Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem i ja
Przeżyliśmy
Mielismy trochę zawirowany weekend...ledwo w niedzielę do kosciola zdążyliśmy,weszlismy na samą mszę,mało brakowało,a wszystko przez wózek...mąż jak skladal do samochodu patrzy a tam koła spuszczone,w sensie flak,dwa koła przednie,pompki nie umielismy znalesc i na szybko wózek od kumpeli pozyczylismy i Chwala jej za to,bo Mlody smacznie przespal całą mszę,zasnal w jej trakcie i nawet polanie wodą go nie obudziło. Obudzil się dopiero po obiedzie. Karmilam go dwa razy w specjalnym pokoju. Zaliczyl też pozniej jeszcze jedna drzemkę. Pogoda nam dopisala,bylo slonecznie,8stopni,tak akurat. Robert był mega grzeczny. Posiedzielismy do ok.17.
Dostal fajne zabawki,sensoryczny termoforek,nawet parasolke do wózka i po oplaceniu wszystkiego zostalo nam jeszcze 2700zł,Chrzestni troche poszaleli i rodzice. Tak więc impreza udana,choć całą sobotę bylam w stresie. Sukienkę kupilam grafitowa dzianinowa,obcisla w udach z dekoltem fala,naciagnelam w dół i fajnie się karmilo. Kupilam na ostatnią chwilę,choć jeszcze się wahalam,ale jednak fajnie się w niej karmilo,bo ta w domu to suwak z tyłu,sama nie dalabym rady.
Ksiądz podczas mszy był super,wszystko mowil co i jak,w pewnym monencie nawet powiedział po cichu do matki chrzestnej żeby się tak nie denerwowala bo on powie wszystko co i kiedy no naprawde super,dużo osob pod kosciolem nam gratulowalo i zyczylo dużo zdrowia Malemu. Miłe i wzruszajace
Kasia Robert tez dalej wszystko slini,pcha do buzi,w nocy budzi się co 1-2h,no zwariować można. Czytalam że dzieci ok.5-6ms tak mają,że mają ogromna potrzebe bliskosci,ja go biore do nas i spimy razem
I częściej domaga się teraz piersi,karmię go nawet 11-12razy. Już myslalam ze sie nie najada i wprowadze kaszke,ale na forum KP na fejsie dziewczyny też karmią co godzine nawet. Taki okres,trzeba przetrwac.
Dzis rano bez krwi,podejrzewalam że to przez zaparcia które ostatnio mialam,czulam nawet ból po wyproznieniu,kolonoskopie jedynie pod narkoza,u nas 800zl.kosztuje. do rodzinnego nie idę,bo mam Jego i wstydze się trochę. Będę obserwować,zostaly mi jeszcze te czopki Posteridan,moze zuzyje.
Agnella szkoda Julki...oby jej siee polepszyloWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 17:35
-
Kasia ale ładnie wygladaliscie . Agnella śliczna Juleczka a jaka czapusia . Niedługo i moj dzień , dokładnie 17 kwietnia . Juz w sumie czekam jak i wy mimo ze mnie stresuje bo do spowiedzi u nas ksiądz nie wymaga i w zasadzie nie chcemy isc... ale czy to nie wstyd? Dziewczyny jakby u was nie było wymogu to mimo wszystko byście poszły? U mnie na 13, w restauracji tez nam udostępnia albo pokój hotelowy albo inne pomieszczenie w restauracji.
Agnella dobrze ze nie wyszło nic za drugim razem. Możliwe ze to z podrażnienia. Chociaż dla świetego spokoju bym i moze zrobiła posiew. U koleżanki nadal dziwna sprawa, dzwonili ze szpitala ze sa te bakterie nada ale ma z tym nic nie robić. Także dziwnie, No jak wychodzi w posiewie to sie leczy, No ale skoro tak mówili...
Kas ja bym sobie tez kolonoskopię tylko pod znieczuleniem zrobiła. Tak samo gastroskopia, wszystko pod narkoza bo na żywca sobie nie wyobrażam. Mojej mamy znajoma miała biopsje płuca, mówi ze rurkę z pętelka do ciecia wkładają przez nos. No chyba bym umarła.
