Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ja już po 🙈 nareszcie! I tak średnio na jeża jestem zadowolona, bo owu już była... (tak jak kurde czułam i nie wiem czy nie już wczoraj wieczorem), więc być może było za późno...Tego się już nie dowiem 🤪.tzn w prawym jajniku jeszcze mam 1 pęcherzyk niepekniety, a w lewym 1 pekl i 1 jeszcze jest też niepekniety więc jest szansa że jeszcze do godz 18 dzisiaj pękną (bo wtedy mija 48 h po ovitrelle), ale raczej zrobią się torbielki...więc dzisiaj powtórka i zobaczymy co z tego wyjdzie 🙈 oby dziecko! Heh
    Zawsze mnie to zastanawia czemu kurde po ovitrelle pęka jeden a nie np wszystkie 🙉🙄
    Dzięki za kciuki mam nadzieję że pomogą 😊

    To teraz dopiero napisz za 14 dni ☘️😎 ja wyszła beta 💁🏻‍♀️🧸🙏🏻

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

  • Angel9306 Przyjaciółka
    Postów: 237 31

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was miała transfer dwóch zarodków jednocześnie. A dokładnie czy miała transfer jednego zbadanego genetycznie a jednego niezbadanego? Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem aby zwiększyć szanse przy kolejnym transferze

    07.18 IUI :(
    09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki :(
    Zmiana kliniki
    01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
    03.19 (9 tc) 💔:(
    06.19 III procedura, badania NGS
    07.19 transfer :( -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
    12.19 transfer :( ciąża biochemiczna
    05.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    10.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    01.21 4dc rysa endometrium
    03.21 histeroskopia
    04.21 transfer :( ciąża biochemiczna
  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymajcie jutro za Nas kciuki. Dziś ostatni dzień w trójpaku.
    Z rana mam planowane cc w.znieczuleniu ogólnym. Jak ożyje dam znać 🙉🐣🐣

    niezapominajka12345, Panna Migotka, Maggy, diversik89, Luluiza, Starajacsieocud, Paulina Nessa, Antonina, Kaach, Imbirek91, Mysza1986, truskawka26, antonna, Angel9306, Gaja88, Ewelina33, bdziągwa, AnkaBe, Nowa38, Catlady, anakonda, iMonia, Mera, susełek, Berbeć. lubią tę wiadomość

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała transfer dwóch zarodków jednocześnie. A dokładnie czy miała transfer jednego zbadanego genetycznie a jednego niezbadanego? Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem aby zwiększyć szanse przy kolejnym transferze
    Ja mialam jeden transferowany z dwoch badanych. Lekarz mowic ze jego celem nie jest ciaza blizniacza, woec z zasady chyba tego nie robi. Ja nawet nie drązylam. W sobote nialam tranfer, dzisiaj normalnie funcjonuje,ide zaraz na spacer, pozniej zrobie obiad? Czy my po tranferach powinnismy raczej lezec? Dzieaczyny jak zyć?? Ja dzis lekko podnioslam oparcie od kanapy i juz mialam schize ze zrobilam bład. Jak wy się zachowywalyscie??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 12:36

    Angel9306 lubi tę wiadomość

  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda2017 wrote:
    Dziewczyny trzymajcie jutro za Nas kciuki. Dziś ostatni dzień w trójpaku.
    Z rana mam planowane cc w.znieczuleniu ogólnym. Jak ożyje dam znać 🙉🐣🐣

    Czekamy na dobre wieści 😍😘

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Ja mialam jeden zbadany. Lekarz mowic ze jego celem nie jest ciaza blizniacza, woec z zasady chyba tego nie robi. Ja nawet nie drązylam. W sobote nialam tranfer, dzisiaj normalnie funcjonuje,ide zaraz na spacer, pozniej zrobie obiad? Czy my po tranferach powinnismy raczej lezec? Dzieaczyny jak zyć?? Ja dzis lekko podnioslam oparcie od kanapy i juz mialam schize ze zrobilam bład. Jak wy się zachowywalyscie??
    Powiem ci tak ja po transferze miałam L4 bo w pracy dużo chodzę i przenoszę . Ale znowu będąc w domu pomagałam mężowi żeby się czymś zająć . Więc dużo chodziłam siedziałam nad papierami . Teraz w przypadku trzeciego stwierdziłam że będę leżeć . Wiem że zdania są podzielone . Ale po ostatnim jak przeniosłam sobie odkurzacz i w łazience pojawiły się dwa skrzepy krwi stwierdziłam że może mi to chodzenie nie służy . Ale wiem ze dużo dziewczyn tu robiło wszystko normalnie i było ok .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Dziewczyny mam problem, może któraś z Was była w podobnej sytuacji i mnie trochę uspokoi...
    Podczas golenia się zauważyłam pod pachami brązowe kreski ( pierwsza myśl to rozstępy? ) ale później zobaczyłam, że podobne kreski mam w zgieciach łokciocych i pachwinach...
    Przerażona zaczęłam szukać w necie...
    Znalazłam coś na temat ,, rogowacenie ciemne"... jestem przerażona...
    Może któraś z Was była w podobnej sytuacji i to jednak nic poważnego...?
    Jutro zapisze się do lekarza rodzinnego, wolę to sprawdzić:/

    Diversik, to normalne - jak masz skore z duza iloscia melaniny (łatwo sie opalasz, masz tendencjale do przebarwien itd.), to w ciazy Ci wyjda takie plamy.

