X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Martynkowo Autorytet
    Postów: 992 981

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ogólnie są za stymulacjami czy nie bardzo?

    13 lipca 2020 transfer ☘️
    6 dpt beta 43,51
    8 dpt beta 128,8
    15 dpt beta 2278

    10.08.2020 jest ❤️😍
    Na zimowisku :
    ❄️❄️❄️❄️❄️

    Chłoniak hodgkina - remisja
    01.2023 - naturals

    Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Od razu invitro?! Jezu, ja mam dopiero 26 lat, nawet nie nastawiałam się na invitro jeszcze...
    Ja na pierwszej wizycie miałam 38 więc różnica maleńka jest ;) U mnie problem to niedrożne jajowody i niepękające pęcherzyki-przynajmniej tak twierdzili lekarze, u których się leczyłam, ale nie pamiętam już czy dr Ż czy dr B stwierdził, że nie ma czegoś takiego jak niepękające pęcherzyki. Facet zdrowy jak byk :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 09:31

  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Ale ogólnie są za stymulacjami czy nie bardzo?


    Ja byłam stymulowana Clo u dr B i zaszłam w pierwszym cyklu :) . Ja jestem bardzo zadowolona z prowadzenia u tego lekarza.
    Co do opcji leczenia wszystko zależy od przypadku i Twojej historii zdrowotnej.

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że każda z Was ma inne doświadczenia z lekarzami, ale właśnie tak jak jedna z Was napisała u Ż odniosłam wrażenie, że on uważa, że jesli on wszystko wie to ja nie muszę. Ok, nie chce zostać lekarzem ale co dalej, mniej więcej w jakim terminie to są podstawowe informacje, których nie był mi w stanie powiedzieć tylko sie wymigiwał :/ a Bręb młody wyjaśnił wszystko obliczył mniej więcej, zebym wiedziała na co i kiedy się nastawiać w pracy. I sama nie wiem już czy mam zmieniać z Ż na Brę, narazie myśle tylko o jednym podejściu, mam 26lat a mąż 29. Jakiejś tragedii z wynikami u nas nie ma, ale jednak nic nie działa. I w sumie fakt tego, że mamy pieniądze tylko na jedno podejście tez jest stresujące :/
    A powiedzcie mi jeszcze, widzę, że cześć z was bierze jakieś leki? Ja słyszałam tylko o anty miesiąc przed i wiadomo na stymulację. Coś jeszcze zlecają „ w standardzie” czy to zależy od przypadku itd?

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Od razu invitro?! Jezu, ja mam dopiero 26 lat, nawet nie nastawiałam się na invitro jeszcze...
    Oj są tu młodsze co robiły ivf :) wiek nie ma znaczenia - problem jest najważniejszy. Ja trafiłam do kliniki mając 24 lata :) i 2 lata zajęło nam zajście w ciążę przy działaniach cykl w cykl (z przerwą na anty gdy dr uznała że trzeba wyciszać organizm) ale problemach które się nawarstwiały, najpierw mało zarodków, później problemy z endo i tak jakoś zleciało.
    Ale też znaczynaliśmy od iui, bo dr K chciała sprawdzić jak ten mój organizm działa. U mnie było tak że jedna inseminacja, okazało się że nie pękają pęcherzyki więc laparoskopia i po niej ponowna inseminacja - znów pęcherzyki nie pękły więc decyzja o ivf.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 10:59

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5283 1919

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Od razu invitro?! Jezu, ja mam dopiero 26 lat, nawet nie nastawiałam się na invitro jeszcze...
    Ja jak zaczynałam starania miałam 24 i po 11latach nadal w tym samym miejscu takze ten czas ucieka .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5283 1919

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze vo do badan moj maz mial panel tarczycy do zrobienia d3 a przed ostatnioa procedura b12 b6 morfologie i zelazo potas . Przy pierwszej wizycie trzeba sie nastawic na duze koszty badan .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5283 1919

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Ale ogólnie są za stymulacjami czy nie bardzo?
    Sa ale zalezy od waszych wynikow a ztego co widze mąż ma slaba morfologie wiec tez tu przyczyna moze.byc .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Martynkowo Autorytet
    Postów: 992 981

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ale jesteśmy na clo. Tzn mąż jest, najgorsze jest, ze nie ma przyczyny tej morfo...
    myślałam, ze coś wyjdzie w hormonach ale wszystko dobrze...

