X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Metformina

Oceń ten wątek:
  • Stiffi Autorytet
    Postów: 1611 617

    Wysłany: 25 lipca 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    biore 2x1 metformax 500 podczas jedzenia i 1x1 norproloc na noc. Staramy się juz ponad 2 lata, ale u nas kwestia taka, że mąż ma już 42 lata i po prostu nie mam czasu żeby czekać- dlatego jeszcze w tym roku zdecydujemy sie na ivf. Ale jak mówie, dam sobie jeszcze ze 3 miesiace , potem bedziemy myslec co dalej. Moze stanie sie cud i po tych lekach zajde.

    Agnella ładny wózek wybrałaś :) brzusio też śliczny :) podczytywalam Was, widzialam zdjecia brzuszkow i szczerze mówiąc to sie rozkleiłam dzisiaj- tak bardzo bym chciała być w ciąży :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 19:23

    f2w3dqk3max66qq4.png

    allo mrl 0%
    KIR BX
    PAI 1 hetero
    MTHFR homo
    7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 25 lipca 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 14:36

  • Stiffi Autorytet
    Postów: 1611 617

    Wysłany: 25 lipca 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brałam 3 miesiace clo z pól roku temu- nie pomogło :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 19:47

    f2w3dqk3max66qq4.png

    allo mrl 0%
    KIR BX
    PAI 1 hetero
    MTHFR homo
    7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 25 lipca 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi tak jak Agnella pisze, kazda z nas przeszla swoja droge do tego by byc mama. Na Twoje wyniki metformax idealny, moj endokrynolog w ogole nic do metforminy nie zalecal bo twierdzil, e ona ureguluje hormony tak, ze zadne inne stymulacje czy leki nie beda potrzebne. Oprocz tarczycy, ale to inna bajka. No i zaszlam w drugim pelnym cyklu z metka. Po drodze przechodzilam droznosc jajowodow i wszelkie inne badania, stresy straszne, a ile przeplakalam to moje. Jak kazda z nas co tu pisze :). Ja tez juz sie szykowalam na laparo bo mam zdiagnozowana endometrioze za macica w zatoce douglasa i tez dawalam sobie czas do czerwca na naturalne zajscie. Zaszlam wlasciwie w momencie, kiedy juz bylismy przeprowadzeni do nowego mieszkania i moglismy rozpoczac nowe zycie na swoim - wtedy zobaczylam dwie kreski, w moje urodziny w dodatku :). Przypadek? Moze tak, a moze nie :). Kazda z nas ma swoj czas. Ja sie ciesze ze nie zaszlam wczesniej bo nie wiem jak bysmy przeszli przez wykanczanie mieszkania i porod, nie dalibysmy rady.

    Jedynie jestem sceptyczna odnos ie leku na zbicie prolaktyny. To ci nie zaszkodzi, ale wiadomo, dodatkowa chemia. A dlaczego jestem sceptyczna, bo endokrynolodzy powoli odchodza od testu z metoklopramidem gdyz brak jest dowodow naukowych ze jest skuteczny. Prolaktyna to hormon ktory naturalnie jest podwyzszony fizjologicznie - zawsze z rana, oprocz tego to hormon wydzielany podczas stresu - u 90% kobiet wyjdzie podwyzszony po podaniu metoklopramidu bo to lek podobny w dzialaniu do stresowej sytuacji (ktorej oczywiscie w czasie badania nie odczuwasz ale to jest to samo). Mysle, ze sama metka i euthyrox by ci starczyly i jak bym skonsultowala ten lek na prolaktyne z innym endokrynologiem (tylko bron Boze nie z ginekologiem bo oni nie maja wiekszego pojecia wbrew pozorom o prolaktynie...). Jak pisalam pewnie ci nie zaszkodzi ale to silny lek, a jak zajdziesz w ciaze to odstawienie tej calej apteki bedzie nie lada wyzwaniem dla ciebie i malucha.

    Agnella my dzisiaj bylismy ogladac wozki :). Czytalam teraz caly wieczor opinie i weryfikowalam z tym co w sklepie uslyszalam. Impowiem Ci, ze lipa troche bo okazuje sie, ze baby design i adamex owszem super fajne w prowadzeniu, ladne etc, ale niestety materialy dostarczane z Chin mimo ze produkcja w Polsce. Oprocz tego brak filtru UV na gondoli, o czym nie wiedzialam, a na tym mi zalezalo. No i materacyki piankowe a chcialam kokosowy. Wiec wybor nasz padnie chyba na polska firme i wozek anex sport, roznica jest w materialach tylko bo sprawdzalismy i prowadzi sie jak baby design i adamex. Ale materialy super, bo ma filtr uv 50 na gondoli, oprocz tego materacyk kokosowy, obicie i sam materac antybakteryjny pokryte jonami srebra. Tego nie maja ani baby design ani adamex. Wiadomo, moze to przesada, mozna kupic parasolke z filtrem uv i folie przeciwdeszczowa (anex jest wodoodporny), ale jednak bym chciala by moje dziecko nie przebywalo w chinskich materialach tylko w czyms lepszym i polskim.
    Nie wiem Agnella czy rozwazaliscie wlasnie z jakich materialow jest wozek wykonany, czy ma to dla was znaczenie. Jesli nie, to wybor adamex czy baby design bedzie dobry. Jedyna przeszkoda dla nas to kolorystyka, anex ma glownie biale gondole, mimo ze tez plastikowe i ekoskora to jednak trzeba bedzie w tej chlapie zimowej chodzic. Wiec nie wiem dylemat.

    Ja polecam poogladac na youtube dwa kanaly mariusza max kolonko, maxtv i max tv news. Kolonko prawicowy jest, ale filmy ma super, wlasnie wyjasniajace kwestie historyczne i religijne, jest politologiem z wyksztlacenia, ma trafne ocenyni dosc obiektywne jesli chodzi np. O polska polityke. Kwestie religijne ujmuje naprawde trafnie - po prostu mowi jak jest :). Ja nie jestem tez przychylna Ukraincom, rodzice chlopaka sasiaduja z domem wynajmowanym ukraincom pracujacym wlasnie na budowie i to jest skaranie boskie, ciagle pisma do sadow z wlascicielem, policja co chwile, dramat. I jak tu nie miec negatywnego zdania. Wiadomo to jest tak jak z Polakami w Anglii ale ja rozumiem Anglikow ze sa przeciw imigracji w ich kraju, w pelni rozumiem mimo ze to trudne moze byc dla naszych rodakow. Ale jak ktos sie nie umie zachowac i asymilowac to niech wraca skad przybyl i to sie wszystkich tyczy narodowosci.

    Agnella ja juz wlasnie sie po bokach rozrastam :). Nawet na zdjeciu widac jak mi sie lekka oponka na boczku robi haha :). Maly juz tez kopie po bokach az zdziwiona jestem gdzie on tam w ogole siega. Dzisiaj mnie kopal w brzuch juz dosc mocno, momentami nieprzyjemnie. Nie bolesne, ale niekomfortowe. I zdecydowanie czesciej o sobie przypomina niz gdy tylko siedze czy leze :).

    mi leca ostatnie juz 4 dni w pracy, cudownie :). Pewnie zamiast ksiazek bede Agnella jak Ty, zakupy, sprzatanie, przygotowywanie wyprawki :)

    Acha to juz kumam te przeciwciala odpornosciowe. To ja je mialam, ale co lekarz to inaczej jak widac zalecenia. A cytologie mialas? Cos pisalys ie o badaniu piersi po porodzie, ja mam tak przystojnego lekarza ze az czasem mi sie przysni haha :), wiec sobie nie wyobrazam ze mialby mi cycki ogladac i dotykac, a w zyciu :)! Glupie to, wiem, ale tak mam :). Przed zadnym innym lekarzem chyba sie nie krepowalam, a tutaj przed tym to zawsze sie zastanawiam przed wizyta, czy ja sie "tam" dobrze wygolilam a nie krzywo haha :).

