MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Mrs.P wrote:Nie ma sprawy. Chciałam dopytać technicznie jak wygląda dalszy przebieg procedury, z uwagi na wspólnego lekarza, ale to nie było tak bardzo istotne. 😗 Kiedy transfer? 🙂
Ja myślę, że empatii dr B nie można odmówić. Ja się o tym przekonałam już na pierwszej wizycie. Aczkolwiek działa rzeczywiście bardzo na bieżąco i wydaje mi się, że cały schemat działania ma bardzo swoisty i różny od pozostałych lekarzy, więc nie ma się co sugerować i porównywać. Nasze wizyty przebiegają rzeczowo, miło, dr odpowiada konkretnie na pytania. Nie owija w bawełnę i ma swój plan. Partnerowi w zupełności wystarcza i pasuje jak przebiega leczenie, ale jak mam na drugie imię analiza, lubię dużo wiedzieć, więc wciąż szukam odpowiedzi i czasami ciężko mi się z czymś pogodzić.
My się trochę zawiedliśmy po punkcji. Kontakt już był trochę utrudniony, zwłaszcza że nie jesteśmy z Poz. Dosyć, że zostaliśmy z niczym po procedurze, to jeszcze późniejszy brak informacji co dalej. Czy się pojawić na wizycie, czy nie. Tym bardziej, że plan po drodze uległ zmianie. Nie było nam miło, zważywszy że zostawiamy tam kupę kasy, a jeszcze musieliśmy się bardzo przypomnieć w recepcji.
I brakuje mi konsultacji z genetykiem. Nie rozumiem czemu jeszcze dr zajmuje się omawianiem wyników. Bo jak jest wszystko ok, to ok, ale jak nie, to wiecie same.
Nie piszę tego w formie żalu, czy coś. 😉
W każdym razie zdecydowałam się na laparo w najbliższym czasie, więc zobaczymy. Boję się rezultatu. 🙈😥
Rybitwa, super wynik. 🙂 Niestety z forumowych statystyk wnika, że najwięcej zarodków odpada w 4 i 5 dobie. Te dwa wciąż mają szansę. Trzymam kciuki. ✊ Daj znać jak się rozwijają maluchy. 🙂
My mieliśmy 5 do czwartej doby z 6, a potem już zostały 2 i nieprawidłowe genetycznie. -
Lilak1992 wrote:Trzymam kciuki!
Ja wczoraj miałam drugi transfer - mam nadzieje ze się uda 🙈✊✊✊
Poprzednim razem ciąża biochemiczna
Dziewczyny czekacie 7 dni żeby zrobić betę ?
Zastanawiam się czy nie szybciej, czy to ma sens w ogóle i czy dokładać sobie więcej stresu 🤦🏼♀️😳 -
A gustu wrote:Hejka szyjka jest wysoko tak mi powiedziała i twarda żadnych leków nie kazała brać i leżeć tez nie. Zaczynam się tym stresować. Dziewczyny naprawdę żadna nie miała rozwarcia w połowie ciąży?
No ja niestety nawet w terminie porodu nie mialam rozwarcia 🤷♀️
Gaja88 gratulacje!!! Tak mi sie wydawalo, ze w tym tygodniu ktos powinien miec wizyte serduszkowa. I na pewno oprocz Ciebie jeszcze ktoras miala miec, ale sie cos nie przyznaje :p na kiedy termin porodu?
Rybitwa mysle ze na razie super wynik!! Ja juz nie pamietam jak te zarodki sie rozwijaly, wiec nie powiem czy to dobrze, czy zle. Mi zarodki odpadly tylko podczas zaplodnienia, potem wszystkie sie rozwijaly do koncaRybitwa lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:
Gaja88 gratulacje!!! Tak mi sie wydawalo, ze w tym tygodniu ktos powinien miec wizyte serduszkowa. I na pewno oprocz Ciebie jeszcze ktoras miala miec, ale sie cos nie przyznaje :p na kiedy termin porodu?
Matilda miała mieć, ale była już w zeszłym tygodniu jeśli dobrze pamietamu mnie dzisiaj 7+0, termin porodu na 21.01.2021
a Ty na kiedy masz? Jak się czujesz? Kiedy kolejna wizyta?
