Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny od dawna obserwuje wątek do niedawna myślałam ze nie dołączę do tej grupy Bo miałam nadzieje ze po dwóch stymulowanych insmeiancjach Uda sie
Przed druga inseminacja pani doktor spytała czy chcielibyśmy spróbować IVF
I tak po ostatniej nieudanej próbie Zdecydwlaismy sie..Mam zadzwonic do riks przy następnej miesiączce a spray zacznę s marcu
Te trzy miesiące to nic w porównaniu do czekania na samo przyjęcie na początku do riks (10miesiecy)
Życzę Wam aby ten rok obdarował Was upragnionym maluszkiem :* -
Martaja ja mam USG w piątek 12.01 i mam nadzieje że w poniedziałek będzie punkcja
Aggga ja po Synarela miałam okropne bóle głowy a sam spray stosowałam 4 tygodnie a później jeszcze 2 tygodnie z zastrzykami - głowa mi "pękała" i jeszcze leciała mi krew z nosa .
Teraz po samych zastrzykach też mam bóle głowy. Wy macie małe dawki , ja mam 412 i ledwo daje radę z wstrzyknięciem tej dawki ..............
WNadzieji możesz napisać coś więcej o inseminacji?
Jakie miałaś leki?
Czy miałaś często kontrolne USG , czy wszystko było na "oko" ?
Przy jakiej wielkości pęcherzyka była wykonywana inseminacja ?
Jaka jest u Was przyczyna niepłodności?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 13:37
-
nick nieaktualnyAlda
W 2016 byłam na pierwszym badaniu dostałam list po dwóch tygodniach zeby zrobic wszystkie badania hormonalne
Miałam często cysty wiec poprosiłam lekarza o skierowanie na usg z kontrastem.A ze czas wynosił trzy miesiące pojechałam do Polski do ginekologa który powiedział mi Bez kontrastu ze mam mięśniaka przy macicy którego w Norwegii nie widzieli bo jest tak ułożony i odradza mi ciąży o w ogole strasznie mnie nastraszył ze w najlepszym wypadku to mięśniak i ze lepiej żebym sobie zrobiła badanie dna oka bo on nie wie na 100% czy to To czy cos groźniejszego -debil nastraszył mnie porządnie badanie dna oka nic nie wykazało
W marcu miałam usg z kontrastem (nieprzyjemne) norweska pani doktor powiedziała zeby lekarz z Polski puknął sie w głowę
W sierpniu dostałam list ze niedługo dostanę receptę i mam zadzownic we wrześniu jak dostanę mieszczące
Leki i cały plan dobrze opisane ,kontakt ze szpitalem bardzo dobry
Wiec zaczęłam brać Tmoxifen 5dni potem piątego dnia zastrzyki z Menopur i po trzech zastrzykach byłam na usg pęcherzyk 12mm wiec wzięłam jeszcze dwa menopury Kolejne usg i po nim Ovitrelle po 36h miałam inseminacje
Najgorsze jest to kiedy dostajesz miesiączkę a mimo wszystko Musisz iśc na badanie beta bo moze mi sie zdaje ze mam miesiączkę a były przypadki ze kobieta zachodziła w ciąże ..potem była przerwa jeden cykl i przy drugim tak samo postępowałam z lekami jak po pierwszej rozmowie telefonicznej
Teraz kiedy szykuje sie do IVF chce wiedzieć ze wszystko Ok wiec tez jadę do Polski do endokrynologa zeby wykluczyć choroby tarczycy itp
Zrobiłam rownież w pl jeszcze raz badania hormonalne bo dla mnie to jest dziwne zeby robić je tutaj tylko Raz przed rozpoczęciem starań powinni po nieudanych inseminacjach je ponowić prawda ?
U nas problemem jest słabe nasienie -
WNadzieji wrote:Zrobiłam rownież w pl jeszcze raz badania hormonalne bo dla mnie to jest dziwne zeby robić je tutaj tylko Raz przed rozpoczęciem starań powinni po nieudanych inseminacjach je ponowić prawda ?
Niestety tutaj wszystkie badania są bardzo ograniczone ........
Trzymam kciuki oby IVF udało się za pierwszym razem
Hannanna co u Ciebie ??? Zabierasz "malucha" w styczniu ?
Kaktus a Ty kiedy wracasz ?
-
nick nieaktualny
-
Hannanna super że transfer jeszcze w styczniu
Martaja tobie też trudno wbić igłe z tej strzykawki . Ja mam duże kłopoty i boli. Przy poprzednich zastrzykach (Bemfola) nie miałam ani razu problemu i nie bolało a teraz nawet krew leci.
Może masz jakiś sposób? Robię fałd skóry ale i tak mam problemy ............
Pić mi się chce cały czas , wczoraj chyba wypiłam ponad 3 litry wody też tak macie ?
-
Ja odkad zaczęłam spray nie mam wogole apetytu... Schudłam 3 kg przez 2 tyg (w tym święta były..).
Alda to tylko na Twoją korzyść że tyle pijesz. Ja ogólnie nigdy nie piłam wody, teraz się zmuszam bo powinno się pić min 2 litry dziennie przy tych lekach -
nick nieaktualnyDziewczyny a możecie przybliżyć ile mniej więcej kosztują leki ?? Czy trzeba zbierać paragony zeby pózniej je odpisać ?
A co do zastrzyków czy ktoras z Was używała Menopur ?boje sie igieł a zastrzyk z menopuru jest w ogole nie odczuwalny bardzo łatwo zrobic go samemu -
WNadzieji ja mam Menopur ale 1200 i mi jest trudno wbić igłe. Widzę że Menopur 75,150,600,1200 różnią się od siebie i może maja różne igły.
