X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Od paru dni mnie migrena nawiedza, taka przykra nowość, bo przed ciążą nigdy nie miałam, coś koszmarnego. Leżę jak flak, za to Małej moje cierpienia zupełnie nie przeszkadzają. Coraz częściej i mocniej dokazuje, co w sumie mi sie podoba ;) Tak, jutro połówkowa wizyta, nareszcie się doczekałam. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i uda się zrobić Lili ładne zdjęcie, bo z ostatniej wizyty mamy niestety kiepskie :)
    U mnie na brzuchu punktem orientacyjnym serduszka jest siniak po Clexane :D Trochę wzbraniałam się przed detektorem, ale nie żałuję, bo rzeczywiście tak jak piszesz uspokaja. Spacerujesz? :)

    Uuu a skąd ta migrena? mnie czasami głowa boli ale przestaje. Ale jak czujesz Małą to najważniejsze :) ja jeszcze muszę czekać na te kopniaki ;) mój Bąbel na prenatalnych to był ruchliwy a jak chodzimy wieczorami do dr B to jest leniwy. Mam nadzieję, że uda sie Wam dzisiaj sweet focie Lili zrobić. Ja ostatnio poprosiłam dr o takie foto bo chcieliśmy w rodzinie Babla przedstawić i wyszła mu fotka z buźką Małego ( oczka, nosek) :) a spacerki, jak słoneczko wychodzi to idę sobie swoim tempem :) więc trochę ruchu mamy i jest ok.
    Powodzenia na połówkowych i daj znać jak było i ile już Mała ma "wzrostu" :)!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 14:33

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Uuu a skąd ta migrena? mnie czasami głowa boli ale przestaje. Ale jak czujesz Małą to najważniejsze :) ja jeszcze muszę czekać na te kopniaki ;) mój Bąbel na prenatalnych to był ruchliwy a jak chodzimy wieczorami do dr B to jest leniwy. Mam nadzieję, że uda sie Wam dzisiaj sweet focie Lili zrobić. Ja ostatnio poprosiłam dr o takie foto bo chcieliśmy w rodzinie Babla przedstawić i wyszła mu fotka z buźką Małego ( oczka, nosek) :) a spacerki, jak słoneczko wychodzi to idę sobie swoim tempem :) więc trochę ruchu mamy i jest ok.
    Powodzenia na połówkowych i daj znać jak było i ile już Mała ma "wzrostu" :)!!


    Nie mam pojęcia, nigdy nie miałam dopiero teraz w ciąży się przypałętała. Domyślam się, że to migrena, bo to taki inny rodzaj bólu, obezwładniający więc mogę tylko leżeć jak kłoda. Dzisiaj na szczęście już ok :)
    No więc już po połówkowych. Mała pięknie rośnie, waży już 430g więc niedługo będzie pół kilograma :D Co do zdjęcia to kompletna katastrofa. Twarz wtuliła w macicę, a profil zasłoniła rączką, widocznie nie ma parcia na szkło. Na drugim zdjęciu jest bokiem i ssie kciuk, a małym paluszkiem dłubie w nosie :D "Wzrostu" dr nie mierzył, bo siedziała, a w zasadzie leżała po turecku zwinięta jak precelek. Taki cudak nam się trafił ;)
    Hemoglobina mi bardzo spadła, dostałam nakaz jedzenia produktów bogatych w żelazo i dodatkowo mam je suplementować. Jeśli za 3 tygodnie się nie podniesie to mnie dr do szpitala wyśle, więc trochę się zmartwiłam. Za tydzień zrobię morfologię i mam nadzieje, że coś ruszy w górę.
    Super, że nie musisz już kanapować. Chyba trochę już stres odpuścił i możesz bardziej cieszyć się ciążą. Bardzo się cieszę, bo za to trzymałam kciuki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 19:17

    Mada29 lubi tę wiadomość

  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 23 lutego 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    Temat wałkowany tysiąc razy, ale którego lekarza polecacie do prowadzenia ciąży ?

    klz9krhmyflvohw4.png
  • juhaska Przyjaciółka
    Postów: 315 49

    Wysłany: 23 lutego 2018, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałyście kiedyś problem żeby dodzwonić się do Medart? Wczoraj cały dzień dzwoniłam I nie odbierają I dziś też nie. Dzwonię i na stacjonarny i komórkę

  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 23 lutego 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tam żeby się dodzwonić to cud chociaż ostatnio po sygnale odbierali :)

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 23 lutego 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja we środę dodzwoniłam się po kilku godzinach...też miałam problem.

