LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Koniczynka wiem ze czasami wiatr wieje w oczy ale pozytywne myslenie czasem dziala cuda mysl ze sie uda ja tez uslyszalam od mojego lekarza ze nie reaguje na leki i nie mam szan na owulacje i ze radzi in vitro wiec nie wiem czy moje jajniki sie obudza i uda mi sie miec owulacje mam sporo chorob ktore zle wplywaja na hormony i na jajniki ale nie chce jeszcze decydowac sie na in vitro nie wiem czy wogole sue zdecyduje. Kazdna z nas tu na forum niesie swoj krzyz ale musimy byc dobrej mysli. Mysiulka i jak u Ciebie co mowil Ci lekarz? Czekam z niecierpliwosciaMighotka
-
Anulka.f wrote:Nie wiem gdzie sie podzial moj pierwszy wpis, ja go edytowalam ale nie usuwalam.Uwazam ze wpisy staraczek powinny byc w watkach dla staraczek bo ten watek dotyczy operacji.
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
Koniczynka,
a więc u mnie to tak trochę dziwnie bo robiłam w marcu HSG i wyszło ze lewy drożny prawy nie a na histerolaparskopi okazało się że rzekomo oba nie drożne( chociaż niczego w trakcie zabiegu nie zrobili żeby je udrożnić także nie wiem O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI:/) do tego jakaś torbiel na prawym jajniku a po wszystkim usłyszałam że moja macica wygląda jak po menopauzie..... i są na niej jakieś polipy na szczęście nie groźne. W pierwszym momencie szok ale powoli się zbieram i będę szukać jakiś rozwiązań.Pozdrawiam was serdecznie
Justyna_31 -
nick nieaktualnyJustyna_31 wrote:Koniczynka,
a więc u mnie to tak trochę dziwnie bo robiłam w marcu HSG i wyszło ze lewy drożny prawy nie a na histerolaparskopi okazało się że rzekomo oba nie drożne( chociaż niczego w trakcie zabiegu nie zrobili żeby je udrożnić także nie wiem O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI:/) do tego jakaś torbiel na prawym jajniku a po wszystkim usłyszałam że moja macica wygląda jak po menopauzie..... i są na niej jakieś polipy na szczęście nie groźne. W pierwszym momencie szok ale powoli się zbieram i będę szukać jakiś rozwiązań.Pozdrawiam was serdecznie
Badanie hsg nie jest dokladne. Czesto podczas laparoskopi wychodzi co innego...
Jesli mialas jednocześnie histeroskopie to dziwie sue ze nie usuneli polipow itp. Jajowodow opwracyjnie sie nie udraznia.
Poczytaj sobie watek udraznianie jajowodow.
Robia to tylko w Lublinie podczas selektywnego hsg z użyciem mikro narzędzi.
W necie znajdziesz kontakty do 2 specjalistow ktorzy to wykonuja.
Mi dzis odpisal i jade... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mysiulka2706 wrote:Anulka widzę że jesteś nowa na tym forum więc masz spore zaległośći w czytaniu wpisów. Jak chcesz wiedzieć to jestem tu od kilku miesięcy. Tak samo jak inne dziewczyny przeszlam laparo dzięki której jestem w ciąży! Nie jestem jakaś obca kobieta co wparowala i napisała że jest w ciąży!tutaj takie historie dają nadzieję dziewczynom które walczą o to by być mama:* jeżeli chcesz wiedzieć to nie mam zamiaru opisywać tutaj jak przebiega moja ciaza itp.Ania
-
nick nieaktualnyAnulka.f wrote:A jednak nadal to robisz. Mnie Twoj przypadek otuchy nie dodaje bo nijak ma sie do mojego.
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
Bo chwytam sie wszystkiego. Wiekszosc lekarzy proponuje usuniecie macicy bo wszystko w zrostach,ale jajowod jeden mam.
Z bolem zmagam sie kazdego dnia, mam masywna chorobe zrostowa, po operacji bol znika na chwile a potem wraca ze zdwojona sila.
Ania -
Anulka.f wrote:Masz jeden jajnik i grozi Ci usuniecie drugiego oraz macicy? I nie masz dzieci?
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZnowu.ta.kryska wrote:Patrzaj Koniczyna! Jest ktos, kto biadoli gorzej niz Ty! Dasz wiare? Wstan juz z tych kolan i sie rozejrzyj. Sa ludzie, co maja gorzej od ciebie. Nie znam Anulki, ale ona ma jednak gorzej niz Ty i tak samo jak Ty biadoli, bo tez ma sie za najbardziej pokrzywdzona przez los. Mozecie sie policytowac.
Myślę ze nikt nie ma gorzej od Ciebie...
Evell lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć
Pisałam tutaj po laparoskopii wykonanej pod koniec marca. Lekarze nic nie usuwali, bo podejrzewali wyrostek i nie byli przygotowani na endometriozę. 16 lipca miałam robioną kolejną laparoskopię. Operacja trwała 4 godziny. Byłam do niej dobrze przygotowana, bo wcześniej miałam robiony rezonans magnetyczny z wlewką doodbytniczą oraz kolonoskopię. Miednica była w licznych zrostach wciągających jelito grube, jajniki przyczepione do macicy i esicy w zrostach z odbytnicą. Uwolniono ze zrostów jajniki, usunięto jedną 2 cm torbiel. Miałam rozdęte jajowody, zmienione zapalnie z obrzmiałymi strzępkami. Moje jajniki zostały podwieszone do powłok. Odpreparowano jelito od pochwy (ponieważ było przyrośnięte na ok 3 cm). Usunięto część jelita zmienionego endometrialnie i zespolono. Wycięto zmianę z pochwy i z więzadła krzyżowego. Jajowody udrożniono i sprawdzono szczelność zespolonego jelita. Bardzo rozległa operacja, na szczęście się udała
A było ryzyko wyłonienia stomii na jakiś czas. Od piątku jestem w domu. Brzuch nadal boli. Oprócz kilku nacięć mam jeszcze 5 cm nacięcie podłonowe. Niedługo zaczniemy starania
Starania od grudnia 2016 roku
Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
Pobrano 6 komórek
5 było dojrzałych
5 się zaplodnilo
5 dotrwalo do 3 doby
29.08.20 transfer zarodka 8a
7.04.21 transfer ❄ 8a
Brak mrożaków
Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero -
Hej,dziewczyny mam pytanie,czy gdybym miała niedrożny jajowód który udrożniliby w trakcie laparoskipii,to czy w opisie po zabiegu byłoby, że był niedrożny?Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
nick nieaktualny
-
Dzięki za odpowiedź.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna