Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć!
Bardzo dziekuję za wszystkie informację. W piątek byłam u dr. Dudziaka. Było to 6t2d (25dpt) i udało się usłyszeć serduszko. Dostałam receprty na wszystkie leki jakie potrzbuje, z niczym nie było problemu.
Mam do Jessheim trochę daleko, ale uważam że warto było się wybrać
Teraz tylko czekanie na kolejne USG, lekarz zalecił w 12 tygodniu ale już wiem że tak długo nie wytrzymam...
Staram się myśleć pozytywnie ale po tylu latach starań i tylu godzinach spędzonych w klinikach jestem zbyt świadoma tego co jeszcze może się wydarzyć... Wiem, że stres nie pomaga ale głowa robi swoje.Edyta7 lubi tę wiadomość
-
P.kath wrote:Jeśli chodzi o witaminy to dużo czytałam na innych forach o ivf i na własną rękę zaczęłam brać na ok 3 miesiące przed 1 procedurą. Były to vit C, D, Q10, ovarin, i dodatkowo kompleks witamin dla ciężarnych - wszystko 2 razy dziennie.
Patrząc na naszego 3 miesięcznego synka, myślę że raczej nie zaszkodziło 😍
A u Was Moly coś się w końcu wyklarowało, z tego co pamietam to mieliście problem z jajeczkami?
Ja miałam zrobiona ta laparoskopię. Jajowód mi zostawili, to nie był wodniak jajowodu tylko cysta i usunęli ja całą. Ale u nas ciągle pod górkę. Przy okazji laparoskopii okazało się że coś nie do końca jest ok z moja wątroba. Już miałam kilka badań i zdiagnozowali mi gruczolaka wątroby, teraz czekam na skierowania do szpitala onkologicznego i prawdopodobnie czeka mnie operacja wycięcia tego. Prawdopodobnie też nie będę mogła narazie podejść do ivf bo hormony mogą spowodować rośnięcie tego. Więc klapa cały czas. A jak Twoja dzidzia ? -
Dzień dobry ,
przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Bardzo proszę o Twoją pomoc w tym badaniu.
https://forms.gle/quP93Gt7csuce1HU6 -
moly wrote:Ja miałam zrobiona ta laparoskopię. Jajowód mi zostawili, to nie był wodniak jajowodu tylko cysta i usunęli ja całą. Ale u nas ciągle pod górkę. Przy okazji laparoskopii okazało się że coś nie do końca jest ok z moja wątroba. Już miałam kilka badań i zdiagnozowali mi gruczolaka wątroby, teraz czekam na skierowania do szpitala onkologicznego i prawdopodobnie czeka mnie operacja wycięcia tego. Prawdopodobnie też nie będę mogła narazie podejść do ivf bo hormony mogą spowodować rośnięcie tego. Więc klapa cały czas. A jak Twoja dzidzia ?
Kurde, jak nie urok to przemarsz wojsk ale z drugiej strony dobrze,że to zostało wykryte za wczasu, bo zdrówko przyszłej mamy jest bardzo ważne 😊😊😊 trzymam kciuki, aby wszystko poszło jak najlepiej i życzę zdrówka kochana! Może po laparo uda się naturalnie 😁
A Wikuś jest cudny, normalnie aniołek nam się trafił 😍 chociaż poród to był istny hardcore 🤯 -
Dzień dobry ,
przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję.
https://forms.gle/quP93Gt7csuce1HU6 -
Hej dziewczyny bardzo dawno mnie tu nie bylo. Do IVF podchodzilam w Porsgrunn w 2019 i 2020 i udlao sie za 2 razem teraz mam kochana 1.5 roczna kruszynke. Bardzo bysmy chcieli miec jeszcze jedno dziecko i juz rok staramy sie ale oczywiscie bez skutecznie. Mamy jedengo ❄ i znowu chcielibysmy spróbować invitro. Konatktowalam sie z klinika Porsgrunn i powiedzieli ze w maju mozemy prubowac na naturalnym cyklu. Troszke sie boje bo nie wiem czy na naturalnym cyklu mamy takie same szanse jak z pomocą jakichś leków. Czy któraś z was przez to przechodziła i może mi coś więcej powiedzieć, doradzić?
