X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Jasiaaa Autorytet
    Postów: 411 212

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wiecie jaki jest koszt mrożenia plemników?

    l22nej28tcppkg68.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2160

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza miło Cię słyszeć!! Kciuki za drugą procedurę!!!

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie:) dawno nic nie pisałam, ale jestem w miare na biezaco z czytaniem. Bylam dzisiaj u dr Z, do 23.04 anty, pozniej chyba elonva. Dziewczyny, ktore byly stymulowane elonva, ile mija czasu od zastrzyku do punkcji?
    Ruda, strasznie mi przykro:(

  • Kaya85 Przyjaciółka
    Postów: 111 58

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Witajcie:) dawno nic nie pisałam, ale jestem w miare na biezaco z czytaniem. Bylam dzisiaj u dr Z, do 23.04 anty, pozniej chyba elonva. Dziewczyny, ktore byly stymulowane elonva, ile mija czasu od zastrzyku do punkcji?
    Ruda, strasznie mi przykro:(

    Miło Cię słyszeć, ja też cały czas podczytuje:) u mnie 10dni od zastrzyku.

    2nn3csqv3n1l6u17.png
    06.2018 niespodzianka:)
    02.2018 I ivf, 1zarodek :(
    12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
    0% mąż morfologia
    Wykryto alfa HLA-DQ8
  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje, ze u mnie tez tak sprawnie pojdzie. Ja po ostatniej porazce, stwierdzilam, ze sprobujemy jeszcze, zgodnie z zaleceniem dr Z, raz za razem. Miedzyczasie, zwolnilam sie z pracy, w drugim tygodniu maja zaczynam nowa. Myslalam, ze punkcja wypadnie kiedy bede na wypowiedzeniu, takze bez zbednego stresu sie obejdzie. Niestety u mnie zawsze musi pojsc cos nie tak, antykoncepcja sie przedłuza,jak nie zareaguje dobrze na elonve to, punkncja wypadnie mi jak juz bede w nowej pracy. Troche slabo brac w pierwszym miesiacu urlop, no ale nic nie zrobie. Stwierdziłam, ze musze zyc normalnie, chcialam od dawna zmienic prace, ale ciagle mysl, ze sie staramy, wiec zaraz zajde w ciaze wiec po co cos zmieniac. Teraz jezeli uda sie cos wyhodowac to, genetyka i mrozenie. Jak ustabilizuje mi sie sytuacja w pracy to wtedy tranafer. No, ale to juz odlegle plany, zreszta staram sie o tym nie myslec bo u mnie plan swoja droga, a zycie swoja.
    Poki co ciesze sie z tego co mam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2018, 18:25

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Mam nadzieje, ze u mnie tez tak sprawnie pojdzie. Ja po ostatniej porazce, stwierdzilam, ze sprobujemy jeszcze, zgodnie z zaleceniem dr Z, raz za razem. Miedzyczasie, zwolnilam sie z pracy, w drugim tygodniu maja zaczynam nowa. Myslalam, ze punkcja wypadnie kiedy bede na wypowiedzeniu, takze bez zbednego stresu sie obejdzie. Niestety u mnie zawsze musi pojsc cos nie tak, antykoncepcja sie przedłuza,jak nie zareaguje dobrze na elonve to, punkncja wypadnie mi jak juz bede w nowej pracy. Troche slabo brac w pierwszym miesiacu urlop, no ale nic nie zrobie. Stwierdziłam, ze musze zyc normalnie, chcialam od dawna zmienic prace, ale ciagle mysl, ze sie staramy, wiec zaraz zajde w ciaze wiec po co cos zmieniac. Teraz jezeli uda sie cos wyhodowac to, genetyka i mrozenie. Jak ustabilizuje mi sie sytuacja w pracy to wtedy tranafer. No, ale to juz odlegle plany, zreszta staram sie o tym nie myslec bo u mnie plan swoja droga, a zycie swoja.
    Poki co ciesze sie z tego co mam:)
    Heh ;-) bardzo przypomina mi to moją historię. Zmieniłam pracę i zaraz w pierwszym tygodniu wypadła mi histeroskopia i trzeba było prosić o wolne. A żeby było śmieszniej-zaszłam w ciążę na dwa miesiące przed końcem umowy :-) a wszystko się poukładało. A żyłam dokładnie tak, wszystko odkładałam bo ewentualna ciąża. Życzę aby i Tobie ta zmiana wyszła na dobre :-)

