X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za odpowiedz :-) mam nadzieje, ze więcej "niespodzianek" nie bedzie

  • Kaya85 Przyjaciółka
    Postów: 111 58

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Cześć dziewczyny, jeszcze trochę poczekam na kolejną próbę,,, okazało się, że mam wirusa ureaplasma ... czy to coś groźnego ? Miała któraś z Was ?

    Ja też miałam, dostaliśmy z mężem doxycykline na 10dni, źle się czułam po tym antybiotyku (mdłości). Po mieliśmy 10dni odczekać i powtórzyć badania. Minus to koszt ponownego posiewu, bo mąż też musi się zbadać.

    2nn3csqv3n1l6u17.png
    06.2018 niespodzianka:)
    02.2018 I ivf, 1zarodek :(
    12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
    0% mąż morfologia
    Wykryto alfa HLA-DQ8
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po prenatalnych...
    Dzidziuś rozwija się prawidłowo na 70 % dziewczynka, czekam na potwierdzenie od Ż :)
    Doktorek spoko wystarczy się zastosować do jego reguł :)
    Mi niestety wyszła chyba arytmia więc czekam teraz na wizytę u kardiologa.

    Mada29, gabrysia111, Moly, susełek, Miśka90, Kaya85, Kasinumber, Alberta lubią tę wiadomość

    klz9krhmyflvohw4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    My po prenatalnych...
    Dzidziuś rozwija się prawidłowo na 70 % dziewczynka, czekam na potwierdzenie od Ż :)
    Doktorek spoko wystarczy się zastosować do jego reguł :)
    Mi niestety wyszła chyba arytmia więc czekam teraz na wizytę u kardiologa.

    Kornel bardzo się cieszę, że już po badaniach i z Dzidzią wszystko ok :). Teraz to już będziesz słuchać dziewczynka, raczej dr Sz się nie myli. Przynajmniej u nas się nie pomylił. :) Już możecie myśleć o imieniu ;)
    Widzę, że suwaczek się pojawił :) Ładny! Fajna sprawa i widać kto odlicza ;).
    Trzymajcie się dziewczyny i rośnijcie zdrowo!

    Alberta lubi tę wiadomość

  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Kornel bardzo się cieszę, że już po badaniach i z Dzidzią wszystko ok :). Teraz to już będziesz słuchać dziewczynka, raczej dr Sz się nie myli. Przynajmniej u nas się nie pomylił. :) Już możecie myśleć o imieniu ;)
    Widzę, że suwaczek się pojawił :) Ładny! Fajna sprawa i widać kto odlicza ;).
    Trzymajcie się dziewczyny i rośnijcie zdrowo!


    Dziękujemy już przytyłam 4 kg ! Ale na szczęście tylko widać po brzuchu :)
    Na ten suwaczek czekałam od września. Będzie Antosia albo Marcysia jeszcze się zastanawiamy :)

    klz9krhmyflvohw4.png
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 19 kwietnia 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na 100% dziewuszka :)

    Mada29, Dalia90, Moly, Kasinumber, Jasiaaa, Alberta lubią tę wiadomość

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 20 kwietnia 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Wielkimi krokami zbliża się moja pierwsza wizyta w Medarcie u dra Z. Proszę powiedzcie jak ona wygląda, na co się przygotować, co zabrać ze sobą, na jakie pytania być przygotowanym? :) Może Wasze odpowiedzi pomogą nie tylko mnie :D

    Kaya85, kornelkornel lubią tę wiadomość

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Kaya85 Przyjaciółka
    Postów: 111 58

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze to zabrać wszystkie wyniki badań, które macie zrobione. Doktor je przejrzy, potem zbada Ciebie i da Wam znać co dalej. Duże prawdopodobieństwo, że najpierw dostaniecie skierowanie na badania których Wam brakuje.

    2nn3csqv3n1l6u17.png
    06.2018 niespodzianka:)
    02.2018 I ivf, 1zarodek :(
    12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
    0% mąż morfologia
    Wykryto alfa HLA-DQ8
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5317 1926

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Hej dziewczyny. Wielkimi krokami zbliża się moja pierwsza wizyta w Medarcie u dra Z. Proszę powiedzcie jak ona wygląda, na co się przygotować, co zabrać ze sobą, na jakie pytania być przygotowanym? :) Może Wasze odpowiedzi pomogą nie tylko mnie :D
    I przygotuj się na większy wydatek niż 250 zł wizyta . Wymazy coś chyba 300 kosztują.

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak anakonda pisze, 1 wizyta= duże wydatki my płaciliśmy 1000 zł z badaniami :/

    klz9krhmyflvohw4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoho też pamiętam moją pierwszą wizytę u dr Z jak tysiak poszedł ;) z wizytą. Same badania krwi miałam i byłam wtedy w 3 dniu cyklu.

