X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • Ann00 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 8 czerwca, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kot30 wrote:
    Miałam laparoskopie w tamtym roku w sierpniu u nich. Co potrzebujesz wiedzieć?

    Czesc! Dziekuje bardzo ze odpisalas!!! Wgl, wykryto u mnie torbiel jajnika ok. 10 cm, ale nie mialam objawow, ani nic. Jak dowiedzialam sie, zaczelam szukac lekarza. Kollega powiedziala ze w Szpitalu Uniwersyteckim jest szef dzialu ginekologii prof. Jach i bardzo mi go poleca. Właśnie, bede miala zabieg u niego 25.06, 19 kwalifikacja do zabiegu. Ale nie jestem z Polski i nigdy w zyciu nie mialam zabiegow chirurgicznych i nie bylam w szpitalach tez.

    Jak to u Ciebie wygladalo? Jak sie czula, czy jestes zadowolona? Moze cos musze wiedziec o tym wiecej Co by przydalo?:) Mega Ci dziekuje!❤️

  • Kot30 Autorytet
    Postów: 257 747

    Wysłany: 8 czerwca, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann00 wrote:
    Czesc! Dziekuje bardzo ze odpisalas!!! Wgl, wykryto u mnie torbiel jajnika ok. 10 cm, ale nie mialam objawow, ani nic. Jak dowiedzialam sie, zaczelam szukac lekarza. Kollega powiedziala ze w Szpitalu Uniwersyteckim jest szef dzialu ginekologii prof. Jach i bardzo mi go poleca. Właśnie, bede miala zabieg u niego 25.06, 19 kwalifikacja do zabiegu. Ale nie jestem z Polski i nigdy w zyciu nie mialam zabiegow chirurgicznych i nie bylam w szpitalach tez.

    Jak to u Ciebie wygladalo? Jak sie czula, czy jestes zadowolona? Moze cos musze wiedziec o tym wiecej Co by przydalo?:) Mega Ci dziekuje!❤️

    Do zabiegu musiałam mieć wymazy, cytologie może to wynikać z tego że miałam też histeroskopie. Dzień przed zabiegiem byłam przyjęta na oddział. Wykonali badania z krwi, usg, około 17 była pierwsza lewatywa i od tego momentu można tylko pić. Następnego dnia z rana kolejna lewatywa. Trzeba wykonać toaletę i być wygolonym :) jakieś 2h przed zabiegiem leży się na sali przedoperacyjnej tam dostaje się w kroplówce antybiotyk. Na drugi dzień jest wyciąganie cewnika i pionizacja jeśli jest wszystko dobrze wychodzisz do domu.
    Zabierz sobie małe butelki wody najlepiej z dziubkiem. I dwie koszule nocne. Podkłady i podpaski były na miejscu.

    Ann00 lubi tę wiadomość

    PCOS 2022 AMH12,14 =>2023 AMH 10,51=> 2024 2,780
    Endometrioza IV
    Insulinooporność glucophage xr
    MTHFR c.665C>T -> Czynnik V R2
    08.23 Laparoskopia
    Stan zapalny endometrium
    Czynnik męski
    Parens
    29.11 początek stymulacji
    11.12 punkcja, pobrano 17
    1❄️ 5BB
    18.03 FET 4BB Encorton, prolutex, cyclogest, duphaston, estrofem
    5dpt beta: 23,06 p:12,69
    7dpt beta: 86,52 p:10,38
    9dpt beta: 228,26 p:12,98
    11dpt beta: 476,10 p:11,24
    13dpt beta: 626,00 💔 p:12,63 poronienie samoistne
    15dpt beta: 134,88 => 25,54 => 16,81
    20.05 II FET 5BC ❌️
    19.06 III FET 4CB Encorton, neoparin, duphaston, cyclogest, acard
    9dpt: 23,57 walcz leniuszku!
    10dpt: 39,57 🍀
    11dpt: 54,00
    13dpt: 173,96
    15dpt: 554,71
    17dpt: 1333,41
    19dpt: 2499,96
    20dpt: pęcherzyk ciążowy
    21dpt: 4160,93
    28dpt: mamy ❤️
    Czekamy na 💙

