X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 3 maja 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Dalia 90- dzieki za odp., a powiedz prosze czy w Twoim przypadku dr Z leczyl na poczatku jakos tabletkami czy nie bral tego pod uwage w ogole?
    Jesteśmy po pierwszej wizycie,ale mąż był u niego wcześniej, jak miał badane nasienie. Nic o tym nie wspominał, mąż brał kiedyś na własną rękę androvit,profertil, fertilman,ale nie było spektakularnych efektów... U niego to prawdopodobnie efekt przebytej w dzieciństwie operacji.

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 3 maja 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dali u nas tez fertilman nic nie pomogl i mamy zjawic sie na kolejnej wizycie i wtedy zobaczymy. Czyli tak naprawde nie mam mam co spodziewac sie cudu ze da tabletki tylko jednak in vitro?

    Pelna nadziei
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 3 maja 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm,nie wiem jak będzie u Ciebie,ale ja łudziłam się niepotrzebnie przez 2 lata, że stanie się jakiś cud, a teraz ostatni gwizdek,by podejść do in vitro z nasieniem męża... O ile do tego czasu jakieś plemniki przetrwają. Niemniej jednak życzę Ci, żeby się powiodło i trzymam kciuki:)

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 3 maja 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem... oby chociaz do in vitro sie udalo cos wybrac. Nie myslalam ze chcac mu c dziecko mozna napotkac tyle trudnosci. Coz mam nadzieje ze bedzie dobrze u Ciebie rowniez i za jakis czas bedzie pozytywny efekt:)

    Pelna nadziei
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 3 maja 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia jeszcze jedno czy dr Z zlecil Twojemu mezowi jakies badania czy tylko badanie nasienia?

    Pelna nadziei
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 4 maja 2018, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki co badanie nasienia,ale będzie miał też wszystkie typowe do in vitro ;)

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • gabrysia111 Autorytet
    Postów: 805 351

    Wysłany: 4 maja 2018, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna_nadziei, mojemu mężowi (miał słabe nasienie, choć nie tragiczne) pani dr zleciła na samym początku zbadanie hormonów tarczycowych i poziom witaminy D. Generalnie dziewczyny wszystkie pamiętajcie, że witamina D jest mega istotna, warto regularnie sprawdzać jej poziom i suplementować :)

    l22ntv73m8tqf2yc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada, a Ty miałaś wczoraj wizytę i nic się chwalisz Kubusiem, czy wypadła Ci przez majówkę?

    JaMama owocnych zbiorów :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Mada, a Ty miałaś wczoraj wizytę i nic się chwalisz Kubusiem, czy wypadła Ci przez majówkę?

    JaMama owocnych zbiorów :)

    Kochana mieliśmy w środę :) z Kubą wszystko dobrze, Moja Kluska miała 914g więc dobijamy do kilograma :). Glukoze przeżyliśmy, nie była taka zła, woda z dużą ilością cukru bleee od samego rano. Na szczęście przetrwałam 2h i wyniki w normie. Teraz mam następną wizytę za 3 tygodnie bo muszę dostać kolejny zastrzyk na konflikt i dr wspomniał że na ten moment grozi mi cesarka przez przodujace łożysko... Mały też narazie bokiem się ułożył . Zobaczymy co na następnej wizycie... a w 30tygodniu do dr Sz się umówiliśmy :) a Wy jak tam? Koniec remontów? :)

  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 4 maja 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Kama, strasznie mi przykro :( grunt to sie podniesc po porazce i walczyc dalej...
    Kasinumber,jak u Ciebie sytuacja, jaki bilans po 5 dobie?

    Wczoraj minęła 5 doba i z 7 zapłodnionych komórek zostało 6 blastocyst i tyle zostało zamrożonych. Transfer w następnym cyklu.

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 4 maja 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabrysia111 dziekuje za odp. No wlasnie o to chodzi ze chcialabym aby najpierw spr czy nie da sie nic zrobic innego a nie od razu in vitro.

    Pelna nadziei
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Gabrysia111 dziekuje za odp. No wlasnie o to chodzi ze chcialabym aby najpierw spr czy nie da sie nic zrobic innego a nie od razu in vitro.

    Mój partner łykał Profertil, ale zamiast polepszyć pogorszyły wyniki nie wspomnę że jedno opakowanie prawie 500 zł kosztowało...
    Pierwsze in vitro zaraz po „leczeniu” klapa, 3 msc później plemniki super :) Oczywiście odstawił alkohol, zdrowo się odżywiał no i zakaz kąpania się w gorącej wodzie ;)
    Ż kazał brać jedynie wit D.

    klz9krhmyflvohw4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Kochana mieliśmy w środę :) z Kubą wszystko dobrze, Moja Kluska miała 914g więc dobijamy do kilograma :). Glukoze przeżyliśmy, nie była taka zła, woda z dużą ilością cukru bleee od samego rano. Na szczęście przetrwałam 2h i wyniki w normie. Teraz mam następną wizytę za 3 tygodnie bo muszę dostać kolejny zastrzyk na konflikt i dr wspomniał że na ten moment grozi mi cesarka przez przodujace łożysko... Mały też narazie bokiem się ułożył . Zobaczymy co na następnej wizycie... a w 30tygodniu do dr Sz się umówiliśmy :) a Wy jak tam? Koniec remontów? :)