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli będę w połowie cyklu to też zleci jakieś badania? ;)

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesć dziewczyny.
    Wczoraj po raz drugi usłyszałam od prowadzącego lekarza, że powinnam poważnie pomyśleć o in vitro. Mój problem to AMH 17 - nie działały na mnie 2 tabetki clo na dzień, nie działala Lametta brana tak samo, w końcu nie zadziałal fostimon 75j. raz dziennie przez 4 dni w połączeniu z Lametta.
    Wiem, że przy takim amh stymulacja jest problemem, ale czytałam o wielu sytuacjach gdzie lekarze przepisywali np 3 tabletki clo dziennie lub np Gonal w wiekszych dawkach niż 75j.
    Argument mojego lekarza to to, że jeden jajowód jest niedrożny (niestety jest to jajowód jajnika, który wykazywał jakieś oznaki życia) oraz twierdzenie, że nie chciałby mnie stymulować większymi dawkami gonadotropin do starań naturalnych, żeby mi nie zrobić krzywdy, nie "uodpornić" jajników na ten typ leków.I tutaj zgłupiałam. Jest to w ogóle możliwe?

    DOstałam od niego namiar bezpośrednio do pani doktor K. Ale się waham czy wejść już w in vitro czy spróbować jeszcze stumulacji większymi dawkami gonadotropin do starań naturalnych z innym ginekologiem.

    Wiem, że muszę zdecydować sama, ale chciałabym usłyszeć inne opinie, co byście zrobiły? Czy pani doktor spróbuje jakiegoś leczenia, czy od razu przygotowania do ivf?

    Moje problemy: amh 17, insulinooporność (dieta niski ig, Siofor 850), niedoczynność tarczcy (Euthyrox 50mg), hiperprolaktynemia. Przeszłam laparoskopię z kauteryzacją.

    Będę wdzięczna za jakikolwiek odzew.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • gabrysia111 Autorytet
    Postów: 805 351

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon ja bym na Twoim miejscu wybrała się na jedną wizytę do dr K. Nie jest powiedziane, że zaproponuje od razu in vitro, ale ma tak duże doświadczenie, że nie wierzę, że czegoś na Twój przypadek nie wymyśli. Ja w każdym razie zawdzięczam jej dziecko (co prawda ivf, ale znalazła przyczynę wcześniejszych niepowodzeń)

    l22ntv73m8tqf2yc.png
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    A jeśli będę w połowie cyklu to też zleci jakieś badania? ;)


    Ja byłam na pierwszej wizycie w połowie cyklu to zrobił mi badania krwi, ale i tak miałam przyjść spowrotem w 3 dc więc za wizytę zapłaciłam bezsensu 2 razy.

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon myślę że naprawdę nie ma co tracić czasu i pieniędzy skoro Twoj lekarz uczciwie kieruje cię do lekarza od leczenia niepłodności. Swoją drogą jak to miło że trafiłaś na lekarza który nie udaje że się zna tylko kieruje cię dalej :) prawdopodobnie K zaproponuje wam jedną inseminację jeśli nie będziecie chcieli od razu ivf aczkolwiek musisz się liczyć z tym że gonadotropiny są drogie a masz tylko 3 refundacje i teraz pytanie czy warto ją tracić na naturalne starania/iui. Trzeba również dodać że jeśli wybierzesz się do kliniki to raczej będziesz miała przerwę w staraniach, bo dr K robi na wejściu sporo badań i od nich zależy kiedy ruszysz :) powodzenia!

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek, Gabrysia, dziękuję za odpowiedzi <3

    Umówiłam się wstępnie na wizytę przez recepcję na 30 maja, a w poniedziałek mam napisać smsa do mojego lekarza wcześniej niż do doktor K. i on ma ją uprzedzić, że jestem od niego. ZObaczymy czy to coś zmieni, wiem że pani doktor jest bardzo oblegana.

    Mam jeszcze inne wątpliwości. Jesteśmy z Poznania i może udałoby nam się dostać do programu miejskiego. I nie wiem, czy pierwszej próby nie podjąć w Invimedzie (gdzie byłam już wcześniej, nic oprócz ww. stymulacji mi nie zaproponowano, nie wspominając że o kolejne badania musiałam się prosić, że zignorowano insulinooporność itd.)Generanie nie byłam zadowolona, nie czułam się zaopiekowana. Dodatkowo lekarz, ktory kieruje mnie do K. twierdzi, że mają kiepskich embriologów. NO ale 5 tysięcy dofinansowania to dla nas spora część, a nuż udałoby się w pierwszej próbie...
    A z drugiej strony na pewno każde in vitro to ogromne przeżycie i obciążenie także fizyczne, więc nie wiem czy dla 5 tysięcy pójść w miejsce i w ręce lekarza, któremu nie ufam do końca (dr. S-a, niby najlepszy z tej kliniki).

    Ciężkie to wszystko, teraz mam ochotę dać sobie spokój na jakis czas, ale wiem że później będę żałować straconego czasu.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Imbirek, Gabrysia, dziękuję za odpowiedzi <3

    Umówiłam się wstępnie na wizytę przez recepcję na 30 maja, a w poniedziałek mam napisać smsa do mojego lekarza wcześniej niż do doktor K. i on ma ją uprzedzić, że jestem od niego. ZObaczymy czy to coś zmieni, wiem że pani doktor jest bardzo oblegana.