    A wlosy wlasnie jak nie farbuje to mam takie niefajne, ale tez kwestia szamponu. Teraz zmienilam i mi nie odpowiada, ale niedlugo jedziemy nad morze wiec tam sie przekonam czy bedzie jak ostatnio jak bylismy - cudowne wlosy a po powrocie klapa, czy jednak nie. Jesli nad morzem bede miala super wlosy to sovie chyba kupie jakis filtr by zmiekczyc wode. Bo roznica wtedy w maju jak bylam byla naprawde kolosalna. Mialam wlosy jak z reklamy, grube i lsniace. A kolor mam na szczescie w miare naturalny, farbowalam na czekoladowy braz, naturalne mam tez raczej ciemne wiec nie widac roznicy w ogole. Ale jak Ty masz miodowy blond to koniecznie zafarbuj, bo faktycznie te odrosty to zmora i nie bardzo kobieca :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 20:57

    zem3i09kl173cczw.png
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 25 lipca 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny orientujecie sie, czy moge sobie w ciazy opedzlowac makrelke z puszki w sosie pomidorowym :)? Mam straszna ochote na to haha :), ale cos mi sie obilo o uszy ze rybki z puszki to zlo :)

    A co do lozeczka to nie wiem czy nie kupimy w ikei, kolezanki maja i chwala a cena przystepna. Mi akurat mebelki w bialym kolorze sie podobaja ale wiadomo kwestia gustu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 21:13

    zem3i09kl173cczw.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 26 lipca 2016, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny mam nadzieje ze lek pomoze... coesze sie ze ki gin dal.skierowanie na to badanie bo insulina na czczo.masakra...
    Sportu co prawda nie uprawialam do tej.pory ale chyba czas zaczac... choc ruchu mam duzo bo pracuje przy opiece osob starszych wiec sie nalatam przez moja zmiane sporo...
    Duze ulatwienie ze ja raczej nie jadam slodyczy bardzo zadko.mi sie zdarzy ja juz to czasem przed @ nawet cukru za wiele nie uzywam bo mi wszystko za slodkie... nie jestem nawet w stanie batonika na raz zjesc bo.mi.mdlo...
    Co do skutkow ubocznych to ja zaczynalam od jednej na noc i bylo ok w kolejny dzien bralam jedna do snuadania i jedna na noc to bylam w wc z 5 razy ale to nie byla biegunka a od dnia trzeciego (wczoraj ) 3 razy dziennie bylo mi troche mdlo i byla biegunka... no ale dzis juz lepiej bo procz kilku wzdec wszystko ok wiec chyba sie organizm przyzwyczaja...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 26 lipca 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze :). Pozostałe badania masz w normie?

    zem3i09kl173cczw.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 26 lipca 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 14:36

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 26 lipca 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska1985 wrote:
    Będzie dobrze :). Pozostałe badania masz w normie?
    No niestety byłoby za pieknie... Miałam pozytywne hpv z agresywnym genotypem wiec konizacja i lyzeczkowanie, do tego od poczatku 2014 roku na eferoxie (niedoczynnosc tarczycy), pcos, brak naturalnej owulacji zazwyczaj,delikatnie za wysoki testosteron... Spedzilam kilka miesiecy w klinice leczenia nieplodnosci na zastrzykach bo po mojej konizacji lekarz zakazal brania tabletek, po pol roku zaszlam w ciaze, niestety poronilam w 10tc... pozniej jeszcze 3 miesiace staralam sie ale niestety byla slaba reakcja na leki... no wiec nie wytrzymalam i zrobilam przerwe w staraniach...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 26 lipca 2016, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moj gin ma talent do takich fotek, ostatnio maly tez sie zaslanial I gin mowi ze bedziemy tak dlugo zagladac az sie ustawi do zdjecia, a za drzwiami juz kolejka pacjentek byla :). Widzialam na necie zdjecia dzidziusiow z usg I po porodzie uchwycone w tych samych minach, gestach, podobienstwo uderzajace :). Ciekawe czy moj bedzie mial usteczka jak na zdjeciu, w sumie ja mam ladne wydatne usta, ale ojciec dziecka ma jeszcze bardziej wydatne I jestem pewna ze synek po nim ma :). A Ty masz zdjecia corki ktore mozesz wrzucic? A Ty Kas?