    r9bzabd.png
  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari u mnie to juz jest przegiecie bo niemalze cala swoja kariere zawodowa podporzadkowalam jednemu. Co prawda nie jestem żądna sukcesu, wiec nie mam do siebie zalu. Musze Wam powiedziec, ze w koncu poukladalam sobie w glowie i podchodze do tego ivf ze spokojem,jak sie nie uda to trudno. Zrobilismy juz naprawde wiele, mamy cudownego Synka. Czas w koncu przestać zyc bez uzalezniania poziomu szczescia od kolejnego dziecka...wiadomo marzymy o rodzenstwie, ale jak sie nie uda to tez ok. Przez ostatnie 2.5 roku tak mowialam, ale tego nie czułam. Teraz nastapil przełom. Az sama sie sobie dziwie:)
    Kaya85, czy oprocz elonvy jeszcze cos brałas, czy jeden zastrzyk i pozniej tylko ovitrelle?

  • Kaya85 Przyjaciółka
    Postów: 111 58

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Campari u mnie to juz jest przegiecie bo niemalze cala swoja kariere zawodowa podporzadkowalam jednemu. Co prawda nie jestem żądna sukcesu, wiec nie mam do siebie zalu. Musze Wam powiedziec, ze w koncu poukladalam sobie w glowie i podchodze do tego ivf ze spokojem,jak sie nie uda to trudno. Zrobilismy juz naprawde wiele, mamy cudownego Synka. Czas w koncu przestać zyc bez uzalezniania poziomu szczescia od kolejnego dziecka...wiadomo marzymy o rodzenstwie, ale jak sie nie uda to tez ok. Przez ostatnie 2.5 roku tak mowialam, ale tego nie czułam. Teraz nastapil przełom. Az sama sie sobie dziwie:)
    Kaya85, czy oprocz elonvy jeszcze cos brałas, czy jeden zastrzyk i pozniej tylko ovitrelle?

    Skąd ja to znam, od prawie 3 lat myślę o zmianie pracy, ale co miesiąc nadzieja że może się udało mnie powstrzymuje. Teraz już się też nie oglądam.
    Po elonvie, miałam jeszcze 5zastrzyków z orgalutranu, ale to Dr na podstawie obserwacji jajników Ci wskaże kiedy zacząć je przyjmować.
    Trzymam kciuki i za nową pracę i za powodzenie w tym podejściu!;)

    2nn3csqv3n1l6u17.png
    06.2018 niespodzianka:)
    02.2018 I ivf, 1zarodek :(
    12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
    0% mąż morfologia
    Wykryto alfa HLA-DQ8
  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje:*
    Na pierwszym podgladzie dr Z, powiedział, ze nie mam warunkow do stymulacji elonva, ze zostajemy przy puregonie. Wczoraj pytam o stymulacje to, ze chcialby zmienic puregon, po usg okazalo sie, ze idzie wszystko w dobra strone i bedzie elonva. Dodal cos jeszcze pod nosem, ze jak nie pojdzie to po 4 dniach zaczniemy z puregonem. Juz nie ogarniam tego...a najgorsze jest to, ze nasz portfel moze tego nie udzwignac...

  • Aga-M Nowa
    Postów: 3 2

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam do sprzedania Lutinus - tanio!
    Poznań - odbiór osobisty
    Info na priv

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 10:06

    Joanna82 lubi tę wiadomość

  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ miłe powitanie! Dziękuję kochane mamusie, ciężaróweczki i te co nadal czekają <3

    HSG i laparo miałam jeszcze przed MedArtem na Polnej stąd nie było badanego wycinka, bo "na oko" było wszystko cacy.

    Poza tym przebadałam już wszytko :)
    jestem w trakcie stymulacji do II procedury, podchodzę z dużą dawką pokory ale i pogody ducha.