-
Hej dziewczyny. Czy któraś z Was właśnie jest na etapie czekania na pierwsza wizytę w klinice? Ja właśnie wybieram się do lekarza rodzinnego po skierowanie 😅 jestem z okolic Oslo, ale w sumie myślałam o Porsgrunn. Ile teraz się czeka na pierwszą wizytę ? Generalnie i Poragrunn i Oslo
Moonikaa lubi tę wiadomość
🇳🇴
Ona:
PCOS, IO, bardzo nieregularne cykle
On:
Oligozoospermia
Starania od 2018r
2020 IUI ❌
Start IVF w 🇳🇴 2023:
Stymulacja Menopur150+Fyremadel 0,25 (31.01)
13.02 punkcja: pobrano tylko 1 🥚 😥-prawidłowo zapłodnione-1 ❄️
05.23 - poronienie zatrzymane (naturalny cud)
18.08 - punkcja. Mamy 7 zarodków
23.08 - ET
27.09 USG - mamy ❤️ 7+4 i 1,34cm człowieka 🥹
Mamy 7❄️ na zimowisku
-
Hej😊
Mam pytanie do dziewczyn które stosowały LUTINUS i PROGYNOWA do 12tyg ciąży
Proszę powiedźcie mi jak i kiedy zaczęłyście zmniejszać dawek,np od 11 tyg po jednej tabletce mniej i czy cały 12 tydzień też stosowałyście i jak z PROGYNOVĄ?Bo wiem że nie można odstawić od razu -
pauliśka wrote:Hej dziewczyny. Czy któraś z Was właśnie jest na etapie czekania na pierwsza wizytę w klinice? Ja właśnie wybieram się do lekarza rodzinnego po skierowanie 😅 jestem z okolic Oslo, ale w sumie myślałam o Porsgrunn. Ile teraz się czeka na pierwszą wizytę ? Generalnie i Poragrunn i Oslo
Hej. Ja u rodzinnego byłam w grudniu a w połowie lutego już mielismy porobione wszystkie badania i wniosek wysłany do Riks Oslo. W ubiegłym tygodniu przyszedł list z wyznaczona data pierwszego spotkania na połowę czerwca.
Idzie to w miarę sprawnie 🙂
Czy któraś z Was orientuje się jak to dalej przebiega? Bo będzie na pierwszym spotkaniu? Chciała bym się jakoś przygotować.
Miłego wieczoru! -
Hej. Chciałam się upewnić zaczynam przygodę w Riks hospital oslo ale zgłupiałam z kolejnością😔 mam zadzwonić z pierwszą miesiączką a na swojej stronie mam już wszystkie leki na receptę do wykupienia. I moje pytanie czy ja zaczynam co kolwiek brać po tej pierwszej zgłoszonej miesiączce oni mnie informują? Pomocy.!!
-
Lejla12 wrote:Hej. Chciałam się upewnić zaczynam przygodę w Riks hospital oslo ale zgłupiałam z kolejnością😔 mam zadzwonić z pierwszą miesiączką a na swojej stronie mam już wszystkie leki na receptę do wykupienia. I moje pytanie czy ja zaczynam co kolwiek brać po tej pierwszej zgłoszonej miesiączce oni mnie informują? Pomocy.!!
Hej. Opowiesz jak przebiega Twoja przygoda z ivf? Jakie leki dostałaś, jak dlugo czekałaś na 1 wizyte, ile kosztuje to wszystko? -
VanilioveLove wrote:Hej. Opowiesz jak przebiega Twoja przygoda z ivf? Jakie leki dostałaś, jak dlugo czekałaś na 1 wizyte, ile kosztuje to wszystko?
Pytałaś Lejle więc być może chodziło Ci dokładnie o Riks, ale mogę powiedzieć jak wyglada to w Porsgrunn, bo jestem po pierwszej wizycie 😊
Nas skierował fastlege w lipcu i czekaliśmy aż do stycznia właśnie. Na pierwszej wizycie mąż zrobił badanie nasienia, mi zrobiono USG, cały wywiad i doktor zaplanował nam już leczenie. W poniedziałek zaczynam z Progynova żeby uzyskać miesiączkę. W 3 dc zaczynam z Menopurem(zastrzyki), później w 7dc dochodzi Fyremadel(też zastrzyki), w 11dc będzie USG i zdecydują kiedy punkcja. Do transferu będziemy podchodzić na kolejnym cyklu z zamrożonymi embrionami gdyż jak powiedział doktor zwiększy to szanse
Koszt pierwszej wizyty w Porsgrunn to Ok 750kr, natomiast leki są mega drogie - już za same leki do stymulacji wydaliśmy 7900kr 😅
Jak masz jeszcze pytania to pisz śmiało🇳🇴
Ona:
PCOS, IO, bardzo nieregularne cykle
On:
Oligozoospermia
Starania od 2018r
2020 IUI ❌
Start IVF w 🇳🇴 2023:
Stymulacja Menopur150+Fyremadel 0,25 (31.01)
13.02 punkcja: pobrano tylko 1 🥚 😥-prawidłowo zapłodnione-1 ❄️
05.23 - poronienie zatrzymane (naturalny cud)
18.08 - punkcja. Mamy 7 zarodków
23.08 - ET
27.09 USG - mamy ❤️ 7+4 i 1,34cm człowieka 🥹
Mamy 7❄️ na zimowisku
-
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Mieszkam dość daleko od Oslo, dlatego będę mieć w przyszłym tygodniu wizyte w tutejszym sykehus i dopiero skierują nas do Oslo chyba universitetet sykehus. Jestesmy juz po badaniach krwi i nasienia. Ciekawa jestem ile bedziemy czekać . Daj znać po transferze czy się udało 😊 jeszcze mam pytanie o zwolnienie, czy dostaniesz zwolnienie po transferze lub na czas wizyt? Bo jednak kilka razy trzeba być w szpitalu a u mnie kazda wizyta to cały dzień (mam do Oslo 2h drogi).
