Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
W końcu do nas wróciłaśalda wrote:Wróciłam
ale tutaj się pozytywnie dzieje
super 
Gratuluje pozytywnych testów
i trzymam kciuki za następne 
Ja wakacje spędziłam bardzo aktywnie - jeszcze tak "pozytywnie zmęczona "
nie wracałam z wakacji
codziennie gra w golfa , tenis, basen ..........
Naładowałam baterie i co ........... po powrocie dostałam "kuksańca w nos " czekał na mnie list z wynikami badań które robiłam po
ostatnim transferze - podwyższone TSH i anty-TPO ........
Na drugi dzień byłam już w Polsce , powtórzyłam badania, zapiasłam się do endokrynologa - diagnoza hashimoto, niedoczynność tarczycy .
Na wakacjach schudałam 4 kg ale endokrynolog powiedziała żebym przytyła z powrotem te 4kg
i pozazdościła mi poziomu witaminy D , chociaż jakiś pozytyw
Miałam mieć transfer w czerwcu ale wszystko odwołałam żeby unormować tarczyce .
Ale się rozpisałam

Witaj w gronie Hashi
Tarczycę musisz unormowac. Dobrze że pojechałaś do Polski. Usg tarczycy też robiłaś?
Hashimoto nie takie straszne. Dodatkowo zrób ft3 i ft4. Często pomijane ale bardzo ważna konwersja obydwu. W necie dużo info znajdziesz. Poza tym często są niedobory B12 i Wit D, ale D masz ok to super. No i żelazo i ferrytyna. Jakby co pytaj, gdybyś coś chciała wiedzieć. -
Chyba Hannanna jeszcze ma Hashimar2śka wrote:Witaj !! Brakowało tu Ciebie
Jejku to chyba się robi jakaś choroba cywilizacyjna. Super, że udało się wyłapać przed transferem bo ta tarczyca potrafi namieszać. To teraz mamy tu małe trio posiadaczek hashi
Ty, Zoja i Ja
Cieszę się, że udało Ci się naładować baterie. Pogoda w Norwegii dopisuje więc ładuj je dalej 
-
Praktycznie za każdym razem jak jestem w Polsce robię badania na własną rękę. Tutaj tylko wtedy gdy nie mam innej opcji. Póki co mój fastlege nie odmówił mi badań krwi. Zdziwił mnie tylko jak ostatnio zrobiłam progesteron, dostałam goły wynik bez jednostek, i na wizycie pytam czy mój wynik jest ok ja na pierwszy trymestr ciąży. On na to że on nie wie i nie zna widelek. Zna tylko normę dla osób które nie są w ciąży. Na stronach norweskich nie znalazłam norm. A w Polsce jest inna jednostka i tak dalej nic nie wiemAggga08 wrote:Dziewczyny a wy te wszystkie badania na własną rękę robicie? Ostatnio chciałam sprawdzić Wit D , żelazo itp to fastlege bardzo ale to bardzo niechętnie się zgodził...
-
Może zrób raz jeszcze. Mi się kiedyś zawiesił. Chyba, że równo w 6 tyg jesteś bo tak pokazujeZoja36 wrote:Tak klub, coraz więcej osób ma Hashi

Tylko nie wiem czemu dni mi na suwaczku nie pokazuje. U Ciebie i Czarodziejki widać.
Zoja36 lubi tę wiadomość
-
Zojka oni w nmol podająZoja36 wrote:Praktycznie za każdym razem jak jestem w Polsce robię badania na własną rękę. Tutaj tylko wtedy gdy nie mam innej opcji. Póki co mój fastlege nie odmówił mi badań krwi. Zdziwił mnie tylko jak ostatnio zrobiłam progesteron, dostałam goły wynik bez jednostek, i na wizycie pytam czy mój wynik jest ok ja na pierwszy trymestr ciąży. On na to że on nie wie i nie zna widelek. Zna tylko normę dla osób które nie są w ciąży. Na stronach norweskich nie znalazłam norm. A w Polsce jest inna jednostka i tak dalej nic nie wiem

miałam ten sam problem ale udało mi się uzyskać odpowiedź w recepcji u mojego lekarza. Jeśli chcesz wynik na ng przeliczyć bo tak najczęściej podają w PL to wystarczy pomnożyć przez 0,314
-
Ooo dzięki, sprawdzę to dzisiaj.mar2śka wrote:Zojka oni w nmol podają
miałam ten sam problem ale udało mi się uzyskać odpowiedź w recepcji u mojego lekarza. Jeśli chcesz wynik na ng przeliczyć bo tak najczęściej podają w PL to wystarczy pomnożyć przez 0,314
Faktycznie dzisiaj równo 6 tygodni hahaha -
Zoja36 wrote:Witaj w gronie Hashi

Tarczycę musisz unormowac. Dobrze że pojechałaś do Polski. Usg tarczycy też robiłaś?
Hashimoto nie takie straszne. Dodatkowo zrób ft3 i ft4. Często pomijane ale bardzo ważna konwersja obydwu. W necie dużo info znajdziesz. Poza tym często są niedobory B12 i Wit D, ale D masz ok to super. No i żelazo i ferrytyna. Jakby co pytaj, gdybyś coś chciała wiedzieć.
Miałam USG lewy płat bardzo mały i stan zapalny
Ja zrobiłam wszystkie badania tarczycowe
i wiele innych B12, D, żelazo i ferryryne wszystko w normie ale B12 i D biorę więc poziom jest Ok.
Zoja36 lubi tę wiadomość
-
Aggga08 wrote:Dziewczyny a wy te wszystkie badania na własną rękę robicie? Ostatnio chciałam sprawdzić Wit D , żelazo itp to fastlege bardzo ale to bardzo niechętnie się zgodził...
Ja robię prywatnie w Oslo
http://www.furst.no/
Nie muszę się prosić
-
Mirandzia wrote:Już po usg. Jak na 9 dzien stymulacji to moim zdaniem słabo. Pęcharzyki 17,16,3szt-12,3szt-11 i cala masa 5-6mm. Stymulacje przedlużyli do soboty. Łäcznie 13 dni. Troche dluga stymulacja
Punkcja w poniedziałek.
Pamiętaj nie liczy się ilość a jakość
najlepszy przykład Mar2śka 
-
Mar2śka , Zoja , Hannanna , Czarodziejka napiszcie czy brałyście Fructus femina , czy jadłyście ananasa
??????????? Trzeba prowadzić jakieś statystyki ........... 
Mar2śka i Zoja czy kolory suwaczków to przeczucie co do płci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 16:59
-
Przed pierwszym transferem brałam fructus femina,wywaliłam resztę ostatnio.alda wrote:Mar2śka , Zoja , Hannanna , Czarodziejka napiszcie czy brałyście Fructus femina , czy jadłyście ananasa
??????????? Trzeba prowadzić jakieś statystyki ........... 
Mar2śka i Zoja czy kolory suwaczków to przeczucie co do płci
Ostatni transfer - Nic nie brałam,nic specjalnego nie jadłam. Transfer miałam w czasie pogrzebu w rodzinie,wiec stres i dramat. Ponadto dzień po transferze zachorowałam (gorączka,katar,kaszel itp). Nie brałam nawet leków regularnie
Jak mi się przypomniało w sumie. Generalnie zapomniałam wtedy o sobie i o transferze.








