MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dalia90 wrote:Hej. Broń Boże nie chcę nikogo straszyć, ale ja w ciąży zero glutenu, dieta cukrzycowa, bezsolna (nadciśnienie) i mam w domu skrajną alergiczkę na wszystko. Póki co samo mleko (dieta eliminacyjna), o rozszerzeniu nie ma mowy. Je tylko na śpiąco, ma zapalenie przełyku, żołądka i jelit 🤦🏼♀️. Drugi raz bym te wszystkie (może oprócz cukrzycowej) diety rzuciła w kąt... Nie wiem czy mam się w tym dopatrywać winy, ale coś w tym musi być. Tak przynajmniej twierdzili alergolodzy ze szpitala, w którym byłam z małą... 🤷🏼♀️
Straszne!!! I bądź tu mądry😳
Zdrowka dla malej😘 -
Aaaa no to TRZEBA leczyć....ale współczuję kurde ciągle coś 🙄👎👎👎Anulas wrote:Z szyjkistarania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Anulas wrote:U mnie znow bakterie poza e colo 2 nowe. Juz nie mam sił na nie. 2 tygodnie temu antybiotyk skonczony i juz recepta na kolejny😡
-
Anulas wrote:U mnie znow bakterie poza e colo 2 nowe. Juz nie mam sił na nie. 2 tygodnie temu antybiotyk skonczony i juz recepta na kolejny😡
-
Zgadza się, do autubusu już nie wsiądę...🙉 niby okna pootwierane a jak autubus stoi na światłach to wystarczy żeby się słabo zrobilo🙄
Mam nadzieję, że z małym wszystko ok 😍❤️ dobrze, że mam wizytę u Sz w pon.🙉
Ojj no to faktycznie też miałaś nie miłe zdarzenie....🙄 no kurde ławek nie ma i jak tu się ratować, jeszcze jak się jest z kimś to jakoś inaczej, a sama ja już nie wiedziałam czy wysiadać z tego autubusu i mówię kurde na trawie się położę czy dam jednak radę dojechać czy co 🙄🙄🙈😏 teraz już jest ok, doszłam do siebie, idę sieknac sobie kawę żeby energii trochę złapać...Luluiza wrote:Boże Niezapominajko musisz uważać 😎🙏🏻
Niestety kobiety w ciąży potrzebują więcej tlenu na wdech, a te maski bo podejrzewam ze miałaś założona, to normalnie samobójstwo. Mi tez się słabo zrobiło w centrum handlowym i teraz kurde zabrali wszystkie ławki i na schodach się wyłożyłam i tak siedziałam i wyzywałam 🤬🤬🤬
Ale lepiej unikać chyba komunikacji i miejsc gdzie jestes sama🤔Luluiza lubi tę wiadomość
starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Dalia90 wrote:Hej. Broń Boże nie chcę nikogo straszyć, ale ja w ciąży zero glutenu, dieta cukrzycowa, bezsolna (nadciśnienie) i mam w domu skrajną alergiczkę na wszystko. Póki co samo mleko (dieta eliminacyjna), o rozszerzeniu nie ma mowy. Je tylko na śpiąco, ma zapalenie przełyku, żołądka i jelit 🤦🏼♀️. Drugi raz bym te wszystkie (może oprócz cukrzycowej) diety rzuciła w kąt... Nie wiem czy mam się w tym dopatrywać winy, ale coś w tym musi być. Tak przynajmniej twierdzili alergolodzy ze szpitala, w którym byłam z małą... 🤷🏼♀️
Dalia, współczuję tych wszystkich problemów MaleństwaTrzymam kciuki, żeby wszystko szybko się "naprawiło"!
Data produkcji: 1984r.