    13 lipca 2020 transfer ☘️
    6 dpt beta 43,51
    8 dpt beta 128,8
    15 dpt beta 2278

    10.08.2020 jest ❤️😍
    Na zimowisku :
    ❄️❄️❄️❄️❄️

    Chłoniak hodgkina - remisja
    01.2023 - naturals

    Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Tak, ale jesteśmy na clo. Tzn mąż jest, najgorsze jest, ze nie ma przyczyny tej morfo...
    myślałam, ze coś wyjdzie w hormonach ale wszystko dobrze...
    Czasem tak jest... ja jestem zdania jak Anakonda, że nie ma czasem snsu uparcie starajac się naturalnie zajść w ciąże, mnie tak zwodził mój poprzedni ginekolog, non stop chodziłam do niego na oceny cyklu i ciagle 100 zł.. a teraz żałuje, ze szybciej nie podeszliśmy do IVF... bo inseminacja to tez loteria, ale zawsze warto spróbować, czasem się udaje :)

    @Anakonda to Ty mądra jesteś, ze tak szybko chciałaś bobasa, my się zabraliśmy jak miałam 29 lat i cały czas sobie pluje w twarz, ze trzeba było brać się od razu po ślubie jak miałam 25 lat ... może byłoby inaczej.. ale wiem ze reguły nie ma...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 11:24

    201911201770.png

    202201014972.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    @Anakonda to Ty mądra jesteś, ze tak szybko chciałaś bobasa, my się zabraliśmy jak miałam 29 lat i cały czas sobie pluje w twarz, ze trzeba było brać się od razu po ślubie jak miałam 25 lat ... może byłoby inaczej.. ale wiem ze reguły nie ma...

    Ale to chyba też zależy od stopnia gotowości na bobasa ;) nam z partnerem w tym roku stuknie 14 lat ( jesteśmy razem od liceum) , mamy po 32 lata, a o dziecku zaczęłam intensywnie myśleć około 30. Wcześniej było nam dobrze po prostu we dwójkę :)

    Edit tez uważam Anakondę za mądra kobietę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 11:32

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Od razu invitro?! Jezu, ja mam dopiero 26 lat, nawet nie nastawiałam się na invitro jeszcze...

    Tak jak dziewczyny już pisały, że ważniejszy jest rodzaj problemu z jakim się zmagacie niż Wasz wiek. Ja przy mojej hormonalnej menopauzie mogłabym się zacząć starać mając 20 lat i pewnie bez in vitro starałabym się dalej. Powodzenia :)

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5283 1919

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Czasem tak jest... ja jestem zdania jak Anakonda, że nie ma czasem snsu uparcie starajac się naturalnie zajść w ciąże, mnie tak zwodził mój poprzedni ginekolog, non stop chodziłam do niego na oceny cyklu i ciagle 100 zł.. a teraz żałuje, ze szybciej nie podeszliśmy do IVF... bo inseminacja to tez loteria, ale zawsze warto spróbować, czasem się udaje :)

    @Anakonda to Ty mądra jesteś, ze tak szybko chciałaś bobasa, my się zabraliśmy jak miałam 29 lat i cały czas sobie pluje w twarz, ze trzeba było brać się od razu po ślubie jak miałam 25 lat ... może byłoby inaczej.. ale wiem ze reguły nie ma...
    Wiesz co my przed slubem bylismy razem 5 lat , po ślubie w zasadzie samo tak wyszło dostałam prace wiec odrzuciłam anty i to bylo na zasadzie bedzie to bedzie nie to nie . Po jakims czasie poszłam do gina i tu sie zaczęło . Kwiatki zaczęły wychodzic . Potem zaszlam w ciążę radosc euforia a potem czar prysł. Przeszłam do innego gina były inseminacje i ivf . Czas przeleciał migiem i z perspektywy czasu nie załuje decyzji ktore podjelismy razem z mężem odnośnie staran nie żałujemy żadnej . Czasami wszystko dzieje sie.po coś a wybory i decyzje zależą od nas . Fakt z perspektywy czasu ppczatki staran byly trudne dlaczego ja - my , teraz ppdchodze do tego na spokojnie bo i tak co mogla zrobiłam a to że endo mi nie rośnie wpływu nie mam . Trzeba czekać na ten właściwy moment .