    Moj gin tez kolo 40stki :). On tez ma zarty swoje, najlepiej I najsmieszniej bylo jak bylam u niego dwa cycle na monitoring I doradzal kiedy "juz" wspolzyc haha :). Taka konspirka, smiesznie bylo :). Ja na szczescie mam duza chromowana sluchawke prysznicowa wiec zawsze sie "tam" podgladne haha :). Ba, nawet pare razy poprawialam sie po goleniu bo jakos zostawaly resztki I potem sobie mowilam, ze glupia jestem :). Ale do kobitki nigdy w zyciu nie pojde, bylam dwa razy I dwa razy sie sparzylam, niedelikatne, niewybredne komentarze, ja mysle ze jak laska fajna to takie lekarki zazdroszcza, takie moje glupie zalozenie :). Facet to facet, nie ma to jak delikatnosc meskich rak haha :). Ale zeby mi cycki badal to rany boskie, chyba nie :). A w ogole jak wygladaja wasze brodawki? Moje brazowe jak u murzynki, kosmos :). I w sumie dopiero teraz zylki widze wyraznie.

    Dziewczyny przed testem z glukoza mozna brac tabletki, np euthyrox czy lepiej calkiem na czczo? W oigole dowiedzialam sie, ze mozna wlasna cytrynke do labu przyniesc I sobie skropic te glukoze, jesli w labie nie maja cytrynowej. Tak tez zrobie :). W czwartek I badanie I wizyta :).

    Agnella ten moj Anex Sport ma biala wysciolke w srodku a na zewnatrz gondola w ekoskorze bialej I reszta juz materialowa. Naprawde nie zalezy Ci na jakosci materialow, w sensie by nie bylo chemicznych syfow? No cos Ty, myslalam ze Ty wlasnie bedziesz na to patrzec :). Wozek chyba taki wybierzemy kolor, granatowo - bialy:


    http://www.dzidzius.com/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=3303&category_id=18&option=com_virtuemart&Itemid=6

    Ja bym wolala bezowo - brazowy, ale moj chce granat, wiec chyba na taki padnie. I sie zastanawiamy juz nad opcja 3 w 1, z fotelikiem od razu. Jesli kupimy 2 w 1 to fotelik dokupimy maxi cosi. Maja najlesze recenzje I standardy bezpieczenstwa.

    Moj facet wczoraj stwierdzil, ze on na tacierzynskim pogra sobie w playstation jak dziecko bedzie spalo. Powiedzialam mu, ze zwariowal I na takie rzeczy nie bedzie czasu, a on, ze przesadzam. I poszedl wczoraj z kolegami na piwo, jednemu z tych kolegow sie tez dziecko urodzilo pare miesiecy temu. Wrocil do domu I mowi "wiesz co, mialas racje. On mowi, ze to jest przeje...e" :). Usmialam sie oczywiscie :). Ten kolega mu mowil ze nie tyle jest ciezko ze dziecko zabiera czas, ale chodzi o permanentne zmeczenie I wyczerpanie. A to powoduje dodatkowe spadki energii, koncentracji, konflikty... Mowil ze jak zwiazek dojrzaly to spoko, ale jak niedojrzaly to mocny sprawdzian... bo sie nawet rozejsc mozna jak juz nerwy leca. Ciekawe jak to jest naprawde. Mam kolezanki ktorych dzieci np przesypialy cale noce I one tez, a mam takie co chodzily jak zombie I faktycznie lepiej bylo ich nie odwiedzac.