Agnella a to USG bioderek to kontrolne jakies?
U nas teraz Filip tez je cześciej i bardziej nerwowo, szarpie czasem te pierś. W nocy tez pobudki cześciej, No ale trzeba przetrwać.
W czwartek chrzestny przyjeżdża, tiramisu zrobie z tej okazji. Moze cos ładnego Filipkowi przywiezie i jego mamie tez hihi .
-
pszczola2000 wrote:Hej,
Czytam o płaskiej krzywej cukrowej. Czy to prawda że to podchodzi pod IO?
Czy też się wtedy bierze metformine? Dodatkowo mam podwyższone androgeny
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b6ac85830ba.jpg
Pszczoła Twój wskaźnik homa ir to 1,43 wiec nie wskazuje to na insulinoopornosc. Wykres na dole widzę tez ładny. Androgeny mogą być podwyższone z wielu rożnych powodów, niekoniecznie IO. -
Kasia ja w spowiedzi nie byłam,wstyd,wiem,ale zwyczajnie brak czasu. Nie lubię tak na siłę, uwazam że jestem dobrym człowiekiem,a małe grzeszki każdy popełnia,nikogo nie okradlam,nie zabilam,nie oklamalam,dla mnie to trochę przesada. Wolę zajsc czasem tak z potrzeby serca rzeczywiście,do kosciola też mam takie podejscie. Ale każdy ma swoje zdanie
Agnella slodka Julka
Dobrze że wyniki już ok,może rzeczywiście próbka byla zanieczyszczona,mi też,zawsze w moczu cuda wychodzą,nawet posiew niesterylny.
U nas też pada dzisiaj,siedzimy w domu.
Zimno się zrobiło brrr
Kasia fajnie że chrzestny się znalazl kto to?
My w piątek jedziemy do chrzestnych Roberta na kawę,w nd mój tata obchodzi urodziny w restauracji. Idziemy na obiad,deser i zimną płytę. Fajnie się zapowiada
Dziś robię porzadki z ciuszkami,Robart ma kurcze duży brzuch i dużo spodni ciasnych:-( tylko te typu legi ma dobre,a tych mam raptem 4pary. Muszę kupić mu też jakaś cieplejsza bluzę bez kaptura koniecznie,bo z kapturem nie lubi. Chyba do Pepco się znowu wybiorę
Wczoraj wpadła kumpela,zrpbila mi jasne refleksy na tym moim ombre,trochę jasniej na wiosnę akurat
U nas msza byla już na 11.30, na 13.00 obiad
Agnella a ile mieliscie juz tych usg bioderek?
Bo my dotychczas dwa,niby mamy iscna jeszcze jedno,ale myślę czy jest sens skoro wszystko bylo dobrze,a wizyta wiadomo.prywatnie.
A co Julka miala z główka że pisalas że krzywa? Tzn.że bardziej na prawo ją dawala?
Mi Robert też wciska nóżki miedzy szczebelki,ale czesciej głowa stuknie,przez dzien daję mu te ochraniacze,tylko na noc sciagam. Dziś spal znowu z nami,bo co go odkladalam do lozeczka do ryk:-( -
U nas dzisiaj moj chrzestny był, zostawił 3000, no ładnie poszalał dla Filipka. Stwierdziliśmy ze wszystko co dostaniemy na chrzcinach to przeznaczymy na jego pokój. Chociaż w zasadzie co tam robić, na ściany jakies naklejki, jakaś szafkę, i tyle. Nie bedzie jakiejś filozofii.
Dziewczyny pisałam wam o macie Dwinguler? Byłam u sąsiadki, mata cudowna, gumowa i porządna, ale cena kosmiczna - 600 zł za średni rozmiar. No to chyba sobie podaruje.
U nas chrzestnym bedzie prawdopodobnie chłopak mojego faceta siostry. Agnella No historia rodem z serialu haha . Ale Twój brat to nie kocha tej swojej dziewczyny? Czy po prostu go przerosła ta wiadomość? Niestety czasem tak bywa, ja uważam ze jak sie robi to sie potem staje na wysokości zadania, tak jak ty uważam. Kiedy maja to USG?