    Ps bez słodzenia bo sie zawstydze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 12:16

    kinga25, mao, Campari, Magnetyczna lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Mada292 Koleżanka
    Postów: 49 35

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    U Ciebie sprawdził się model: procedura u dr Ż i prowadzenie ciąży u dr B więc pewnie warto się zastanowić czy tego nie powtórzyć ;) A myśleliście już kiedy chcecie wrócić? Po cesarce zalecane jest rok odczekać, ale ja nawet po porodzie naturalnym nie chciałabym szybciej :)
    Na ząbki czekamy nadal, według pediatry nic nie jest rozpulchnione w dziąsłach. Widzę, że coś tam w tej buzi ją męczy i ciągle jej zaglądam czy coś nowego ale ani widu ani słychu :D Lili już pełza we wszystkie strony, muszę być czujna, bo interesuje się kablami, psią miską itd. A nasz pies zaczął przed nią uciekać, bo zabiera mu zabawki i ciągnie za uszy i sierść :D
    U nas drzemki w dzień trwają pół godziny, więc wiem co znaczy ekspresowe tempo zanim dziecko wstanie :D
    Ile masz do noszenia teraz? Ostatnio pisałaś, że Kubuś waży 8kg, Lili właśnie dobiła do tej wagi i dla mnie to jest już konkretny ciężar. Jak ma gorszy dzień i więcej na rękach to wieczorem zasypiam na siedząco ;)
    Rozszerzasz już dietę czy czekasz do 6 miesiąca?

    Uff chwila spokoju, można pisać ;)
    Co do lekarzy mam trochę mętlik bo bardziej jestem wdzięczna dr B za doprowadzenie ciąży do końca szczęśliwie, choć gdyby nie urlop dr Z to pewnie też by stanął na wysokości moich awarii w ciąży. Nie wiem co na to mój mąż ale z tego co piszecie i wiem po Tobie, że dr B też ma szczęśliwą rękę :D . Wiadomo z jednej strony chciałoby się jak najszybciej drugie dziecko ale świadomość jak to może być: uda się czy nie to mnie trochę przeraża, przechodzenie przez to jeszcze raz. Choć z waszym wsparciem było łatwiej ;) Podobnie jak Wy możemy myśleć dopiero po roku od porodu. I jeszcze ma wpływ Mały, teraz pewnie kolejne pół roku zacznie pokazywać co to maluszek w domu ;)Sama widzisz, że Lili to już mała agentka i oczy musisz mieć dookoła głowy :D nie śmieję się bo to mnie też czeka! Najważniejsze , że zdrowa i mama szczęśliwa, a pies już się chowa :P Drzemki też pół godziny u nas, jak godzinę to jest huk. A co do ząbków to dziąsła zaczęły pulchnąć już w listopadzie ale też cisza. Do tego się strasznie się ślini, że skórę na buźce mu się wysusza i muszę mu często nawilżać kremem. Kuba teraz przystopował z wagą 8,5kg ale wiesz po Lili że jest co nosić. Ja jeszcze po tej cesarce czuję kręgosłup i mam częste bóle głowy. Kiedyś tego nie miałam :( Co do diety to czekam do 6 miesiąca i niedługo zaczniemy wcinać warzywka :)
    Na razie nam pozostaje kibicować innym dziewczynom :) :)

    mhsv3e5e9cu0lud5.png
  • Mada292 Koleżanka
    Postów: 49 35

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anakonda wiemy, że walczysz i po cichu kibicujemy :)
    Czytając to co piszesz to masz wiedzę i potrafisz poradzić. Gdy ja się starałam to nie raz się wypowiadałaś i umiałaś pomóc bo to na początku była dla nas czarna magia ;)

    Jeśli nas czytacie: co tam Mysza i Alberta u Was?

    A Gabrysia jak u Was? Jak Mała? Myślicie o rodzeństwie dla niej? Czy nadal kp? :) kiedyś wspominałaś, że mieliście taką myśl.

