X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Macierzyństwo- Kraków
Odpowiedz

Macierzyństwo- Kraków

Oceń ten wątek:
  • Marcelina84 Przyjaciółka
    Postów: 67 183

    Wysłany: 18 września 2021, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    A tak z ciekawości, oprócz prolutexu jeszcze coś?? Duphaston, utrogestan, luteina?

    Cały komplet dostępnych opcji suplementacji progesteronem :) doktorowi trzeba zaufać. Mój pierwszy transfer w innym miejscu i z innym lekarzem był obstawiony tylko duphastonem i utrogestanem i straciłam zdrowy zarodek.
    Doktor ma doświadczenie na zupełnie innym poziomie.

    Starania od 01/2019
    Ona 37 lat pcos, AMH 4, Kir AA, reszta ok
    On 37 lat, wyniki bardzo dobre
    12 CS naturalnie - zero efektu poza przyjemnością 😉
    *1 IVF 06/2020 Artvimed prot krótki 19 kumulusów, 9 zapłodnionych, 0 zarodków!
    *2 IVF 09/2020 Artvimed prot długi, 36 komórek, 18 zapłodnionych, 5 zarodków w 5 dobie, PGS 1 zdrowy😩
    *10/2020 naturalne ciąża!!! 9 tydzień brak akcji serca 😭 12/2020 łyżeczkowanie. Potwierdzona wada genetyczna
    *03/2021 histeroskopia - w normie
    *04/2021 FET w cyklu naturalnym, 8 dpt beta 7, 11 dpt beta 2 😭

    06/2021 Macierzyństwo J. Przybycień
    Długi prot, pobranych 25, zapłodnionych 12, 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    PGS 3 zarodków, 5.1.1 prawidłowy, 4.1.1 prawidłowy, 5.1.1 dodatkowy X

    FET 5.1.1. po PGS w cyklu nat 12.08 (metypred, Accofil, atosiban)
    7 dpt beta 90!!!
    8 dpt beta 194 🥰 prog 53/ 11 dpt beta 704/ 13 dpt 1739/ 14 dpt pęcherzyk!!/ 19 dpt beta 17 tys.
    24 dpt serduszko ❤️
    8+4 rośniemy! 2 cm
  • Marcelina84 Przyjaciółka
    Postów: 67 183

    Wysłany: 18 września 2021, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrs_dz0ana wrote:
    Cześć Dziewczyny :)

    zastanawiam się nad wyborem kliniki w Krakowie i waham się między Macierzyństwem a Artvimedem. Czy jesteście zadowolone z Macierzyństwa? A może są tutaj pacjentki dr P z Tarnowa? Czy wtedy cześć wizyt można załatwić w Tarnowie?

    Z góry dzięki za pomoc :)


    Podpisuję się pod innymi komentarzami. Spójrz na moją stopkę :)

    Starania od 01/2019
    Ona 37 lat pcos, AMH 4, Kir AA, reszta ok
    On 37 lat, wyniki bardzo dobre
    12 CS naturalnie - zero efektu poza przyjemnością 😉
    *1 IVF 06/2020 Artvimed prot krótki 19 kumulusów, 9 zapłodnionych, 0 zarodków!
    *2 IVF 09/2020 Artvimed prot długi, 36 komórek, 18 zapłodnionych, 5 zarodków w 5 dobie, PGS 1 zdrowy😩
    *10/2020 naturalne ciąża!!! 9 tydzień brak akcji serca 😭 12/2020 łyżeczkowanie. Potwierdzona wada genetyczna
    *03/2021 histeroskopia - w normie
    *04/2021 FET w cyklu naturalnym, 8 dpt beta 7, 11 dpt beta 2 😭

    06/2021 Macierzyństwo J. Przybycień
    Długi prot, pobranych 25, zapłodnionych 12, 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    PGS 3 zarodków, 5.1.1 prawidłowy, 4.1.1 prawidłowy, 5.1.1 dodatkowy X

    FET 5.1.1. po PGS w cyklu nat 12.08 (metypred, Accofil, atosiban)
    7 dpt beta 90!!!
    8 dpt beta 194 🥰 prog 53/ 11 dpt beta 704/ 13 dpt 1739/ 14 dpt pęcherzyk!!/ 19 dpt beta 17 tys.
    24 dpt serduszko ❤️
    8+4 rośniemy! 2 cm
  • Annie13 Ekspertka
    Postów: 236 151

    Wysłany: 19 września 2021, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, powoli nastawiam się na klinikę. Jeśli Kraków to raczej na pewno Macierzyństwo. Ale bliżej mi do Tarnowa także na początek mam nadzieje ze od nowego roku dr P będzie przyjmował w Tarnowie pacjentki nie tylko do in vitro a potem pomyślimy, zobaczymy.

