MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOdnośnie glutenu to wczoraj dostałam SMS od AB: dieta bezglutenowa od zaraz ! 😃
I tak powoli psychicznie się nastawiam i jutro jadę po zapasy do Wolnej:). Trochę się boje czy to wszystko ogarnę ale jak ma pomóc to trzeba
ale tez już myśle o pizzy😭
Zielona_, Lena 87 lubią tę wiadomość
-
Figasmakiem wrote:Odnośnie glutenu to wczoraj dostałam SMS od AB: dieta bezglutenowa od zaraz ! 😃
I tak powoli psychicznie się nastawiam i jutro jadę po zapasy do Wolnej:). Trochę się boje czy to wszystko ogarnę ale jak ma pomóc to trzeba ale tez już myśle o pizzy😭
Ja marze o pizzy takiej dostępnej! Polecam pizza naturalna przy hetmanskiej. ja mam daleko niestety do tego miejsca. Ale pizza smakuje jak glutenowa! 👍🏼 I wolna najlepsza! Zamawiam raz na
Tydzień z dostawa do domu a ciasto jabłkowe z płatkami owsianymi i syropem kokosowym? Niebo w gębie 🙃
Zielona_, Figasmakiem, Lena 87, Nowa9090 lubią tę wiadomość
-
Tak tak, z pizzy naturalnej jest naprawdę ok, ale to nie to samo
Ja jeszcze jak mnie najdzie, to kupuję w biedronce, w lodówkach taką 4 sery (bez glutenu i laktozy) i wiem, że to "świństwo" ale jest taka serowa... czasem po prostu MUSZE
Muszę spróbować z Wolnej, bo ja kupuję raz w tygodniu ale z BEZ na Jeżycach i jestem wierna, ale może czas na test czegoś innego
A ciasta staram się piec sama, ostatnio zrobiłam taki chlebek bananowy z czekoladą gorzką i orzechami, że śni mi się po nocach.. bez problemu wychodzi na mące bezglutenowej. W tym tygodniu chyba brownie fasolowe!
Lena 87, Figasmakiem lubią tę wiadomość
Starania od 05.2019
Od 07.2020 w MedArt Poznań
Kwalifikacja do in vitro
Dieta bezglutenowa, podwyższone hormony tarczycy, reszta wyników w normie
Mąż - kryptozoospermia
10.2020 - rozpoczęcie podejścia do pierwszej procedury IFV
AMH - 6,95
Punkcja 21 grudnia 2020 - pobrano 14 komórek
Zamrożono 4x ❄️❄️❄️❄️ - po badaniu NGS 1 poprawny genetycznie (6AA)
----> Walka z za małym endo
03.2021 histeroskopia, scratching -> wynik idealny, wyznaczone okno implantacyjne
21.04.2021 transfer na naturalnym -
Nowanadzieja wrote:Sory, że to napisze, ale tak czytam i widzę, że dr A. B to już się mocno grunt pod nogami pali, albo nie ma pomysłów, wszystko o 180 stopni, przez niecałe dwa lata.
Masz na myśli diete bezglutenowa? Ja niestety nie mam porównania, byłam u niego tylko raz na biopsjiStarania od 05.2019
Od 07.2020 w MedArt Poznań
Kwalifikacja do in vitro
Dieta bezglutenowa, podwyższone hormony tarczycy, reszta wyników w normie
Mąż - kryptozoospermia
10.2020 - rozpoczęcie podejścia do pierwszej procedury IFV
AMH - 6,95
Punkcja 21 grudnia 2020 - pobrano 14 komórek
Zamrożono 4x ❄️❄️❄️❄️ - po badaniu NGS 1 poprawny genetycznie (6AA)
----> Walka z za małym endo
03.2021 histeroskopia, scratching -> wynik idealny, wyznaczone okno implantacyjne
21.04.2021 transfer na naturalnym -
Zielona_ wrote:Masz na myśli diete bezglutenowa? Ja niestety nie mam porównania, byłam u niego tylko raz na biopsji
Tak, ale nie tylko, jak się u Niego leczyam było to stosunkowo niedawno to miał twarde stanowisko, że jak nie ma Celiaki to nie stosowac diety bezglutenowej , chyba była nawet taka Dalia na forum jak dobrze pamiętam co nagle w ciąży dołączyła dietę bezglutenowa bo takie miała zalecenia, będąc w zastępstwie u dr A. B powiedział, że niepotrzebnie jak dziecko rosło prawidłowo, już nie pamiętam dokładnie kontekstu źle też była głośna dyskusja na forum i poprostu jestem dziwiona taka zmiana, jak podczytuje,Synek - 35 +4 tc 24.11.2020. -
Co do diety to ja uważam, że jak raz się coś podje z glutenem to nic się nie stanie. Chociaż najgorzej jest zacząć. Wydaje mi się, że trzeba mieć do tego dystans. Ja mam jeden gen uszkodzony, dr K powiedziała żeby przejść na dietę. Szczerze powiem, że początkowo trzymałam się jej mocno, tak od września. Potem coraz więcej pozwalałam sobie na coś innego, zwłaszcza jeżeli chodzi o słodkie. Teraz jem tak pół na pół, i mimo tego, że wiem, że to bez sensu to nie umiem inaczej..
