X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • ipla Ekspertka
    Postów: 121 235

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo wrote:
    Beta 1.20 progesteron spadł. Dr K się załamała bo pisała ,że musi się zastanowić nad moim przypadkiem . Bo jestem idealnie przygotowana . Leki duże dawki i takie coś . Nie chcę ryzykować i puki co odpuszczamy w tym miesiącu .
    Dziewczyny robiłyscie coś na własną rękę jakieś badania , jacyś lekarze inni . Mój mąż chce zmienić klinikę ale ja nie chcę bo to jedna z lepszych i nie chce stresować ostatniego kropka który został i go przenosić . Najbardziej z tego wszystkiego uderzyły mnie łzy mojego męża któremu raczej nie zdarza się płakać .

    Za dużo, ja byłam u tego dr Michalaka. Tak jak pisałam, akupunktura, różne leki i wspomagacze. Nie wiem czy to trochę Szarlatan, ale transfer się udał za pierwszym razem. Niestety też dużo u niego kasy zostawiłam, ale stwierdziłam, że idę na całość. Robił mi też biorezonans, dał leki chińskie, zwykle i homoopatie. Było tego dużo, myślałam, że nie dam rady tego polknac! On powiedział, że trzeba zabić pasożyty, oczyścić organizm z toksyn i wirusów oraz dac mu pełnego kopa witaminowego i energetycznego. Sama nie wiem co mam o tym myśleć, ale udało się😚 Trzyam za Was kciuki!

    37lat
    Starania od 2015
    2009 ciąża naturalna i córcia Ala
    AMH 0,93
    Torbiele jajników 2x operacje, brak jednego jajnika
    Od operacji nieregularne miesiączki
    Bardzo słaba jakość nasienia
    06.2019 Medart dr Ż
    Czerwiec stymulacja i pobrane 3 komórki
    3 się zapłodniły
    21.10 transfer blastki 5.1.1.
    2 blastki zamrożone
    7dpt beta 70,3 9dpt beta 230 14dpt 2643 16dpt 5369 18dpt 9364
    12.11 Bije serce naszego Maleństwa!❤🥰
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo wrote:
    Beta 1.20 progesteron spadł. Dr K się załamała bo pisała ,że musi się zastanowić nad moim przypadkiem . Bo jestem idealnie przygotowana . Leki duże dawki i takie coś . Nie chcę ryzykować i puki co odpuszczamy w tym miesiącu .
    Dziewczyny robiłyscie coś na własną rękę jakieś badania , jacyś lekarze inni . Mój mąż chce zmienić klinikę ale ja nie chcę bo to jedna z lepszych i nie chce stresować ostatniego kropka który został i go przenosić . Najbardziej z tego wszystkiego uderzyły mnie łzy mojego męża któremu raczej nie zdarza się płakać .


    Przykro mi... Pozostaje Ci immunologia ewentualnie, ale to temat kontrowersyjny i w naszej klinice mówią immunologii NIE...
    Ja cały czas mam teorię, że jeśli organizm będzie gotowy na ciążę i wszystko piknie to dopiero wtedy do tej ciąży dojdzie i to w taki czy inny sposób... Sama jestem tego przykładem - najpierw walczylam o zarodki, później jak już zarodki były to ponad rok jeździłam, żeby wyhodować odpowiednie endometrium i kiedy zaszłam w ciążę? Jak miałam już po dziurki w nosie tego jeżdżenia prawie codziennie do Poznania i chciałam tylko zabrać zarodki, zakończyć temat i przystąpić do adopcji. Mało tego, moja ciąża bliźniacza nie wynikła z podania dwóch zarodków czy tego że jeden się podzielił - mam bliźniaki, bo jednego mam z zarodka podanego w czasie transferu a drugiego z mężem sami sobie zrobiliśmy - MIMO, że moje endometrium w dniu transferu i tak pozostawiało wiele do życzenia, bo było bardzo pofalowane. Miejscami miało to upragnione 9 mm a w większości nawet do 6 nie dobijało 🤷‍♀️
    Strania o ciążę frustrują, jednak wydaje mi się że czasami żadne leki nie pomogą jeśli nie dojdzie się do ściany (tak jak ja) i rzeczywiście nie powie sobie - pie.. ole to! Mam męża z którym jest mi cudownie, a życie bez dzieci ma jakby się zastanowić więcej plusów niż minusów... Gdzie ja w zasadzie nigdy nie miałam jakiejś wielkiej spiny na dziecko, ale w tamtym momencie już po prostu 🤮 tym tematem i totalnie przestało mi zależeć na dziecku, ale ze nie lubię nic zawieszać w próżni to chciałam przetransferowac te zarodki (bez nadziei na sukces) i się pożegnać z medartem.

    Catlady, Kaach, niezapominajka12345, Malina28. lubią tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za Duzo przykro mi:(
    Ja bym Chyba tez na razie nie zmieniała kliniki.
    Dr K nie odpuszcza.
    Miałam kiedyś nieudany transfer w Invimed tam się nikt nawet nie zastanowił nad przyczyna zatrzymania wzrostu bhcg.