    preg.png
  • NIOBEE Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 8 czerwca, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalliass wrote:
    Hej, pytanko bo chyba nie ma wątku a kauteryzacji jajnikow? Mialam w zeszlym tygodniu laparoskopie zwiadowcza z ktorej wyszedl jeden drozny jajowod. Dodatkowo lekarz wykonal elektrokauteryzacje jajników. Czy któraś miała i były tego jakies efekty? Ps. Nigdy nie stwierdzono u mnie PCOS a mimo to lekarz zdecydował sie to u mnie wykonac dla jeszxze większej skuteczności.
    Ktoś coś mial podobny zabieg i dało to efekt?


    Odświeżam stare pytanie bo czytając ten watek chciałabym was ostrzec aby zastanowić się z 15 razy zanim zdecydujecie się na kauteryzacje jajników.
    Miałam ten zabieg przeprowadzony w trakcie laparoskopii i niestety moje amh po zabiegu wynosi obecnie 0,20 a wcześniej miałam podejrzenie PCOS. Moje jajeczka zostały bezpowrotnie uszkodzone i obecnie podchodzę już 3 raz do invitro. Jeżeli teraz się nie uda zostaje tylko adopcja komórki jajowej.

    Moja Pani doktor, która mnie teraz prowadzi potwierdziła że tą kauteryzacją zniszczyli mi jajniki, i że taki zabieg przeprowadza się przy skrajnie wysokim AMH powyżej 15.


  • Ann00 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 8 czerwca, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kot30 wrote:
    Do zabiegu musiałam mieć wymazy, cytologie może to wynikać z tego że miałam też histeroskopie. Dzień przed zabiegiem byłam przyjęta na oddział. Wykonali badania z krwi, usg, około 17 była pierwsza lewatywa i od tego momentu można tylko pić. Następnego dnia z rana kolejna lewatywa. Trzeba wykonać toaletę i być wygolonym :) jakieś 2h przed zabiegiem leży się na sali przedoperacyjnej tam dostaje się w kroplówce antybiotyk. Na drugi dzień jest wyciąganie cewnika i pionizacja jeśli jest wszystko dobrze wychodzisz do domu.
    Zabierz sobie małe butelki wody najlepiej z dziubkiem. I dwie koszule nocne. Podkłady i podpaski były na miejscu.

    Dziekuje bardzo❤️❤️❤️

  • Anka96 Autorytet
    Postów: 2197 1291

    Wysłany: 30 lipca, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Po jakim czasie dostałyście okres po laparoskopi? I czy w cyklu laparoskopowym była owulacja?

    17 CS (wcześniej 3,5 roku)


    A. 👱‍♀️ 28 . A 🧔‍♂️ 30
    Brak owulacji ❌
    Krótka Faza Lutealna ❌
    Insulinoopornośc ❌
    Hiperandrogenizm ❌
    Mthfr homo, Pai Hetero ❌
    AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
    07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
    __________
    Grudzień ? 🍀


    2025 --> Procedura Invitro. 🍀
  • NinaP Znajoma
    Postów: 29 10

    Wysłany: 11 sierpnia, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Chciałabym i ja podzielić się swoimi doświadczeniami z laparoskopią. Może ktoś miał podobnie lub nadal zastanawia się czy warto. Kilka lat temu lekarz zaproponował mi wykonanie laparoskopii z drożnością. Powodem była najpierw niepłodność niewiadomego pochodzenia, następnie ciąża pozamaciczna. W między czasie wspomniany lekarz przestał przyjmować w moim mieście i tak czas płynął do kolejnej ciąży pozamacicznej tym razem z drugiej strony. Robiłam drożność prywatnie w Bocianie metodą sono hsg i lekarz wykonujący badanie stwierdził, że wszystko jest w porządku- wniosek jajowody drożne. Kilka lat później w nowym związku znów niepłodność dała o sobie znać. Tym razem umówiłam się znowu prywatnie na hsg za pomocą kontrastu już w innej placówce. Diagnoza obustronna niedrożność jajowodów i skierowanie na laparoskopię z drożnością. 07.08 zostałam przyjęta do szpitala, następnego dnia odbył się zabieg i kolejnego dnia wyszłam do domu. Lewy jajowód jest całkowicie niedrożny, prawy został udrożniony ale oba mają uszkodzone strzępki na końcu jajowodów. Szanse na kolejną pozamaciczną lekarze określili na 80%. Wystawione zostały zalecenia do ivf .