Zielona_, Paolita lubią tę wiadomość
2017 IV Syn naturalnie CC
2018 IV początek starań o drugie
2019 V MedArt
Badanie nasienia ok
2019 VI stymulacje i naturalne starania
2019 IX inseminacja
2020 III punkcja: 6 zarodków (nie zbadane)
2020 V transfer 5.1.1.☹️
7dpt beta 56|9dpt beta 54|11dpt beta 47
2020 VI transfer 3.1.1. ☹️
7dpt beta 50|9dpt beta 124,31|13dpt beta 365,67|16dpt beta 520,90|18dpt beta 366,55
2020 XII transfer 3.1.1. ok genetycznie ☹️
7dpt <0,1
3.03.2021 transfer 3.1.1.
7dpt beta 108,6|9dpt bta 422,5|13dpt beta 2232
29dpt ❤️ -
Rok temu w styczniu zaczelam restrykcyjnie, ale zdarzyło mi się potem zjeść jakieś pierogi dosłownie na palcach 1 ręki licząc, powiedziałam to Ż, a on na to że to nie ma po co podchodzić do tematu i szkoda naszego czasu. Pamietam, że byłam bardzo zła, bo to pierogi raz kiedys, a on powiedział że opłatek to już trucizna. Koniec końców już pierogów nie jadam i dieta BG, chyba że gdzies w restauracji ktoś mnie oszwabił, chociaż tak często też już nie jadam na wynos. Przy hashimoto też mówił, żeby nie jeść warzyw psiankowatych (pomidor, ziemniak, cukinia itp.), więc czasami aż płakałam. Trochę odebrało mi to radość z jedzenia, ale jestem bardzo „mączna” i boli podwójnie. Nie mam pojęcia, czy to miało/ma wpływ na mój transfer i dalsze losy, ale chciałam wtedy zrobić wszystko, na co mogłam mieć wpływ.Zielona_ wrote:Dziewczyny, wydaje mi się, że już któraś o to pytała, ale nie mogę się dokopać - czy te z was, które mają wprowadzoną dietę bezglutenową pozwoliły sobie kilka razy na jakiś pyszny, glutenowy "cheat-meal"? Czy podchodzicie bardzo restrykcyjnie? Ja praktycznie nie tykam glutenu od września, ale zbliżają się moje urodziny i oddałabym wiele za pączka i pizzę neapolitańska...
Jest tez dużo dziewczyn (przetoczyła się tu kiedyś rozmowa na ten temat), które mimo wszystko nie wprowadzały diety BG mimo zaleceń i są w ciąży, albo już z dziećmi na świecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2021, 21:19
Zielona_ lubi tę wiadomość
Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
8.08 transfer
7dpt: beta 45
9dpt: beta 136
11dpt: beta 263
13dpt: beta 595
6t2d❤️♀️
-
Zielona_ wrote:Tak tak, z pizzy naturalnej jest naprawdę ok, ale to nie to samo Ja jeszcze jak mnie najdzie, to kupuję w biedronce, w lodówkach taką 4 sery (bez glutenu i laktozy) i wiem, że to "świństwo" ale jest taka serowa... czasem po prostu MUSZE
Muszę spróbować z Wolnej, bo ja kupuję raz w tygodniu ale z BEZ na Jeżycach i jestem wierna, ale może czas na test czegoś innego A ciasta staram się piec sama, ostatnio zrobiłam taki chlebek bananowy z czekoladą gorzką i orzechami, że śni mi się po nocach.. bez problemu wychodzi na mące bezglutenowej. W tym tygodniu chyba brownie fasolowe!