Matilda19 lubi tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
mrs.P niestety biorę to pod uwagę, dzis już kolejny odpadl. W pierwszej procedurze 2 z 3 odpadly w 5 dobie.
Lilak1992 musi sie udac! bardzo trzymam kciuki. ja zawsze czekalam do 6 doby z beta.
gaja88 co za wiadomosc !! wspaniale!!!!!
antonna dzieki Kochana :* ale Ty masz historię w stopce,.wow!
u mnie kolejny odpadl, zostalo poki co 8.
Stan na dziś:
5 morul
Dwa zarodki mają po ponad 9 blastomerow.
Jeden zarodek ma 8 blastomerow.
nic mi to nie mowi ale te 5 to chyba ladnie
Gaja88, Lilak1992, Matilda19, antonna lubią tę wiadomość
Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu)
II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI
--> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
* ET 7.11.2018 ; 15.11 test
--> II ICSI - start 02.2019
22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
*FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04
*FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06
14.06. histeroskopia - OK
27.06 - biopsja endom. - polipowate
*FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07
* FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09
--> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
*FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
"Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?" -
Rybitwa wrote:Stan na dziś:
5 morul
Dwa zarodki mają po ponad 9 blastomerow.
Jeden zarodek ma 8 blastomerow.
nic mi to nie mowi ale te 5 to chyba ladnie
Wszystkie ładne, pamiętaj, że niektóre mogą dojść do blastki w 6 dobienieustannie trzymam kciuki ✊
A tym, że w pierwszej procedurze 2 z 3 odpadły w 5 dobie się nie przejmuj, nie ma reguły że teraz też tak będzie, u mnie w 3 procedurach wszystkie zarodki odpadały w 5 dobie (żaden nie doszedł do blastki), a tym razem mieliśmy aż 8Rybitwa lubi tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
maraquja wrote:Dziewczyny, jakie macie opinie o doktorze AB? Ja mam takie poczucie, że wizyty przebiegają w ekspresowym tempie i brakuje mi takiego pierwiastka empatii u niego...
Tez się lęczę u dr B.,nam się udał 3 transfer u doktora, ogólnie raz się dogadywalismy lepiej raz gorzej, czasem ma jakieś takie dziwne dni ja nie wiem o co chodzi, ale są to wizyty kiedy wolę milczeć, w każdym razie zobaczyny jak będzie dalej, jednak jak są jakieś problemy i wylądowała w szpitalu, doktor sam kazał podjechać bo Go nie było, to odnoszę wrażenie, że jednak warto prowadzić ciążę u lekarza, który pracuje w szpitalu, ale to tylko moje zdanieSynek - 35 +4 tc 24.11.2020. -
Dziewczyny macie przewlekłe bóle głowy? Dzis od 5 mnie boli i nawet na chwile nie przestała. Boli jak zatoki, ale zawsze krem mi przy tym towarzyszyla, tym razem nic. Do tej pory jakieś sporadyczne bole glowy mialam ale związane to było z niskim ciśnieniem. Dzis cisnienie ok.
-
nick nieaktualny
-
Czy nadal są zaostrzenia w medarcie? Wchodzi sama pacjentka czy może też już wejść mąż?Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
32 lata
Drożność i budowa macicy i jajników ok.
Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
Dieta bezglutenowa.
Nasienie ok.
- 1 iui - nieudane.
- słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
- 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
- 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
Pełna niepokoju. Pełna wiary. -
Maggy wrote:Ja mam tak, że potrafię już obudzić się z bólem głowy i czasem boli mnie dwa dni. Nie przestaje boleć na chwilkę. A ból nasila każdy ruch, dźwięk, światło.
Dokładnie tak mam. To chyba pod migrenę będzie podchodzic. Nawet jak śpię czuje że boli. -
nick nieaktualnyAnulas wrote:Dziewczyny macie przewlekłe bóle głowy? Dzis od 5 mnie boli i nawet na chwile nie przestała. Boli jak zatoki, ale zawsze krem mi przy tym towarzyszyla, tym razem nic. Do tej pory jakieś sporadyczne bole glowy mialam ale związane to było z niskim ciśnieniem. Dzis cisnienie ok.