    Ja jestem takim typem urody i w ciazy mialam mega ciemna linea negra, ciemne pachy, ciemne sutki, ciemne kostki u stop 😉 Po porodzie to wszystko zjasnialo, choc linea negra utrzymuje mi sie do dzis. Nie przejmuj sie 🙂

    diversik89 lubi tę wiadomość

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Diversik, to normalne - jak masz skore z duza iloscia melaniny (łatwo sie opalasz, masz tendencjale do przebarwien itd.), to w ciazy Ci wyjda takie plamy.

    Ja jestem takim typem urody i w ciazy mialam mega ciemna linea negra, ciemne pachy, ciemne sutki, ciemne kostki u stop 😉 Po porodzie to wszystko zjasnialo, choc linea negra utrzymuje mi sie do dzis. Nie przejmuj sie 🙂

    Linea negra mi zniknęła jakoś po roku dopiero.

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 19:19

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała transfer dwóch zarodków jednocześnie. A dokładnie czy miała transfer jednego zbadanego genetycznie a jednego niezbadanego? Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem aby zwiększyć szanse przy kolejnym transferze

    Ja transferowałam dwa razy po dwa zarodki, ale nie były przebadane.

    Angel9306 lubi tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała transfer dwóch zarodków jednocześnie. A dokładnie czy miała transfer jednego zbadanego genetycznie a jednego niezbadanego? Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem aby zwiększyć szanse przy kolejnym transferze

    Pytanie czy rzeczywiście tym zwiększysz sobie szanse, bo pojawia się coraz więcej badań na ten temat że podawanie dwóch zarodków zmniejsza szanse na zajście w ciążę 🤷‍♀️ w medarcie kiedyś chętnie dawali dwa a teraz widzę, że raczej już od tego odchodzą.
    Dodatkowo pojawia się pytanie czy jeśli masz jeden zarodek przebadany a drugi nie, to czy w sytuacji której przyjmą się oba, przy czym okaże się, że jednak ten drugi jest wadliwy genetycznie nie pociągnie ci za sobą tego dobrego i ostatecznie dojdzie do poronienia jednego i drugiego 🤷‍♀️
    Bezpieczniej jednak zabrać jeden, ten przebadany moim zdaniem 😊

    Dziewczyny, co do leżenia po transferze - prawda jest taka, że jeśli będzie miało dojść do ciąży to dojdzie, czy będziecie leżeć, skakać czy dzwigać 😊 niemniej jeśli wydaje wam się, że leżenie pomoze wam zajść w ciążę to lezcie (choć wtedy z 7 dni do bety robi się w odczuciu 70 🙄) - ważniejsze od tego co będzie robić po jest wasz komfort psychiczny :)
    Ja ani razu po transferze nie leżałam tylko normalnie funkcjonowałam a w przypadku naturalnej ciąży to już w ogóle przerzucałam i nadal przerzucam dziennie trochę kilogramów w postaci moich panów 😂 a to włóż do fotelika w aucie, a to wsadz do krzesełka, a to mama pomóż coś sięgnąć i tak sobie podnoszę kilkanaście razy dziennie dwójkę chłopa (ok. 15 kg każdy :))
    Także róbcie to co uważacie za stosowne dla swojej psychiki a jak będziecie miały zajść to zajdziecie 😘 trzeba jednak zdawać sobie sprawę że aby zajść w ciążę masa puzzli musi wskoczyć na swoje miejsce i nawet opieka naszych lekarzy nie układa tych puzzli w 100% niestety, ale DA SIĘ mieć dziecko (a nawet i ostatecznie więcej niż 1 malucha 😁) , czego jestem wybitnym przykładem (a było tak beznadziejnie :))

    niezapominajka12345, Angel9306, Hiacynta48, anakonda, iMonia, Kaach, mika_do, Starajacsieocud lubią tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 3 lutego 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała transfer dwóch zarodków jednocześnie. A dokładnie czy miała transfer jednego zbadanego genetycznie a jednego niezbadanego? Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem aby zwiększyć szanse przy kolejnym transferze
    Ja przy pierwszym transferze miałam podane dwa zarodki i został jeden zdrowy 2,5 letni synek. Raz mialam podany jeden zarodek - nie przyjął się. I za trzecim razem dwa zarodki i jestem obecnie w ciąży bliźniaczej. My nie badaliśmy naszych zarodków. Kiedyś nie było tak popularne badanie i dlatego my tego nie wykonaliśmy.