    Marcelina84 lubi tę wiadomość

    '92 👩
    czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳

    "wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..."
  • Marcelina84 Przyjaciółka
    Postów: 67 183

    Wysłany: 19 września 2021, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Hehe, będziemy musiały potem dorabiać po dziewczynce do kompletu 😅
    Tak myślałam, że wy jesteście z poza Krakowa. Mika, może ty tutaj rodzisz?? Jeśli tak, to który szpital??

    Cześć Allende, ja jestem z Krakowa :) i od dr P :)

    Allende lubi tę wiadomość

    Starania od 01/2019
    Ona 37 lat pcos, AMH 4, Kir AA, reszta ok
    On 37 lat, wyniki bardzo dobre
    12 CS naturalnie - zero efektu poza przyjemnością 😉
    *1 IVF 06/2020 Artvimed prot krótki 19 kumulusów, 9 zapłodnionych, 0 zarodków!
    *2 IVF 09/2020 Artvimed prot długi, 36 komórek, 18 zapłodnionych, 5 zarodków w 5 dobie, PGS 1 zdrowy😩
    *10/2020 naturalne ciąża!!! 9 tydzień brak akcji serca 😭 12/2020 łyżeczkowanie. Potwierdzona wada genetyczna
    *03/2021 histeroskopia - w normie
    *04/2021 FET w cyklu naturalnym, 8 dpt beta 7, 11 dpt beta 2 😭

    06/2021 Macierzyństwo J. Przybycień
    Długi prot, pobranych 25, zapłodnionych 12, 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    PGS 3 zarodków, 5.1.1 prawidłowy, 4.1.1 prawidłowy, 5.1.1 dodatkowy X

    FET 5.1.1. po PGS w cyklu nat 12.08 (metypred, Accofil, atosiban)
    7 dpt beta 90!!!
    8 dpt beta 194 🥰 prog 53/ 11 dpt beta 704/ 13 dpt 1739/ 14 dpt pęcherzyk!!/ 19 dpt beta 17 tys.
    24 dpt serduszko ❤️
    8+4 rośniemy! 2 cm
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 19 września 2021, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina84 wrote:
    Cześć Allende, ja jestem z Krakowa :) i od dr P :)

    Cześć 😃
    Miło wreszcie spotkać na staraniowej drodze krakuskę 😁 głównie o wybór szpitala chciałam podpytać, ale Ty patrząc na stopkę jesteś jeszcze na początku przygody 😊
    Pewnie dr P nie prowadzi ciąż do końca, masz już swoje typy na lekarza prowadzącego i szpital?

    Marcelina84 lubi tę wiadomość

  • Lena235 Koleżanka
    Postów: 68 16

    Wysłany: 19 września 2021, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende, tak podczytuje forum, bo jestem Krakuską i miałam styczmosc z dr P😊
    Przede wszystkim gratuluje ciazy😊😘jesli chodzi o szpital i lekarza to polecam dr Pawla Orłowskoego i szpital Ujastek. Swietny lekarz od ciaz. Sxpitsl Ujastek tez jeden z lepszych. Na pewno z druga ciaza wroce do dr Orlowskiego😊

    Allende lubi tę wiadomość

  • Apka Autorytet
    Postów: 273 305

    Wysłany: 19 września 2021, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze ja z Krakowa ;P ale u mnie jeszcze jedna przymiarka do IUI i pewnie później IVF także daleko mi do Was ;)

    Allende, Marcelina84 lubią tę wiadomość

    2021: 2x IUI - nieudane :(
    ________________________________________
    12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
    17.02.2022 FET; cykl naturalny
    23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
    24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35 (po wdrozeniu Cyclogest + Prolutex)
    26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
    02.03 beta 824.3; prog 33.54
    Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i <3 bije
    27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
    _______________________________________
    Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
    30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
    6dpt beta 49.83
    8dpt beta 122
    10 dpt beta 345.18
    13 dpt beta 1385.65
    17 dpt beta 7032.83

    12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?


