MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMała też uważam, że szyjka nie ma znaczenia, bo kto cię niby nauczył to rozróżniać? Pobierałaś jakieś nauki prywatne u ginekologa, czy na WDŻ-cie w szkole uczyli? Dla mnie to tam czarna magia
Mysza zbadaj sobie od razu przeciwciała - będziesz wiedziała na czym stoisz tak naprawdę, a potem przejdź na bg -
Mala przestań martwić się na zapas, może akurat ten 3 transfer okaże się skuteczny, czego Ci zycze i kropka. Trochę pozytywnego myślenia nie zaszkodziI IVF - transfer 7.08. 1 blastka 5AA - 7dpt Beta - 52, 9dpt -120, 1.09. Mamy ❤ maluszka
3 sniezynki
30.04.17 synus 3464kg 58cm -
kiciakocia wrote:Mysza genetyka to domniemania. Ja bym oznaczyła przeciwciała. To nie Ty miałaś je oznaczać? komuś pisałam niedawno co dokładnie trzeba.
Tak tak pisałaś ale Dr powiedziała że na tym etapie nie mam ich badań więc tak też zrobiłam. Nie chcę nic robić na własną rękę jednak. -
MalaHD trzeba czekac na bete, pania embriolog z Novum poczytaj.
Ja powtarzam jutro bo dzis polska klinika nie ma tej opcji.
Trudny dzien w zawieszeniu gdzie przykra prawda daje o sobie znac ciezkimi piersiami. Zatrzymanie wody w nich mam zawsze przed @.Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
ladybirth wrote:Ja juz tez chciałabym się rozpakować. Ostatni tydzień a tu zero objawów. A brzuszek zaraz zwalniam dla Małej i Alberty A Ty jak się czujesz?
A u Ciebie jak nastawienie psychiczne? Malutka urosła trochę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 14:53
I IVF - transfer 7.08. 1 blastka 5AA - 7dpt Beta - 52, 9dpt -120, 1.09. Mamy ❤ maluszka
3 sniezynki
30.04.17 synus 3464kg 58cm -
MalaHD wrote:Jak chcesz zbadać przeciwciała to koniecznie przed przejściem na dietę. Jakbyś chciała zrobić biopsję to też koniecznie przed.
DR odpisała, że i tak mam przejść na BG bez badania przeciwciał, zawsze mogę jednak je zrobić na własną rękę... mam dylemat, pogadam wieczorem z M co robimy. -
Mysza ja bym zbadała. Co Ci szkodzi - jak Ci wyjdą przeciwciała to zrobisz biopsję i jak wyjdzie faktycznie celiakia to będziesz przestrzegać bardzo nawet tego co może zawierać śladowe ilości - bo coś co z założenia jest bg np kasza jaglana a ta z biedry też "może zawierać gluten" i będziesz musiała się zaopatrywać w specjalnych działach dla BG.
-
Kicia mi dr powiedziała min 3 miesiące wiec pewnie tak będzie . Choć ja pewnie zrobiłabym te p/c jutro i zaraz przeszła na diete bg żeby czas sobie płynął . A wiadomo w ciemno brać zarodki ( jeśli tu jest przyczyna ) to szkoda by taka błahostka miała wpływ na niepowodzenie .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Czy Wy też tak macie, że Pani dr odpisuje czasem tylko na część zadanych w sms pytań? Bo mam wrażenie, że właśnie Mysza w tej chwili nie dostała jednoznacznej odpowiedzi. Mam rację?
MalaHD uwielbiam Twoje wpisy i to, jak zaskakujące słowa potrafisz łączyć w jednym zdaniu
Widzę, że wywołałam niezłą dyskusję. Co ciekawe u mnie temat badania celiakii jeszcze się z Panią dr nie pojawił, ale coś czuję, że po kolejnym nieudanym crio i mnie to dotknie...