    Jeśli ktoś się zastanawia czy warto- moim zdaniem tak. Gdybym wcześniej podjęła odpowiednią decyzję to już dawno pewnie wiedziałabym na czym stoję. Nacięcia są niewielkie, a dyskomfort jest tylko chwilowy i pozwala na normalne funkcjonowanie. Warto zabrać ze sobą wszystkie badania, nawet te które wydają się mało istotne. Czasem od przyjęcia do wypisu mamy kontakt z kilkoma lekarzami i każde nowe spojrzenie na sytuację może być cenne.

  • Nadzieja871 Autorytet
    Postów: 2526 2839

    Wysłany: 11 sierpnia, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NinaP wrote:
    Hej,
    Chciałabym i ja podzielić się swoimi doświadczeniami z laparoskopią. Może ktoś miał podobnie lub nadal zastanawia się czy warto. Kilka lat temu lekarz zaproponował mi wykonanie laparoskopii z drożnością. Powodem była najpierw niepłodność niewiadomego pochodzenia, następnie ciąża pozamaciczna. W między czasie wspomniany lekarz przestał przyjmować w moim mieście i tak czas płynął do kolejnej ciąży pozamacicznej tym razem z drugiej strony. Robiłam drożność prywatnie w Bocianie metodą sono hsg i lekarz wykonujący badanie stwierdził, że wszystko jest w porządku- wniosek jajowody drożne. Kilka lat później w nowym związku znów niepłodność dała o sobie znać. Tym razem umówiłam się znowu prywatnie na hsg za pomocą kontrastu już w innej placówce. Diagnoza obustronna niedrożność jajowodów i skierowanie na laparoskopię z drożnością. 07.08 zostałam przyjęta do szpitala, następnego dnia odbył się zabieg i kolejnego dnia wyszłam do domu. Lewy jajowód jest całkowicie niedrożny, prawy został udrożniony ale oba mają uszkodzone strzępki na końcu jajowodów. Szanse na kolejną pozamaciczną lekarze określili na 80%. Wystawione zostały zalecenia do ivf .

    Jeśli ktoś się zastanawia czy warto- moim zdaniem tak. Gdybym wcześniej podjęła odpowiednią decyzję to już dawno pewnie wiedziałabym na czym stoję. Nacięcia są niewielkie, a dyskomfort jest tylko chwilowy i pozwala na normalne funkcjonowanie. Warto zabrać ze sobą wszystkie badania, nawet te które wydają się mało istotne. Czasem od przyjęcia do wypisu mamy kontakt z kilkoma lekarzami i każde nowe spojrzenie na sytuację może być cenne.

    Mogli Ci usunąć te jajowody jak są do niczego i do tego mają uszkodzone strzępki. Po IVF też się zdarzają ciąże pozamaciczne i to dosyć często jak patrzę na forum i sama jestem tego przykładem. Powinni zamknąć Ci macice. Miałabyś problem z głowy.

    alittle lubi tę wiadomość

    Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟

    brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌

    histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅

    On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
    nasienie ✅
    Hla-c: c2c2 ❌

    12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔

    I IVF
    1 transfer - 7A ❌

    II IVF
    2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔

    Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅

    3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌

    4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌

    Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol

    5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔

    III IVF - 01.2025
  • NinaP Znajoma
    Postów: 29 10

    Wysłany: 13 sierpnia, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    Mogli Ci usunąć te jajowody jak są do niczego i do tego mają uszkodzone strzępki. Po IVF też się zdarzają ciąże pozamaciczne i to dosyć często jak patrzę na forum i sama jestem tego przykładem. Powinni zamknąć Ci macice. Miałabyś problem z głowy.