    age.png


    preg.png
    Drugi Bobasek w drodze
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 19 września 2021, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena235 wrote:
    Allende, tak podczytuje forum, bo jestem Krakuską i miałam styczmosc z dr P😊
    Przede wszystkim gratuluje ciazy😊😘jesli chodzi o szpital i lekarza to polecam dr Pawla Orłowskoego i szpital Ujastek. Swietny lekarz od ciaz. Sxpitsl Ujastek tez jeden z lepszych. Na pewno z druga ciaza wroce do dr Orlowskiego😊

    Ja akurat nie jestem pacjentka doktora P lecz doktor K 😊 doktor P robił mi transfer tylko, z przypadku. Szczęśliwie się powiodło dlatego się śmieje, że to praca zbiorowa 😉
    Kurcze, akurat Ujastek u mnie bardzo nie po drodze...już dalej by się nie dało 😬 a raczej będę zdana sama na siebie, więc wolałabym bliżej. A ten doktor to w ogóle prowadzi ciążę z in vitro? Bo jednak trzeba mieć w tym doświadczenie.

    Lena235 lubi tę wiadomość

  • Lena235 Koleżanka
    Postów: 68 16

    Wysłany: 19 września 2021, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Ja akurat nie jestem pacjentka doktora P lecz doktor K 😊 doktor P robił mi transfer tylko, z przypadku. Szczęśliwie się powiodło dlatego się śmieje, że to praca zbiorowa 😉
    Kurcze, akurat Ujastek u mnie bardzo nie po drodze...już dalej by się nie dało 😬 a raczej będę zdana sama na siebie, więc wolałabym bliżej. A ten doktor to w ogóle prowadzi ciążę z in vitro? Bo jednak trzeba mieć w tym doświadczenie.

    Nie wiem, czy dr Orłowski prowadzi po in vitro, ale w ciąży gdy trzeba dokladnego badania to przyjmuje dziewczyny u siebie na Ujastku. Słyszałam, ze po in vitro prowadzi dr Paulina Przybylska, ona pracuje z kolei na Klinice na Kopernika😊i prywatnie ma gabimet w centrum😊

    Allende lubi tę wiadomość

  • Arabeska Nowa
    Postów: 4 4

    Wysłany: 19 września 2021, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    postanowiłam dzisiaj dołączyć do Waszej społeczności, w dzień przed moim pierwszym badaniem bety. Podobnie jak Ty, Allende, jestem pacjentką dr K., natomiast transferu dokonywał mi w ubiegłą niedzielę dr P. :) Mam też identyczne uczucia co do dr K. w kwestii jej intuicji. :)

    Moja historia jest taka, że o ciążę walczymy od marca 2019 i przeszliśmy drogę pełną zakrętów, przeszkód i zwrotów akcji. Mam niestety endometriozę, jestem po dwóch operacjach laparoskopowych (jedna: czerwiec 2019, druga: maj 2021), po jednej histeroskopii (marzec 2021) oraz po trzech punkcjach (w wyniku których udało się uzyskać jedynie 2 zdrowe zarodki).

    Dzisiaj jest mój 7dpt i jestem pełna obaw (co w naszym przypadku jest normą, prawda?), tym bardziej, że od niedzieli doświadczyłam kilku perypetii.

    W dniach 1dpt - 3dpt - ból gardła, z którym walczyłam osoloną wodą, mlekiem z czosnkiem i miodem oraz zestawem Prenalen (pastylki z propolisem plus syrop). Wydaje mi się, że ta infekcja była spowodowana działaniem klimy w samochodzie, jestem bowiem na lekach obniżających odporność od 7.09. Praktycznie nie odczuwałam skurczy, więc nie brałam Nospy.
    4dpt - jeden lekki, pojedynczny skurcz wieczorem (spacyfikowany Nospą)
    5dpt - seria skurczy o niezbyt mocnym nasileniu o 18:00 i ok. 23:00 wieczorem - pacyfikowałam je Nospą. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale rano zjadłam mało dojrzałego ananasa.
    6 dpt - zrobiony na czczo progesteron. Wynik: 19,80 ng/ml - czyli spadek w stosunku do 3dpt, kiedy także na czczo uzyskałam wynik 46,20 ng/ml (chociaż było to inne lab.)

    Moje leki: Encorton, Duphaston, Magne B6, Estrofem, Cyclogest, Pregna, Prograf, Neoparin (i od dzisiaj Prolutex).

