X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Norwegia- in vitro
Odpowiedz

Norwegia- in vitro

Oceń ten wątek:
  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę gonal f 150 dziennie. W środę 9.01 badanie krwi i ultralyd

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny od dawna obserwuje wątek :) do niedawna myślałam ze nie dołączę do tej grupy Bo miałam nadzieje ze po dwóch stymulowanych insmeiancjach Uda sie
    Przed druga inseminacja pani doktor spytała czy chcielibyśmy spróbować IVF
    I tak po ostatniej nieudanej próbie Zdecydwlaismy sie..Mam zadzwonic do riks przy następnej miesiączce a spray zacznę s marcu
    Te trzy miesiące to nic w porównaniu do czekania na samo przyjęcie na początku do riks (10miesiecy)
    Życzę Wam aby ten rok obdarował Was upragnionym maluszkiem :*

  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę synarela i gonal f. Dziś będzie 3 zastrzyk. Mam okropny ból głowy od wczoraj.. Któraś też tak miała?

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej WNadzieji ,witamy w grupie i życzę dużo powodzenia w staraniach!
    Ja mam bóle głowy często po synareli , taki piekący ból niestety skutki uboczne...melisa mi pomaga No i sen...

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaja ja mam USG w piątek 12.01 i mam nadzieje że w poniedziałek będzie punkcja ;-)


    Aggga ja po Synarela miałam okropne bóle głowy a sam spray stosowałam 4 tygodnie a później jeszcze 2 tygodnie z zastrzykami - głowa mi "pękała" i jeszcze leciała mi krew z nosa .



    Teraz po samych zastrzykach też mam bóle głowy. Wy macie małe dawki , ja mam 412 i ledwo daje radę z wstrzyknięciem tej dawki ..............




    WNadzieji możesz napisać coś więcej o inseminacji?

    Jakie miałaś leki?

    Czy miałaś często kontrolne USG , czy wszystko było na "oko" ?

    Przy jakiej wielkości pęcherzyka była wykonywana inseminacja ?

    Jaka jest u Was przyczyna niepłodności?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 13:37

    e5skzzc.png


    [**]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alda
    W 2016 byłam na pierwszym badaniu dostałam list po dwóch tygodniach zeby zrobic wszystkie badania hormonalne
    Miałam często cysty wiec poprosiłam lekarza o skierowanie na usg z kontrastem.A ze czas wynosił trzy miesiące pojechałam do Polski do ginekologa który powiedział mi Bez kontrastu ze mam mięśniaka przy macicy którego w Norwegii nie widzieli bo jest tak ułożony i odradza mi ciąży o w ogole strasznie mnie nastraszył ze w najlepszym wypadku to mięśniak i ze lepiej żebym sobie zrobiła badanie dna oka bo on nie wie na 100% czy to To czy cos groźniejszego -debil nastraszył mnie porządnie :/ badanie dna oka nic nie wykazało
    W marcu miałam usg z kontrastem (nieprzyjemne) norweska pani doktor powiedziała zeby lekarz z Polski puknął sie w głowę :)
    W sierpniu dostałam list ze niedługo dostanę receptę i mam zadzownic we wrześniu jak dostanę mieszczące
    Leki i cały plan dobrze opisane ,kontakt ze szpitalem bardzo dobry
    Wiec zaczęłam brać Tmoxifen 5dni potem piątego dnia zastrzyki z Menopur i po trzech zastrzykach byłam na usg pęcherzyk 12mm wiec wzięłam jeszcze dwa menopury Kolejne usg i po nim Ovitrelle po 36h miałam inseminacje
    Najgorsze jest to kiedy dostajesz miesiączkę a mimo wszystko Musisz iśc na badanie beta :/ bo moze mi sie zdaje ze mam miesiączkę a były przypadki ze kobieta zachodziła w ciąże ..potem była przerwa jeden cykl i przy drugim tak samo postępowałam z lekami jak po pierwszej rozmowie telefonicznej
    Teraz kiedy szykuje sie do IVF chce wiedzieć ze wszystko Ok wiec tez jadę do Polski do endokrynologa zeby wykluczyć choroby tarczycy itp
    Zrobiłam rownież w pl jeszcze raz badania hormonalne bo dla mnie to jest dziwne zeby robić je tutaj tylko Raz przed rozpoczęciem starań :/ powinni po nieudanych inseminacjach je ponowić prawda ?
    U nas problemem jest słabe nasienie

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WNadzieji wrote:
    Zrobiłam rownież w pl jeszcze raz badania hormonalne bo dla mnie to jest dziwne zeby robić je tutaj tylko Raz przed rozpoczęciem starań :/ powinni po nieudanych inseminacjach je ponowić prawda ?

