LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHm czytałam teraz, że zakłada się jakies plastry czy cos.. no technika poszla do przodu tylko szkoda ze nie jest wszedzie tak samo bo wg mnie takie metody powinny byc dostepne w kazdym szpitalu.. no jest na tyle fajnie ze nic a nic prawie nie widac..
jakis czas temu usuwałam brzydki pieprzyk na posladku- z podejrzeniem czerniaka_ robilam to prywatnie i tylko dlatego ze stosowana byla metoda bezszwowa.. wycinali caly pieprzyk z margiesem i sklejali to laserowo- zaplacilam za wizyte i zabieg 300zł, ale oplacało sie, nie mam sladu po tym zabiegu.. no i pieprzyk byl nie złosliwy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aliatan ja też właśnie mam takie bardzo dziwne szycie zastosowane. W sumie dopiero mąż wczoraj zauważył . Mam tak że mam cięcie szerokie na jakieś 10 cm i z jednej strony wystaje pętelka z nitki, z drugiej strony takie kółeczko z nitki ale na ranie nie widać w ogóle szycia. Tak jakby było wewnętrzne czy coś takiego. Rozpuszczalne na pewno nie są bo są te pętelki ale ciekawe jak to możliwe że w środku to zszyli ??
Ja po operacji wstałam dopiero na drugi dzień i bolało jak cholera. Ale ja zabieg miałam o 12 więc potem większość dnia przespałam i noc teżEdyta
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ailatan wrote:a swoja droga powiedzieli Tobie dlaczego brzuch rozcieli ? zaczeli w ogole ten zabieg laparoskopowo?
Z szwu mogę powiedzieć że jestem zadowolona dałabym doktorowi bluzkę do zszycia
Bojdziu już się nie mogę doczekać wizyty u lekarza żeby zobaczyć co on powie i tego kiedy mnie przestanie brzuch boleć.
Chciałabym też już oczekiwać efektów operacji. Jejku jaką ja mam nadzieję że to pomoże.
Wybieracie się może na L4 po zabiegu ? ja na razie mam L4 do 9 lutego.Edyta
-
nick nieaktualnyplimka_bum wrote:Tak zaczęli laparoskopowo przez pępek ale niestety nie mogli się dostać do jajników więc musieli ciąć. Przyczyną na pewno było też to że nie należę do szczupłych a wręcz przeciwnie mam nadwagę a i jajniki się chowają .
Z szwu mogę powiedzieć że jestem zadowolona dałabym doktorowi bluzkę do zszycia
Bojdziu już się nie mogę doczekać wizyty u lekarza żeby zobaczyć co on powie i tego kiedy mnie przestanie brzuch boleć.
Chciałabym też już oczekiwać efektów operacji. Jejku jaką ja mam nadzieję że to pomoże.
Wybieracie się może na L4 po zabiegu ? ja na razie mam L4 do 9 lutego. -
nick nieaktualnyhej mam pytanie:) 9 stycznia miałam laparo na 10cm torbiel ciałka żółtego i lekarz powiedział że starania zaczynać dopiero za 3 miesiące.. dodam że to nie był mój lekarz prowadzący tylko wypisujący ze szpitala.. nie rozumiem czemu tyle czekać, skoro czytałam że innym dziewczyną mówili żeby się starać od razu albo od następnego cyklu? Jak było z wami? będę wdzięczna za odpowiedź
-
nick nieaktualnyJa mam L4 do 6 lutego i myślę, że tyle mi wystarczy ) Mi tez by się przydało schudnąć parę kilo ) heh wprawdzie nadwagi mam 3 kg tylko ale to zawsze coś)
Marta22 ja mam PCOS - miałam elektrokauteryzację i lekarze w szpitalu i mój ginekolog kazali od razu działać jak tylko dam radę więc z mężem wykorzystaliśmy czas już 2 dni po zabiegu ) -
Tak zgadza się mam pcos, schudłam już 13 kg ale chciałabym schudnąć jeszcze z 10 kg . Pomalutku do celu, dużo ćwiczyłam przed operacją no ale teraz muszę na trochę odpuścić. Wyeliminowałam słodkie napoje, słodycze, fast foody i tak już od lipca. Nie powiem bo w święta zaczęłam przesadzać ale wracam pomału do pionu
Marta22 ja nie wiem jak to jest w przypadku usuwania czegokolwiek, ja również miałam tylko elektrokauteryzację i drożność sprawdzaną.
leżała ze mną dziewczyna po ciąży pozamacicznej i jej po czyszczeniu kazali czekać co najmniej pół roku zanim zaczną się starać.Edyta
-
nick nieaktualnyDziękuję za odpowiedź mam jeszcze jedno pytanie, bo wizytę u ginekologa mam dopiero w czwartek, a coś mnie martwi... po laparoskopii nic mnie nie bolało, miałam śluz płodny i wydaje mi sie że mogę już być po owulacji a od wczoraj pobolewa mnie jajnik na którym właśnie był ten torbiel... to już prawie 3 tydzień po zabiegu ale się martwię czemu nagle teraz zaczął boleć? Nie kochaliśmy się z mężem przez 2tyg po zabiegu, spróbowaliśmy raz i właśnie się boję czy to nie od tego może boleć? może panikuję ale przerażają mnie kolejne miesiące prób
-
Mi lekarz kazał od razu sie starać jak bede tylko na siłach juz. Wiec "pierwszy raz" był po 5 dniach od laparoskopii. A tez miałam nacinany w kilku miejscach jajnik cały rozgrzebany. Mozna sie przytulać nie zaszkodzi. A bolec to tez z 4 miesiace mnie bolały po zabiegu oba jajniki. Ale juz przeszło. Lekarz mówił ze bolą bo sie goja niestety w środku troche dłużej sie goi niz blizny na wierzchu.
-
nick nieaktualny