Anulas witaj w moim świecie . Boli jak zatoki i nawet cały dzień ja mam jeszcze takie zawroty . Mnie potrafi tak nagle nawet zacząć boleć . Czasami cały dzień leżę niekiedy budzi mnie ból w nocy . Najlepiej pomagają mi zimne okłady zaciemnione miejsce i najlepiej jak jest w pokoju tak chłodno . Ciśnienie też mam w porządku. W poniedziałek zapytam Kru o te bóle głowy to się podzielę jak coś zapisze 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 18:14
Anulas lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, nie było mnie tu od miesięcy, ale jak przeglądałam posty, to się popłakałam jak bóbr ze szczęścia, że te z Was, które się starały, to albo już są albo czekają na to aby zostać mamami😍 U nas już 36tydzien i nie możemy się doczekać naszej kochanej kruszynki. Powiem Wam, że z tego co widzę, to wreszcie prawie każdej z nas się udaje, tylko trzeba zacisnąć zęby i do przodu. Bardzo Was Wszystkie pozdrawiam i życzę powodzenia. Dziękuję też za wsparcie, które tu dostałam w tak ciężkich dla mnie chwilach😚 Ściskam Was Wszystkie!!!
Starajacsieocud, niezapominajka12345, Zoska, Olanta, mika_do, truskawka26, Rybitwa, Miśka01, iMonia lubią tę wiadomość
37lat
Starania od 2015
2009 ciąża naturalna i córcia Ala
AMH 0,93
Torbiele jajników 2x operacje, brak jednego jajnika
Od operacji nieregularne miesiączki
Bardzo słaba jakość nasienia
06.2019 Medart dr Ż
Czerwiec stymulacja i pobrane 3 komórki
3 się zapłodniły
21.10 transfer blastki 5.1.1.
2 blastki zamrożone
7dpt beta 70,3 9dpt beta 230 14dpt 2643 16dpt 5369 18dpt 9364
12.11 Bije serce naszego Maleństwa!❤🥰 -
ipla wrote:Cześć Dziewczyny, nie było mnie tu od miesięcy, ale jak przeglądałam posty, to się popłakałam jak bóbr ze szczęścia, że te z Was, które się starały, to albo już są albo czekają na to aby zostać mamami😍 U nas już 36tydzien i nie możemy się doczekać naszej kochanej kruszynki. Powiem Wam, że z tego co widzę, to wreszcie prawie każdej z nas się udaje, tylko trzeba zacisnąć zęby i do przodu. Bardzo Was Wszystkie pozdrawiam i życzę powodzenia. Dziękuję też za wsparcie, które tu dostałam w tak ciężkich dla mnie chwilach😚 Ściskam Was Wszystkie!!!
Nie ma co ukrywac, że dawno nas nie odwiedzałaś, chyba bylas tu na początku ciąży, a zaraz rodzisz 🙉 Czekamy za dobrymi informacjami✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 18:40
-
nick nieaktualny
-
Anulas wrote:Nie ma co ukrywac, że dawno nas nie odwiedzałaś, chyba bylas tu na początku ciąży, a zaraz rodzisz 🙉 Czekamy za dobrymi informacjami✊37lat
Starania od 2015
2009 ciąża naturalna i córcia Ala
AMH 0,93
Torbiele jajników 2x operacje, brak jednego jajnika
Od operacji nieregularne miesiączki
Bardzo słaba jakość nasienia
06.2019 Medart dr Ż
Czerwiec stymulacja i pobrane 3 komórki
3 się zapłodniły
21.10 transfer blastki 5.1.1.
2 blastki zamrożone
7dpt beta 70,3 9dpt beta 230 14dpt 2643 16dpt 5369 18dpt 9364
12.11 Bije serce naszego Maleństwa!❤🥰 -
Ja również miałam takie napadowe bóle głowy na początku ciąży. Były dni, gdzie chciało się wykrzyczeć " nie mów do mnie teraz" 🤪🤪
Opuszczalam wtedy rolety, chłodny kompres na czoło i minimalna ulga. Po 2, 3 dniach przechodziło. Niestety paracetamol nie zdawał egzaminu.
Medart Poznań
1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
3 IUI- cudzie trwaj ❤
37 tydzień - synek, 10 punktów