    No i jutro wielki dzień, którego się boję i na który czekam jednocześnie.
    Dziewczyny, powiedzcie, czy powinnam się bardzo martwić? To był mój pierwszy transfer (nigdy nie byłam w ciąży) i nie mam pojęcia, co się w takim wstępnym okresie odczuwa. Co jest normą, a co sygnałem a la czerwona flaga? Dzisiaj, w 7dpt odczuwam delikatne ćmienie w podbrzuszu i tylko to. Przez cały okres po transferze poza tymi epizodami skurczowymi nie miałam żadnych niepokojących symptomów, ani plamienia. Jedynie to ćmienie od czasu do czasu. Wiadomo, że każdy organizm jest inny i nie możemy się do końca porównywać między sobą, ale mimo wszystko zawsze krzepiące są te historie, które, pomimo podobnych przeszkód/podobnych zmartwień, zakończyły się sukcesem. :)

    Marcelina84, Allende lubią tę wiadomość

  • Marcelina84 Przyjaciółka
    Postów: 67 183

    Wysłany: 19 września 2021, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Cześć 😃
    Miło wreszcie spotkać na staraniowej drodze krakuskę 😁 głównie o wybór szpitala chciałam podpytać, ale Ty patrząc na stopkę jesteś jeszcze na początku przygody 😊
    Pewnie dr P nie prowadzi ciąż do końca, masz już swoje typy na lekarza prowadzącego i szpital?

    Allende, ja jestem typem planującym z wyprzedzeniem. Opinie sprawdziłam i już wybrałam. W dodatku jestem z zawodu medykiem. Zdecydowanie szpital Rydygiera, to po pierwsze.
    Zapisałam się na wizytę do dr A. Opalskiego.
    Możesz poczytać opinie. Tylko nie patrz na zdjęcie 😉
    Rydygier to tez świetne położne i szkoła rodzenia.
    Tygodnie jak wiesz płyną szybko, wręcz pędzą. Dzidek rośnie szybko i dzisiaj jestem na 8+4 ❤️

    Allende, Arabeska lubią tę wiadomość

    Starania od 01/2019
    Ona 37 lat pcos, AMH 4, Kir AA, reszta ok
    On 37 lat, wyniki bardzo dobre
    12 CS naturalnie - zero efektu poza przyjemnością 😉
    *1 IVF 06/2020 Artvimed prot krótki 19 kumulusów, 9 zapłodnionych, 0 zarodków!
    *2 IVF 09/2020 Artvimed prot długi, 36 komórek, 18 zapłodnionych, 5 zarodków w 5 dobie, PGS 1 zdrowy😩
    *10/2020 naturalne ciąża!!! 9 tydzień brak akcji serca 😭 12/2020 łyżeczkowanie. Potwierdzona wada genetyczna
    *03/2021 histeroskopia - w normie
    *04/2021 FET w cyklu naturalnym, 8 dpt beta 7, 11 dpt beta 2 😭

    06/2021 Macierzyństwo J. Przybycień
    Długi prot, pobranych 25, zapłodnionych 12, 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    PGS 3 zarodków, 5.1.1 prawidłowy, 4.1.1 prawidłowy, 5.1.1 dodatkowy X

    FET 5.1.1. po PGS w cyklu nat 12.08 (metypred, Accofil, atosiban)
    7 dpt beta 90!!!
    8 dpt beta 194 🥰 prog 53/ 11 dpt beta 704/ 13 dpt 1739/ 14 dpt pęcherzyk!!/ 19 dpt beta 17 tys.
    24 dpt serduszko ❤️
    8+4 rośniemy! 2 cm
  • Marcelina84 Przyjaciółka
    Postów: 67 183

    Wysłany: 19 września 2021, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena235 wrote:
    Nie wiem, czy dr Orłowski prowadzi po in vitro, ale w ciąży gdy trzeba dokladnego badania to przyjmuje dziewczyny u siebie na Ujastku. Słyszałam, ze po in vitro prowadzi dr Paulina Przybylska, ona pracuje z kolei na Klinice na Kopernika😊i prywatnie ma gabimet w centrum😊

    Mogę podać dwa nazwiska lekarzy którzy prowadzą ciaze i są w temacie IVF, na priv

    Starania od 01/2019
    Ona 37 lat pcos, AMH 4, Kir AA, reszta ok
    On 37 lat, wyniki bardzo dobre
    12 CS naturalnie - zero efektu poza przyjemnością 😉
    *1 IVF 06/2020 Artvimed prot krótki 19 kumulusów, 9 zapłodnionych, 0 zarodków!
    *2 IVF 09/2020 Artvimed prot długi, 36 komórek, 18 zapłodnionych, 5 zarodków w 5 dobie, PGS 1 zdrowy😩
    *10/2020 naturalne ciąża!!! 9 tydzień brak akcji serca 😭 12/2020 łyżeczkowanie. Potwierdzona wada genetyczna
    *03/2021 histeroskopia - w normie
    *04/2021 FET w cyklu naturalnym, 8 dpt beta 7, 11 dpt beta 2 😭

