Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny nie wytrzymałem zrobilam test, druga kreska widoczna ale dużo jaśniejsza. Wszystko by było ok gdyby nie to że objawy ciazy minęły, już mnie nie boli brzuch ani piersi. Myślę że to może byc ciaza biochemiczna. Zrobię ponownie test w piątek i zobaczymy co z tego wyjdzie. Boję się myśleć pozytywnie
-
pati1980 wrote:Cześć dziewczyny nie wytrzymałem zrobilam test, druga kreska widoczna ale dużo jaśniejsza. Wszystko by było ok gdyby nie to że objawy ciazy minęły, już mnie nie boli brzuch ani piersi. Myślę że to może byc ciaza biochemiczna. Zrobię ponownie test w piątek i zobaczymy co z tego wyjdzie. Boję się myśleć pozytywnie
Myśl pozytywnie i dbaj o siebie !!!!!
pati1980 lubi tę wiadomość
-
pati1980 wrote:Cześć dziewczyny nie wytrzymałem zrobilam test, druga kreska widoczna ale dużo jaśniejsza.
Super Ja miałam bardzo jasną kreseczkę a pierwsza beta 7 dni po transferze 35 objawów brak . Trzymam kciuki
Betę robiłam prywatnie http://www.furst.no/ta-prove-hos-oss/
A później sprawdzałam czy ciąża się rozwija za pomocą testów które pokazują tydzień ciąży https://www.vitusapotek.no/selvtester-og-medisinsk-forbruksmateriell/selvtest/clearblue-digital-med-ukeindikator-2pk/p/897990
Polecam
pati1980 lubi tę wiadomość
-
alda wrote:Super Ja miałam bardzo jasną kreseczkę a pierwsza beta 7 dni po transferze 35 objawów brak . Trzymam kciuki
Betę robiłam prywatnie http://www.furst.no/ta-prove-hos-oss/
A później sprawdzałam czy ciąża się rozwija za pomocą testów które pokazują tydzień ciąży https://www.vitusapotek.no/selvtester-og-medisinsk-forbruksmateriell/selvtest/clearblue-digital-med-ukeindikator-2pk/p/897990
Polecam
A jak robi sie prywatnie bete w furst to ile czeka sie na wynik ?
alda lubi tę wiadomość
-
madziula_ wrote:A jak robi sie prywatnie bete w furst to ile czeka sie na wynik ?
Mówisz że chcesz zrobić badanie np. Beta-hCG i że ty za to płacisz ( ja płaciłam 188 kr ) Ja bardzo często robię tam badania prywatnie
Jeżeli na badanie idziesz rano to wyniki są wieczorem tego samego dnia Wyniki sprawdzasz tutaj : https://www.furstpasient.no
Ja zawsze daje im kartkę z imieniem nazwiskiem , numerem personalnym , adresem , numerem telefonu i nazwą badania które chce zrobić nie chce mi się tego wszystkiego literować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 17:47
-
pati1980 wrote:Alda kiedy zaczęły się u Ciebie jakieś objawy ciazy?
3 tygodnie po transferze do 14 tygodnia ciąży. U mnie to nie było życie tylko wegetacja , nic nie jadłam , mało piłam , nic mi się nie chciało ja tylko leżałam nawet światło działało mi na nerwy
Czułam się jakbym codziennie miała DUŻEGO kaca
Teraz czuję się bardzo dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 17:54
-
alda wrote:Madziula tylko nie rób jutro bety bo u Ciebie to za wcześnie Pati miała zarodek 5 dniowy a Ty 2 dniowy
Wiem wiem jeszcze za szybko Ale mysle ze w nastepna srode pojde . Bedzie 14 dni po transferze . I potem 8 w piatek jak mi kazali zrobic test . Juz w tedy powinno byc wiadomo ?
-
Pati trzymam kciuki!!!
U mnie do wczoraj był ból piersi, dziś praktycznie już nic... Żadnej aktywności w brzuchu też nie czuje, tylko takie pieczace uczucie w macicy, które mam dość często. Zapewne ovitrelle mi dawało objawy bolacych piersi. Mam ochotę odstawić crinone, ale wiem że muszę wytrzymać do soboty.... -
madziula_ wrote:Wiem wiem jeszcze za szybko Ale mysle ze w nastepna srode pojde . Bedzie 14 dni po transferze . I potem 8 w piatek jak mi kazali zrobic test . Juz w tedy powinno byc wiadomo ?
Tak już w poniedzałek 12 dni po transferze będzie ok
-
Aggga08 wrote:Pati trzymam kciuki!!!
U mnie do wczoraj był ból piersi, dziś praktycznie już nic... Żadnej aktywności w brzuchu też nie czuje, tylko takie pieczace uczucie w macicy, które mam dość często. Zapewne ovitrelle mi dawało objawy bolacych piersi. Mam ochotę odstawić crinone, ale wiem że muszę wytrzymać do soboty....
Ja też miałam bolace piersi teraz już nic. I dzisiaj nie piłem fructus Femina bo coś mnie boli w boku i nie wiem czy to nie od tego. -
pati1980 wrote:Ja też miałam bolace piersi teraz już nic. I dzisiaj nie piłem fructus Femina bo coś mnie boli w boku i nie wiem czy to nie od tego.
Te bolące piersi miałam za każdym razem, i zawsze kilka dni przed testem nagle przestawaly boleć. -
Aggga08 wrote:Te bolące piersi miałam za każdym razem, i zawsze kilka dni przed testem nagle przestawaly boleć.
No właśnie te piersi są zastanawiające, kiedy poronilam 4 lata temu to dzień przed moje piersi były jak flaki i już wiedzialam że coś jest nie tak. No zobaczymy, staram się nie zamartwiac niepotrzebnie -
Pati nie szukaj na siłę problemów W poprzednich ciążach miałaś ból piersi to nie znaczy że teraz też tak będzie każda ciąża inna . Ja brała teraz leki a tak jak pisałam u mnie dopiero wszystkie objawy się rozkręciły 3 tygodnie po transferze
Ja od początku wierzyłam w moją ciąże 6 dni po transferze zrobiłam test i się tym faktem cieszyłam mimo że mam za sobą 2 poronienia , nie myślałam że może być źle , byłam bardzo pozytywnie nastawiona . Zamartwianie się nic nie pomoże .
Pati masz pozytywny test to jest najważniejsze
12 dnia po transferze miałam krwawienie dość mocne i gdybym nie zrobiła bety w 7 dniu po transferze to bym odstawiła leki bo nie miałam żadnych objawów a trudno było aplikować progesteron przy takim krwawienie .
Dlatego dziewczyny nie odstawiajcie leków na własną rękę .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 10:14