    Co do L4 całkowicie zgadzam się z Imbirkiem91 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 15:15

    Angel9306, diversik89 lubią tę wiadomość

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 3 lutego 2020, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała transfer dwóch zarodków jednocześnie. A dokładnie czy miała transfer jednego zbadanego genetycznie a jednego niezbadanego? Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem aby zwiększyć szanse przy kolejnym transferze


    Co prawda na razie nie mam zarodków nawet, ale jak sie uda to tez chciałabym dwa moec podane.
    Naromiast skoro masz tylko keden zbadany to bym nie ryzykowala jednak

    Angel9306 lubi tę wiadomość

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1877

    Wysłany: 3 lutego 2020, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała transfer dwóch zarodków jednocześnie. A dokładnie czy miała transfer jednego zbadanego genetycznie a jednego niezbadanego? Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem aby zwiększyć szanse przy kolejnym transferze
    Ja tak miałam zrobić ale mija się to z sensem badanego zarodka bo nie wiadomo który się przyjmie i czy będzie ok. Jednym słowem szkoda kasy na badanie zarodka jeśli chcesz podać również niezbadany. A czy szanse są większe raczej o kilka %

    Angel9306, mika_do lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1877

    Wysłany: 3 lutego 2020, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Ja mialam jeden transferowany z dwoch badanych. Lekarz mowic ze jego celem nie jest ciaza blizniacza, woec z zasady chyba tego nie robi. Ja nawet nie drązylam. W sobote nialam tranfer, dzisiaj normalnie funcjonuje,ide zaraz na spacer, pozniej zrobie obiad? Czy my po tranferach powinnismy raczej lezec? Dzieaczyny jak zyć?? Ja dzis lekko podnioslam oparcie od kanapy i juz mialam schize ze zrobilam bład. Jak wy się zachowywalyscie??
    Ja zylam normalnie tylko nie dźwigałam. Kosilam trawę okna myłam jak ma się przyjąć to się przyjmie a im więcej ruchu tym macica bardziej ukrwiona

    Hiacynta48 lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 19:19

  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 3 lutego 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Ja mialam jeden transferowany z dwoch badanych. Lekarz mowic ze jego celem nie jest ciaza blizniacza, woec z zasady chyba tego nie robi. Ja nawet nie drązylam. W sobote nialam tranfer, dzisiaj normalnie funcjonuje,ide zaraz na spacer, pozniej zrobie obiad? Czy my po tranferach powinnismy raczej lezec? Dzieaczyny jak zyć?? Ja dzis lekko podnioslam oparcie od kanapy i juz mialam schize ze zrobilam bład. Jak wy się zachowywalyscie??
    Ja w dniu transferu lezalam potem chodzilam do pracy do 8 tyg musialam przejsc na l4 , bo krwawilam kilkukrotnie. Takze myślę, zeby nie popadac w paranoje ale tez nie przeginac nic nie dźwigać itd.

    Hiacynta48 lubi tę wiadomość

  • Angel9306 Przyjaciółka
    Postów: 237 31

    Wysłany: 3 lutego 2020, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wszystkie odpowiedzi😊. Mam jeszcze pytanie czy któraś z Was posiada może jakieś email kontaktowy lub numer telefonu do embriologa w naszej klinice ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 16:28

    07.18 IUI :(
    09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki :(
    Zmiana kliniki
    01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
    03.19 (9 tc) 💔:(
    06.19 III procedura, badania NGS
    07.19 transfer :( -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
    12.19 transfer :( ciąża biochemiczna
    05.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    10.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    01.21 4dc rysa endometrium
    03.21 histeroskopia
    04.21 transfer :( ciąża biochemiczna
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 3 lutego 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Diversik, to normalne - jak masz skore z duza iloscia melaniny (łatwo sie opalasz, masz tendencjale do przebarwien itd.), to w ciazy Ci wyjda takie plamy.

    Ja jestem takim typem urody i w ciazy mialam mega ciemna linea negra, ciemne pachy, ciemne sutki, ciemne kostki u stop 😉 Po porodzie to wszystko zjasnialo, choc linea negra utrzymuje mi sie do dzis. Nie przejmuj sie 🙂


    a ja jeszcze nie mam linea negra. I zaczęłam się zastanawiać czy to normalne:)

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Dziękuję za wszystkie odpowiedzi😊. Mam jeszcze pytanie czy któraś z Was posiada może jakieś email kontaktowy lub numer telefonu do embriologa w naszej klinice ?
    Ja pisałam do dr K jak chciałam się skontaktować i potem dostałam wiadomość z laboratorium . E mail był z adresu [email protected] nie wiem czy o to dokładnie tobie chodzi .

    Angel9306 lubi tę wiadomość

‹‹ 1988 1989 1990 1991 1992 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