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • juhaska Przyjaciółka
    Postów: 315 49

    Wysłany: 23 lutego 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Tam żeby się dodzwonić to cud chociaż ostatnio po sygnale odbierali :)
    Pierwszy raz mam taki problem, do tej pory odbierali bez problemu a od wczoraj dzwonię ja dzwoni mąż i klapa

  • Kaya85 Przyjaciółka
    Postów: 111 58

    Wysłany: 23 lutego 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juhaska wrote:
    Miałyście kiedyś problem żeby dodzwonić się do Medart? Wczoraj cały dzień dzwoniłam I nie odbierają I dziś też nie. Dzwonię i na stacjonarny i komórkę

    Dziś od rana było dużo ludzi i Pani w recepcji z wszystkim nie nadążała:(

    2nn3csqv3n1l6u17.png
    06.2018 niespodzianka:)
    02.2018 I ivf, 1zarodek :(
    12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
    0% mąż morfologia
    Wykryto alfa HLA-DQ8
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 23 lutego 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kornel a gdzie chcesz rodzic? Ja chodziłam do ordynatora sw. Rodziny i byłam zadowolona. Polecam też dr Pawła Jachowskiego

    kornelkornel lubi tę wiadomość

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 23 lutego 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Cześć,
    Temat wałkowany tysiąc razy, ale którego lekarza polecacie do prowadzenia ciąży ?

    Ja polecam dr Kruszynskiego. Mnie prowadził dr ż, dopiero pod koniec chodziłam do dr Kru i naprawdę był świetny :) wesoły, uprzejmy, poświęca dużo czasu podczas wizyty.

    Dominique1995 lubi tę wiadomość

    1JyDp2.png
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 23 lutego 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała chyba właśnie w Świętej ale na to mam sporo czasu :)
    Dżdżownico zastanawiam się mocno nad Kru czytając forum lub B.

    Edit: Mała a jak to było z lekami u innych lekarzy ? Ja jakoś się obawiam, że nie poprowadzą mnie tak jak prowadzą z Medartu- jakieś takie głupie myślenie mam chyba, ale to przez strach żeby było wszystko Ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2018, 13:43

    klz9krhmyflvohw4.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 23 lutego 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Mała chyba właśnie w Świętej ale na to mam sporo czasu :)
    Dżdżownico zastanawiam się mocno nad Kru czytając forum lub B.

    Edit: Mała a jak to było z lekami u innych lekarzy ? Ja jakoś się obawiam, że nie poprowadzą mnie tak jak prowadzą z Medartu- jakieś takie głupie myślenie mam chyba, ale to przez strach żeby było wszystko Ok

    Ja właśnie też się bałam zmienić klinikę. I w sumie jestem zadowolona że zostałam :) poza tym że kilka dni przed porodem dr mówił że młody ma niespełna 3400 i że napewno do 3500 nie odbije, a jak go wyciągnęli to miał 3920 :) i jeszcze rośnie jak na drożdżach. Już ubranka 74 nosi ;)

    Mała jak się czujesz w roli mamy? Doszłas już do siebie po ciąży?

    kornelkornel lubi tę wiadomość

    1JyDp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Cześć,
    Temat wałkowany tysiąc razy, ale którego lekarza polecacie do prowadzenia ciąży ?


    Ja polecam dr Kru :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Mała chyba właśnie w Świętej ale na to mam sporo czasu :)
    Dżdżownico zastanawiam się mocno nad Kru czytając forum lub B.

    Edit: Mała a jak to było z lekami u innych lekarzy ? Ja jakoś się obawiam, że nie poprowadzą mnie tak jak prowadzą z Medartu- jakieś takie głupie myślenie mam chyba, ale to przez strach żeby było wszystko Ok