Start: maj 2016
09.2016 - 6tc |'|
02.2018 - 10tc |'|
10.2018 - 9tc |'|
05.2019 - IUI
09.2019 - ICSI - 2 mrozaki
13.12.2019 - FET 5.1.2
14dpt - beta 1556
29dpt - jest serduszko ❤️
05.09.2020r. 40+6 - 3560g 56cm
❤️T. 👣
//AMH 5.6, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, hiperinsulinemia, NK 16,6%, Pai-1 hetero, V (r2) hetero //
02.01.2024 FET 6.3.1
7dpt - beta 78
9dpt - beta 172
13dpt - beta 930
16dpt - beta 3349
30dpt - jest serduszko ❤️
04.04.24 - amniopunkcja - wynik prawidłowy
//niedoczynność tarczycy, prolaktyna ok, immunologia-nie powtarzałam badań, Pai-1 hetero, V(r2) hetero// -
Omg!!..kurde właśnie tego też się boję...dr Kru niby mówił że to że ja nie będę jeść w ciązy glutenu nie ma wpływu na to czy dziecko będzie mogło jeść czy nie, bo niektóre geny dziedziczy po mnie a niektóre po partnerze...🙉 ale nie wiem czy to prawda kurde, jak też nie będzie mógł jeść przeze mnie glutenu to przerabane...😱👎👎
Ja przeciwciał nie robiłam, robiłam tylko badanie dna i wyszło że mam z 2-3 geny uszkodzone ale nie sądzę że powinnam nie jeść glutenu bo zero jakis pozytywów po jego odstawieniu 😏😏a jak zapytalam czy czasem mogę coś małego zjeść (z glutenem) to powiedział że nie...🙉Dalia90 wrote:Hej. Broń Boże nie chcę nikogo straszyć, ale ja w ciąży zero glutenu, dieta cukrzycowa, bezsolna (nadciśnienie) i mam w domu skrajną alergiczkę na wszystko. Póki co samo mleko (dieta eliminacyjna), o rozszerzeniu nie ma mowy. Je tylko na śpiąco, ma zapalenie przełyku, żołądka i jelit 🤦🏼♀️. Drugi raz bym te wszystkie (może oprócz cukrzycowej) diety rzuciła w kąt... Nie wiem czy mam się w tym dopatrywać winy, ale coś w tym musi być. Tak przynajmniej twierdzili alergolodzy ze szpitala, w którym byłam z małą... 🤷🏼♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 17:10
starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Matilda19 wrote:No właśnie tego się boję bo nie rozumiem sensu trzymania diety w ciąży np w drugim trzecim trymestrze . Ja np nie mam żadnych genów uszkodzonych a i tak glutenu nie jem ( laktozę tez miałam odstawić ale powiedziałam że nie ma takiej możliwości 😉) nie wiem skąd jakieś fachowe publikacje uzyskać na ten temat a dr K nie wchodzi w polemikę tylko „ nie jeść „ i tyle
Dalia a Twoja corcia byla wczesniakiem. Czy to nie ma wplywu na uklad pokarmowy? Kumpela urodzila w 35 tc (zatrucie ciazowe) i mala tez wielu rzeczy jesc nie mogla.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 17:10
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualny
-
antonna wrote:Dr K na pierwszej wizycie ciazowej rzuciła mi ulotka, ze dieta bezglutenowa zmniejsza ryzyko poronienia 10krotnie. Natomiast ja w zyciu zaszlam 3 razy w ciaze i za kazdym razem jadlam gluten. Cala pierwsza ciaze jadlam gluten i nic sie nie dzialo (wtedy jeszcze nie mialam badan). Wiec mam napisane w zaleceniach, ze mam miec diete, ale nie stosuje jej.
-
Ja gen mam uszkodzony ale nie mam przeciwciał Z kazal odrzucić gluten ale jem go normalnie. W 1 ciazy tez jadłam i dziecko zdrowie żadnej alergii itp. Kolezanka chodzi do lekarza i mowil ze jesli gen jest uszkodzony to można zachorować ale skoro przeciwcial nie ma to choroby nie bylo. I nie ma się co katować.
-
kinga25 wrote:Co do diety bezglutenowej to wszystko się zgadza może powodować niepłodność, poronienia, ale przy chorobie jaka jest celiaka, a niestety w Medart nie robią dokładnej diagnostyki w tym kierunku i później jest problem
-
Ja żałuję że nie zrobiłam tych przeciwciał po badaniach genetycznych, wiedziałabym na czym stoję ale wiadomo wtedy każdy cykl był ważny więc nie chciałam nic tracić i robić kolejnych badań i czekać na wyniki, kolejny cykl itp, teraz to już za późno Jak nie jem glutenu, bo żeby zrobić przeciwciala chyba trzeba z 3 tygodnie jeść Gluten nie? 🤔
Lipa teraz strach cokolwiek zjeść żeby nie zaszkodzić dzidzi, a po porodzie to już będzie za późno...🙉 ja sama wrócę do glutenu, bo pieczywa bezglutenowego niestety ale mam DOSYĆ...!🙄🙄🙄starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Matilda19 wrote:Nie wiem jak było u Ciebie przed ciąża ale ja zawsze posiewy czyste od roku a teraz jak zaczęłam Lutinusa stosować chociaż zasad higieny przestrzegam jak jakaś nawiedzona to zaraz tez bakteria. Właśnie skończyłam duomox i niedługo posiew kontrolny i zobaczymy ale podejrzewam to „ gmeranie „ u siebie przynajmniej 😉
Jak rok temu zaczynalam przygode w Medart to nic nie mialam. Po poerwszej punkcji juz było. Niby jakis antybiotyk zadzialal i raz mialam czysto. A teraz juz caly czas. Dr mowila, że i przez poronienie i te wszystkie zabiegi mam mniejsza odpornosc. Ale co chwile jakąś nowosc. O higiene tez dbam.