    Agnella ja Ci powiem ze czasem juz nie lubie z wlasna matka rozmawiac bo ona tak samo, takie banialuki opowiada ze nie chce mi sie sluchac. Jak jej mowie zeby nie opowiadala to ona sie od razu denerwuje. Rodzice I babcie chca dobrze, no ale czasem wychodzi jak wychodzi. Moze my tez tak do swoich dzieci bedziemy mowic? Tez wejda nowinki medyczne etc I tez im bedziemy opowiadaly, ze w naszych czasach byly kremy na rozstepy I to najlepsze a moze w ich czasach beda jakies domowe lasery do usuwania rozstepow czy cos :).

    Hmmm te lozeczka to moze popatrze obadam jakies inne. Rodzice moi beda kupowali I tez nie chce ich naciagac... A trzypunktowe do czego sa? Bo rozumiem dwupunktowe - na gorze jak dziecko male, na dole jak juz umie wstawac I chodzic. Nie rozumiem posredniego, bo na co to jest? Ani to wdrapac sie na to ani wyciagnac dziecko stamtad.

    Agnella napewno takie sprzatanie latanie to niebezpieczne, lozysko sie nawet moze odkleic. Wiec napewno ostroznie z tym bedzie, napewno chce sie wysypiac bo teraz mam juz problem ze wstawaniem :(. Szczegolnie jak przykladam reke do brzuszka to maly aktywny sie robi :). to mi sie nie chce wstawac :). Moj synek super jest, bo czuje jak dotykam brzuszka, ze on juz nie odkopuje, a bardziej przesuwa wewnatrz nozke chyba, wzdluz mojej dloni :). To niesamowite, jak dzieci to czuja :).

    Agnella jedz do meza, wypoczniesz, nie bedziesz sama, inne powietrze, inne miejsce. W domu ilez mozna :). Chociaz I tak zazdroszcze domu z ogrodem :).




    zem3i09kl173cczw.png
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 26 lipca 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    No niestety byłoby za pieknie... Miałam pozytywne hpv z agresywnym genotypem wiec konizacja i lyzeczkowanie, do tego od poczatku 2014 roku na eferoxie (niedoczynnosc tarczycy), pcos, brak naturalnej owulacji zazwyczaj,delikatnie za wysoki testosteron... Spedzilam kilka miesiecy w klinice leczenia nieplodnosci na zastrzykach bo po mojej konizacji lekarz zakazal brania tabletek, po pol roku zaszlam w ciaze, niestety poronilam w 10tc... pozniej jeszcze 3 miesiace staralam sie ale niestety byla slaba reakcja na leki... no wiec nie wytrzymalam i zrobilam przerwe w staraniach...

    Przerwa w staraniach jest dobra akurat. Mnie konizacja czeka po porodzie, juz w ciazy dzieki przytomnosci lekarza wykryto u mnie CIN3, kolposkopia potwierdzila, ale musze czekac do rozwiazania. Bedzie dobrze. Nie martw sie :)

    zem3i09kl173cczw.png
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 26 lipca 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze co do wyjazdu nad morze, ja sie strasznie cieszę i sie nie mogę doczekać ale upały mnie przerażają. Znoszę je bardzo zle niestety :(. Boje sie ze nie wysiedze jak będzie gorąco. Albo zasłabne czy cos. W końcu to juz pokaźny brzuchol będzie.

    A z dzieckiem napewno w pierwszych miesiącach życia warto latać samolotem. Moi znajomi bardzo sobie chwalili, z malutkimi 2-3 msc po porodzie latali, nie płacisz za bilet, za hotel czy wczasy tez jeszcze nie, dziecko podróż przesypia, idylla :). My napewno nad morze pojedziemy gdzieś maj- czerwiec.

    zem3i09kl173cczw.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 26 lipca 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 14:37

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 26 lipca 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żyję i mam się dobrze :-) nie było aż takiego upału 28stopni akurat,jutro też idziemy,ja odpoczywam pod drzewkiem,raz za czas z małą do wody nogi zamocze.
    Wpadlam w szał perfumowy :-) kupilam jeszcze dkny be delicious i vanille noir YR,zamowilam też z allegro 10probeczek po 2ml,bo na pełnowartościowy nie umiem się zdecydować a tak to sobie potestuje :-) i zamowilam 2 pizamki z Dobranocki,do karmienia i na teraz,tzn.koszulki nocne.