Kas a nie było dziwnie tzn nikt krzywo nie patrzył ze nie poszliście do komunii? Ja tez nie czuje potrzeby i nie chce isc do spowiedzi.
Filip ma teraz dziwne noce, na zmianę albo ciurkiem 5 -6 godzin przesypia albo budzi sie co 2,5-3 godziny echh. Denerwuje sie tez na piersi, często pociumka chwile i koniec, juz wkłada palce do buzi.
Filip w ogóle zaczyna sie juz powoli unosić na kolanach, kombinuje strasznie. Martwi mnie jednak ze na brzuchu owszem bawi sie zabawkami ale często tez daje ramiona za linie barków a tak nie powinien. No i rzadko sie unosi na przedramionach, No ale w końcu musi zacząć co nie? Moze sie niepotrzebnie czepiam, z tygodnia na tydzień te dzieci takie postępy robia.
Dziewczyny myslalyscie nad jakimś krzesełkiem do karmienia?
Agnella u dziewczynek w ogóle niełatwo o te bułeczkę dbać. Same to wiemy. Ale fistaszka przemywać tez nie łatwo , kiedyś sie odsuwało mocno napletek a dzisiaj niby nie, ale trochę trzeba a ja nigdy nie umiem tego dobrze robić.
Dzisiaj kolejny dzień jak moj chłopak późno wraca, chyba sama wykąpie Filipka a nie powiem, cieżko mi jest i powiem wam szczerze ze czasem jak go podnoszę z łóżeczka, z bujaka to jest juz tak ciężki ze mi potrafi sie przegibnąć. Ostatnio sie przegibnal na łóżeczku jak podnosiłam i na brzuszek mi sie sturlal, nic sie nie stało No ale... boje sie juz czasem go podnosić w niewygodnej pozycji bo tez sie ruchliwy strasznie zrobił. A jak to u was z tym podnoszeniem?
Reagują wasze dzieci na imię swoje? Filip powoli tak.
W weekend idę do chrześniaka na urodziny, długo nie odwiedzałam. Zażyczył sobie samochód zdalnie sterowany, taki co na zewnątrz pojeździ a takie modele to 200-300 zł i znowu kasa w plecy echh.
Jakie plany na weekend macie? U nas pogoda słaba tez, nie rozumiem, zapowiadali od trgo tygodnia 15 stopni a jest jedno wielkie g...
Dziewczyny słyszałyście o keretynowym prostowaniu włosów? Myślicie ze warto?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 15:53
-
Agnella ale to zapalenie objawia sie bolami czy tylko plamieniami? Kurcze to niedobrze. Ja kiedyś tez myślałam ze mam zapalenie przypadków ale ostatecznie chyba sie nie potwierdziło. Czytałam ze to dość charakterystyczne objawy sa i wlasnie często zrosty i duże bóle jak na @.
My tez do zoo byśmy chcieli, u nas wielkie zoo i piękne afrykarium, cały dzień nie starczy by całość zwiedzić. Ale z Filipkiem sie wybierzemy w lecie. Dzisiaj na spacerku nie byłam, bo był chrzestny. No poszalał nie powiem. Odłożymy młodemu na konto albo zrobimy ten pokój. A dostały wasze dzieci jakies pamiątki z chrztu? Medaliki etc?
Agnella sęk w tym ze to podnoszenie to nie jest do siadu. Filip tez tak robi. Jak go trzymam na kołyskę, na kolanach, gdziekolwiek to sie rwie do pionu. W bujaku tez. Ale to jest tylko i wyłącznie "skutek uboczny" coraz silniejszych mięśni grzbietu i brzucha. Bo dzieci siadają z czworaka. I to jest jedyny słuszny sposób siadania - najpierw na kolanka, lekkie zaparcie sie rękami, dlatego ten etap z rękami na brzuchu jest ważny - potem z kolanek lekko do boku i z boku do siadu. Nigdy nie inaczej. Dzisiaj tez np czytałam ze pominięcie któregoś z etapów czworakowania albo pełzania nie jest korzystne bo te etapy sa kluczowe dla prawidłowego rozwoju półkul mozgowych. I jest udowodnione ze dzieci ktore nie raczkowały albo nie pełzały tylko przeszły od razu do chodu maja trudności w nauce czytania i pisania. Oczywiście nie każde dziecko bedzie miało. Ale juz kiedyś kiedyś o tym słyszałam wlasnie ze dziecko nie powinno z siadania od razu do chodu przechodzić.