    Też dziwię się, że tego nie zrobili. Niby prawa strona nie jest najgorsza ale cp już tam była. Nie chciałabym tego powtarzać. Do IVF chciałam przygotować się najlepiej jak to możliwe, ale dalej po części czuję się jak tykająca bomba.

  • Lilinka Autorytet
    Postów: 344 222

    Wysłany: 19 sierpnia, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam skierowanie na laparoskopie, nie miałam nigdy nawet sono hsg i czytałam, ze lapatoskopia diagnostyczna jest inwazyjna :( w grudnou mialam AMH 0, 85 teraz mam na pewno jeszcze nizsze,bo jestem po 3 stymulacjach lamettą.. doktorka, która od razu dala mi skierowanie do szpitala na laparo powiedziala, ze sprawdzi mi tylko jajowody czy są drożnd i czy czasem nie mam endometriozy (cierpię na bolesne współżycie), w miedzyczasie u inego gin zrobilam wymazy, posiew i biopsje (sama chciałam) i wyszedł mi 5 stopien czystosci pochwy i z posiewu bakterie :/ lapato mam miec za miesiac, czy powinnam odwolac laparo i najpierw wyleczyć te bakterie?
    Bardzo boje sie, bo nigdy nie mialam zadnej operacji. Dostalam tylko skierowanie, aby zglosic sie juz dzien wczesniej na czczo i miec grupę krwi i po za tym nic pani doktor mi nie powiedziala :/ jesli jednak mialabym miec zabieg to jak sie przygotowac? Czy to jest w znieczeleniu? Czy moge poprosic i lipiodol (podobno z tym najlepiej)? Czy ktoras z Was moze miala ten zabieg w Łańcucie (podkarpacie)?

    👦 29 l.
    - podstawowe wyniki nasienia ✅
    - posiew (e.coli ) ❌
    👩 30 l.
    - bolesne stosunki - pochwica/endometrioza?
    - AMH 0,85 (12.2023)
    - Za niskie wyniki hormonów prog i estradiol
    - D3 35 (04.2024) -> 89 (07.2024)✅
    - TSH 0,95 (07.2024) ✅
    -hiperprolaktynemia?
    - bakterie w posiewie

    03.2024: Naprotechnolog
    + Model Creightona

    05/06. 2024:
    Pierwszy cykl stymulowany -lametta (jest owulacja,7dpo estrdiol 76, prog 11,9, nie ma ciąży ❌)

    06/07. 2024:
    Drugi cykl stymulowany - lametta (3 pęcherzyki, 1 pękł, 7dpo estradiol 77, prog 12,6) nie ma ciąży ❌

    07/08.2024
    Trzeci cykl stymulowany - lametta (7dpo estradiol 98, ptogesteron 19,97) nie ma ciąży ❌

    🔜 20.09 laparoskopia diagnostyczna ?

    💊 Suplementy:
    D3 (Vigantoletten)
    Up Fertil Woman ( od 06.2024 )
    Biosteron (04.2024 - 07.2024)
    Olej z wiesiołka ( od 11.2023 do 04.2024 i w formie tabletek od 07.2024)
    Koenzym Q10 + E ( od 07.2024)
    NAC (od 07.2024)

    💊 Leki:
    Lametta
    Dostinex
    Glucophage
  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 419 281

    Wysłany: 19 sierpnia, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilinka wrote:
    Dostałam skierowanie na laparoskopie, nie miałam nigdy nawet sono hsg i czytałam, ze lapatoskopia diagnostyczna jest inwazyjna :( w grudnou mialam AMH 0, 85 teraz mam na pewno jeszcze nizsze,bo jestem po 3 stymulacjach lamettą.. doktorka, która od razu dala mi skierowanie do szpitala na laparo powiedziala, ze sprawdzi mi tylko jajowody czy są drożnd i czy czasem nie mam endometriozy (cierpię na bolesne współżycie), w miedzyczasie u inego gin zrobilam wymazy, posiew i biopsje (sama chciałam) i wyszedł mi 5 stopien czystosci pochwy i z posiewu bakterie :/ lapato mam miec za miesiac, czy powinnam odwolac laparo i najpierw wyleczyć te bakterie?
    Bardzo boje sie, bo nigdy nie mialam zadnej operacji. Dostalam tylko skierowanie, aby zglosic sie juz dzien wczesniej na czczo i miec grupę krwi i po za tym nic pani doktor mi nie powiedziala :/ jesli jednak mialabym miec zabieg to jak sie przygotowac? Czy to jest w znieczeleniu? Czy moge poprosic i lipiodol (podobno z tym najlepiej)? Czy ktoras z Was moze miala ten zabieg w Łańcucie (podkarpacie)?