    Ja chodziłam do dr Z ale nie podobało mi się jego podejście i krótkie wizyty.
    Próbowałam zmienić dwa razy lekarza ale masakra jednym słowem.
    Jeden z polnej zapytał czy chce brac clexane a drugi tez miał z tym problem.
    Na twardnienie brzucha dostałam od mnóstwo lekow a oczywiście ten drugi powiedizal ze by mi zostawił tylko magnez...
    Moja jedyna obawa jest taka ze dr Kru nie pracuje na porodówce a wolałabym mieć lekarza pracującego w szpitalu.
    20.03 idę do dr Kru w 33 tc i poruszę temat porodu t. Zobaczę czy mnie przekieruje do ordynatora ze sw w ostatnich tygodniach czy jak on to widzi:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Nie mam pojęcia, nigdy nie miałam dopiero teraz w ciąży się przypałętała. Domyślam się, że to migrena, bo to taki inny rodzaj bólu, obezwładniający więc mogę tylko leżeć jak kłoda. Dzisiaj na szczęście już ok :)
    No więc już po połówkowych. Mała pięknie rośnie, waży już 430g więc niedługo będzie pół kilograma :D Co do zdjęcia to kompletna katastrofa. Twarz wtuliła w macicę, a profil zasłoniła rączką, widocznie nie ma parcia na szkło. Na drugim zdjęciu jest bokiem i ssie kciuk, a małym paluszkiem dłubie w nosie :D "Wzrostu" dr nie mierzył, bo siedziała, a w zasadzie leżała po turecku zwinięta jak precelek. Taki cudak nam się trafił ;)
    Hemoglobina mi bardzo spadła, dostałam nakaz jedzenia produktów bogatych w żelazo i dodatkowo mam je suplementować. Jeśli za 3 tygodnie się nie podniesie to mnie dr do szpitala wyśle, więc trochę się zmartwiłam. Za tydzień zrobię morfologię i mam nadzieje, że coś ruszy w górę.
    Super, że nie musisz już kanapować. Chyba trochę już stres odpuścił i możesz bardziej cieszyć się ciążą. Bardzo się cieszę, bo za to trzymałam kciuki :)

    Ale Lili Wam psikusa zrobiła :). Myślałam, że ładnie się ustawi do zdjęcia :) Choć nie wiadomo jaki mi się Mały trafi ;)i jakie będą foty u mnie, więc się nie śmieje. Lili będzie Słodziakiem :) Szkoda , że nie wiesz ile ma "wzrostu" Twoja Mała bo jestem ciekawa jaka różnica jest między moim, ale waga już ładna :) ja hemoglobinę mam w normię ale blisko minimum więc kto wie co mnie czeka za kilka tygodni. A suplementować to co masz brać, żeby podnieść żelazo? Ja walczę z bakteriami z posiewu z pochwy bo ciągle są i już dr Kru ( bo nie ma dr B ) zapisał mi globulki dopochwowe bo to już drugi posiew ;/ a u Ciebie z tym ok? Żadnych bakterii? To niech ta migrena sobie idzie i ciesz się też ciążą. Ja już spokojniejsza ale trochę mi brakuje wizyt i tego usg ;). w tym detektorze to mi czasami ciężko go namierzyć, musi sobie już przeskakiwać ale ładnie już też nagraliśmy bicie serduszka :)
    Trzymajcie się dziewczyny, byle Was mróz nie zaskoczył ;) bądźcie zdrowe!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2018, 14:59

  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 23 lutego 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja już nie wiem jak to jest z tym dr Kru, bo jak byłam na wizycie poporodowej 2 tyg temu to dzwonili do mnie że jest opóźnienie bo dr cesarkę robił - no to gdzieś ją musiał robić, czyli gdzieś pracuje :)
    A ja miałam na żelazo feroplex ale to na receptę jest :)

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Karincia Ekspertka
    Postów: 245 111

    Wysłany: 23 lutego 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr Kru nie pracuje na porodowce?
    Proszę dziewczyny które prowadził napiszcie jak to wyglądało w szpitalu gdzie rodzilyscie

    Ola i Julia 2.07.18 ☺

  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 23 lutego 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr Kru na polnej pracuje na porodowce, ale jako "zwykły" lekarz :) A to jeszcze w med polonii nie ruszyli z porodami? :)

    Dominique1995 lubi tę wiadomość

    1JyDp2.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 23 lutego 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karincia wrote:
    Dr Kru nie pracuje na porodowce?
    Proszę dziewczyny które prowadził napiszcie jak to wyglądało w szpitalu gdzie rodzilyscie

    Ja w pro familia w łodzi rodziłam bo chciałam mieć cc, a tu mi nikt tego nie mógł zagwarantować.

    1JyDp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica wrote:
    Dr Kru na polnej pracuje na porodowce, ale jako "zwykły" lekarz :) A to jeszcze w med polonii nie ruszyli z porodami? :)


    Ooo to fajnie.
    Na następnej wizycie z Nim pogadam o porodzie i się wszystkiego dowiem.
    Ale któraś z Was pisała o tym ze on nie pracuje na porodówce i tego się trzymałam

‹‹ 763 764 765 766 767 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