Nic robie zamowienie u mamy na kiszonki i mimo, że slodyczy mało jem to wyeliminuje cukier😡 Lutinusu juz nie biorę z 4 tygodnie. Więc nic tam nie wkładam. -
nick nieaktualnyMatilda19 wrote:Czyli u osoby bez wadliwych genów nie ma możliwości że wpłynie na donoszenie ciąży z tego co rozumiem ?
Szczerze to jest dość problematyczne, jak nie masz pełnej diagnostyki w kierunku celiaki, jak trafi się pacjentka trzymająca dietę nie mając zdiagnozowano celiaki to u niej konsekwencje odstawienia glutenu mogą być tragiczne w skutkach, jeżeli pacjentka nie ma potwierdzonej celiaki to prawdopodobnie nie powinno mieć wpływu, ale są przypadki, że po odstawieniu glutenu doszło do zahamowania wzrastania płodu,wie czysto teoretycznie lepiej trzymać dietę, ale oczywiście nie tak restrykcyjne, można sobie pozwalać na jakieś odstępstwa, i też porozmawiać z lekarzem jak do tego podejść -
Anulas wrote:Jak rok temu zaczynalam przygode w Medart to nic nie mialam. Po poerwszej punkcji juz było. Niby jakis antybiotyk zadzialal i raz mialam czysto. A teraz juz caly czas. Dr mowila, że i przez poronienie i te wszystkie zabiegi mam mniejsza odpornosc. Ale co chwile jakąś nowosc. O higiene tez dbam.
Nic robie zamowienie u mamy na kiszonki i mimo, że slodyczy mało jem to wyeliminuje cukier😡 Lutinusu juz nie biorę z 4 tygodnie. Więc nic tam nie wkładam.
Lutinusa tez już nie biorę od 2 tygodni i zobaczymy . A czy oprócz bakterii chorobotwórczych swoje fizjologiczne lactobacillisy tez mialas ? -
kinga25 wrote:Szczerze to jest dość problematyczne, jak nie masz pełnej diagnostyki w kierunku celiaki, jak trafi się pacjentka trzymająca dietę nie mając zdiagnozowano celiaki to u niej konsekwencje odstawienia glutenu mogą być tragiczne w skutkach, jeżeli pacjentka nie ma potwierdzonej celiaki to prawdopodobnie nie powinno mieć wpływu, ale są przypadki, że po odstawieniu glutenu doszło do zahamowania wzrastania płodu,wie czysto teoretycznie lepiej trzymać dietę, ale oczywiście nie tak restrykcyjne, można sobie pozwalać na jakieś odstępstwa, i też porozmawiać z lekarzem jak do tego podejść
-
Anulas wrote:Jak rok temu zaczynalam przygode w Medart to nic nie mialam. Po poerwszej punkcji juz było. Niby jakis antybiotyk zadzialal i raz mialam czysto. A teraz juz caly czas. Dr mowila, że i przez poronienie i te wszystkie zabiegi mam mniejsza odpornosc. Ale co chwile jakąś nowosc. O higiene tez dbam.
Nic robie zamowienie u mamy na kiszonki i mimo, że slodyczy mało jem to wyeliminuje cukier😡 Lutinusu juz nie biorę z 4 tygodnie. Więc nic tam nie wkładam.
Anulas, nie pociesze Cię ale miałam identycznie. Przed pierwszą ciąża posiewy wzorowe, po łyżeczkowaniu non stop e coli + przynajmniej jeszcze jedna. Uro vaxom wyeliminował e coli dopóki brałam, skończyłam 2 miesiące i znowuż. Ciągle antybiotyk, probiotyk, podmywanie, wietrzenie, cudowanie. Przeszło po porodzie jak ręką odjął, 3 posiewy pod rząd czyste 🤷 -
Matilda19 wrote:Ja cukrzyca to cukru na oczy nie widziałam od początku ciąży 😉 tez kiszonki wcinam bo wskazane dla dla diabetyków i wszystko robię „jak należy „ a mimo to pierwszy raz od chyba dwóch lat jakaś bakteria mi wyszła.
Lutinusa tez już nie biorę od 2 tygodni i zobaczymy . A czy oprócz bakterii chorobotwórczych swoje fizjologiczne lactobacillisy tez mialas ?
Coś mi się wydaje że gdzieś przy pierwszych badaniach coś takiego mialam, ale teraz nie mogę wyniki odnaleźć -
No ja dodam jeszcze, ze badalam przeciwciala i nie byly podwyzszone. A jak mi powiedziała o diecie to bylam w 7+0 wiec pomyslalam, zs skoro zaszlam w ciaze i zarodek sie nie rozwinął no to po co mam teraz miec diete. Sama zreszta powiedziala niechetnie, ze skoro w pierwszej ciazy nie bylam na diecir to moze nie jest to u mnie takie kluczowe 🤷♀️ no ale w zaleceniach wpisala 😅👧 2017 ❤ 👶 2021