X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cieszę się że u was wszystko dobrze, Aleksandra super że wszystko się udało i do boju!!!!!! do boju!!!! żołnierze,
    Jak mówi mój ginekolog "uruchamiamy armię i walczymy ;)"

    anucha lubi tę wiadomość

    Edyta
  • Nadzieja87 Autorytet
    Postów: 627 293

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie mialam regularny, ew.gora dwa dni odchylen ale przewaznie co 28 dni. No nic,czekam ale jakby mi sie udalo jeszcze dzis dostac ;) to bylo by super.

    3x IUI- ☹️
    2016 - syn

    11.2020 crio - negatywny
    12.2020 crio- negatywny
    Cdn...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej plimka!! :) Cieszę się, że wszystko okey u ciebie, szkoda tylko, że uśmiech w podbrzuszu ale teraz tylko musisz szybko dojść do siebie i do dzieła :))

    A co do okresu po laparo to kurcze mam nadzieję, że dostanę w terminie 5 lutego bo raczej ten cykl na ciążę już jest stracony:) a chciałabym jak najszybciej zacząć już nowy:)) ale wizytę mam 3 lutego to coś się już dowiem na ten temat:))

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie bo mi lekarz w szpitalu powiedział tak:
    Pani cykl po operacji rozpoczął się od nowa ale jak zapytałam czy mam zacząć brać duphastan bo akurat dzisiaj jest 15dc i tak mi przypada to odpowiedziała tak oczywiście żeby nie zachwiać sobie cyklu. Już sama nie wiem.
    W czwartek pojadę do swojego doktora to się dopytam wszystkiego.
    Niestety mój lekarz był w pracy tylko środa / czwartek/ piątek, zrobił mi operację i tyle go widziałam więc muszę czekać do czwartku :)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też powiedzieli, że normalnie mam brać leki tak jak brałam.. no ale zobaczymy bo ja dość długo plamiłam przez 4 dni więc może faktycznie to początek cyklu się zrobił? heh
    Ale spokojnie dowiem się wszystkiego już niebawem:) a ty miałaś plamienie po zabiegu?? :))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, super Edyta ze wrocilas :) no szkoda ze tak wyszlo- ale juz bedzie tylko lepiej..
    a mi moja lekraka nie kazala nic brac - i nie brałam- poza tym faktem jest ze po zabiegu nastepuje reset wiec jakies okolo 14 dni po operacji powinna wystapic owulacja- ktora daje nadzieje na dzidziusia.. wiec dlatego warto by bylo odwiedzic lekarza powiedzmy okolo 10 i 15 dnia po operacji i sprawdzic czy cos sie dzieje i czy doslzo do owulacji.. ja dostalam i owulacje i okres bez wspomagaczy a wczesniej bylo to niemozliwe.. takze widze ile lekarzy tyle teorii .. teraz tez nic nie biore i w najlizszy piatek dowiem sie czy wystap kolejna owulacja czy sa pecherzyki i czy rosna.. ale mam stresa..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja akurat u mojej gin będę 12 dni po zabiegu więc może, może hehe:)
    Ailantan ja też się stresuję.. bardzo bym chciała chociaż raz mieć owulację ale taką aby się udało hihi :))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety sama owulacja to jakies 25% sukcesu...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie a ja boję się, że jak pójdę do mojej gin i pokaże jej wypis i że moje jajowody nie są całkowicie drożne to, że powie mi, że nie uda się dzidziusia mieć..;(

  • Mikusia02 Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was , dostałam dziś skierowanie do szpitala i na skierowaniu mam napisane HSG/LPSC , wiecie co to znaczy ? Z tego co lekarz mi tłumaczył to drożność jajowodów i sprawdzenie czy nie ma endometriozy

    Czarna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    Witam Was , dostałam dziś skierowanie do szpitala i na skierowaniu mam napisane HSG/LPSC , wiecie co to znaczy ? Z tego co lekarz mi tłumaczył to drożność jajowodów i sprawdzenie czy nie ma endometriozy
    No tak to jest sprawdzenie droznosci jajowodow oraz laporokopia w celu zniwelowania ognisk endometriozy. Jest to operacja, jestes w pelnej narkozie, podłączona pod respirator, ale spoko da sie przezyc :))

  • Mikusia02 Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O losie ailant dzięki za odpowiedź . To teraz zaczynam się bać tak na serio wcześniej myślałam ,że mi się upiecze i nie będzie laparo , ale jak tak sobie poczytałam to Wy wszystkie jesteście mega dzielne dziewczyny . Teraz muszę zebrać myśli i spisać co mi będzie potrzebne .

