X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    Ja wiele razy myślałam o psychologu (uważam że to bardzo dobry pomysł) ale nigdy nie dotarłam. Zawsze jakoś rzucałam się w wir pracy, czytałam forum wiedziałam ze nie jestem w tym sama. Ale nie ukrywam ze to jedno z najtrudniejszych wyzwań życiowych.
    Czy to Twoja 1 czy kolejna procedura ivf? Zostały Ci jeszcze jakieś zarodki?

    Do ostatniego transferu dostałam relanium i czasami mam ochote na kilka dni dodatkowo sie znieczulic...
    To 1 procedura. Pobrano 13 oocytow z czego 6 dojrzałych. Wszystkie się zapłodniły bez problemu. 1 odpadł w 3 dobie. Zostało 5 bardzo ładnych z pięknymi wezłami zarodkowymi. Przebadane. Zdrowe... Ten był ostatni.

  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 30 września 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    U mnie niestety beta poniżej 1,2:(
    Może 7 dzień za wcześnie, a może po prostu trzeba walczyć dalej
    Bardzo mi przykro :(

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Kochana tu chyba wszystkie mamy tak samo. Chwila pozytywnego myślenia, nadziei, a potem rozczarowanie.
    Może potrzebujesz przerwy. Pod koniec zeszłego roku już też nie dawałam sobie rady. Postanowiliśmy zrezygnować. Odstawiłam w styczniu wszystkie leki, suplementy, itd. Przestałam obserwować cykl, co też mnie męczyło. Myślałam, że nigdy już nie wrócimy do tego. Ale odpoczęłam i postanowiłam jeszcze trochę popróbować.

    Wiesz, ja już się nie podniosę. Nie będę próbowała więcej i dlatego ten totalny brak nadziei boli jeszcze bardziej. Za bardzo to odchorowuję, cierpi moje małżeństwo. Ta niepłodność i zawiedziona nadzieja pokładana w invitro zabiła we mnie wszystko... W MedArcie jesteśmy od 2017r. Skoro tyle czasu nic nie zdziałali to już nie wierze ze coś się zmieni.
    Życzę Tobie i wszystkim tutaj obecnym dużo siły i naprawdę BARDZO mocno trzymam za Was kciuki!

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 września 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alka wrote:
    "Leczyłam" - to był nasz 5 i ostatni zarodek. Nie mam juz siły na więcej prób... Wszystkie badania, histeroskopia, stymulacja i 4 transfery u dr Ż, przedostatni chciałam jakiejś zmiany, świeżego spojrzenia może nowego pomysłu co przebadać i zdecydowałam się wtedy na dr AB. Niestety nic nowego mi nie zaproponował. Stwierdził że nie ma pomysłu co jeszcze można zbadać...
    A Ty?

    Ja u doktora AB, ale sam transfer robił doktor Ż.
    Choć było 2 h opóźnienia i bardzo się zdenerwowałam, że przez to zarodek się uszkodzi.
    Może niepotrzebnie się denerwowałam i nie myślałam pozytywnie.

    Kochana nie łam się. Czasami po restarcie głowy, nagle wszystko się odblokowuje.
    Moja mama jak się dowiedziała, że czeka mnie IVF opowiedziała mi kilka historii koleżanek, które bardzo długo walczyły i w końcu się udało. Dlatego trzeba wierzyć <3

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 września 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Bardzo mi przykro :(

    <3
    Dzisiaj mam siłę, za kilka dni jak przyjdzie zwątpienie to wejdę na forum i poczytam WAsze opisy i mam nadzieje, że nadzieja wróci:)

    a jak Twoje plamienia? Ustały?

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 września 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    To takie badanie które polega na pobraniu fragmentu endometrium i sprawdzeniu czy jest dobrze przygotowane na podanie zarodka, czy np transferu nie trzeba opóźnić o kilka dni. Chyba wykonuje się na cyklu sztucznym. Po nieudanym transferze na pewno lekarze pogłębiają całą diagnostykę. Ale mam nadzieje ze bhcg jeszcze ruszy ;)

    Aniu, a orientujesz się czy w jednym cyklu można wykonać streeching i transfer?