U mnie nie ma w okolicy pizzeri gluten free więc zakochałam się w biedronkowej 4sery🤣🤣🤣
Mocarella, pomidorki i bazylią na to i pychotka😁🥰
Figasmakiem, Zielona_ lubią tę wiadomość
💃'87 🕺'88
• I transfer 7.01.2021r.
- blastocysta 5.1.1. świeżaczek
5dpt = bhcg 21
7dpt = bhcg 51 krwawienie jednodniowe
11dpt = bhcg 147,4
13dpt 💔🖤 bhcg 94
• II criotransfer 12.03.2021r.
- blastocysty 3.1.1. i 3.1.1. ❄️❄️🙏
5dpt = bhcg 25 II prog = 79,5
7dpt = bhcg 96 II prog > 80
11dpt = bhcg 292 II prog >80
13dpt = bhcg 545
17dpt = bhcg 2889
26dpt = bhcg 35655 II prog >80
28dpt jest ♥️ 8mm miłości
...Bogusław urodzony 12.11.2021r.♥️
• III criotransfer 1.12.2022r.
- blastocysta 4.1.1❄️🙏
7dpt = bhcg 32 II prog = 72,96
9dpt = bhcg 55
11dpt = bhcg 107 II próg = 64,82
13dpt = bhcg 251
21dpt = bhcg 3362
27dpt = zarodek 2mm, serduszka brak
32dpt 💔🖤 serduszka brak
Koniec walki. -
Kora88 wrote:Rok temu w styczniu zaczelam restrykcyjnie, ale zdarzyło mi się potem zjeść jakieś pierogi dosłownie na palcach 1 ręki licząc, powiedziałam to Ż, a on na to że to nie ma po co podchodzić do tematu i szkoda naszego czasu. Pamietam, że byłam bardzo zła, bo to pierogi raz kiedys, a on powiedział że opłatek to już trucizna. Koniec końców już pierogów nie jadam i dieta BG, chyba że gdzies w restauracji ktoś mnie oszwabił, chociaż tak często też już nie jadam na wynos. Przy hashimoto też mówił, żeby nie jeść warzyw psiankowatych (pomidor, ziemniak, cukinia itp.), więc czasami aż płakałam. Trochę odebrało mi to radość z jedzenia, ale jestem bardzo „mączna” i boli podwójnie. Nie mam pojęcia, czy to miało/ma wpływ na mój transfer i dalsze losy, ale chciałam wtedy zrobić wszystko, na co mogłam mieć wpływ.
Jest tez dużo dziewczyn (przetoczyła się tu kiedyś rozmowa na ten temat), które mimo wszystko nie wprowadzały diety BG mimo zaleceń i są w ciąży, albo już z dziećmi na świecie.
Między innymi to bylam ja... nie stosowałam się do diety a transfer sie udal za 1 razem...jednak zrobilam po dwóch latach badania i nie mam uszkodzonych genów...
Wiem ze mam uszkodzone geny związane z laktozy i teraz juz sie bardziej stosuje..
Zielona_ lubi tę wiadomość
-
No właśnieMikka wrote:Między innymi to bylam ja... nie stosowałam się do diety a transfer sie udal za 1 razem...jednak zrobilam po dwóch latach badania i nie mam uszkodzonych genów...
