X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    Cześć dziewczyny , z tego co czytam to Wasi panowie dzielnie znoszą starania . Mam do Was pytanie dostałam skierowanie do szpitala na 4 marca no , ale niestety nie rozmawiałam z moim lekarzem jak wygląda procedura przygotowania się i przyjęcia do szpitala :( Nie wiem , o której mam tam być , w zasadzie nic nie wiem poza tym ,w którym szpitalu na jaki zabieg i którego dnia .
    Proponuje isc do tego szpitala albo zadzwonic i sie dowiedziec co i jak, niektore szpitale robia badania na miejscu w inych trzeba te badania zrobic sobie wczesniej.. chodzi o krew, ekg i rtg klatki piersiowej, niektore tez wymagaja potwierdzenia szczepien na zoltaczke.. W szpitalu Ci wszytsko powiedza..

    no a panowie sie staraja.. co biedni maja począć , spotaniczny seks poza okresem plodnym hehe :P

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a teraz pytanie z innej beczki, rozumiem że większość z was chodzi prywatnie do ginekologa i tam też dostajemy skierowanie na zabieg do szpitala z NFZ.
    Czy "dajecie" dodatkowo coś swojemu lekarzowi w podziękowaniu?
    ja się właśnie zastanawiam, mąż twierdzi żeby kupić jakiś lepszy alkohol i tyle,
    co myślicie?

    Edyta
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Proponuje isc do tego szpitala albo zadzwonic i sie dowiedziec co i jak, niektore szpitale robia badania na miejscu w inych trzeba te badania zrobic sobie wczesniej.. chodzi o krew, ekg i rtg klatki piersiowej, niektore tez wymagaja potwierdzenia szczepien na zoltaczke.. W szpitalu Ci wszytsko powiedza..

    no a panowie sie staraja.. co biedni maja począć , spotaniczny seks poza okresem plodnym hehe :P

    mikusia tak jak napisała Natalia, ciężko stwierdzić ale z własnego doświadczenia wiem że lepiej się dowiedzieć :P
    Ja nie dopytałam o szczegóły i potem byłam zdziwiona;) tzn wiedziałam w którym szpitalu, że mam na 8 przyjść się zarejestrować, wiedziałam kiedy będzie zabieg ale nie wiedziałam np ze będą 3 lewatywy, że będzie bolało jak cholera:P ( ja nie miałam robionej laparoskopii więc u mnie było inaczej).
    Nie wiedziałam że cewnik będę miała zakładany bez znieczulenia itd itp.

    Tak więc radzę.. DOPYTAĆ

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    a teraz pytanie z innej beczki, rozumiem że większość z was chodzi prywatnie do ginekologa i tam też dostajemy skierowanie na zabieg do szpitala z NFZ.
    Czy "dajecie" dodatkowo coś swojemu lekarzowi w podziękowaniu?
    ja się właśnie zastanawiam, mąż twierdzi żeby kupić jakiś lepszy alkohol i tyle,
    co myślicie?
    Ja nic nie kupuję :)) Zastanawiałam się nad tym ale z M stwierdziliśmy, że kupimy coś jak się uda zajść w ciążę:)) bo właściwie to ich praca oni większość osób traktują tak samo;) Oczywiście jestem bardzo wdzięczna za to leczenie i że tak idzie do przodu w przeciwieństwie do moich poprzednich lekarzy :)) Ja myślę, że oni nawet tego nie oczekują. Ja bym się trochę dziwnie czuła potem przychodząc do mojej gin jak bym jej dała coś w podziękowaniu za laparoskopie :)) Ale to też zależy od lekarza:) jaki kontakt macie z nim:) Ja np. mojej gin płacę za wizytę 200 zł i więcej w zależności co mi robi:)) więc myślę, że wystarczająco dużo dostaje hehe :D :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    Cześć dziewczyny , z tego co czytam to Wasi panowie dzielnie znoszą starania . Mam do Was pytanie dostałam skierowanie do szpitala na 4 marca no , ale niestety nie rozmawiałam z moim lekarzem jak wygląda procedura przygotowania się i przyjęcia do szpitala :( Nie wiem , o której mam tam być , w zasadzie nic nie wiem poza tym ,w którym szpitalu na jaki zabieg i którego dnia .