Wlasnie ja bym sobie chciała zrobic to keratynowe prostowanie. Z tego co wyczytałam to efekt prostych włosów to skutek uboczny wypełnienia włosa keretyna i ze w zabiegu chodzi o odżywienie i regenerację. A przy okazji pojawiają sie proste i lśniące włosy. Ale widziałam na zdjęciach i efekt jest mega. Tylko kasy szkoda .
Wlasnie nie mam pomysłu na krzesełko. Wiem tylko ze chciałabym zeby stolik był bez żadnych udziwnień tylko prosty zeby jedzenie w zakamarki nie wchodziło . -
Kaska1985 wrote:Iza, czujesz ruchy dzidziusia juz ?
Tak Kasiu, czuje od jakie dwóch tygodni. Bardzo szybko, ale to chyba dlatego że wciąż nie mam brzucha, a na wadze plus 1kg. Myślisz że powinnam się tym martwić?
Ruchy... Najwspanialsza rzecz na świecie
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Kurcze Agnella trzymaja Ci się te babskie sprawy,niefajnie,dobrze że w porę wychwycone i leki masz. Jabez żadnych boli,plamien,cisza
Kasia chrzestny poszalal,nie ma co kasa zawsze się przyda.
Robert z pamiatek dostal srebrny obrazek od dziadkow,i od nas,od chrzestnych medalik i srebrny zestaw pierwszych sztuccow fajna sprawa,przyda się na pozniej. Od siostry smoczek Svarowskiego z grawerem. No takie pierdolki,ale kasy najwięcej.
U nas nie bylo problemu z komunia,ksiadz nie patrzyl.
Wczoraj byliśmy z Mlodym i córka na placu zabaw,podobalo mu się,coraz cieplej się robi,pogoda sliczna,jak Wasze dzieci reaguja na plac zabaw? Chodzicie?
My byliśmy już kilka razy w sobotę chcemy jechac do parku pospacerowac,w nast.tyg.ma byc już 18stopni.
Zoo super sprawa,zwlaszcza Kasia wroclawskie,my mamy najblizej do Czech,też fajne,duże,na pewno pojedziemy.
Z tym siadaniem to właśnie im pozniej tym lepiej dla kręgosłupa. Moja corka usiadla samodzielnie z pozycji lezacej i czworakow do pelnego siadu dopiero gdy miala 7,5ms,a nawet 10ms jest w normie. Z rozwojem mozgu i wplywem raczkowania czytalam i chyba się to potwierdza;-)
U nas Robert teraz cwiczy mostki,przewraca się na boki,czasem wyladuje z plecow na brzuch ale to jeszcze sporadycznie. No ma czas. Ale ruchliwy jest już bardzo. Przewijam go na lozku,bo cuda wyprawia. I uwielbia grzechotki na imię reaguje i śmieje się glosno,zazwyczaj mąż go rozsmiesza. Wieczorem przed spaniem mamy seans z hipciem,fajnie gulga wtedy;-)
Keratynowe prostowanie fajna sprawa,kolezanka robila,ale zalezy od włosów i trzeba powtarzac. Ja przejade trochę prostownica i jest ok. Teraz mam karmel z blondem na glowie,rozjasnione ombre chyba znowu do blondu mnie ciagnie,tylko odrost ciemny,wiec zostane przy ombre.
My krzeselko mamy zwykle drewniane Klups rozklada się na stoliczek potem. Właśnie planuje kupic Mlodemu jakies miseczki i lyzeczki,chyba z TT.
Większość moich kolezanek juz rozszerza diety maluchow od 5ms podczas kp. Hm czytalam zeby gluten wcześniej podawac?
Ja po sniadaniu,ciabatta ze szpinakiem,mozarella i figami zaraz robię smoothie z jarmuzem i gnoccina obiad. Na warzywka mnie wzięło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2017, 08:17
-
Ja dzisiaj na zakupki prezentowe dla chrześniaka pojechałam, na szczęście szybko załatwiłam. A jutro jadę do chrześniaka z Filipkiem.