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 30 września 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak czytam Wasze wypowiedzi że którejś się udało to jestem też pozytywnie nastawiona i wierzę w cud, a jak czytam negatywne wiadomości ze u którejś wszystkie badania idealne a się nie udaje to aż mi się smutno robi i zaczynam się dolowac bo przecież dlaczego mi by miało się udać....ehhh ciężkie to nasze życie, też mam czasem ochotę odpuścić, związek często na tym cierpi w kółko myślenie o tym samym...🙉

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Ja u doktora AB, ale sam transfer robił doktor Ż.
    Choć było 2 h opóźnienia i bardzo się zdenerwowałam, że przez to zarodek się uszkodzi.
    Może niepotrzebnie się denerwowałam i nie myślałam pozytywnie.

    Kochana nie łam się. Czasami po restarcie głowy, nagle wszystko się odblokowuje.
    Moja mama jak się dowiedziała, że czeka mnie IVF opowiedziała mi kilka historii koleżanek, które bardzo długo walczyły i w końcu się udało. Dlatego trzeba wierzyć <3

    Oj, ja też znam takie historie... Nawet wsród koleżanek mojej mamy ale to są dla mnie cuda a na nie szanse małe.
    Najgorsze jest to że ja nie wiem z czym walczę... Co jest nie tak. To frustruje najbardziej

    O zarodki się nie martw. Embriolodzy tam bardzo o nie dbają. Są pod dobrą opieką:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Jak czytam Wasze wypowiedzi że którejś się udało to jestem też pozytywnie nastawiona i wierzę w cud, a jak czytam negatywne wiadomości ze u którejś wszystkie badania idealne a się nie udaje to aż mi się smutno robi i zaczynam się dolowac bo przecież dlaczego mi by miało się udać....ehhh ciężkie to nasze życie, też mam czasem ochotę odpuścić, związek często na tym cierpi w kółko myślenie o tym samym...🙉

    Kochana, przepraszam... Nikomu nie chciałam odebrać nadziei. Wręcz przeciwnie- to ja czuję się jak dziwoląg bo jeśli nie za 1,2 to za 3 razem większości się udaje.

  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 30 września 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    <3
    Dzisiaj mam siłę, za kilka dni jak przyjdzie zwątpienie to wejdę na forum i poczytam WAsze opisy i mam nadzieje, że nadzieja wróci:)

    a jak Twoje plamienia? Ustały?
    Brawo za optymizm, tak trzymaj! 🍀

    Dzisiaj znowu lekko plamię, ale staram się nie denerwować, grzecznie odpoczywam i czekam na wizytę.

    alexxandra_aa lubi tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 30 września 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No costy, nie gadaj głupot!! W końcu i Tobie się uda! Nie trać nadziei! Wiem że łatwo mówić bo sama mam co chwilę momenty zwątpienia, w zeszłym tygodniu 2 razy ryczałam a od weekendu jakiś dziwny spokój mnie opanował i podchodzę w tym cyklu pierwszy raz do IUI a jak się nie uda to myślę że odpuszczę do konca tego roku bo też mam już dosyć....i zacznę na nowo od kolejnego....więc jak każdy raz myślę pozytywnie, raz negatywnie...cóż życie 👎😳 szkoda że jest takie niesprawiedliwe....jedni nie chcą a mają, inni pragną i nic....

    alka wrote:
    Kochana, przepraszam... Nikomu nie chciałam odebrać nadziei. Wręcz przeciwnie- to ja czuję się jak dziwoląg bo jeśli nie za 1,2 to za 3 razem większości się udaje.

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 30 września 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty to kochana masz w sobie tyle spokoju że aż podziwiam, też bym tak chciała 😊 czekaj spokojnie do wizyty już niedługo 😍😍👍😊
    Catlady wrote:
    Brawo za optymizm, tak trzymaj! 🍀

    Dzisiaj znowu lekko plamię, ale staram się nie denerwować, grzecznie odpoczywam i czekam na wizytę.