    06/2021 Macierzyństwo J. Przybycień
    Długi prot, pobranych 25, zapłodnionych 12, 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    PGS 3 zarodków, 5.1.1 prawidłowy, 4.1.1 prawidłowy, 5.1.1 dodatkowy X

    FET 5.1.1. po PGS w cyklu nat 12.08 (metypred, Accofil, atosiban)
    7 dpt beta 90!!!
    8 dpt beta 194 🥰 prog 53/ 11 dpt beta 704/ 13 dpt 1739/ 14 dpt pęcherzyk!!/ 19 dpt beta 17 tys.
    24 dpt serduszko ❤️
    8+4 rośniemy! 2 cm
  • Apka Autorytet
    Postów: 273 305

    Wysłany: 19 września 2021, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arabeska wrote:
    Cześć dziewczyny,

    postanowiłam dzisiaj dołączyć do Waszej społeczności, w dzień przed moim pierwszym badaniem bety. Podobnie jak Ty, Allende, jestem pacjentką dr K., natomiast transferu dokonywał mi w ubiegłą niedzielę dr P. :) Mam też identyczne uczucia co do dr K. w kwestii jej intuicji. :)

    Moja historia jest taka, że o ciążę walczymy od marca 2019 i przeszliśmy drogę pełną zakrętów, przeszkód i zwrotów akcji. Mam niestety endometriozę, jestem po dwóch operacjach laparoskopowych (jedna: czerwiec 2019, druga: maj 2021), po jednej histeroskopii (marzec 2021) oraz po trzech punkcjach (w wyniku których udało się uzyskać jedynie 2 zdrowe zarodki).

    Dzisiaj jest mój 7dpt i jestem pełna obaw (co w naszym przypadku jest normą, prawda?), tym bardziej, że od niedzieli doświadczyłam kilku perypetii.

    W dniach 1dpt - 3dpt - ból gardła, z którym walczyłam osoloną wodą, mlekiem z czosnkiem i miodem oraz zestawem Prenalen (pastylki z propolisem plus syrop). Wydaje mi się, że ta infekcja była spowodowana działaniem klimy w samochodzie, jestem bowiem na lekach obniżających odporność od 7.09. Praktycznie nie odczuwałam skurczy, więc nie brałam Nospy.
    4dpt - jeden lekki, pojedynczny skurcz wieczorem (spacyfikowany Nospą)
    5dpt - seria skurczy o niezbyt mocnym nasileniu o 18:00 i ok. 23:00 wieczorem - pacyfikowałam je Nospą. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale rano zjadłam mało dojrzałego ananasa.
    6 dpt - zrobiony na czczo progesteron. Wynik: 19,80 ng/ml - czyli spadek w stosunku do 3dpt, kiedy także na czczo uzyskałam wynik 46,20 ng/ml (chociaż było to inne lab.)

    Moje leki: Encorton, Duphaston, Magne B6, Estrofem, Cyclogest, Pregna, Prograf, Neoparin (i od dzisiaj Prolutex).

    No i jutro wielki dzień, którego się boję i na który czekam jednocześnie.
    Dziewczyny, powiedzcie, czy powinnam się bardzo martwić? To był mój pierwszy transfer (nigdy nie byłam w ciąży) i nie mam pojęcia, co się w takim wstępnym okresie odczuwa. Co jest normą, a co sygnałem a la czerwona flaga? Dzisiaj, w 7dpt odczuwam delikatne ćmienie w podbrzuszu i tylko to. Przez cały okres po transferze poza tymi epizodami skurczowymi nie miałam żadnych niepokojących symptomów, ani plamienia. Jedynie to ćmienie od czasu do czasu. Wiadomo, że każdy organizm jest inny i nie możemy się do końca porównywać między sobą, ale mimo wszystko zawsze krzepiące są te historie, które, pomimo podobnych przeszkód/podobnych zmartwień, zakończyły się sukcesem. :)
    Zagladnij do wątku IVF wrzesień 2021 ;) tam jest dużo różnych odczuć dziewczyn. Ostatnio któraś z nich wrzucila posta w którym podsumowala wszystko, co przeczytała z różnych wypowiedzi innych dziewczyn odnośnie odczuwanych bądź nie objawów i wniosek jest prosty: nie da się jednoznacznie sugerować jakimikolwiek objawami bądź ich brakiem, bo żadne z nich o niczym nie świadczy ;)
    Cześć z nich robiła też testy w 7dpt i czasami juz miały odpowiedź czy się udało, myślałaś nad tym żeby zrobić test już dziś? ;) chociaż beta jutro będzie pewnie jednoznaczna odpowiedzia.. Trzymam kciuki 🤞i daj znac :)