Kas ładnie sie Robert rozwija . Kurcze wlasnie moj tez niechętnie na plecki z brzucha sie przewraca. Ale skubany podciąga kolanka juz jakby chciał sie dźwignąć na czworaki. Ale wiadomo ze do tego długa droga. Mata zaraz pójdzie w odstawke bo on sie wierci tak ze z tej maty praktycznie sie zsuwa. I ciągnie za te pałąki wiec pewnie szybko po macie bedzie hehe. Kas odnośnie siadania to wlasnie wczoraj z kumpela gadałam, jej córa ma juz 8 miesięcy i tez nie siada nie jest tak hop siup z tym siadaniem ze 6 miesiąc i juz. Czworaków owszem, ale sama siedzieć nie umie.
Agnella mi nie szkoda czytać takich rzeczy. Tymbardziej ze robie to karmiąc młodego wiec nie tracę czasu...
Kas narobiłas mi ochoty na ciabattę . A jak robisz smoothie, w blenderze?
Kas mi sie wlasnie tez ten klups podoba tymbardziej ze lozeczko z klupsia mamy. A nie spada talerzyk albo córa nie zrzucała ?jedynie tego sie obawiam.
My nie chodzimy na płac zabaw bo Filip śpi na spacerach. Zastanawiam sie kiedy przyjdzie ten moment ze będę mu świat pokazywać? Dotychczas jak nie spał to niestety beczal wiec az sie boje co to bedzie.
U nas zoo historyczne i bardzo zniszczone w trakcie drugiej wojny, zbombardowane. Ja sie cieszę ze Gucwinscy nie dyrektorza, trzymali misia w fatalnych warunkach, jak to wyszło to afera była. Pamietam czasy kiedy bilet do zoo kosztował 2 zł, kilka lat temu zaledwie. A teraz kosztuje 40, ale warto wydać te kasę bo takie inwestycje jakie sie porobiły, owe wybiegu, afrykarium, rewelacja. Jak pierwszy raz poszłam do afrykarium to az sie łezka zakręciła, taka dumna byłam ze to w moim mieście. A Filip tez był, w brzuchu . W wakacje byliśmy. I napewno do zoo go znowu w wakacje zabierzemy .
-
U nas dzis pobudka o 5.30, masakra. Młody zobaczyl że tata nie w pracy i odmowil spania.eh
Kasia wiadomo że każde dziecko rozwija się wlasnym tempem i te 6msna siadanie to stanowczo za malo chocby dla kregoslupa. U nas smiesznie wygladalo jak corka sama pierwszy raz usiadla,zdjecia mamy cykniete nawet,sama była w szoku co to się stało,lezala i nagle jakos do tyłu i hop,siedzi potem już codziennie sama siadala,niedlugo potem zaczela raczkowac i stawać.
Smoothie robię w tym blenderze stojacym,wrzucam banana,jablko,jarmuz,troche wody,miksuje,potem dodahe siemię lniane lub platki jaglane. Czasem robię też ze szpinakiem i mleczkiem kokosowym
Robert ostatnio na spacerach nie chce spać więc biore go z córka na plac zabaw to sobie oglada czy w wozku czy go wyciagam. Ciekawy świata
te krzeselko uwazam że jest super my pod miseczkę dawalismy mate z przylepka TT i nic nie spadalo,teraz też zamierzam kupić komplet.
Te plastikowe krzeselka mnie akurat nie przekonuja,może ładnie wygladaja,ale obicie czesto się brudzi,a w tych drewnianych wystarczy mokrą szmatka zetrzec i nie trzeba prać,bo to taka cetatka jakby.
My dziś jedziemy na zakupy,tacie muszę kartke kupic urodzinowa jeszcze,do rossmana wstapimy i spacer nad rzeką. Choć dziś zimno z rana tylko 1st.
Wczoraj kolezanka oznajmila mi że jest w drugiej ciąży,termin ma na 4listopada
Pierwsze dziecko urodzila w zeszlym roku w sierpniu,no szok,rok roznicy tylko...
Co u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 07:13