    Mówiłam, że glukoza do przeżycia ;) No to Kubuś też niezły klusek będzie, najważniejsze, że zdrowo rośnie :D Do terminu porodu masz jeszcze trochę czasu, może coś się zmieni, ale jeśli nie to Kubuś po prostu pojawi się na świecie niestandardowo :) Po raz kolejny powtórzę, że ten czas leci jak oszalały, niedawno umawiałaś się na prenatalne do dr Sz :D
    Temat remontu pozwól, że przemilczę, bo on się chyba nigdy nie skończy. Ja już przestałam się przejmować więc teraz moje nerwy przejął Partner i :D

    Podajesz sobie jeszcze Clexane w brzuch? Mi skończył się już zagraniczny i wróciłam do polskich strzykawek. Przez tydzień próbowałam jeszcze w boczki ale porobiły mi się takie śliwki, że odważyłam się w końcu na uda i jak dotąd mam tylko malutkie kropeczki w miejscu wkłucia :)

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 4 maja 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po punkcji, ZERO komorek:( dr Z, nie potrafił wytłumaczyc dlaczego...no nic zyjemy dalej...
    Kochane, zegnam sie z Wami, zycze kazdej z Was zeby została Mama! To najwspanialsze co mnie w zyciu spotkało!
    Jakby co to 2 gonapeptyle i 2 prolutexy oddam! Buziaki :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Mówiłam, że glukoza do przeżycia ;) No to Kubuś też niezły klusek będzie, najważniejsze, że zdrowo rośnie :D Do terminu porodu masz jeszcze trochę czasu, może coś się zmieni, ale jeśli nie to Kubuś po prostu pojawi się na świecie niestandardowo :) Po raz kolejny powtórzę, że ten czas leci jak oszalały, niedawno umawiałaś się na prenatalne do dr Sz :D
    Temat remontu pozwól, że przemilczę, bo on się chyba nigdy nie skończy. Ja już przestałam się przejmować więc teraz moje nerwy przejął Partner i :D

    Podajesz sobie jeszcze Clexane w brzuch? Mi skończył się już zagraniczny i wróciłam do polskich strzykawek. Przez tydzień próbowałam jeszcze w boczki ale porobiły mi się takie śliwki, że odważyłam się w końcu na uda i jak dotąd mam tylko malutkie kropeczki w miejscu wkłucia :)

    Aaa to u Was nieźle z tym remontem na przywitanie Lili :) nie denerwuj się tak bo już niedługo z Wami będzie. Już przeskoczyłaś magiczny 30 tydzień :)
    Teraz mi też czas ucieka :) gdyby okazało się, że mam cesarkę to wtedy będę mieć wyznaczony termin porodu ale jak będzie to się okaże z czasem. Ważne, że Kuba ma się dobrze :)
    Co do clexany od marca mąż mi robi w ramiona. W brzuch i uda nie dam rady ;)

    Moly lubi tę wiadomość

  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 4 maja 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Mój partner łykał Profertil, ale zamiast polepszyć pogorszyły wyniki nie wspomnę że jedno opakowanie prawie 500 zł kosztowało...
    Pierwsze in vitro zaraz po „leczeniu” klapa, 3 msc później plemniki super :) Oczywiście odstawił alkohol, zdrowo się odżywiał no i zakaz kąpania się w gorącej wodzie ;)
    Ż kazał brać jedynie wit D.


    Rozumiem. A to skoro sie tak mega poprawilo do dr Z sugerowal moze naturalne poczecie czy raczej mimo poprawy to i tak in vitro?

    Pelna nadziei
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Jestem po punkcji, ZERO komorek:( dr Z, nie potrafił wytłumaczyc dlaczego...no nic zyjemy dalej...
    Kochane, zegnam sie z Wami, zycze kazdej z Was zeby została Mama! To najwspanialsze co mnie w zyciu spotkało!
    Jakby co to 2 gonapeptyle i 2 prolutexy oddam! Buziaki :*

    JaMama bardzo mi przykro :( trzymaj się! Może natura Was zaskoczy więc się nie załamuj. Najważniejsze, że masz juz SYNKA ! :) :)

  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 4 maja 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Rozumiem. A to skoro sie tak mega poprawilo do dr Z sugerowal moze naturalne poczecie czy raczej mimo poprawy to i tak in vitro?

    Przy morfologii 3% było to niemożliwe.

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 4 maja 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem. Czytalam ze mialas tez podwyzszona prolaktyne. Czy tez bralaa bromergon czy ten drozszy lek ktory podobno nie ma skutkow ubocznych? Jesli tak to czy dlugo zajelo zbijanie Ci tej prolaktyny?

    Kasinumber lubi tę wiadomość

    Pelna nadziei
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 4 maja 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Rozumiem. Czytalam ze mialas tez podwyzszona prolaktyne. Czy tez bralaa bromergon czy ten drozszy lek ktory podobno nie ma skutkow ubocznych? Jesli tak to czy dlugo zajelo zbijanie Ci tej prolaktyny?

    Nic nie brałam, przez miesiąc próbowałam się nie stresować i pomogło :)

    klz9krhmyflvohw4.png
‹‹ 828 829 830 831 832 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