    Niestety tutaj wszystkie badania są bardzo ograniczone ........

    Trzymam kciuki oby IVF udało się za pierwszym razem :-)


    Hannanna co u Ciebie ??? Zabierasz "malucha" w styczniu ?

    Kaktus a Ty kiedy wracasz ?


    e5skzzc.png


    [**]




  • Hannanna Autorytet
    Postów: 409 132

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! We wtorek mam transfer. W sumie to nie wiem czy się cieszę. Niby tak,ale podchodzę do tego jakoś mniej emocjonalnie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki pozdrawiam :*
    Mam koleżankę ktorej sie udało za pierwszym razem a miała potężne problemy bo tylko jeden jajowod.
    Hannanna powodzenia

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannanna super że transfer jeszcze w styczniu :-)

    Martaja tobie też trudno wbić igłe z tej strzykawki . Ja mam duże kłopoty i boli. Przy poprzednich zastrzykach (Bemfola) nie miałam ani razu problemu i nie bolało a teraz nawet krew leci.
    Może masz jakiś sposób? Robię fałd skóry ale i tak mam problemy ............

    Pić mi się chce cały czas , wczoraj chyba wypiłam ponad 3 litry wody też tak macie ?


    e5skzzc.png


    [**]




  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odkad zaczęłam spray nie mam wogole apetytu... Schudłam 3 kg przez 2 tyg (w tym święta były..).
    Alda to tylko na Twoją korzyść że tyle pijesz. Ja ogólnie nigdy nie piłam wody, teraz się zmuszam bo powinno się pić min 2 litry dziennie przy tych lekach

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a możecie przybliżyć ile mniej więcej kosztują leki ?? Czy trzeba zbierać paragony zeby pózniej je odpisać ?
    A co do zastrzyków czy ktoras z Was używała Menopur ?boje sie igieł ;) a zastrzyk z menopuru jest w ogole nie odczuwalny bardzo łatwo zrobic go samemu :)

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WNadzieji ja mam Menopur ale 1200 i mi jest trudno wbić igłe. Widzę że Menopur 75,150,600,1200 różnią się od siebie i może maja różne igły.
    Musisz zbierać paragony. Na paragonie musi być twoje nazwisko, nazwisko lekarza,nazwa leku i oczywiście cena ;-)

    Koszt leków zależy od: rodzaju leku, dawki leku i długości stosowania.
    Ja teraz wydałam już 15000 .


    Aggga to jedyne co mogę pić to woda od innych rzeczy mnie odrzuca ;-)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2018, 17:37

    e5skzzc.png


    [**]




  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hanna -trzymam kciuki !jakos nas tak dużo w styczniu taka kumulacja ;)
    Alda-ja nie mam porownania bo nigdy nie stosowalam nic innego poza menopurem... dzisiaj jestem juz po pierwszym wstrzyku te pierwsze zastrzyki jakos idą, ale igła nie zawsze wchodzi gładko czasem się „odbije” myślałam ,ze może o moja tendencja , struktura skory albo co gorsze jakaś blokada psychiczna- Hahaha Ale moze faktycznie te igly sa jakies specyficzne?!
    Moj sposob jest taki, ze robie fałdkę i igle przykładam do skory i pod naciskiem wbijam, taki odruch szybkiego wbicia z „powietrza”często odbija mi igle,no i bardzo powoli idzie mi opróżnianie strzykawki, czyli jest trochę męki przybitych zastrzykach ;)
    Aggga musisz pic dużo oni to nawet zalecają potem będziesz lepiej po punkcji się czuła
    WNadzieji dokładnie jak pisze Alda koszt jaki poniesiesz za leki zależy od tego ile będziesz potrzebować leków , np. Synarele jest koło tysiąca, menopur 1200 ja zapłaciłam 3600, ale tez się wkurzyłem bonnie wiem czemu dostałam 3recepty na menopur 1200 zamiast(jak miałam ostatnio) 2 na menopur 1600 bo z moich obliczeń wynika ,ze po zaczeciuvtrzeciego opakowania dużo leku mi zostanie-stosując się do instrukcji stosowania jaka dostałam z kliniki , bardzo nieekonomiczne....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaja-No właśnie mi np tez duzo tabletek Tamoxifenu zostało :/ nie był drogi ale jednak na co mi 100tabletek ja zuzylam 10 :/
    Dobrze sie czyta z wyprzedzeniem ,moge sie oswoić z tym co mnie czeka

  • kaktus85 Ekspertka
    Postów: 395 60

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alda wrote:
    Niestety tutaj wszystkie badania są bardzo ograniczone ........

