MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam pytanko do ciężarnych, bierzecie jakieś witaminki czy tylko kwas foliowy? Pytam bo wyszła mi teraz anemia...Starania od 2013r.
w MedArcie od 08.2016 - problemy z nasieniem
Ciąża naturalna 10.03 - 926 mlU/ml - termin Listopad 2017
Córka październik 3260g. -
We wrote:Mam pytanko do ciężarnych, bierzecie jakieś witaminki czy tylko kwas foliowy? Pytam bo wyszła mi teraz anemia...
Ja biorę dużo witamin, ale nie jedną multiwitaminę tylko mam taką zbieraninę różnych witamin, różnych firm tak, żeby niczego nie brakowało :>👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:Mysza ja jakos od 5 dpt mialam brazowe plamienia, ktore utrzymywaly sie tydzien lub dwa. Glowa do gory!!!
Dziś znów jednorazowe incydentalne plamienie brązowe, i wiem, że betę nizutką mam ale wciąż jest to beta ciążowa, i cieszę się że drgnęła- potwórzę jak dr każe w niedzielę dopiero (choć wiem, że MałaHD to niemalże codziennie robiła).
Ja mam w niedzielę komunię Chrześnicy, więc nawet jakby było cos nie halo to nie chcę się dowiedzieć przed...
Gabi, rozumiem Twój strach zwłaszcza ze wzg na poprzednie doświadczenie...
Przetrzyj mi proszę szlaki tak jak to robiłaś do tej pory i pochwal się jutro dobrym wynikiemgabrysia111 lubi tę wiadomość
-
Ja brałam Femibion oni maja różne wersje zależnie od etapu ciąży. W anemię nie wpadłam ale jem dużo wołowiny, warzyw i piłam sporo soku pomidorowego bo taki miałam apetyt.
Dziś dr życzył mi porodu za 2 tyg może coś się ruszy
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
Oj zaraz tam codziennie drugą tylko zrobiłam na następny dzień bo dr kazał morfologie a nie miałam prolutexu już więc zrobiłam od razu żeby jechać do kliniki z wynikiem następna zrobiłam po 4 dniach. I po kolejnych 4 następna.
Na kolejne już szłam z niepokojem ale na pierwszą ewidentnie iść nie chciałam.
Trzymam kciuki za wasze pezyrosty -
Potrzebuję bezpiecznego leku przeciwzapalnego... Myślałam, że mi przejdzie, ale trzyma już trzeci dzień i nic lepiej nie jest. Miewam nawracające zapalenie zakończeń nerwowych, najczęściej w górnej lub dolnej części pleców. Tym razem dopadło lewy bark, mam kłopot z ruszaniem się, a wstanie z pozycji leżącej to jakaś katorga... Zawsze wystarczała 1-2 tabletki niesteroidowego leku przeciwzapalnego i przechodziło w ciągu jednego dnia, no ale teraz to niewskazane. Może macie jakąś sugestię, co na to poradzić? Generalnie jestem wytrzymała na ból, ale tutaj serio cierpię
-
Gabi może masc przeciwzapalna która działa miejscowo? I zimne okłady. Bo wiem że tabletek raczej żadnych dr nie zapisze.
A chodzisz na jakąś rehabilitację? Mi basen 2 razy w tygodniu i pływanie na plecach bardzo pomogło. Co prawda ja miałam uraz kręgosłupa szyjnego po wypadku samochodowym ale basen uratował mnie przed operacja. Ale nie wiem jak to na stany zapalne zadziała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 07:26