    Myślę że najpierw wyleczyłabym bakterie aby nie obniżać jeszcze bardziej odporności organizmu. Ja jestem po laparoskopii operacyjnej, ale nie w Łańcucie. Laparoskopia jest w znieczuleniu ogólnym z intubacja dotchawiczą. Dzień przed zabiegiem musiałam zjeść lekkie śniadanie a na obiad zupa/jogurt i później już nic, a wypić 3 l wody i o godz 14 wziąć espumisan, 2 czopki i o 19 2 czopki. W dniu zabiegu na czczo i jak przyszłam do kliniki dostałam kroplówkę i antybiotyk dożylnie, później głupi Jaś i na salę. Obudziłam się już w pokoju z 3 dziurkami plus jedna w pępku. Dają przeciwbólowe. Na drugi dzień na śniadanie kisiel na obiad zupa mix i do domku. Dziś właśnie jadę na zdjęcie szwów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 07:33

    Cari09 lubi tę wiadomość

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️
    7 dpt BHCG 66,60 mlu/ml
    9 dpt BHCG 176 mlu/ml
    11 dpt BHCG 381 mlu/ml
    13 dpt BHCG 961,60 mlu/ml
    17 dpt GS 7 mm z YS
    28 dpt mamy 🩷 121/min CRL 0,76 cm
    9+2 CRL 2,50 cm Szczęścia 🩷

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • Cari09 Ekspertka
    Postów: 190 100

    Wysłany: 19 sierpnia, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilinka wrote:
    Dostałam skierowanie na laparoskopie, nie miałam nigdy nawet sono hsg i czytałam, ze lapatoskopia diagnostyczna jest inwazyjna :( w grudnou mialam AMH 0, 85 teraz mam na pewno jeszcze nizsze,bo jestem po 3 stymulacjach lamettą.. doktorka, która od razu dala mi skierowanie do szpitala na laparo powiedziala, ze sprawdzi mi tylko jajowody czy są drożnd i czy czasem nie mam endometriozy (cierpię na bolesne współżycie), w miedzyczasie u inego gin zrobilam wymazy, posiew i biopsje (sama chciałam) i wyszedł mi 5 stopien czystosci pochwy i z posiewu bakterie :/ lapato mam miec za miesiac, czy powinnam odwolac laparo i najpierw wyleczyć te bakterie?
    Bardzo boje sie, bo nigdy nie mialam zadnej operacji. Dostalam tylko skierowanie, aby zglosic sie juz dzien wczesniej na czczo i miec grupę krwi i po za tym nic pani doktor mi nie powiedziala :/ jesli jednak mialabym miec zabieg to jak sie przygotowac? Czy to jest w znieczeleniu? Czy moge poprosic i lipiodol (podobno z tym najlepiej)? Czy ktoras z Was moze miala ten zabieg w Łańcucie (podkarpacie)?
    Odwołaj laparoskopie- nie można podchodzić z niewyleczonym stanem. Zreszta zastanow się czy nie lepiej zrobić sonoHSG- jest mniej inwazyjne. Skonsultowałabym się z innym lekarzem i wybrala sonoHSG na twoim miejscu. Jestes jeszcze młoda a rezerwa już bardzo niska. Każda laparoskopia/ zabieg powoduje pozniej zrosty. Endometrioze możesz sprawdzić u jakiegoś specjalisty (nie zwykłego gin), który już po usg widzi zmiany lub dodatkowo wysyla na rezonans magnetyczny (kosztuje około 1600zl- ale moim zdaniem jest to lepsza opcja niż zaglądanie i grzebanie w brzuchu). Laparoskopii zwiadowczej juz od dawna nie stosuje się w przypadku potwierdzenia endometriozy- są inne sposoby, o których Ci napisalam powyżej. W przypadku wykrycia ognisk i konieczności ich usunięcia wykonuje się wtedy laparoskopie, ale jest już ona ukierunkowana na usunięcie tych zmian (wiedzą gdzie i co mają usunac). A nie, że pójdziesz, otworzą sobie, pozaglądaja, coś może usuną coś zostawia , bo beda zaskoczeni i zamkną. A później kolejna laparo? No nie...naprawdę wybierz się do jakiegoś innego lekarza. Wiem, że to wszystko kosztuje, ale to Twoje zdrowie, a procesy są już później nieodwracalne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 08:42