Alberta, trzymaj się dzielnie. Szokuje mnie, jak to tam u Was się odbywa, te trudności w zrobieniu badań itd. Sikacz jako potwierdzenie ciąży? Przecież przyrost bety może np. dać informację o ciąży pozamacicznej... Czas oczekiwania na wynik też zaskakującyMalaHD lubi tę wiadomość
-
3 miesiące to takie minimum. Mi mówiła, że jak grudniowy transfer nie wyjdzie to 3 miesiące ścisłej diety jeszcze (mimo, że ja dietę ścisłą miałam już od prawie 4 miesięcy w dniu transferu) i wtedy badanie przeciwciał i jak będzie ok to wtedy crio żeby zarodków nie marnować, bo u niektórych to nawet pół roku potrzeba aby spadły całkowicie
-
Szczerze? To ja myślę, że z tą celiakią to fanatyzm. Coś na zasadzie racja moja jest najmojsza.
Są różne diety bez - bez nabiału, bez laktozy, bez mięsa. Jeśli coś komuś nie szkodzi to ograniczenie danego składnika nic nie da. Wiadomo, że produkty zawierające gluten są w większości wysoko przetworzone i niezdrowe ale nie sądzę by np pełnoziarniste produkty żytnie komuś kto nie ma celiakii szkodziły.
Rozmawiałyśmy chyba kiedyś z Myszą o tych badaniach genetycznych na głównym to raczej dziewczyny były zdziwione więc nie jest to ogólnie praktykowane -
Fanatyzm nie fanatyzm, ja zaszłam w ciążę skutkującą porodem po 6 miesiącach bg (wcześniej nie reagowałam na leki). Co ciekawe przeszłam na nią podczas leczenia w Medart ale nie znałam kompletnie powiązania dieta bg-leczenie niepłodności (to był 2013 rok i jeszcze nie było takiego bum glutenowego). Zalecił mi ją alergolog po testach ze względu na koszmarne azs. Dr K dowiedziała się o tej diecie w połowie ciąży. Z tą ciążą też nie szło, dopiero po solidnym dietowaniu ruszyło, chociaż byłam sceptyczna. Jak nie stosowałam diety to w ciążę nie zachodziłam lub ją roniłam bardzo szybko. Przypadek? Nie sądzę.W badaniach wyszedł mi jeden gen
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 18:03
dżdżownica, elcia_aa lubią tę wiadomość
-
gabrysia111 wrote:Czy Wy też tak macie, że Pani dr odpisuje czasem tylko na część zadanych w sms pytań? Bo mam wrażenie, że właśnie Mysza w tej chwili nie dostała jednoznacznej odpowiedzi. Mam rację?
MalaHD uwielbiam Twoje wpisy i to, jak zaskakujące słowa potrafisz łączyć w jednym zdaniu
Widzę, że wywołałam niezłą dyskusję. Co ciekawe u mnie temat badania celiakii jeszcze się z Panią dr nie pojawił, ale coś czuję, że po kolejnym nieudanym crio i mnie to dotknie...
Alberta, trzymaj się dzielnie. Szokuje mnie, jak to tam u Was się odbywa, te trudności w zrobieniu badań itd. Sikacz jako potwierdzenie ciąży? Przecież przyrost bety może np. dać informację o ciąży pozamacicznej... Czas oczekiwania na wynik też zaskakujący
Gabrysia jest dokładnie tak jak piszesz, raz trzeba Panią dr ponaglać żeby w ogóle coś odpisała, raz sama tworzy elaboraty, a raz odpowiada tylko na część SMS-a, także podsumowując tym razem nie odpisała czy podchodzimy do crio w przyszłym cyklu, ale jeszcze w nią wierzę, że odpisze...
eh trudna z nią komunikacja, ale i tak lepsze to niż płacenie za wizytę przy skonsultowaniu każdego badania i pierdoły
A co do tego zastanawiania się nad p/c ostatnio procedura, leki i ciągłe badania mnie trochę spłukały finansowo, a to będzie znów kolejne 150zł...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 17:30
gabrysia111 lubi tę wiadomość
-
Mala ja dopiero idę do doktorka w niedziele. Ciekawa sama jestem co mi powie. Ale stawiam na " nie ten zarodek".
Alberta trzymaj sie kochana.ponad 3 lata starań
3 IUI
11/2016 I IVF 4.12 transfer 4aa i 3ba cb
01/2017 II IVF 25.01 transfer 4AB
dwie blastki zamrożone
18.03.2017 crio 2 blastki cb