    Ja się skupiłam na mocnym poszukiwaniu Ew celiakii i zrobiłam wszytskie możliwe przeciwciała a jak jedne wyszły pozytywnie, to po konsultacji z gastroenterologiem podeszłam 2x do biopsji w gastroskopii żeby mieć pewność czy muszę być na bezwzględnej diecie bezglutenowej w trakcie starań i w ciąży .

    Oprócz tego poszłam raz do osteopaty, chociaż bliżej mi było psychicznie do akupunktury ale tu miałam problem z terminem a do osteopaty mnie wciśnięto na szybko.

    Dr K wpadła tez na pomysł abrazji endometrium w 4dc, pamietam jak poszłam na wizytę w 3dc nastawiona ze chce podejść na cyklu naturalnym ze mam własna owulacje i dość leków... pani doktor powiedziała ze ma inny pomysł ze jutro narkoza i wylyzeczkowanie macicy żeby odświeżyć endometrium, wyszłam z płaczem...
    ale to właśnie jest ten udany cykl..

    Ja bym zaufała Pani Doktor, jej bardzo zależy zrobi burze mózgów i na pewno coś wymyśli.

    Immunologia to tez działka która można zgłębić ale trzeba się zastanowić nad pytaniem czy Ew byłabyś gotowa na szczepienia limfocytami męża lub wlewy domaciczne z accofilu. Ja wiedziałam ze u mnie to nie wchodzi w grę wiec nawet nie wchodziłam na ta droge.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 10:38

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Dr Kru raczej szybko schodzi z progesteronu albo zostawia tylko luteinie jako najbardziej naturalną, też się obawiałem odstawić prolutex ale te klucia czy uczucie rozciągania w okolicach pachwin są raczej naturalne z tego co rozmawiam z koleżankami większość dziewczyn je ma

    Ja mam odstawiony prolutex od 12tyg i dr Kru awaryjnie zapisał luteinę , ze względu na stawiający się brzuch...

    bdziągwa lubi tę wiadomość

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Dr Kru raczej szybko schodzi z progesteronu albo zostawia tylko luteinie jako najbardziej naturalną, też się obawiałem odstawić prolutex ale te klucia czy uczucie rozciągania w okolicach pachwin są raczej naturalne z tego co rozmawiam z koleżankami większość dziewczyn je ma
    Dzięki! Trochę mnie uspokoiłaś! Teraz czekam na wizytę u dr Sz. I oby on mnie trochę uspokoił.

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa20 wrote:
    To ja mam Co jakiś czas krwawienie i plamienia więc mi pewnie nie odstawić tak szybko. U kogo miałaś ivf?
    Dr K mnie przygotowywala do transferu, ale sam transfer robił dr Ż. Akurat trafiłam na czas jak Pani dr często nie było.

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • Mikka Autorytet
    Postów: 399 354

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 32 tydzień na prolutexie co drugi dzień ...
    Chyba bije rekordy brania tego dziadostwa😥

  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka wrote:
    Ja 32 tydzień na prolutexie co drugi dzień ...
    Chyba bije rekordy brania tego dziadostwa😥

    A ja wole prolutex niż luteinę w jakiejkolwiek postaci ;)

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2101 1326

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo też proponuję imunologa. Jeszcze przed Medartem byliśmy w Łodzi. Dr K nie jest tego zwolenniczką, ale powiedziała że raczej nie zaszkodzi. Już postanowiliśmy z mężem, że jak tym razem się nie uda to poza jej wiedzą wrócimy tam. Jednak mam sporo tych komórek NK.

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Mało tego, moja ciąża bliźniacza nie wynikła z podania dwóch zarodków czy tego że jeden się podzielił - mam bliźniaki, bo jednego mam z zarodka podanego w czasie transferu a drugiego z mężem sami sobie zrobiliśmy - MIMO, że moje endometrium w dniu transferu i tak pozostawiało wiele do życzenia, bo było bardzo pofalowane. Miejscami miało to upragnione 9 mm a w większości nawet do 6 nie dobijało 🤷‍♀️

    O kurcze to ja jakoś przegapiłam tę informację. Myślałam, że miałaś podany jeden zarodek i się podzielił. Miałaś transfer na cyklu naturalnym, że miałaś owulację?

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    O kurcze to ja jakoś przegapiłam tę informację. Myślałam, że miałaś podany jeden zarodek i się podzielił. Miałaś transfer na cyklu naturalnym, że miałaś owulację?

    Nie, mój cykl naturalny nie istnieje 🤣 mi endo tylko jako tako na puregonie rosło (a to też nie zawsze) więc miałam chyba 75j puregonu, ale to też był przeciągnięty cykl, mimo stymulacji, bo transfer miałam jakoś tak w okolicy 23 dnia cyklu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 10:46

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Mikka Autorytet
    Postów: 399 354

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    A ja wole prolutex niż luteinę w jakiejkolwiek postaci ;)

    Luteine też mam podjezykowo ;D bleeeee
    Większość ciąży nie brałam A poszłam raz do dr kru i mi dorzucił ....