  • Frutellka Autorytet
    Postów: 5380 6851

    Wysłany: 19 sierpnia, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilinka wrote:
    Dostałam skierowanie na laparoskopie, nie miałam nigdy nawet sono hsg i czytałam, ze lapatoskopia diagnostyczna jest inwazyjna :( w grudnou mialam AMH 0, 85 teraz mam na pewno jeszcze nizsze,bo jestem po 3 stymulacjach lamettą.. doktorka, która od razu dala mi skierowanie do szpitala na laparo powiedziala, ze sprawdzi mi tylko jajowody czy są drożnd i czy czasem nie mam endometriozy (cierpię na bolesne współżycie), w miedzyczasie u inego gin zrobilam wymazy, posiew i biopsje (sama chciałam) i wyszedł mi 5 stopien czystosci pochwy i z posiewu bakterie :/ lapato mam miec za miesiac, czy powinnam odwolac laparo i najpierw wyleczyć te bakterie?
    Bardzo boje sie, bo nigdy nie mialam zadnej operacji. Dostalam tylko skierowanie, aby zglosic sie juz dzien wczesniej na czczo i miec grupę krwi i po za tym nic pani doktor mi nie powiedziala :/ jesli jednak mialabym miec zabieg to jak sie przygotowac? Czy to jest w znieczeleniu? Czy moge poprosic i lipiodol (podobno z tym najlepiej)? Czy ktoras z Was moze miala ten zabieg w Łańcucie (podkarpacie)?

    Masz miesiąc na wyleczenie więc spokojnie to ogarniesz nie ma co odwoływać zabiegu tylko szybko do lekarza to przeleczyc;)
    Lipidol podają na NFZ tylko u dr Pyry i Zycha w Lublinie - ale jest to HSG na żywca...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 08:51

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    4.09.2024 r. - transfer blastki
    12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
    14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
    17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
    20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml

    2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
    16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
    7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
    13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
    10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
    13.01 - USG II trymestru

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)

    preg.png
  • Cari09 Ekspertka
    Postów: 190 100

    Wysłany: 19 sierpnia, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojowniczka 💪🏻 wrote:
    Myślę że najpierw wyleczyłabym bakterie aby nie obniżać jeszcze bardziej odporności organizmu. Ja jestem po laparoskopii operacyjnej, ale nie w Łańcucie. Laparoskopia jest w znieczuleniu ogólnym z intubacja dotchawiczą. Dzień przed zabiegiem musiałam zjeść lekkie śniadanie a na obiad zupa/jogurt i później już nic, a wypić 3 l wody i o godz 14 wziąć espumisan, 2 czopki i o 19 2 czopki. W dniu zabiegu na czczo i jak przyszłam do kliniki dostałam kroplówkę i antybiotyk dożylnie, później głupi Jaś i na salę. Obudziłam się już w pokoju z 3 dziurkami plus jedna w pępku. Dają przeciwbólowe. Na drugi dzień na śniadanie kisiel na obiad zupa mix i do domku. Dziś właśnie jadę na zdjęcie szwów.
    Polubiłam przez przypadek, ale wysyłam zaproszenie do przyjaciółek bo mam pytanie na priv :)

  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 419 281

    Wysłany: 20 sierpnia, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cari09 wrote:
    Polubiłam przez przypadek, ale wysyłam zaproszenie do przyjaciółek bo mam pytanie na priv :)
    Zaakceptowałam:)