    Arabeska lubi tę wiadomość

    2021: 2x IUI - nieudane :(
    ________________________________________
    12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
    17.02.2022 FET; cykl naturalny
    23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
    24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35 (po wdrozeniu Cyclogest + Prolutex)
    26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
    02.03 beta 824.3; prog 33.54
    Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i <3 bije
    27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
    _______________________________________
    Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
    30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
    6dpt beta 49.83
    8dpt beta 122
    10 dpt beta 345.18
    13 dpt beta 1385.65
    17 dpt beta 7032.83

    12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?


    age.png


    preg.png
    Drugi Bobasek w drodze
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 19 września 2021, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arabeska wrote:
    Cześć dziewczyny,

    postanowiłam dzisiaj dołączyć do Waszej społeczności, w dzień przed moim pierwszym badaniem bety. Podobnie jak Ty, Allende, jestem pacjentką dr K., natomiast transferu dokonywał mi w ubiegłą niedzielę dr P. :) Mam też identyczne uczucia co do dr K. w kwestii jej intuicji. :)

    Moja historia jest taka, że o ciążę walczymy od marca 2019 i przeszliśmy drogę pełną zakrętów, przeszkód i zwrotów akcji. Mam niestety endometriozę, jestem po dwóch operacjach laparoskopowych (jedna: czerwiec 2019, druga: maj 2021), po jednej histeroskopii (marzec 2021) oraz po trzech punkcjach (w wyniku których udało się uzyskać jedynie 2 zdrowe zarodki).

    Dzisiaj jest mój 7dpt i jestem pełna obaw (co w naszym przypadku jest normą, prawda?), tym bardziej, że od niedzieli doświadczyłam kilku perypetii.

    W dniach 1dpt - 3dpt - ból gardła, z którym walczyłam osoloną wodą, mlekiem z czosnkiem i miodem oraz zestawem Prenalen (pastylki z propolisem plus syrop). Wydaje mi się, że ta infekcja była spowodowana działaniem klimy w samochodzie, jestem bowiem na lekach obniżających odporność od 7.09. Praktycznie nie odczuwałam skurczy, więc nie brałam Nospy.
    4dpt - jeden lekki, pojedynczny skurcz wieczorem (spacyfikowany Nospą)
    5dpt - seria skurczy o niezbyt mocnym nasileniu o 18:00 i ok. 23:00 wieczorem - pacyfikowałam je Nospą. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale rano zjadłam mało dojrzałego ananasa.
    6 dpt - zrobiony na czczo progesteron. Wynik: 19,80 ng/ml - czyli spadek w stosunku do 3dpt, kiedy także na czczo uzyskałam wynik 46,20 ng/ml (chociaż było to inne lab.)

    Moje leki: Encorton, Duphaston, Magne B6, Estrofem, Cyclogest, Pregna, Prograf, Neoparin (i od dzisiaj Prolutex).

    No i jutro wielki dzień, którego się boję i na który czekam jednocześnie.
    Dziewczyny, powiedzcie, czy powinnam się bardzo martwić? To był mój pierwszy transfer (nigdy nie byłam w ciąży) i nie mam pojęcia, co się w takim wstępnym okresie odczuwa. Co jest normą, a co sygnałem a la czerwona flaga? Dzisiaj, w 7dpt odczuwam delikatne ćmienie w podbrzuszu i tylko to. Przez cały okres po transferze poza tymi epizodami skurczowymi nie miałam żadnych niepokojących symptomów, ani plamienia. Jedynie to ćmienie od czasu do czasu. Wiadomo, że każdy organizm jest inny i nie możemy się do końca porównywać między sobą, ale mimo wszystko zawsze krzepiące są te historie, które, pomimo podobnych przeszkód/podobnych zmartwień, zakończyły się sukcesem. :)