    Mam jeszcze inne wątpliwości. Jesteśmy z Poznania i może udałoby nam się dostać do programu miejskiego. I nie wiem, czy pierwszej próby nie podjąć w Invimedzie (gdzie byłam już wcześniej, nic oprócz ww. stymulacji mi nie zaproponowano, nie wspominając że o kolejne badania musiałam się prosić, że zignorowano insulinooporność itd.)Generanie nie byłam zadowolona, nie czułam się zaopiekowana. Dodatkowo lekarz, ktory kieruje mnie do K. twierdzi, że mają kiepskich embriologów. NO ale 5 tysięcy dofinansowania to dla nas spora część, a nuż udałoby się w pierwszej próbie...
    A z drugiej strony na pewno każde in vitro to ogromne przeżycie i obciążenie także fizyczne, więc nie wiem czy dla 5 tysięcy pójść w miejsce i w ręce lekarza, któremu nie ufam do końca (dr. S-a, niby najlepszy z tej kliniki).

    Ciężkie to wszystko, teraz mam ochotę dać sobie spokój na jakis czas, ale wiem że później będę żałować straconego czasu.
    Pom-pon, ja też byłam kiedyś na wizycie w InviMedzie, nie zrobili na mnie wrażenia. Byłam u dr K. Może i miła, ale wszystko szybko, szybko dla kasiory... :/

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Imbirek, Gabrysia, dziękuję za odpowiedzi <3

    Umówiłam się wstępnie na wizytę przez recepcję na 30 maja, a w poniedziałek mam napisać smsa do mojego lekarza wcześniej niż do doktor K. i on ma ją uprzedzić, że jestem od niego. ZObaczymy czy to coś zmieni, wiem że pani doktor jest bardzo oblegana.

    Mam jeszcze inne wątpliwości. Jesteśmy z Poznania i może udałoby nam się dostać do programu miejskiego. I nie wiem, czy pierwszej próby nie podjąć w Invimedzie (gdzie byłam już wcześniej, nic oprócz ww. stymulacji mi nie zaproponowano, nie wspominając że o kolejne badania musiałam się prosić, że zignorowano insulinooporność itd.)Generanie nie byłam zadowolona, nie czułam się zaopiekowana. Dodatkowo lekarz, ktory kieruje mnie do K. twierdzi, że mają kiepskich embriologów. NO ale 5 tysięcy dofinansowania to dla nas spora część, a nuż udałoby się w pierwszej próbie...
    A z drugiej strony na pewno każde in vitro to ogromne przeżycie i obciążenie także fizyczne, więc nie wiem czy dla 5 tysięcy pójść w miejsce i w ręce lekarza, któremu nie ufam do końca (dr. S-a, niby najlepszy z tej kliniki).

    Ciężkie to wszystko, teraz mam ochotę dać sobie spokój na jakis czas, ale wiem że później będę żałować straconego czasu.
    Hej ja leczyłam się w invimedzie przez rok u dr S. Miałam dwie nieudane inseminacje. Brak dodatkowych badań a w medarcie już nawstepie wyszło ze mam wysoka homocysteine i mutacje na trombofilie. Cieszę się ze zdecydowaliśmy się na zmianę kliniki bo u dr K zaczęliśmy starania pod końiec maja a w ciąży byłam w styczniu. Ale wiadomo każdy przypadek jest inny. Mńie dr K polecila znajoma lekarka. Po za tym mi dr K bardziej pasuje jako osoba. Dr S wydawał mi się na wizytach znudzony, mylił mńie z innymi pacjentami i miałam wrażenie ze jakby się gdzieś spieszył. Dr K jest pod tym względem super tzn odpowiada na każde pytania bardzo chętnie, wszystko wyjaśnia. I ja się czułam ze jestem tam dobrze zaopiekowana. Na pierwszej wizycie siedzieliśmy u niej chyba z 1,5 h. Po za tym medarcie maja lepsza infrastrukturę, bardziej przyjazna dla pacjenta jakbyś decydowała się na in vitro. Jeszcze dodam,ze invimedzie tez zostawiliśmy 5000 zł mimo w ciąże nie zaszłam i nic nowego się tam nie dowiedzieliśmy, bo lekarz skupił się na mężu a mnie trochę olał bo na usg wszystko wyglądało ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2018, 15:19

  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia i Susełek,
    dzięki za odpowiedzi :)
    Ale widzę, że macie sprzeczne opinie co do doktor K.
    Ja raczej decydowałabym się na nią, bo słyszałam, że Ż. robi mało badań i działa "na oko". "Na oko" to ja miałam właśnie w Invimedzie i nie potrafili mi pomóc.
    Co do S. to też mam takie wrażene. Na początku przygody chyba z raz zadziałalo na mnie clo, ale endo było oczywiście marne. Na moje pytanie, czy można je wspomóc farmakologicznie odpowiedział, że nie można bo i tak nic z tego nie będzie.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
‹‹ 820 821 822 823 824 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