Wiem ze mam uszkodzone geny związane z laktozy i teraz juz sie bardziej stosuje.. także nie wiadomo jak to jest, każdy musi sam zdecydować
Zielona_ lubi tę wiadomość
Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
8.08 transfer
7dpt: beta 45
9dpt: beta 136
11dpt: beta 263
13dpt: beta 595
6t2d❤️♀️
-
Kora88 wrote:Rok temu w styczniu zaczelam restrykcyjnie, ale zdarzyło mi się potem zjeść jakieś pierogi dosłownie na palcach 1 ręki licząc, powiedziałam to Ż, a on na to że to nie ma po co podchodzić do tematu i szkoda naszego czasu. Pamietam, że byłam bardzo zła, bo to pierogi raz kiedys, a on powiedział że opłatek to już trucizna. Koniec końców już pierogów nie jadam i dieta BG, chyba że gdzies w restauracji ktoś mnie oszwabił, chociaż tak często też już nie jadam na wynos. Przy hashimoto też mówił, żeby nie jeść warzyw psiankowatych (pomidor, ziemniak, cukinia itp.), więc czasami aż płakałam. Trochę odebrało mi to radość z jedzenia, ale jestem bardzo „mączna” i boli podwójnie. Nie mam pojęcia, czy to miało/ma wpływ na mój transfer i dalsze losy, ale chciałam wtedy zrobić wszystko, na co mogłam mieć wpływ.
Jest tez dużo dziewczyn (przetoczyła się tu kiedyś rozmowa na ten temat), które mimo wszystko nie wprowadzały diety BG mimo zaleceń i są w ciąży, albo już z dziećmi na świecie.
No ja np jestem takim przykładem tez dr Z kazal BG ale nie stosowałam i mimo to się udało2014 Polna Poznań 3x iui
4 transfery
2015 Medart
2 zarodki 8b - synek 42tc
2019 transfer 5.1.1 cb
10.05.2020 crio 5.1.1 i 4.2.1
Córeczka 32tc
-
Dzięki dziewczyny za wszystkie komentarze! Chyba jednak się powstrzymam przed tym pączkiem, żeby nie było później wątpliwości
Starania od 05.2019
Od 07.2020 w MedArt Poznań
Kwalifikacja do in vitro
Dieta bezglutenowa, podwyższone hormony tarczycy, reszta wyników w normie
Mąż - kryptozoospermia
10.2020 - rozpoczęcie podejścia do pierwszej procedury IFV
AMH - 6,95
Punkcja 21 grudnia 2020 - pobrano 14 komórek
Zamrożono 4x ❄️❄️❄️❄️ - po badaniu NGS 1 poprawny genetycznie (6AA)
----> Walka z za małym endo
03.2021 histeroskopia, scratching -> wynik idealny, wyznaczone okno implantacyjne
21.04.2021 transfer na naturalnym -
Mi też jest ciężko na diecie nie jem glutenu rok , laktozy kilka miesięcy. Ciagle sobie odmawiam , ochota ogromna. Zazdroszcze innym jak moga jeść wszystko. A jak robie zakupy w dużym markecie i widze to wszystko to , aż ryczeć sie chce. Bo wsztystko bym zjadla. Chciaż jestem osoba szczupła. Ale rozmawiałam ostatnio z różnymi osobami z personelu medycznego i utwierdziłam się, że tak trzeba. Trzymam sie diety.
Zielona_ lubi tę wiadomość
-
Doskonale Cie rozumiem, ja od pół roku.. Ale no trzeba zacisnąć zęby i dać radę!
Marysia 089, kochana a Ty dziś nie masz wizyty przed transferem? Melduj nam sie tu, trzymam kciuki!!!!Starania od 05.2019
Od 07.2020 w MedArt Poznań
Kwalifikacja do in vitro
Dieta bezglutenowa, podwyższone hormony tarczycy, reszta wyników w normie
Mąż - kryptozoospermia
10.2020 - rozpoczęcie podejścia do pierwszej procedury IFV
AMH - 6,95
Punkcja 21 grudnia 2020 - pobrano 14 komórek
Zamrożono 4x ❄️❄️❄️❄️ - po badaniu NGS 1 poprawny genetycznie (6AA)
----> Walka z za małym endo
03.2021 histeroskopia, scratching -> wynik idealny, wyznaczone okno implantacyjne
21.04.2021 transfer na naturalnym -
Hej!Zielona_ wrote:Dziewczyny, wydaje mi się, że już któraś o to pytała, ale nie mogę się dokopać - czy te z was, które mają wprowadzoną dietę bezglutenową pozwoliły sobie kilka razy na jakiś pyszny, glutenowy "cheat-meal"? Czy podchodzicie bardzo restrykcyjnie? Ja praktycznie nie tykam glutenu od września, ale zbliżają się moje urodziny i oddałabym wiele za pączka i pizzę neapolitańska...