Musisz zbierać paragony. Na paragonie musi być twoje nazwisko, nazwisko lekarza,nazwa leku i oczywiście cena
Koszt leków zależy od: rodzaju leku, dawki leku i długości stosowania.
Ja teraz wydałam już 15000 .
Aggga to jedyne co mogę pić to woda od innych rzeczy mnie odrzuca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2018, 17:37
-
Hanna -trzymam kciuki !jakos nas tak dużo w styczniu taka kumulacja
Alda-ja nie mam porownania bo nigdy nie stosowalam nic innego poza menopurem... dzisiaj jestem juz po pierwszym wstrzyku te pierwsze zastrzyki jakos idą, ale igła nie zawsze wchodzi gładko czasem się „odbije” myślałam ,ze może o moja tendencja , struktura skory albo co gorsze jakaś blokada psychiczna- Hahaha Ale moze faktycznie te igly sa jakies specyficzne?!
Moj sposob jest taki, ze robie fałdkę i igle przykładam do skory i pod naciskiem wbijam, taki odruch szybkiego wbicia z „powietrza”często odbija mi igle,no i bardzo powoli idzie mi opróżnianie strzykawki, czyli jest trochę męki przybitych zastrzykach
Aggga musisz pic dużo oni to nawet zalecają potem będziesz lepiej po punkcji się czuła
WNadzieji dokładnie jak pisze Alda koszt jaki poniesiesz za leki zależy od tego ile będziesz potrzebować leków , np. Synarele jest koło tysiąca, menopur 1200 ja zapłaciłam 3600, ale tez się wkurzyłem bonnie wiem czemu dostałam 3recepty na menopur 1200 zamiast(jak miałam ostatnio) 2 na menopur 1600 bo z moich obliczeń wynika ,ze po zaczeciuvtrzeciego opakowania dużo leku mi zostanie-stosując się do instrukcji stosowania jaka dostałam z kliniki , bardzo nieekonomiczne.... -
nick nieaktualny
-
alda wrote:Niestety tutaj wszystkie badania są bardzo ograniczone ........
Trzymam kciuki oby IVF udało się za pierwszym razem
Hannanna co u Ciebie ??? Zabierasz "malucha" w styczniu ?
Kaktus a Ty kiedy wracasz ?
Hej ja juz jestem od piatku w Norwegii.... 16 stycznia mam spotkanie z lekarzem bo chcemy porozmawiac co i jak dalej robic... moze uda sie jakies nowe badania porobic .... ale watpie wie mysle ze to bedzie zwykla pogawedka i ustala mi dalszy plan bo akurat w tym czasie mam dostac @ .... -
Witajcie!!
Wracam po urlopie Pierwszą wizytę u dr Lewandowskiego miałam 27.12 a kolejną 3.01 z tym , że akurat 3.01 dr się przeziębił i nie było go w pracy. Przyjęła nas w zastępstwie dr Kozioł (współzałożycielka nOvum) - bardzo miła! W życiu tylu badań nie miałam. Przez 2 cykle mam walczyć z torbielami po stymulacji, jedna jest już zapadnięta a 2ga świeża po listopadowej próbie. Jak będzie ok to wizyta startowa wypadnie w pierwszej połowie lutego. Miałam pobierane wymazy i kilka badań : AMH, różyczka, dhea, wit d , fsh, lh, tsh, insulina,glukoza, prolaktyna, kariotypy. Mąż badanie nasienia z fragmentacją i kariotypy. Po 2 stymulacjach AMH tragedia i podwyższone fsh, reszta ok. Na szczęście dr K była mile zaskoczona ilością pęcherzyków więc nadzieja jest. Teraz czekam na wyniki kariotypów, powinny być za kilka dni i muszę się dowiedzieć jak tam wymazy. Póki co łykam Orgametril, dhea (miałam poniżej normy) x 3 na dzień i Q10 x 2 na dzień.
Trzymam kciuki za Wasze stymulacje i transfery !! -
Hej Mar2śka dobrze słyszeć , ze jesteś zadowolona ze zmiany i pełna energi do nowej stymulacji, mnie przeraża to amh bo na samym początki drogi z ivf moje było Ok tzn nie jakieś ekstra wysokie ale takie jak powinni być w moim wieku teraz sprawdzałam znowu przed ostatnia symulacja i bardzo się obniżyło... doktor z porsgrunn twierdzi ,ze to norma ale mnie to bardzo przeraża bo właściwie to moja jedyna siła w tej ilości bo podobno im wyższa tym tez świadczy o jakości komórek jajowych, my mamy problem z zarodkami które nam poprostu znikaja niedługo po zapłodnieniu... Boje się , ze poprostu nie starczy mi zasobów na te wszystkie stymulację.
Mar2śka czy czułaś torbiele czy zupełnie nic? I dopiero badanie wykazało? -
Pracowałyscie będąc na lekach? Dziś będzie u mnie 7 dawka gonal f, mam uczucie jak przy owulacji w brzuchu. Wczoraj dość aktywny dzień w pracy miałam, więc się trochę przestraszyłam i dziś zostaje w domu. Zalecany jest odpoczynek? Wiem że ni w można biegać, skakac itd... Jutro wizyta kontrolna
-
Aggga08 ja czesto bralam zwolnienie na koncowce stymulacji czesto ze strachu , ze moge sobie zaszkodzić a często bo zle się czułam fizycznie, no jak widać nie ma reguły ze to coś pomaga bo mi nie pomogło ale mysle, ze najlepiej jest robić to co się czuje ze jest dla nas najlepsze, ja teraz jestem na częściowym zwolnieniu bo słabo ogarniam to wszystko emocjonalnie.
Dzisiaj mam 2 dzień zastrzyków.