    Trzymam kciuki oby IVF udało się za pierwszym razem :-)


    Hannanna co u Ciebie ??? Zabierasz "malucha" w styczniu ?

    Kaktus a Ty kiedy wracasz ?


    Hej ja juz jestem od piatku w Norwegii.... 16 stycznia mam spotkanie z lekarzem bo chcemy porozmawiac co i jak dalej robic... moze uda sie jakies nowe badania porobic ....;) ale watpie wie mysle ze to bedzie zwykla pogawedka i ustala mi dalszy plan bo akurat w tym czasie mam dostac @ .... :)

    f2wldqk3t9cfiynw.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1506

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!!
    Wracam po urlopie :) Pierwszą wizytę u dr Lewandowskiego miałam 27.12 a kolejną 3.01 z tym , że akurat 3.01 dr się przeziębił i nie było go w pracy. Przyjęła nas w zastępstwie dr Kozioł (współzałożycielka nOvum) - bardzo miła! W życiu tylu badań nie miałam. Przez 2 cykle mam walczyć z torbielami po stymulacji, jedna jest już zapadnięta a 2ga świeża po listopadowej próbie. Jak będzie ok to wizyta startowa wypadnie w pierwszej połowie lutego. Miałam pobierane wymazy i kilka badań : AMH, różyczka, dhea, wit d , fsh, lh, tsh, insulina,glukoza, prolaktyna, kariotypy. Mąż badanie nasienia z fragmentacją i kariotypy. Po 2 stymulacjach AMH tragedia i podwyższone fsh, reszta ok. Na szczęście dr K była mile zaskoczona ilością pęcherzyków więc nadzieja jest. Teraz czekam na wyniki kariotypów, powinny być za kilka dni i muszę się dowiedzieć jak tam wymazy. Póki co łykam Orgametril, dhea (miałam poniżej normy) x 3 na dzień i Q10 x 2 na dzień.
    Trzymam kciuki za Wasze stymulacje i transfery !!

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mar2śka :) dobrze słyszeć , ze jesteś zadowolona ze zmiany i pełna energi do nowej stymulacji, mnie przeraża to amh bo na samym początki drogi z ivf moje było Ok tzn nie jakieś ekstra wysokie ale takie jak powinni być w moim wieku teraz sprawdzałam znowu przed ostatnia symulacja i bardzo się obniżyło... doktor z porsgrunn twierdzi ,ze to norma ale mnie to bardzo przeraża bo właściwie to moja jedyna siła w tej ilości bo podobno im wyższa tym tez świadczy o jakości komórek jajowych, my mamy problem z zarodkami które nam poprostu znikaja niedługo po zapłodnieniu... Boje się , ze poprostu nie starczy mi zasobów na te wszystkie stymulację.
    Mar2śka czy czułaś torbiele czy zupełnie nic? I dopiero badanie wykazało?

  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pracowałyscie będąc na lekach? Dziś będzie u mnie 7 dawka gonal f, mam uczucie jak przy owulacji w brzuchu. Wczoraj dość aktywny dzień w pracy miałam, więc się trochę przestraszyłam i dziś zostaje w domu. Zalecany jest odpoczynek? Wiem że ni w można biegać, skakac itd... Jutro wizyta kontrolna

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggga08 ja czesto bralam zwolnienie na koncowce stymulacji czesto ze strachu , ze moge sobie zaszkodzić a często bo zle się czułam fizycznie, no jak widać nie ma reguły ze to coś pomaga bo mi nie pomogło ale mysle, ze najlepiej jest robić to co się czuje ze jest dla nas najlepsze, ja teraz jestem na częściowym zwolnieniu bo słabo ogarniam to wszystko emocjonalnie.
    Dzisiaj mam 2 dzień zastrzyków.

‹‹ 115 116 117 118 119 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