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️
    7 dpt BHCG 66,60 mlu/ml
    9 dpt BHCG 176 mlu/ml
    11 dpt BHCG 381 mlu/ml
    13 dpt BHCG 961,60 mlu/ml
    17 dpt GS 7 mm z YS
    28 dpt mamy 🩷 121/min CRL 0,76 cm
    9+2 CRL 2,50 cm Szczęścia 🩷

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • Anetpis Koleżanka
    Postów: 87 2

    Wysłany: 13 września, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was wróciła do pracy jakoś szybko? Czy tak długie L4 jest konieczne?
    Niedługo mam swoją pierwszą laparoskopię i przeraża mnie to cholernie, że mogę dostać zwolnienie na miesiąc.. już momentami zastanawiam się czy tego nie odwołać... Mam swoją działalność i nikt za mnie do pracy nie pójdzie na tyle czasu a po takim miesiącu zamknięcia nie będę miała pewnie do czego wracać...


    A i od siebie mogę dać namiar na doświadczonego ginekologa z Rzeszowa https://ginekolog-rzeszow.pl/ Który specjalizuje się w takich sytuacjach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września, 11:05

  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 419 281

    Wysłany: 14 września, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetpis wrote:
    Czy któraś z Was wróciła do pracy jakoś szybko? Czy tak długie L4 jest konieczne?
    Niedługo mam swoją pierwszą laparoskopię i przeraża mnie to cholernie, że mogę dostać zwolnienie na miesiąc.. już momentami zastanawiam się czy tego nie odwołać... Mam swoją działalność i nikt za mnie do pracy nie pójdzie na tyle czasu a po takim miesiącu zamknięcia nie będę miała pewnie do czego wracać...
    Zwolnienie dają od 2 tygodni do mięsiąca. Wszystko zrozumiałe, ale zdrowie najważniejsze :) wszystko zależy od tego co będą Ci robić, jak będziesz się czuła no i trzeba zadbać o siebie, aby wszystko dobrze się wygoiło. Na pewno nie można dźwigać i wykonywać ciężkiej pracy fizycznej dr mówił że tak do miesiąca.

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️
    7 dpt BHCG 66,60 mlu/ml
    9 dpt BHCG 176 mlu/ml
    11 dpt BHCG 381 mlu/ml
    13 dpt BHCG 961,60 mlu/ml
    17 dpt GS 7 mm z YS
    28 dpt mamy 🩷 121/min CRL 0,76 cm
    9+2 CRL 2,50 cm Szczęścia 🩷

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • Asia_97 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 16 października, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!
    Czy któraś z Was miała zabieg laparoskopii w szpitalu wojskowym we Wrocławiu na Weigla? Za kilka miesięcy mam tam laparoskopię usunięcia rozsianej endometriozy (oba jajniki, macica) i zrostów. Jakie macie doświadczenia z tym szpitalem?
    Mój lekarz zaproponował mi zakup "masci na zrosty" - hyaregen gel - uważacie że warto? Jak przyjadę z takim żelem do szpitala to bez problemu mi go zaaplikują, czy będą mieli jakieś "ale"?
    Czy któraś z Was tutaj wie, czy praktykują tam cewnikowanie i lewatywę? A może to po prostu standard? Jedni mi mówią że to norma a inni że zależy od szpitala... Jeśli pytania należą do serii tych "głupich" to mnie naprostujcie. To będzie mój pierwszy jakikolwiek zabieg i nie ukrywam że nieco się stresuje i zaczynam fixowac. Bardzo chce zajsc w ciążę, a ten okropny ból uniemożliwia mi już jakiekolwiek funkcjonowanie.