    Maści do brodawek nie uzywalam,jak byly poranione to smarowalam swoim pokarmem,wkładki laktacyjne obowiazkowo,bo jak dziecko pije z jednego to z drugiego też cieknie.hihi

    Ja z kolei wolę gina kobietę,do mojej ginki mam pełne zaufanie a facetowi zaufac nie umiem,tym bardziej że on nigdy bólu takiego nie zazna.

    Kasiu przed glukoza żadnych tabletek,tak mi w labie mówili.

    Łóżeczko mamy 3stopniowe,nawet nie wiedzialam że są też inne. Tylko materacyk nowy musimy kupić. Polecam te z szuflada na dole,bo zawdze coś się schowa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 19:45

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 26 lipca 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 14:37

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 26 lipca 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska1985 wrote:
    Przerwa w staraniach jest dobra akurat. Mnie konizacja czeka po porodzie, juz w ciazy dzieki przytomnosci lekarza wykryto u mnie CIN3, kolposkopia potwierdzila, ale musze czekac do rozwiazania. Bedzie dobrze. Nie martw sie :)
    No my mamy juz baaardzo dluga przerwe bo w miedzy czasie mielismy straszny kryzys ktory do teraz w sumie czesciowo sie za nami ciagnie...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 27 lipca 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pizamke wzięłam w obecnym rozmiarze M,mam jedną L,która kiedyś kupilam,myślę że przyda się na koniec. Do porodu szłam w koszulce męża :-)
    Materacyk mielismy lateksowy,gizjologiczny,antybakteryjny i taki też teraz zamierzamy kupić,choc nie wiem jakie teraz polecają.Łóżeczko mamy z Drewexu akurat.

    Ja po basenie aplikuje sobie ten Vitagyn c. Agnella kupiłaś go też?

    Wczoraj wieczorem zaczelam przeglądać ubranka po córce,tyle tego że szok,wogole nie zniszczone,śliczne tylko szkoda że większość różowa:( muszę na allegro wystawić.

    Dziś pogoda ładna,popołudniu basen :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 10:34

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny!
    u mnie mija drugi miesiąc z metforminą - zmian w wadze żadnych, oprócz tego, że w pierwszym tygodniu stosowania leku nie miałam w ogóle apetytu (straciłam ok 1,5kg ale później nadrobiłam :)), po niedawnym usg jajniki bardzo się poprawiły (mam pco) nie ma żadnych torbieli, aż gin był pod wrażeniem, że tak dobrze ten lek podziałał u mnie. co do diety niskowęglowodanowej - jest ona bardzo wskazana przy pco i insulinooporności, a żeby była energia należy dołożyć zdrowe tłuszcze: awokado, oliwa z oliwek, ryby, orzechy itp.
    jedyny minus - ale nie wiem na ile można to przypisać met - cykl mi się wydłużył, nie było owulacji i zaszła potrzeba wywołania cyklu estrogenami i progesteronem :/ nadal czekam na okres a dziś już 47dc.

  • ankaa81 Przyjaciółka
    Postów: 128 46

    Wysłany: 27 lipca 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinaa2015 wrote:
    hej dziewczyny!
    u mnie mija drugi miesiąc z metforminą - zmian w wadze żadnych, oprócz tego, że w pierwszym tygodniu stosowania leku nie miałam w ogóle apetytu (straciłam ok 1,5kg ale później nadrobiłam :)), po niedawnym usg jajniki bardzo się poprawiły (mam pco) nie ma żadnych torbieli, aż gin był pod wrażeniem, że tak dobrze ten lek podziałał u mnie. co do diety niskowęglowodanowej - jest ona bardzo wskazana przy pco i insulinooporności, a żeby była energia należy dołożyć zdrowe tłuszcze: awokado, oliwa z oliwek, ryby, orzechy itp.
    jedyny minus - ale nie wiem na ile można to przypisać met - cykl mi się wydłużył, nie było owulacji i zaszła potrzeba wywołania cyklu estrogenami i progesteronem :/ nadal czekam na okres a dziś już 47dc.