    A to z całego serca gratuluję i trzymam kciuki. Mówię ci, że dr K i P to zgrany duet 😅 więc szanse masz spore.
    Z odczuć, jeśli coś pomogę ze swoją opinią...to nie odbiegały od tych, które miałam w cyklach nieudanych. Jeśli chodzi o transfer, to był jedyny. Ale mam na myśli testowanie po cyklach starań naturalnych. Generalnie ja często brałam ovitrelle, bo nie pękały pęcherzyki i sądzę, że to po tym były odczucia takie a nie inne. Jakieś kłucia, ciągnięcia itd. lekkie pobolewanie jak na @. Ale tak jak mówię, nic, co by wskazywało, że na bank się udało. Więc polecam cierpliwość i dużo wiary 😍

    Arabeska lubi tę wiadomość

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 19 września 2021, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina84 wrote:
    Allende, ja jestem typem planującym z wyprzedzeniem. Opinie sprawdziłam i już wybrałam. W dodatku jestem z zawodu medykiem. Zdecydowanie szpital Rydygiera, to po pierwsze.
    Zapisałam się na wizytę do dr A. Opalskiego.
    Możesz poczytać opinie. Tylko nie patrz na zdjęcie 😉
    Rydygier to tez świetne położne i szkoła rodzenia.
    Tygodnie jak wiesz płyną szybko, wręcz pędzą. Dzidek rośnie szybko i dzisiaj jestem na 8+4 ❤️

    Widzisz, no Rydygier to nadal Huta a dla mnie Huta to odległa galaktyka 😉 jak chodzi o Ujastek to słyszałam, że kiedyś owszem, a teraz już przereklamowany. Ja myślę o Siemiradzkim, masz jakieś opinie?
    A zaraz wyśle zaproszenie do przyjaciółek 😊

  • Arabeska Nowa
    Postów: 4 4

    Wysłany: 19 września 2021, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apka wrote:
    Zagladnij do wątku IVF wrzesień 2021 ;) tam jest dużo różnych odczuć dziewczyn. Ostatnio któraś z nich wrzucila posta w którym podsumowala wszystko, co przeczytała z różnych wypowiedzi innych dziewczyn odnośnie odczuwanych bądź nie objawów i wniosek jest prosty: nie da się jednoznacznie sugerować jakimikolwiek objawami bądź ich brakiem, bo żadne z nich o niczym nie świadczy ;)

    Zaraz sobie do kolacji rzucę okiem. Dzięki. <3
    Apka wrote:
    myślałaś nad tym żeby zrobić test już dziś? ;) chociaż beta jutro będzie pewnie jednoznaczna odpowiedzia.. Trzymam kciuki 🤞i daj znac :)

    Dziś niedziela i nie bardzo miałam pomysł, gdzie w Kr. mogę oddać krew i wynik mieć jakby na już. Wczoraj rano robiłam w Alabie, licząc, że wynik będzie na popołudnie. I niby miał być, ale do wieczora (22:00) go nie wrzucili na stronę.

    Jasne, że dam znać!

  • Arabeska Nowa
    Postów: 4 4

    Wysłany: 19 września 2021, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    A to z całego serca gratuluję i trzymam kciuki. Mówię ci, że dr K i P to zgrany duet 😅 więc szanse masz spore.
    Z odczuć, jeśli coś pomogę ze swoją opinią...to nie odbiegały od tych, które miałam w cyklach nieudanych. Jeśli chodzi o transfer, to był jedyny. Ale mam na myśli testowanie po cyklach starań naturalnych. Generalnie ja często brałam ovitrelle, bo nie pękały pęcherzyki i sądzę, że to po tym były odczucia takie a nie inne. Jakieś kłucia, ciągnięcia itd. lekkie pobolewanie jak na @. Ale tak jak mówię, nic, co by wskazywało, że na bank się udało. Więc polecam cierpliwość i dużo wiary 😍

    Allende, dziękuję za dobre słowo. 😍 Mnie też pęcherzyk nie spieszył się z pęknięciem, więc też dostałam w tym cyklu Ovitrelle. ;) Więc może to to? Nie wspominasz nic o skurczach. Czy profilaktycznie brałaś Nospę lub może coś grubszego kalibru typu Atosiban? Mnie najbardziej martwią właśnie te skurcze z 5 dpt (wczoraj, ani dzisiaj na szczęście ich nie czułam).