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    No costy, nie gadaj głupot!! W końcu i Tobie się uda! Nie trać nadziei! Wiem że łatwo mówić bo sama mam co chwilę momenty zwątpienia, w zeszłym tygodniu 2 razy ryczałam a od weekendu jakiś dziwny spokój mnie opanował i podchodzę w tym cyklu pierwszy raz do IUI a jak się nie uda to myślę że odpuszczę do konca tego roku bo też mam już dosyć....i zacznę na nowo od kolejnego....więc jak każdy raz myślę pozytywnie, raz negatywnie...cóż życie 👎😳 szkoda że jest takie niesprawiedliwe....jedni nie chcą a mają, inni pragną i nic....

    Będę mocno trzymała kciuki za udane IUI✊✊✊ i abyś miała najpiękniejszą końcówkę roku jaką tylko możesz sobie wyśnić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2019, 21:19

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 30 września 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IUI będzie prawdopodobnie w moje urodziny więc to byłby najlepszy prezent👍😊 nie dziękuję żeby nie zapeszać!!
    alka wrote:
    Będę mocno trzymała kciuki za udane IUI✊✊✊ i abyś miała najpiękniejszą końcówkę roku jaką tylko możesz sobie wyśnić

    iMonia lubi tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    IUI będzie prawdopodobnie w moje urodziny więc to byłby najlepszy prezent👍😊 nie dziękuję żeby nie zapeszać!!

    No to nie ma innej opcji!!!! Musi się udać!😁

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 30 września 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu, jak dzisiejsze KTG? Dr Sz spojrzał na nie?

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 30 września 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alka wrote:
    Kochana, przepraszam... Nikomu nie chciałam odebrać nadziei. Wręcz przeciwnie- to ja czuję się jak dziwoląg bo jeśli nie za 1,2 to za 3 razem większości się udaje.


    Ja miałam 4 stymulację do ivf...

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Figga Ekspertka
    Postów: 158 156

    Wysłany: 30 września 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Dziewczyny,

    a czy któraś miała taki przypadek, że z sikanego testu nic nie wyszło, a okazało się, że beta jest dodatnia?
    Tak,ja tak miałam.. Ale za wcześnie zrobiłam test i kiedy powtórzyłam go drugi raz po spodziewanej miesiączce i zobaczyłam pierwszy raz w życiu dwie kreski to myślałam że mi serce z radości wybuchnie 😁 chyba bardziej mnie ten test ucieszył niż ta beta, bo przez tyle lat zawsze jedna kreska..

    alexxandra_aa lubi tę wiadomość

  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 30 września 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Aniu, a orientujesz się czy w jednym cyklu można wykonać streeching i transfer?

    To zależy
    Biopsje diagnostyczna (scratching) wykonuje się w cyklu wcześniejszym niż transfer. Przyjmuje się leki dokładnie jak do transferu i w dniu „ planowanego” transferu robi się biopsje. U mojej koleżanki wyszło ze ma np opóźnione endometrium o 3 dni i o tyle dni musi mieć przesunięty transferze
    Jest jeszcze scratching w cyklu z transferem wtedy to się robi w 4dc i ma na celu wylyzeczkowanie chyba macicy żeby to endometrium „odświeżyć”.

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 30 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alka wrote:
    "Leczyłam" - to był nasz 5 i ostatni zarodek. Nie mam juz siły na więcej prób... Wszystkie badania, histeroskopia, stymulacja i 4 transfery u dr Ż, przedostatni chciałam jakiejś zmiany, świeżego spojrzenia może nowego pomysłu co przebadać i zdecydowałam się wtedy na dr AB. Niestety nic nowego mi nie zaproponował. Stwierdził że nie ma pomysłu co jeszcze można zbadać...
    A Ty?


    Jak już odpoczniesz psychicznie i stwierdzisz ze może będziesz chciała coś jeszcze spróbować... to może warto pomyśleć o konsultacji u immunologa- w Polsce dr Paśnik jest takim guru. W medarcie nie do końca w to wierzą. Ale może diagnostyka tych Kirów itp dałaby odpowiedz dlaczego nie dochodzi do Zagnieżdżenia

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
‹‹ 1642 1643 1644 1645 1646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