    Na forum zagladam rzadko, ale do tego wątku mam sentyment- jakbym Was znała osobiście prawie :)

    Mam nadzieję, że wrócę tu do Was kiedyś z dobrymi wiadomościami- sciakam Was mocno wszystkie

    gabrysia111, Paula83, Mada29, Kasinumber, Imbirek91 lubią tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klopsik wrote:
    Optymistycznie jeden cykl tabletek, w zależności jak idzie "wyciszenie" i czy pęcherzyki będą miały mniej więcej podobną wielkość. Ale ja np. brałam 3 opakowania z rzędu, bo coś tam trzeba było dołączyć.

    W kolejnym cyklu dostajesz leki na wzrost pęcherzyków i później już w zależności
    jak będą rosły, ale z 15-20 dni coś koło tego. Na bieżąco w czasie oceny będzie Cię lekarz informować jak idzie i kiedy punkcja.
    Według mnie min 45 dni. Chyba, że są jakieś krótsze rozwiązania, dziewczyny?
    Jestem już po wizycie i tak sprawnie poszło u mnie wyciszanie jajników, że po 14 dniach brania tabletek anty doktor kazał je odstawić. Poczekać na miesiączkę i w 3 dniu cyklu przyjść i zaczniemy stymulację. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to na koniec kwietnia będę już miała punkcję. Mam pytanie. Jakie leki do stymulacji są przepisywane w MedArt? I jaka jest ich cena?

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Polipowate endo ma też anakonda, która zagląda tu codziennie lub prawie codziennie :)
    Ja również miałam polipowate eno. Miałam zabieg histeroskopi z łyżeczkowaniem macicy. Z tego co wiem to do trzech miesięcy po tym zabiegu endo powinno być prawidłowe a później mogą polipy odrastać.

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
  • gabrysia111 Autorytet
    Postów: 805 351

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasianumber, pozwolisz, że doprecyzuję, bo dr K też mi na to zwracała uwagę: do 3 cykli, nie miesięcy :) Można np. ciągnąć antykoncepcję i wtedy z endo się nic hormonalnie nie dzieje. Dr K mówiła, że miała pacjentkę, której już w kolejnym cyklu po łyżeczkowaniu robili kolejną biopsję i z powrotem miała polipy, więc to sprawa indywidualna. Pewnie szanse największe w tym pierwszym cyklu są (co poniekąd potwierdza mój przykład)

    l22ntv73m8tqf2yc.png
  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabrysia111 wrote:
    Kasianumber, pozwolisz, że doprecyzuję, bo dr K też mi na to zwracała uwagę: do 3 cykli, nie miesięcy :) Można np. ciągnąć antykoncepcję i wtedy z endo się nic hormonalnie nie dzieje. Dr K mówiła, że miała pacjentkę, której już w kolejnym cyklu po łyżeczkowaniu robili kolejną biopsję i z powrotem miała polipy, więc to sprawa indywidualna. Pewnie szanse największe w tym pierwszym cyklu są (co poniekąd potwierdza mój przykład)
    Tak masz rację 3 cykle a nie 3 miesiące :-) Mam nadzieję, że mi też się uda w tym cyklu :-)

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
  • Joanna82 Znajoma
    Postów: 20 2

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga-M wrote:
    Mam do sprzedania Lutinus - tanio!
    Poznań - odbiór osobisty
    Info na priv
    Czy oferta jeszcze aktualna?

  • Aga-M Nowa
    Postów: 3 2

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, aktualne - info na priv

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jeszcze trochę poczekam na kolejną próbę,,, okazało się, że mam wirusa ureaplasma ... czy to coś groźnego ? Miała któraś z Was ?

  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Cześć dziewczyny, jeszcze trochę poczekam na kolejną próbę,,, okazało się, że mam wirusa ureaplasma ... czy to coś groźnego ? Miała któraś z Was ?

    Ja miałam ureaplasmę. Brałam antybiotyk Doxycyline 2 x dziennie przez 10 dni razem z partnerem. Później odczekałam 7 dni, bo tyle musi minąć minimum po zakończeniu leczenia i poszłam ponownie na wymaz. Nie było już śladu po ureaplasmie.

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Cześć dziewczyny, jeszcze trochę poczekam na kolejną próbę,,, okazało się, że mam wirusa ureaplasma ... czy to coś groźnego ? Miała któraś z Was ?

    U mnie też wyszła ureaplasma, 10 dni antybiotyk Unidox (oboje z Partnerem oczywiście) i później posiew kontrolny.

‹‹ 819 820 821 822 823 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