlena24 wrote:Hm czyli przy laparoskopii przetykają płynem, powiem szczerze że myslalam ze jakimi mikro narzędziami. Ale widocznie i takie ciśnienie może uszkodzić te rzęski SUper że się udało, ja dużo negatywnych opini czytałam na bocianie. Tam duźo dziewczyn było takich co im to nie pomogło i i tak skończyło się na in vitro.
A możesz mi powiedzieć skąd jesteś czy może ze slaska?
Ja jestem że śląska jak coś19.01.2005 Alan
9.03.2017 laparo + histero + kauteryzacja
PCO -
Elvie wrote:U mnie przede wszystkim Pco, dodatkowo nerwica lękowa, która nie pomaga niestety,a wręcz utrudnia...Hormony całkiem w porządku. Jajowody drozne,macica ok. Czekam cierpliwie jeszcze tydzień na @ potem powtórzę betę. A jeśli @ przyjdzie to cierpliwie będę próbować w kolejnym cyklu:-)Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Pco to też zmora... Miałaś zdiagnozowane już przed pierwszą ciążą? Ile cykli starań macie już za sobą?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 17:43
pola89 lubi tę wiadomość
19.01.2005 Alan
9.03.2017 laparo + histero + kauteryzacja
PCO -
Elvie wrote:Tak, w wieku 15 lat. W pierwszą ciążę zaszłam za pierwszym podejściem. Druga 6 lat temu niestety nie trwała długo - do 9tyg. Teraz 18CS świeżo po laparoskopii więc mam nadzieję
Elvie lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nick nieaktualny
-
Marlena24 wrote:Elvie, a powiedz mi gdzie dokądnie robiłaś laparoskopie? I czy to też było ukierunkowane na udrażnianie, czy diagnostyka?
Simin w Chorzowie, powodem była kauteryzacja jajników, przy okazji sprawdzali droznosc jajowodów19.01.2005 Alan
9.03.2017 laparo + histero + kauteryzacja
PCO -
Ja jestem z podkarpacia. Zabieg w szpitalu w rzeszowie [/QUOTE]
Pola ja też jestem z rzeszowa. powiedz mi gdzie i u kogo mialaś laparoskopie.
ja po świętach mam iść na szopena do Kluza T.Starania od 06.2015
ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI -
Lucek475 wrote:Ja jestem z podkarpacia. Zabieg w szpitalu w rzeszowie
Pola ja też jestem z rzeszowa. powiedz mi gdzie i u kogo mialaś laparoskopie.
ja po świętach mam iść na szopena do Kluza T.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 08:37
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Ja miałam na pobitnym u dr Dworaka. O Kluzie słyszałam dobre opinie, więc powinno być ok w jakim celu będziesz mieć laparo?
z męże staramy sie o pierwsze dziecko prawie 2 lata.
na początku myslelismy ze problem lezy u niego bo ja mam (do tej pory )regulane cykle hormony ok owulacje a u meza słabe nsienie wysła morfologia 1%/3%/0%
w zeszłym roku dostałam krwawien które trwały ponad 3 tygodnie i lekarz skierował mnie na łyzeszkowanie bo leki równiez nie dzialały i po tym łyzeczkowaniu u mnie zaczeły sie problemy hormony troche sie rozlegulowały jak bym miała menopauze ale owulacje były zaczeły sie plamienia od 16 dnia cyklu...
w lutym miałam histro z hsg no i wyszło ze mam zrosty na macicy oraz niedrożne oba jajowody i doktor teraz skierował mnie na laparo aby konkretnie sprawdzic co sie dzieje w srodku udrożnic jajowody rozciac zrostyStarania od 06.2015
ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI