Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia Sylwia wrote:Przyznam szczerze, że już psychicznie sobie z tym nie radzę...dopiero co wyszłam z depresji i nie chce do tego wracać. Wszyscy mi na sali mówią że wyglądam źle i jestem nawet nie blada tylko już zielona...niedługo badanie i wszystko się okaże. Dziękuję za kciuki i wsparcie, gdyby nie to forum to nie wiem jak bym funkcjonowała 😘
Sylwia trzymam bardzo mocno kciuki🤞
Jesteśmy na podobnym etapie rozwoju ciąży i bardzo Ci kibicuje. Wiem, ze łatwo mówić, ale musisz być silna 🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞Niki345, Sylwia Sylwia, Umka, nadzieja91, Jlod lubią tę wiadomość
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
ola_90 wrote:I dziewczyny bardzo bardzo dbamy o zęby przed i w trakcie ciąży
Nie boimy się leczenia, czyszczenia itp. Znieczulenia są bezpieczne.
Chore zęby mają bardzo duży wpływ na płodność i przebieg ciąży. Są badania mówiące, że duże złogi kamienia nad i poddziaslowego mogą być przyczyną niskiej masy urodzeniowej i porodów przedwczesnych.
Jako ciekawostkę podam Wam historię mojej pacjentki-starała się o dziecko od 10 lat. Ze względów światopoglądowych nie zdecydowali się na ivf. Przyczyna niepłodności nieznana. Zgłosiła się do mnie ze złamanym zębem, jak się okazało do usunięcia. Potem leczenie ortodontyczne, usunięcie drugiego zęba z dużym stanem zapalnym, kilka kanalowych. Implant, 2 korony. 2 miesiące po zakończeniu leczenia przyszła mi podziękować, że "zmusilam" ja do leczenia. Przyszła ze zdjęciem usg swojego synka.
Nie wiem czy miało to aż taki wpływ, ale skoro pacjentka w to wierzy, to mi nie pozostaje nic innego
Ja bardzo mocno w to wierze bo jak czytałam co mąż może zrobić zeby poprawić swoje wyniki to tez go wysłałam do dentysty na gruntowne leczenie 😁 okazało się niedawno ze miał zle zrobiony kanał, uśpiony stan zapalny. Jak mu to dentysta ruszył to dostał aż zapalenia okostneji to są jakieś tam drobne elementy ale tez myśle ze czy tej zab czy jego zatoki wiecznie zapchane i migdałki tak zaropiale ze już nie spełniają swoje funkcji i kuszą zostać usunięte, na pewno nie pozostają bez znaczenia dla małych pływaków
bo jednak te bakterie krążą po organizmie.
Może to jest śmiesznie ale mnie bardzo zmotywował do dbania o zeby dokument w tv o jedynej kobiecie faraon w Egipcie która umarła z powodu choroby zęba bo w organizmie rozwinęła się z tego powodu sepsa. Także już wole mała plombę od czasu do czasu
Niki345, ola_90 lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Sylwia Sylwia wrote:Jestem po badaniu, swieżej krwi nie było ale sprzęt do USG cały był zabrudzony 😔 żadnych leków nie dostanę bo "nie ma potrzeby" 🤯 powiedzieli mi że jak dojrzeje psychicznie do wyjścia to mogę wyjść, jak dla nich to jeśli będę chciała to nawet dzisiaj mogę wyjść. Mąż upiera się żebym została do jutra... Najważniejsze że serduszko bije, nie wiem jaka duża dzidzia, nawet z tego wszystkiego nie spytalam 🙁
Kochana najważniejsze ze kropek ma się dobrze i na pewno się zdrowo rozwijateraz musisz pomyśleć o sobie, co będzie dla ciebie najlepsze 😘
Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Sylwia Sylwia wrote:Wizytę jutrzejszą mam odwołaną, więc chyba posłucham się męża i zostanę do jutra, choc chciałabym już wrócić do domu. Póki są ci młodzi lekarze to pokazują dzidzię itp a te staruchy to nic. Jeszcze prawie zawału dostałam bo spytałam czy jest serduszko a lekarz na to że " nic nie ma", dopiero drugi go poprawił i powiedział, że jest i bije.
Wysyłam dużo pozytywnych myśli żebyś zebrała cała sile zeby przetrwać ten ciężki okres 😘Niki345, Sylwia Sylwia lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
carrieSATC wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za wasze bijące ❤️ i rosnące bety. Tak samo mocno kobicuję rosnącym pęcherzykom, punkcjom i transferom. ✊
Ja dziś 3 dzień po punkcji i na szczęście wracam do siebie. Wczoraj miałam mega kryzys, nieprzespana noc, ciagle nudności. Ogólnie źle zniosłam tę stymulację i punkcję.
Hiperstymulacja dała mi się we znaki ale czuje, że już wszystko wraca do normy.
Oczywiście myślę ciągle o tych naszych 6 zarodkach. Z wczoraj mam info ze 4 dobrze się dzielą, a 2 spowolniły. Zobaczymy co dalej. Wkurza mnie to, że mogliśmy zapłodnić tylko 6. Pozostałe komórki poszły do mrożenia, a wiadomo że komórki gorzej znoszą zamrażanie i odmrażanie niż zarodki. Heh
Myśle też ciągle o tym moim odroczonym transferze. Nastawiałam się, że będzie od razu w nowym cyklu, ale lekarka powiedziała mi ze nie koniecznie musi tak być i niewykluczone ze poczekamy do kolejnego 😟
Czytam teraz o tym i widzę, że faktycznie często lekarze robią dłuższą przerwę.
Jakie są wasze doświadczenia?
Czuję ogromne rozczarowanie, może gdybym wcześniej o tym usłyszała, inaczej bym się nastawiła..☹️Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 12:13
Niki345, Esperanza Mia, carrieSATC, BlackDi, Jlod, Kosanka lubią tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
carrieSATC wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za wasze bijące ❤️ i rosnące bety. Tak samo mocno kobicuję rosnącym pęcherzykom, punkcjom i transferom. ✊
Ja dziś 3 dzień po punkcji i na szczęście wracam do siebie. Wczoraj miałam mega kryzys, nieprzespana noc, ciagle nudności. Ogólnie źle zniosłam tę stymulację i punkcję.
Hiperstymulacja dała mi się we znaki ale czuje, że już wszystko wraca do normy.
Oczywiście myślę ciągle o tych naszych 6 zarodkach. Z wczoraj mam info ze 4 dobrze się dzielą, a 2 spowolniły. Zobaczymy co dalej. Wkurza mnie to, że mogliśmy zapłodnić tylko 6. Pozostałe komórki poszły do mrożenia, a wiadomo że komórki gorzej znoszą zamrażanie i odmrażanie niż zarodki. Heh
Myśle też ciągle o tym moim odroczonym transferze. Nastawiałam się, że będzie od razu w nowym cyklu, ale lekarka powiedziała mi ze nie koniecznie musi tak być i niewykluczone ze poczekamy do kolejnego 😟
Czytam teraz o tym i widzę, że faktycznie często lekarze robią dłuższą przerwę.
Jakie są wasze doświadczenia?
Czuję ogromne rozczarowanie, może gdybym wcześniej o tym usłyszała, inaczej bym się nastawiła..☹️
Ja miałam punkcję w połowie stycznia, transfer miał być w kolejnym cyklu, ale wyszło tak że będzie dopiero w marcu. O ile znowu nic nie wyjdzie. Myślę, że trzeba zaufać lekarzom, oni wiedzą kiedy będą większe szansecarrieSATC, Cherry78 lubią tę wiadomość
29 lat
PCOS, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
12.2015-👱♂️
07.2017-początek starań o rodzeństwo
05.2018-biochemiczna
06.2018-poczatek stymulacji
11.2018-poronienie, 9 tc
02.2019- powrót do stymulacji
11.2019- pierwsza wizyta w klinice, szykujemy się do ivf
Mąż:
05.2018 i 09.2019-Novum morf 4%
12.2019-Kriobank morf 0%
1ivf: 17.01.20 punkcja, mamy ❄❄❄❄❄ (3 blastki, 2 morule)
19.03.20-FET
6dpt beta 14,5
8dpt 61.8
12dpt 341.2
19dpt 6582 -
nick nieaktualnyDziewczyny dzisiaj mam strasznego dola 😞od rana boli mnie brzuch identycznie jak na okres 😞 nie mam żadnych kłuć jajników , tylko po prostu ból typowo okresowy.. coś czuje ,ze on jednak przyjdzie. Dzisiaj 4dpt, czy któraś z Was tez tak miała i jednak skończyło się szczęśliwie ? 😞
-
Nadzieja27 wrote:Dziewczyny dzisiaj mam strasznego dola 😞od rana boli mnie brzuch identycznie jak na okres 😞 nie mam żadnych kłuć jajników , tylko po prostu ból typowo okresowy.. coś czuje ,ze on jednak przyjdzie. Dzisiaj 4dpt, czy któraś z Was tez tak miała i jednak skończyło się szczęśliwie ? 😞
Sylwia Sylwia, Makt, Nadzieja27 lubią tę wiadomość
-
Nadzieja27 wrote:Dziewczyny dzisiaj mam strasznego dola 😞od rana boli mnie brzuch identycznie jak na okres 😞 nie mam żadnych kłuć jajników , tylko po prostu ból typowo okresowy.. coś czuje ,ze on jednak przyjdzie. Dzisiaj 4dpt, czy któraś z Was tez tak miała i jednak skończyło się szczęśliwie ? 😞
Sylwia Sylwia, Nadzieja27, Jlod lubią tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
nick nieaktualny
-
carrieSATC wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za wasze bijące ❤️ i rosnące bety. Tak samo mocno kobicuję rosnącym pęcherzykom, punkcjom i transferom. ✊
Ja dziś 3 dzień po punkcji i na szczęście wracam do siebie. Wczoraj miałam mega kryzys, nieprzespana noc, ciagle nudności. Ogólnie źle zniosłam tę stymulację i punkcję.
Hiperstymulacja dała mi się we znaki ale czuje, że już wszystko wraca do normy.
Oczywiście myślę ciągle o tych naszych 6 zarodkach. Z wczoraj mam info ze 4 dobrze się dzielą, a 2 spowolniły. Zobaczymy co dalej. Wkurza mnie to, że mogliśmy zapłodnić tylko 6. Pozostałe komórki poszły do mrożenia, a wiadomo że komórki gorzej znoszą zamrażanie i odmrażanie niż zarodki. Heh
Myśle też ciągle o tym moim odroczonym transferze. Nastawiałam się, że będzie od razu w nowym cyklu, ale lekarka powiedziała mi ze nie koniecznie musi tak być i niewykluczone ze poczekamy do kolejnego 😟
Czytam teraz o tym i widzę, że faktycznie często lekarze robią dłuższą przerwę.
Jakie są wasze doświadczenia?
Czuję ogromne rozczarowanie, może gdybym wcześniej o tym usłyszała, inaczej bym się nastawiła..☹️
Ja mialam swiezy transfer i szczerze mowiac, po czasie tego zaluje. Wg wszystkich objawow, ktore mozna znalezc w internetach, mialam lekka hiperke, ktora zostala totalnie zignorowana przez moja doktor prowadzaca. Transfer sie oczywiscie nie udal, a ja do teraz sie zastanawiam czy to nie byla po prostu strata dobrego zarodka.
Chociaz cierpliwosc jest chyba najtrudniejsza z cnot, czasem chyba warto odczekac cykl lub dwa -
Nadzieja27 wrote:Dziewczyny dzisiaj mam strasznego dola 😞od rana boli mnie brzuch identycznie jak na okres 😞 nie mam żadnych kłuć jajników , tylko po prostu ból typowo okresowy.. coś czuje ,ze on jednak przyjdzie. Dzisiaj 4dpt, czy któraś z Was tez tak miała i jednak skończyło się szczęśliwie ? 😞
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 12:25
Nadzieja27, Jlod lubią tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Niki345 wrote:Tak, były takie przypadki. Objawy wcześniej ciąży niczym się nie różnią od objawów zbliżającej się @
Moje koleżanki często nawet mówiły ze właśnie czuły skurcze jak na okres tylko mocniejsze. Macica pracuje mocnoNiki345, Nadzieja27, Jlod lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Nadzieja27 wrote:Biorę magnez , i przy mocniejszym bólu nospe.. ale dziewczyny miały/ maja raczej kłucie jajników , którego ja nie mam 😞
Każda inaczej czujejajniki zwykle czujemy jak jest świeży transfer bo jeszcze po punkcji pracują
ja czułam tylko macice i to punktowo tam gdzie przyczepił się kropek
Sylwia Sylwia, Nadzieja27, Cherry78 lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualny
-
Nadzieja27 wrote:Jejku mam dzisiaj taki okropny dzień , ze od rana płacze , panikuje.. i zaraziłam tym smutkiem męża i teraz on siedzi w pracy taki przygnębiony 😞
przejdzie.
Bierz no spe profilaktycznie, żeby się nie stresować i żeby macica się nie spinała. Max 6tabl zwykłej, 3tabl no spy max.Sylwia Sylwia, Nadzieja27 lubią tę wiadomość
-
Nadzieja27 wrote:Biorę magnez , i przy mocniejszym bólu nospe.. ale dziewczyny miały/ maja raczej kłucie jajników , którego ja nie mam 😞
Sylwia Sylwia, Nadzieja27, Makt, Jlod lubią tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
carrieSATC wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za wasze bijące ❤️ i rosnące bety. Tak samo mocno kobicuję rosnącym pęcherzykom, punkcjom i transferom. ✊
Ja dziś 3 dzień po punkcji i na szczęście wracam do siebie. Wczoraj miałam mega kryzys, nieprzespana noc, ciagle nudności. Ogólnie źle zniosłam tę stymulację i punkcję.
Hiperstymulacja dała mi się we znaki ale czuje, że już wszystko wraca do normy.
Oczywiście myślę ciągle o tych naszych 6 zarodkach. Z wczoraj mam info ze 4 dobrze się dzielą, a 2 spowolniły. Zobaczymy co dalej. Wkurza mnie to, że mogliśmy zapłodnić tylko 6. Pozostałe komórki poszły do mrożenia, a wiadomo że komórki gorzej znoszą zamrażanie i odmrażanie niż zarodki. Heh
Myśle też ciągle o tym moim odroczonym transferze. Nastawiałam się, że będzie od razu w nowym cyklu, ale lekarka powiedziała mi ze nie koniecznie musi tak być i niewykluczone ze poczekamy do kolejnego 😟
Czytam teraz o tym i widzę, że faktycznie często lekarze robią dłuższą przerwę.
Jakie są wasze doświadczenia?
Czuję ogromne rozczarowanie, może gdybym wcześniej o tym usłyszała, inaczej bym się nastawiła..☹️
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