    Hmm dziwne bo metformina skraca cykle. Wiadomo każdy organizm jest inny ale ja potrafiłam nie mieć @ nawet 100 dni a odkąd biorę metforminę cykle wyraźnie się skróciły. W zeszłym miesiącu też miałam jakieś zawirowania i okres dostałam po 53 dniach ale już wiem co mogło być tego powodem:/ Po prostu chyba źle na mnie działały zioła o. Sroki, które piłam przez kilka dni.

  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 27 lipca 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale za mna dzien, duzo biegania w pracy i po pracy. Odebralam wyniki i morfologia sie super poprawila :). Hemoglobina poszla do 11.5, hematokryt 32,5% :). Unikne hematologa, uff :). Jedynie leukocyty mam 13000, co badanie to wiecej, ale to i tak norma dla ciezarnych co nie? W ciazy wiem, ze sa podwyzszone, ale nie wiem czy az tak. Oczywiscie taka sierota bylam, ze nie nasikalam do pojemnika i jutro bede musiala juz mocz prywatnie zaniesc :(. Bo mam te krzywa glukozy wiec nie bede miala kiedy do luxmedu podjechac. Jak zyc. Oczywiscie ja wszystko na ostatnia chwile, dwa razy dzwonilam do laboratorium zeby o te krzywe zapytac i nie zapytalam czy wynik na ten sam dzien. Wiec kto wie czy na cito mnie nie czeka doplata echhh.

    Agnella to mi dalas do myslenia z materacykiem. Faktycznie poczytalam opinie i sa skrajne - jedne mamy pisza ze robaki i plesn, a inne ze super sie sprawowal. Podobno na kregoslup super, ale chyba jednak nie zaryzykuje robakow. Wiec musze powrocic do baby design :(. A materacyk do lozka w takim razie wybiore inny, czytalam wlasnie ze lateksowy najlepszy pod katem jakosci i dopasowania do ksztaltu dziecka. Agnella Ty sie nie martw plastikiem w gondolce, plastik jest neutralny ani zimny ani goracy, a dziecko i tak na materacyku spi, nawet na zime zaleca sie spiworki specjalne do gondoli.

    Ja nad morze napewno cieplejsze ciuszki, bierzemy duzy parasol na plaze i pod nim sie schowam. Ja wiem ze nad morzem jak nawet jest 20 stopni i slonce to prazy, my bylismy w maju, bylo 16-18 i jak slonce wyszlo to naprawde bylo cieplo bardzo na plazy. Jeszcze wokol jak sa ludzie, owina sie parawanami to juz w ogole duchota i brak powietrza. Ale wieczorki chlodniejsze. Wezme cieple butki i dlugie spodnie napewno. No i jakas kurtke jakby mialo padac.

    Dzisiaj u nas znowu upal, maluch znowu mnie akrywny. Ledwo zylam :(. Ciezko mi w tych upalach. Ale ostatnie dwa dni w pracy :). Potem w domku, chlodno mamy w miare wiec bedzie jak wytrzymac mimo ze w pracy klimatyzacja. Ale nawet jak czlowiek wyjdzie z pracy, dojde do auta czy do sklepu to juz ledwo dycham. Jak bedzie goraco to nie bede po prostu wychodzila i tyle, zakupy o 9 rano albo o 18.

    To ja sie tez zaopatrze w ten vitagyn c. Tylko biore provag doustny, do niego mam zaufanie wiec nie wiem czy jest sens laczyc? Poki co dzisiaj znowu wyplynal ze mnie taki dziwny sluz, ni to zolty ni to zielony. Jutro zglosze lekarzowi. Ale zauwazylam jedna prawidlowosc. Moze to dziwne, ale ten kolor sluzu mam zawsze, jak jest upalnie. Z czego to sie moze brac?