    Tak, cieszę się, że dr K. i dr P. współpracują ze sobą, bo to moim zdaniem najlepsi specjaliści w całej klinice. Oboje są ambitni i sprawiają wrażenie, że wiedzą, co robią. :)

  • Apka Autorytet
    Postów: 273 305

    Wysłany: 19 września 2021, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    A to z całego serca gratuluję i trzymam kciuki. Mówię ci, że dr K i P to zgrany duet 😅 więc szanse masz spore.
    Z odczuć, jeśli coś pomogę ze swoją opinią...to nie odbiegały od tych, które miałam w cyklach nieudanych. Jeśli chodzi o transfer, to był jedyny. Ale mam na myśli testowanie po cyklach starań naturalnych. Generalnie ja często brałam ovitrelle, bo nie pękały pęcherzyki i sądzę, że to po tym były odczucia takie a nie inne. Jakieś kłucia, ciągnięcia itd. lekkie pobolewanie jak na @. Ale tak jak mówię, nic, co by wskazywało, że na bank się udało. Więc polecam cierpliwość i dużo wiary 😍
    Allende znajdę gdzieś coś więcej na temat Twojej historii? U mnie jednym z problemów są niepekajace pęcherzyki i chciałam się coś więcej dowiedzieć o procedurze w takim przypadku ;)

    2021: 2x IUI - nieudane :(
    ________________________________________
    12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
    17.02.2022 FET; cykl naturalny
    23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
    24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35 (po wdrozeniu Cyclogest + Prolutex)
    26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
    02.03 beta 824.3; prog 33.54
    Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i <3 bije
    27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
    _______________________________________
    Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
    30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
    6dpt beta 49.83
    8dpt beta 122
    10 dpt beta 345.18
    13 dpt beta 1385.65
    17 dpt beta 7032.83

    12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?


    age.png


    preg.png
    Drugi Bobasek w drodze
  • Dreamscometrue Ekspertka
    Postów: 222 348

    Wysłany: 19 września 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina84 wrote:
    Mogę podać dwa nazwiska lekarzy którzy prowadzą ciaze i są w temacie IVF, na priv
    Mogę również poprosić o te nazwiska?☺️

    8599rjjgrq0kztkf.png

    Starania od stycznia 2020

    Styczeń 2021 - kompleksowe badania
    AMH : 0,01

    Decyzja o KD

    Transfer: 28.07.2021

    8 dpt Beta HCG 48,18 mln IU/ml
    12 dpt Beta HCG 318,90 mln IU/ml
    19 dpt Beta HCG 4479,00 mIU/ml
    27 dpt ❤️ jest maluszek
    1.10.2021 prenatalne ok 🍀☺️
    26.11.2021 połówkowe ok 😀 będzie dziewczynka ❤
  • Marcelina84 Przyjaciółka
    Postów: 67 183

    Wysłany: 19 września 2021, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamscometrue wrote:
    Mogę również poprosić o te nazwiska?☺️

    Hej, wysłałam Ci zaproszenie :) nie wszyscy lekarze chcą być wymieniani na forum :) napiszę w wiadomości priv

    Starania od 01/2019
    Ona 37 lat pcos, AMH 4, Kir AA, reszta ok
    On 37 lat, wyniki bardzo dobre
    12 CS naturalnie - zero efektu poza przyjemnością 😉
    *1 IVF 06/2020 Artvimed prot krótki 19 kumulusów, 9 zapłodnionych, 0 zarodków!
    *2 IVF 09/2020 Artvimed prot długi, 36 komórek, 18 zapłodnionych, 5 zarodków w 5 dobie, PGS 1 zdrowy😩
    *10/2020 naturalne ciąża!!! 9 tydzień brak akcji serca 😭 12/2020 łyżeczkowanie. Potwierdzona wada genetyczna
    *03/2021 histeroskopia - w normie
    *04/2021 FET w cyklu naturalnym, 8 dpt beta 7, 11 dpt beta 2 😭

    06/2021 Macierzyństwo J. Przybycień
    Długi prot, pobranych 25, zapłodnionych 12, 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    PGS 3 zarodków, 5.1.1 prawidłowy, 4.1.1 prawidłowy, 5.1.1 dodatkowy X

    FET 5.1.1. po PGS w cyklu nat 12.08 (metypred, Accofil, atosiban)
    7 dpt beta 90!!!
    8 dpt beta 194 🥰 prog 53/ 11 dpt beta 704/ 13 dpt 1739/ 14 dpt pęcherzyk!!/ 19 dpt beta 17 tys.
    24 dpt serduszko ❤️
    8+4 rośniemy! 2 cm
‹‹ 79 80 81 82 83 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