Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Evveline Pelaska ...na usg powiedzial mi ginekolog ze mam 14 a pobrali 6 jajeczek
dziewczyny PO punkcji jakie mialyscie krwawienie bo zemnie sie ;leje: czy to jest normalne??wieczorem ma wziasc 2 czopki do dopochwowe ale przeciez one wyplyna:(Siv -
Ja też nie miałam podanej morfiny.
U mnie pobrano 12. Dzisiaj o 9 zadzwoniła babka z kliniki powiedziała, że wszystko jest ok, 11 'podjęło współpracę' W sobotę lub poniedziałek mam się do nich zgłosić.
Siv - jak się czujesz? Ja dzisiaj drugi dzień po punkcji i tyle, że trochę brzuch mnie boli. Ale to normalne. -
Hannanna ,ja punkcje mialam dzis o 9.30,i jak narazie nic mnie nie boli tylko mam duze krwewienie bardzo duze troche mnie to martwi,
Ja mam sie zglosic we wtorek na 12.00 a jutro maja zadzwinic z kliniki, to bede wiedziec ile podjelo wspolprace:)
Czyli w sobote lub w poniedzialek bezdiesz nosic pod sercem fasolke zycze ci z calego sercaSiv -
Hej Siv, ja bardzo nie krwawiłam, dosłownie parę kropelek. Mi lekarka powiedziała, że każda kobieta reaguje indywidualnie, więc u Ciebie pewnie więcej krwi. U mnie też informacja-do szpitala jak gorączka będzie. A jutro jak zadzwonią to się dopytaj, chociaż nadzieja, że Ci minie do jutra Trzymam kciuki.
-
Siv ja po powrocie z kliniki się położyłam a Ty pewnie cały dzień na nogach......... Połóż się to Ci przejdzie a jajniki zaczynają boleć bo leki przestają działać Mnie jajniki bolały od razu po wyjściu z gabinetu dlatego chciałam się jak najszybciej położyć
-
Hannanna
bedzie dobrze chociaz zdaje sobie sprawe ze to jest bardzo stresujace,ja po tych hormonach i punkcj ,bylam wyczerpana wczoraj polozylam sie tak jak napisala mi Alda ,TAK obudzilam sie rano. Teraz czekam na telefon z Porsgrunn, TO CZEKANIE i OCZEKIWANIE- POZNIEJ jest WYCZERPUJACE:).TAK naprawde nie zdawalam sobie sprawy ile to wszystko kosztuje psychicznie kazda kobiete ktora sie stara o dziecko..Siv -
alda wrote:Hannanna super Czy Ty dostałaś w swojej klinice wskazówki co jeść czego unikać podczas stymulacji ?
Podczas transferu masz mieć pełny pęcherz czy nic na ten temat nie mówili ?
Teraz bierzesz Lutinus czy Crinone żel ?
Siv daj znać
Ps. Co do wskazowek co jesc itp zaufalam lekarzom. Jak zaczelam czytac fora o in vitro itp to zlapalam sie za glowe tyle porad. Raz pisza nie pic mleka,kto inny pisze ze trzeba minimum litr dziennie tworki -
Jeść lżej(wszystkie leki ktore bierzemy obciazaja watrobe),pic duzo wody-ok.2l. Tyle. Poza tym wiadomo-alkohol w wiekszych ilosciach odpada(dla kazdego znaczy co innego ). Ja tam sobie pozwoliłam na lampke wina czerwonego co drugi dzien(podczas stymulacji i po punkcji). I muszę chociaż łyka coli czasami i coś słodkiego,inaczej bym zwariowała. Kawę rano pije,w ciagu dnia tez sie zdarzy,poza tym oszukuję się inką Ja generalnie jem tak jak jadłam zawsze,więc jakoś specjalnie się tym nie przejmuję. Poza tym biorę raz dziennie zestaw witamin dla kobiet przed i w ciazy. Tyle.
Wiadomo,ze jak jest sennosc czy zle samopoczucie to trzeba sie polozyc,ale leżenie plackiem też nie jest dobre-wiec ja chociaz z psem na spacer się zmuszam W przeciwnym razie żaden problem dla mnie spać cały dzień
Jutro mam transfer,wiec leżę,nastrajam sie pozytywnie jedząc czekoladę i popijając meliskę
Damy radę dziewczyny! ))