    Ja mam zagwozdke ze szkola rodzenia, ciezko sie do nich dodzwonic, dzisiaj sie przeszlam tam bo szpital obok pracy mojej i zamkniete bylo. A mialam potwierdzic wlasnie teraz ze bede uczestniczyc i doniesc zaswiadczenie od lekarza. A tu zonk. I przy okazji na drzwiach szpitala kartka ze nie przyjmuja ciezarnych z powodu awarii kanalizacji - do odwolania. Ekstra :).

    Dziewczyny ja rozmawialam z dwiema kolezankami co teraz rodzily. Jedna mowila, ze w szpitalu lazienki zakrwiawione, nikt tego nie czyscil, fuuu :(. Druga opowiadala, jej pierwszy porod pare dni temu zaledwie, ze wody odeszly o 14, urodzila o 6 rano nastepnego dnia po cc, bo dziecko sie w kanale zaklinowalo. Mowila, ze znieczulenie podali jej dopiero przy 4 cm rozwarcia bo niby wczesniej sie nie podaje? No i jak opisywala ten bol to mowila ze koszmar i ze lepiej bedzie jak mi nie bedzie opowiadala. Echhh :(. Im czesciej o tym mysle tym jestem bardziej przerazona :(. A no i mowila, ze z tego wyczerpania chyba dostala baby blusa, 3 dni ryczala non stop ale potem juz bylo,lepiej no i dzidzia wynagradza juz wszystko :).

    Napewno Agnella trzeba trzymac nerwy na wodzy jak dzidzia jest zeby stykalo miedzy partnerami. Sek w tym, ze jak jestes potwornie zmeczona to nie panujesz nad emocjami, i latwo o konflikty. Ale ponoc najgorsze 3 miesiace, potem juz leci :).

    Tez czytalam, ze brodawki najlepiej smarowac wlasnym mlekiem i ja nie kupuje zadnych kremow. Napewno do szpitala warto laktator zabrac, ta kolezanka co teraz rodzila mowila ze mala nie umiala ssac i ona miala juz pokarm mimo ze to cc i musiala sciagac bo lecialo mocno.

    Ja koszule do karmienia kupilam S bo mniejszej nie bylo, w sumie ciuchy nosze XS/S. A kupilam ja w 1 trymestrze i spie w niej normalnie juz od wielu tygodni, jest super, jestem bardzo zadowolona. Agnella jak szukasz koszul i stanikow to polecam bon prix - koszule juz za 49 zl, staniki tez i nie jakies babcine tylko bardzo ladne. Ale tez nie wiem kiedy kupic bo podobno piersi potrafia urosnac jeszcze nawet o kolejne 2 rozmiary albo wiecej, wiec jak tu ucelowac?

    Ja stwierdzilam ze moje perfumki czas zuzyc, bo jak maluch bedzie to slabo z perfumami bo dziecko najlepiej zapach mamy tylko naturalny i cyca :), na perfumy moze zle reagowac. A ja mam duzo wlasnie 10-15 ml i czas je pokonczyc. C-thru fajne byly :), a kupowalyscie kiedys w marketach na stoiskach na mililitry :)?

    Ja tez juz troche sie okragla na buzi robie. Nogi napewno jak raciczki beda, ostatnio z ginem zartowalam, ze jeszcze chwila i sie na ten samolot nie wdrapie :). Gin sie smial, mowi ze jakos damy rade, jak on sam nie da rady, to meza poprosimy :P. Ale gin mi pomaga sie juz wdrapywac na samolot, a wam? Brzuszek smaruje dwa razy dziennie dalej tolpa, piersi tez, serum liftingujace dla ciezarnych tez tolpa i jestem zadowolona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 20:51

    zem3i09kl173cczw.png
‹‹ 123 124 125 126 127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