    Czarna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    O losie ailant dzięki za odpowiedź . To teraz zaczynam się bać tak na serio wcześniej myślałam ,że mi się upiecze i nie będzie laparo , ale jak tak sobie poczytałam to Wy wszystkie jesteście mega dzielne dziewczyny . Teraz muszę zebrać myśli i spisać co mi będzie potrzebne .
    To nic takiego złego.. Da się przeżyć:) ja miałam laparo w środę a teraz już praktycznie nic mi nie jest:)) Ale nie powiem Ci, że masz się nie stresować bo i tak się stresować będziesz to normalne :))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    O losie ailant dzięki za odpowiedź . To teraz zaczynam się bać tak na serio wcześniej myślałam ,że mi się upiecze i nie będzie laparo , ale jak tak sobie poczytałam to Wy wszystkie jesteście mega dzielne dziewczyny . Teraz muszę zebrać myśli i spisać co mi będzie potrzebne .
    heh no dlatego ja poszlam na zywca :D nie wiedzialam co to ta lapo i jak to bedzie przebiegalo.. nawet nie wiedzialam ze mi brzuch troche potna:D myslalam ze to dopochwoow sie robi:D dopiero w szpiatlu troche sie dowiedzialam hehe a najwiecej po operacji po zastanawialam sie co oni mi takiego zrobili ze tak mnie wszytsko boli heheh :D no ale bol po tygodniu mija.. :D z reszta to nie jest tez bol nie do wytzrymania - ja 4 dni po lapo zabAwialam sie z narzeczonym w lozku:D

    Aleksandrakili lubi tę wiadomość

  • Mikusia02 Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili masz rację nie da się nie stresować , ale skoro wszystkie twierdzicie ,że nie jest takie straszne laparo to musi tak być :-) . Aleksandrakili , ailatan jestem pod wrażeniem ,że tak szybko doszłyście do siebie po laparo .Liczę ,że szybko mnie z tego szpitala do domu wygonią , nie znoszę szpitali .

    Czarna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wypisali do domu w piątek a w czwartek miałam zabieg:)) Więc myślę, że jak u Ciebie wszystko pójdzie dobrze to też cię po 2 dniach wypuszczą:)) a kiedy masz zabieg?:))

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no cóż dziewczyny zazdroszczę wam że miałyście laparoskopię a nie laparotomię jak ja. Niestety muszę dłużej dochodzić do siebie :):).
    Aleksandra z tego co widziałam w szpitalu to dzień po laparoskopii wypuszczają.

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wypuscili po 2 dniach dopiero.. W dzien zabiegu lezalam caly dzien z cewnikiem, nie jadlam, nie pilam.. Doperio na nastepny dzien rano zdjecie cewnika, herbata, pielegniarki pomogly wstac i sie umyc.. Zostałam dłuzej i uwazam ze akurat to dla mnie dobrze, bo bylam slabiutka.. dostalam kroplowki, jedzienie, przeciwbolowe i wieczorem prysznic a na nastepny dzien do domu.. ja podziwiam te, ktore w dzien zabiegu juz wstawały :D az takim twardzielem nie jestem.. a co do szwow ja ich nie mialam.. znaczy mialam cos takiego jakby mi to klejem skleili i dzieki temu w sumie nie bedzie blizn ..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wstałam 4 godziny po zabiegu i trochę niepotrzebnie bo ciągle miałam zawroty głowy a potem wymioty jakąś flegmą powietrzem i pianą bo nie było czym hehe:) a cewnik mi przeszkadzał bo w środku mi zrobili za wielki bąbelek i bolało i położna chciała trochę zmniejszyć ten pęcherzyk i za dużo odciągnęła i cewnik sam wypadł:P heh a na następny dzień już było dobrze:) lekarz mnie chciał jeszcze jeden dzień na obserwacji potrzymać ale nie chciałam i pozwolił mi wyjść :D
    A szwy ja mam... sporo w pępku 3 , po prawej stronie dwa i po lewej jeden.. 2 szwy mi już pękły ale nie wyciągam ich narazie bo to zawsze coś że przytrzymają skórę:)) niby mam te rozpuszczalne szwy ale i tak pewnie się nie rozpuszczą :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm to ciekawe co oni mi zrobili ze nie mam szwow ..

‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