Ja w tym momencie jestem w 26 tc
Dieta od marca 2020 bez glutenu, transfer wszystko elegancko poszło, mała się ładnie rozwija i tak troszkę ten gluten wprowadzam po konsultacji z lekarzem prowadzacym. Nie jest to duża ilość ale np dzisiaj kawałek pizzy staremu ukradłam ;p ja dodatkowo nie jem mięsa więc już hardcorowo było na początku! Ale pierwszy trymestr nawet grama do ust nie włożyłam. Ani glutenu ani laktozy ani mięsa. W sumie dopiero od 2 tygodni coś podjadam:) pozdrawiam !
Miśka01, Zielona_ lubią tę wiadomość
-
Szałwia wrote:Hej!
Ja w tym momencie jestem w 26 tc
Dieta od marca 2020 bez glutenu, transfer wszystko elegancko poszło, mała się ładnie rozwija i tak troszkę ten gluten wprowadzam po konsultacji z lekarzem prowadzacym. Nie jest to duża ilość ale np dzisiaj kawałek pizzy staremu ukradłam ;p ja dodatkowo nie jem mięsa więc już hardcorowo było na początku! Ale pierwszy trymestr nawet grama do ust nie włożyłam. Ani glutenu ani laktozy ani mięsa. W sumie dopiero od 2 tygodni coś podjadam:) pozdrawiam !
Szacun 😀 -
Szałwia wrote:Hej!
Ja w tym momencie jestem w 26 tc
Dieta od marca 2020 bez glutenu, transfer wszystko elegancko poszło, mała się ładnie rozwija i tak troszkę ten gluten wprowadzam po konsultacji z lekarzem prowadzacym. Nie jest to duża ilość ale np dzisiaj kawałek pizzy staremu ukradłam ;p ja dodatkowo nie jem mięsa więc już hardcorowo było na początku! Ale pierwszy trymestr nawet grama do ust nie włożyłam. Ani glutenu ani laktozy ani mięsa. W sumie dopiero od 2 tygodni coś podjadam:) pozdrawiam !
to ja to samo jakoś os września, też jestem bezmięsna od jakiś dwóch lat, więc rzeczywiście na początku jest ciężko, bo większość wege zamienników jest na białku pszennym:( ale masz racje, da sie! dzieki!
Starania od 05.2019
Od 07.2020 w MedArt Poznań
Kwalifikacja do in vitro
Dieta bezglutenowa, podwyższone hormony tarczycy, reszta wyników w normie
Mąż - kryptozoospermia
10.2020 - rozpoczęcie podejścia do pierwszej procedury IFV
AMH - 6,95
Punkcja 21 grudnia 2020 - pobrano 14 komórek
Zamrożono 4x ❄️❄️❄️❄️ - po badaniu NGS 1 poprawny genetycznie (6AA)
----> Walka z za małym endo
03.2021 histeroskopia, scratching -> wynik idealny, wyznaczone okno implantacyjne
21.04.2021 transfer na naturalnym -
Zielona_ wrote:Doskonale Cie rozumiem, ja od pół roku.. Ale no trzeba zacisnąć zęby i dać radę!
Marysia 089, kochana a Ty dziś nie masz wizyty przed transferem? Melduj nam sie tu, trzymam kciuki!!!!
Hej! 19 marca endometrium było 8,4 mm.
Dzisiaj 8.1 mm, ale obraz był bardzo niewidoczny, było jakieś zgięte, ciężko było zmierzyć, chyba przez powiększony jajnik. Jest na styk, ale transfer robimy 🙃Biorę encorton. Boje się, ze jeszcze padnie do transferu. Czekam jeszcze na wyniki krwi i nastawiam się, ze tym razem się uda.
Myślałam , ze po encorton będę się złe czuć, już myślałam o tych węzłach powiększonych ale kompetnie nic mi nie jest
Paolita, Szałwia, Lena 87, Zielona_, Kaach lubią tę wiadomość