    Może ktoś jeszcze myśli o drugim maluszku?

    mhsv3e5e9cu0lud5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada292 wrote:
    Anakonda wiemy, że walczysz i po cichu kibicujemy :)
    Czytając to co piszesz to masz wiedzę i potrafisz poradzić. Gdy ja się starałam to nie raz się wypowiadałaś i umiałaś pomóc bo to na początku była dla nas czarna magia ;)

    Jeśli nas czytacie: co tam Mysza i Alberta u Was?

    A Gabrysia jak u Was? Jak Mała? Myślicie o rodzeństwie dla niej? Czy nadal kp? :) kiedyś wspominałaś, że mieliście taką myśl.

    Może ktoś jeszcze myśli o drugim maluszku?
    he ja podziwiam ze juz myslicie o rodzenstwie. Erus nieźle mnie wymęczył kolki, ulewania i katarek. Do tego my z męzem non stop chorzy, strasznie siadła nam odporność. Fajnie ze wasze maluchy dobrze się rozwijaja. Moj narazie fika z pleców na brzuszek. Coraz bardziej mu się podoba i zanim się obejrze pewnie będzie raczkował. A to dopiero zabawa się zacznie :)

    Klopsik gratulacje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 13:15

    Mada292, klopsik lubią tę wiadomość

  • Martynkowo Autorytet
    Postów: 992 981

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za rady. Nie chciałam się zasłaniać wiekiem, chodziło mi o to, że chodzimy do androloga i on mówi, ze jesteśmy młodzi i możemy walczyć o poprawienie tej morfologii. Dlatego jeszcze nie zgłębiałam tematu invitro. I pytam właśnie o praktyki stosowane w Medarcie żeby wiedzieć na co się nastawić. :( czy od razu na bombardowanie invitro czy dadzą nam szanse na naturalne starania. ;)

    13 lipca 2020 transfer ☘️
    6 dpt beta 43,51
    8 dpt beta 128,8
    15 dpt beta 2278

    10.08.2020 jest ❤️😍
    Na zimowisku :
    ❄️❄️❄️❄️❄️

    Chłoniak hodgkina - remisja
    01.2023 - naturals

    Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Dziękuję dziewczyny za rady. Nie chciałam się zasłaniać wiekiem, chodziło mi o to, że chodzimy do androloga i on mówi, ze jesteśmy młodzi i możemy walczyć o poprawienie tej morfologii. Dlatego jeszcze nie zgłębiałam tematu invitro. I pytam właśnie o praktyki stosowane w Medarcie żeby wiedzieć na co się nastawić. :( czy od razu na bombardowanie invitro czy dadzą nam szanse na naturalne starania. ;)
    Ja z doświadczenia wiem, że warto u męża zbadać MTHFR, bo mój po wszystkich witaminach co zlecił nam androlog miał gorsze wyniki niż przed... a sami poprzez zmianę stylu życia doprowadziliśmy wyniki do normy... i dr K kazała mu go zbadać i trafiła w sedno, także Androvit, Fertimen plus mu tylko pogarszały parametry.

    Nam na morfologię pomogło zmiana bielizny na luźna, orzechy brazylijskie, owoce typu kiwi, pomelo, pestki dyni, siemię lniane rano i wieczorem, telefon nie był noszony w kieszeni, laptop tylko na stole, zero kebabów itp, więcej ruchu, odstawienie alko, dużo warzyw i po trochę ponad 2 miesiącach wzrosła z 2% na 7%.

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Martynkowo Autorytet
    Postów: 992 981

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A taka mutacja ile kosztuje ?

    13 lipca 2020 transfer ☘️
    6 dpt beta 43,51
    8 dpt beta 128,8
    15 dpt beta 2278

    10.08.2020 jest ❤️😍
    Na zimowisku :
    ❄️❄️❄️❄️❄️

    Chłoniak hodgkina - remisja
    01.2023 - naturals

    Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️
  • Susula Autorytet
    Postów: 266 127

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W diagnostyce robiłam w promocji za 156 zł teraz widzę że 228 ale może gdzieś znajdziesz taniej

    MedArt 12/2018
    0d1y3e3kubh4ex0j.png
‹‹ 1113 1114 1115 1116 1117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