  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 20 listopada 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka wrote:
    Luteine też mam podjezykowo ;D bleeeee
    Większość ciąży nie brałam A poszłam raz do dr kru i mi dorzucił ....

    Tylko doktor Kru chyba zleca jakieś bardziej znośne dawki, mi dr K dała w pewnym momencie 8tabl dziennie podjezykowo, wiec dobrowolnie wyblagalam powrót do większej ilości prolutexu 🙈 chociaż luteina to chociaż mniejsze koszty :)

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Mikka Autorytet
    Postów: 399 354

    Wysłany: 20 listopada 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    Tylko doktor Kru chyba zleca jakieś bardziej znośne dawki, mi dr K dała w pewnym momencie 8tabl dziennie podjezykowo, wiec dobrowolnie wyblagalam powrót do większej ilości prolutexu 🙈 chociaż luteina to chociaż mniejsze koszty :)


    A to u mnie było podobnie:D chciała około 28 tyg odstawić prolutex w zamian za luteine 8 tabletek, ale jeszcze nie wiedząc jakie to jest nie dobre wybrałam prolutex bo tych tabletek wszystkich nie ogarniam :D
    A od kru dostałam 4 tabletki... cały dzień mam taki okropny smak w ustach przez :(((

  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 20 listopada 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka wrote:
    A to u mnie było podobnie:D chciała około 28 tyg odstawić prolutex w zamian za luteine 8 tabletek, ale jeszcze nie wiedząc jakie to jest nie dobre wybrałam prolutex bo tych tabletek wszystkich nie ogarniam :D
    A od kru dostałam 4 tabletki... cały dzień mam taki okropny smak w ustach przez :(((
    Ja tez mam 4 x Luteina ale dopochwowo i od jakiegoś czasu powrót do prolutexu ze względu na skurcze🤷🏻‍♀️

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 20 listopada 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziś trafiłam do szpitala...
    Ból okropny po prawej stronie, na USG widoczny skurcz :( raczej to nie jest rwa kulszowa...
    Dr stwierdził, że ból występuje przez rozciągające się wiązadła macicy...
    Zostawili mnie na obserwacji...
    Z malutka wszystko dobrze

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 20 listopada 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Dziewczyny dziś trafiłam do szpitala...
    Ból okropny po prawej stronie, na USG widoczny skurcz :( raczej to nie jest rwa kulszowa...
    Dr stwierdził, że ból występuje przez rozciągające się wiązadła macicy...
    Zostawili mnie na obserwacji...
    Z malutka wszystko dobrze

    Diversik to tak bolało ze aż trzeba było wzywac pogotowie? Wykluczyli na pewno wyrostek?
    Trzymam kciuki!!!

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • ipla Ekspertka
    Postów: 121 235

    Wysłany: 20 listopada 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Dziewczyny dziś trafiłam do szpitala...
    Ból okropny po prawej stronie, na USG widoczny skurcz :( raczej to nie jest rwa kulszowa...
    Dr stwierdził, że ból występuje przez rozciągające się wiązadła macicy...
    Zostawili mnie na obserwacji...
    Z malutka wszystko dobrze

    Diversik, jesteśmy z Tobą i Malutka! Ważne, że nic Wam nie jest! Na pewno są to rozciągające się więzadła ✊🥰

    diversik89 lubi tę wiadomość

    37lat
    Starania od 2015
    2009 ciąża naturalna i córcia Ala
    AMH 0,93
    Torbiele jajników 2x operacje, brak jednego jajnika
    Od operacji nieregularne miesiączki
    Bardzo słaba jakość nasienia
    06.2019 Medart dr Ż
    Czerwiec stymulacja i pobrane 3 komórki
    3 się zapłodniły
    21.10 transfer blastki 5.1.1.
    2 blastki zamrożone
    7dpt beta 70,3 9dpt beta 230 14dpt 2643 16dpt 5369 18dpt 9364
    12.11 Bije serce naszego Maleństwa!❤🥰
  • Oblivion Ekspertka
    Postów: 123 237

    Wysłany: 20 listopada 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diversik trzymam kciuki!

    Myślałam, że się uwolnię kiedyś od tego progesteronu...ja mam 1 Lutinus na wieczór (cykl sztuczny)

    diversik89 lubi tę wiadomość

    7u22dqk3a5rckfkz.png
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2101 1326

    Wysłany: 20 listopada 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Dziewczyny dziś trafiłam do szpitala...
    Ból okropny po prawej stronie, na USG widoczny skurcz :( raczej to nie jest rwa kulszowa...
    Dr stwierdził, że ból występuje przez rozciągające się wiązadła macicy...
    Zostawili mnie na obserwacji...
    Z malutka wszystko dobrze


    Będzie dobrze.

    Mysza1986, diversik89 lubią tę wiadomość

‹‹ 1801 1802 1803 1804 1805 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