  • Cari09 Ekspertka
    Postów: 190 100

    Wysłany: 16 października, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_97 wrote:
    Cześć!
    Czy któraś z Was miała zabieg laparoskopii w szpitalu wojskowym we Wrocławiu na Weigla? Za kilka miesięcy mam tam laparoskopię usunięcia rozsianej endometriozy (oba jajniki, macica) i zrostów. Jakie macie doświadczenia z tym szpitalem?
    Mój lekarz zaproponował mi zakup "masci na zrosty" - hyaregen gel - uważacie że warto? Jak przyjadę z takim żelem do szpitala to bez problemu mi go zaaplikują, czy będą mieli jakieś "ale"?
    Czy któraś z Was tutaj wie, czy praktykują tam cewnikowanie i lewatywę? A może to po prostu standard? Jedni mi mówią że to norma a inni że zależy od szpitala... Jeśli pytania należą do serii tych "głupich" to mnie naprostujcie. To będzie mój pierwszy jakikolwiek zabieg i nie ukrywam że nieco się stresuje i zaczynam fixowac. Bardzo chce zajsc w ciążę, a ten okropny ból uniemożliwia mi już jakiekolwiek funkcjonowanie.
    Czy wiesz już, który z lekarzy będzie Cie operował? Jeśli chodzi o cewnikowanie to wszystko zależy od szpitala (czasem robią, a czasem nie...Więc 50% na 50%). Jeśli chodzi o ten żel, to może ktoś inny się wypowie. Wiem, że go lekarze stosują, ale jak to wygląda w praktyce nie mam pojęcia. Jeśli lekarz Ci nic nie wspominal to zbadaj sobie teraz przed laparoskopia AMH (rezerwę jajnikową), laparoskopia obniża rezerwę i lepiej wiedzieć jaką się ma obecnie, bo czasem jest ona "nienaturalnie" już niska przed zabiegiem i wtedy trzeba rozpatrzeć wszystkie za i przeciw, lub pobrać i zamrozić komórki jajowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października, 21:33

    Asia_97 lubi tę wiadomość

  • Asia_97 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 16 października, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cari09 wrote:
    Czy wiesz już, który z lekarzy będzie Cie operował? Jeśli chodzi o cewnikowanie to wszystko zależy od szpitala (czasem robią, a czasem nie...Więc 50% na 50%). Jeśli chodzi o ten żel, to może ktoś inny się wypowie. Wiem, że go lekarze stosują, ale jak to wygląda w praktyce nie mam pojęcia. Jeśli lekarz Ci nic nie wspominal to zbadaj sobie teraz przed laparoskopia AMH (rezerwę jajnikową), laparoskopia obniża rezerwę i lepiej wiedzieć jaką się ma obecnie, bo czasem jest ona "nienaturalnie" już niska przed zabiegiem i wtedy trzeba rozpatrzeć wszystkie za i przeciw, lub pobrać i zamrozić komórki jajowe.
    Dzięki! O tym AMH nikt mi nie mówił... Pewnie dlatego że jeszcze się nie starałam o dziecko, ale to tylko ze względu na endo adeno i chora tarczycę razem z Hashimoto. Zbadam amh dziękuję za sugestie. :) jeżeli laparo będę miała u tego samego lekarza u którego miałam konsultacje to wiem kto, można tutaj pisać na forum z nazwiska? Jak sprawdzałam to szpital ma dobre opinie i lekarzy. Mój lekarz wysłał mnie do tego szpitala z miasta oddalonego o 250km, więc zakładam że wie co robi. bardzo mnie zastanawia co z tym żelem na zrosty, bo wolałabym ich uniknąć, ale w szpitalu mi o nim nic nie mówili.

  • Idia90 Ekspertka
    Postów: 214 57

    Wysłany: 25 października, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, po jakim czasie dostałyście miesiączkę po laparoskopowym usunięciu jajowodu z ciążą? (nie mówię o tym pierwszym krwawieniu po zabiegu)

    💔2.2023 - 8tc ciąża zatrzymana. Łyżeczkowanie.
    💔7.2023 - ciąża biochemiczna

    AP Dr MP
    💔11.2023 ciąża pozamaciczna - laparotomia. Usunięcie prawego jajowodu.

    ⛔ Zakaz starań na 6 miesięcy.

    Decyzja o in vitro.
    ➡️Start 21.06.2024
    I procedura - 1 zarodek 4AA, przebadany genetycznie ✅
    💔27.08 transfer - ciąża pozamaciczna - laparoskopia - Usunięcie lewego jajowodu.

    II procedura:
    8.11.2024 - punkcja
    13.11.2024 - transfer
    ❄️
‹‹ 566 567 568 569 570
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