    A w jakim mieście i w jakim szpitalu to będziesz miała robione?? :)) Ja np. dzwoniłam sobie do szpitala mojego i się pytałam co i jak co ze sobą wziąć i jak się przygotować:) Właściwie to miałam zabrać skierowanie, dyskietkę NFZ i dowód osobisty :)) a że wcześniej przechodziłam kilka zabiegów to i też wypisy ze szpitali:)) a w szpitalu już w dzień przyjęcia porobili mi wszystkie badania :) nawet na WZW :))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanko:) Czy stosowałyście kiedyś luteinę?? Czy ona może podnieść temperaturę??:)) Czy może po laparoskopii ta temperatura tak skacze dziwnie?? :))

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm ja luteinę przyjmowałam ale bardzo dawno temu i niestety nie mierzyłam temperatury

    Edyta
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Ja nic nie kupuję :)) Zastanawiałam się nad tym ale z M stwierdziliśmy, że kupimy coś jak się uda zajść w ciążę:)) bo właściwie to ich praca oni większość osób traktują tak samo;) Oczywiście jestem bardzo wdzięczna za to leczenie i że tak idzie do przodu w przeciwieństwie do moich poprzednich lekarzy :)) Ja myślę, że oni nawet tego nie oczekują. Ja bym się trochę dziwnie czuła potem przychodząc do mojej gin jak bym jej dała coś w podziękowaniu za laparoskopie :)) Ale to też zależy od lekarza:) jaki kontakt macie z nim:) Ja np. mojej gin płacę za wizytę 200 zł i więcej w zależności co mi robi:)) więc myślę, że wystarczająco dużo dostaje hehe :D :D

    no właśnie musimy się nad tym zastanowić....Ja chciałabym coś kupić głównie ze względu na to ze nie byłam łatwym pacjentem :/, dodatkowo miałam mieć laparoskopię a miałam laparotomię więc lekarz trochę się przeliczył;). Racja w tym że to w sumie ich praca i wystarczy że płacimy im za prywatne wizyty ja płacę 100 zł za wizytę u mojego ginekologa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 15:47

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie:) dlatego też z moim mężem stwierdziliśmy, że wykosztujemy się jak tylko się uda zajść w ciąże :)))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A poza tym myślę, że takich pacjentek jak Ty na pewno jest więcej :)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym już być po rozmowie z ginekologiem :)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też a wizyta dopiero we wtorek :(

  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Mam pytanko:) Czy stosowałyście kiedyś luteinę?? Czy ona może podnieść temperaturę??:)) Czy może po laparoskopii ta temperatura tak skacze dziwnie?? :))
    Tak, podnosi temperaturę.

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, brałyście coś przeczyszczającego w domu przed laparoskopią?
    Pamiętam, że moja mama coś brała, lekarz jej powiedział, że może sobie kupić w aptece i na 2 dni przed postosować, żeby potem gładziej to w szpitalu poszło :>
    Ale to bło dawno i mama już nie pamięta jakie to tabletki były.

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy dzięki :) bo owulacja to na 100% nie jest bo zaraz @ będzie :) ale ciekawiło mnie to czy to od luteiny czy laparoskopii :))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed laparoskopią nic nie brałam w domu ale w szpitalu mi dawali czopki glicerynowe, więc jak najbardziej w domu można sobie je kupić i używać :))

  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, dzięki. Mama miała jakieś tabletki do łykania. A zapomniałam, że jest cos takiego jak czopki, to może skuteczniejsze nawet będzie.

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam bisacodyl vp 5 mg kosztuje ok 15 zł za 30 tabletek. Tak naprawdę zużyłam tylko jedna dzień przed operacja mogłam jeść tylko do 17 po kolacji jedna tabletkę ( na ulotce jest ze przeczyszcza po 6 godz, ja nigdy takich rzeczy nie brałam i zadziałało po 2 czy 3 godzinkach ) a na drugi dzień juz nic nie mogłam jeść wodę pic tylko mogłam do 8 a operacja zaplanowana była na 14.

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta tabletka była na tyle skuteczna ze w szpitalu juz mnie nie czyścili byłam pusta (czysta ) :)

  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina wrote:
    Ja brałam bisacodyl vp 5 mg kosztuje ok 15 zł za 30 tabletek. Tak naprawdę zużyłam tylko jedna dzień przed operacja mogłam jeść tylko do 17 po kolacji jedna tabletkę ( na ulotce jest ze przeczyszcza po 6 godz, ja nigdy takich rzeczy nie brałam i zadziałało po 2 czy 3 godzinkach ) a na drugi dzień juz nic nie mogłam jeść wodę pic tylko mogłam do 8 a operacja zaplanowana była na 14.


    O kurcze, to jak takie skuteczne to się skuszę. Dzięki.
    Za wszelką cenę tej paskudnej lewatywy chcę unknąć..

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
‹‹ 68 69 70 71 72 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