MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Campari szczerze mówiąc to nie wiem co o tym myśleć. Przed IVF wzięłam 6 antybiotyków, a teraz znowu wychodzi mi co raz coś innego. W ciąży już brałam 2 antybiotyki i czuję, że to się nie skończy. Spisek jak spisek, moja teoria jest raczej taka, że każdy coś ma tylko o tym nie wie. My się badamy, wiemy i antybiotyki idą co chwilę w ruch i co chwilę kwitnie coś nowego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 13:00
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny
)
Chciałabym dołączyć do Was i dzielić z Wami radości i smutki(tych najlepiej żeby nie było:) Napiszę w skrócie na jakim jestem etapie. 2,5 roku starania o dziecko. Od stycznia pod opieką dr Żaka. Kiepskie parametry nasienia, u mnie niskie AMH 1,1. Rada doktora- najlepiej IVF (wiadomo - to dr Żak). Podjęliśmy decyzję o podejściu, podczas przygotowań i profilaktycznych badań zaszłam naturalnie niestety ciąża biochemiczna. Po tym zajściu od razy antyki Logest i stymulacja 10-dniowa Purogenem. Dzisiaj miałam punkcję, nie było źle - pobrano 13 komórek. Boję się co będzie jutro i zbiera mi się na wymioty przed jutrzejszą rozmową z doktorem na temat moich jajeczek. Też tak miałyście?
MalaHD lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Dziewczyny za miłe przyjęcie do grupy. Tak, na pewno będziemy mrozić nadprogramowe, a88 nie wiem czy chodziło Ci o zarodki czy o moje komórki. Ile maksymalnie zapładniają przy jednym podejściu IVF, jest jakiś limit? Jak wiecie doktor Żak nie jest zbyt wylewnym człowiekiem a sama nie dopytałam. Trzymajcie za mnie kciuki, a ja będę trzymać za wszystkie tutaj dziewczyny, które się starają o pierwsze czy kolejne dziecko. Przyznam, że nam z mężem udało się 3 lata temu począć córeczkę naturalnie po 5 letnim staraniu i przebojach z poronieniem. Teraz powiedziałam, że nie będę czekać w nieskończoność a może się uda naturalnie w końcu lata lecą.
-
Kiciakicia masakra! Jak tu przeczytałam ile z Was to ma to szok ! Mam antybiotyk amiksoklav sanprobis uper formuła oraz macmiror complex 500. Oby pomogło przez te 20dni kuracji. Dzis odbiorę wyniki badań krwi zobaczymy za to.wynik celiakli dopiero za 2 tygodnie
-
Witam dziewczyny.Tez jestem pacjentka Dr.Zaka od września 2016.Jestem po ivf miałam 6 zarodków klasy 5 AA i 4AA.Za pierwszym razem miałam podane dwa zarodki zrobiłam bete pozytywna była ale zaczęłam plamic wieczorem tego samego dnia po odebraniu wynikiu z bety.Potem jeden zarodek podany historia się powtorzyła z beta i plamieniem i taki sam skutek był za trzecim razem.Po trzecim transferze zrobiłam sobie przerwę 2 miesiące.W niedziele miałam 4 transfer i podane dwa zarodki!Tak się cholernie boje tej niedzieli,ze znowu wszystko przepadnie i pokaże się plamienie.Powiem tylko tyle,że niema przeciwwskazań ,żeby być w tej ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 22:01
-
nick nieaktualny
-
Niunia nie dziwie się, że się boisz. Też bym się bała.(już się boję). Tyle jest etapów przy których może coś pójść nie tak, że człowiek może na głowę dostać ze stresu. Przede wszystkim nie poddawaj się, bądź dobrej myśli. Nic w tej chwili nie zmienisz zamartwiając się. A tak poza tym 6 zarodków to bardzo dobry wynik. Ja nawet nie liczę na taki. W takim razie trzymam kciuki za powodzenie... do czterech razy sztuka