-
VanilioveLove wrote:Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Mieszkam dość daleko od Oslo, dlatego będę mieć w przyszłym tygodniu wizyte w tutejszym sykehus i dopiero skierują nas do Oslo chyba universitetet sykehus. Jestesmy juz po badaniach krwi i nasienia. Ciekawa jestem ile bedziemy czekać . Daj znać po transferze czy się udało 😊 jeszcze mam pytanie o zwolnienie, czy dostaniesz zwolnienie po transferze lub na czas wizyt? Bo jednak kilka razy trzeba być w szpitalu a u mnie kazda wizyta to cały dzień (mam do Oslo 2h drogi).
Hej. Tak jak wyżej napisała Pauliśka mniej więcej tak to wygląda. Ja dopiero zacznę stymulację w Riks i troszkę dłużej to tu trwało. Co do leków każda z nas jest inna ja na przykład mam całkiem inny zestaw leków. Ale ogonie wszystko później jest tak samo. -
VanilioveLove wrote:Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Mieszkam dość daleko od Oslo, dlatego będę mieć w przyszłym tygodniu wizyte w tutejszym sykehus i dopiero skierują nas do Oslo chyba universitetet sykehus. Jestesmy juz po badaniach krwi i nasienia. Ciekawa jestem ile bedziemy czekać . Daj znać po transferze czy się udało 😊 jeszcze mam pytanie o zwolnienie, czy dostaniesz zwolnienie po transferze lub na czas wizyt? Bo jednak kilka razy trzeba być w szpitalu a u mnie kazda wizyta to cały dzień (mam do Oslo 2h drogi).
Na czas wizyt nie ma niestety zwolnienia. Jedynie z tego co się orientuje to po punkcji mogą wystawić 3 dni sykemelding. Ja jeżdżę do Porsgrunn prawie 3h niestety 😅 do Oslo mam bliżej sporo ale świadomie wybrałam Poragrunn. Jeśli zostaniesz wezwana na wizytę lekarska to pracodawca nie może odmówić Ci wolnego dnia, ale to niestety bezpłatny dzień. Zawsze możesz wykorzystać egenmelding 🤷🏼♀️
🇳🇴
Ona:
PCOS, IO, bardzo nieregularne cykle
On:
Oligozoospermia
Starania od 2018r
2020 IUI ❌
Start IVF w 🇳🇴 2023:
Stymulacja Menopur150+Fyremadel 0,25 (31.01)
13.02 punkcja: pobrano tylko 1 🥚 😥-prawidłowo zapłodnione-1 ❄️
05.23 - poronienie zatrzymane (naturalny cud)
18.08 - punkcja. Mamy 7 zarodków
23.08 - ET
27.09 USG - mamy ❤️ 7+4 i 1,34cm człowieka 🥹
Mamy 7❄️ na zimowisku
-
Kochane dziewczyny,
pracuję nad pracą badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję Ci bardzo serdecznie.
https://forms.gle/9Z2f2GCsugid9aCp6 -
Dziękuję wam bardzo za odpowiedź. U mnie dzis poszedl henvisning do Oslo i czekamy 😃 mam nadzieję że przed wakacjami jeszcze będę mieć wizyte 😊 dajcie znać czy się udało 😊
pauliśka lubi tę wiadomość
-
VanilioveLove wrote:Dziękuję wam bardzo za odpowiedź. U mnie dzis poszedl henvisning do Oslo i czekamy 😃 mam nadzieję że przed wakacjami jeszcze będę mieć wizyte 😊 dajcie znać czy się udało 😊
To już pierwszy krok macie za sobą ❤️ trzymam kciuki żeby czas szybko minął ❤️
U mnie to jeszcze trochę bo w przyszłym tygodniu dostanę okres i wtedy zaczynamy stymulację 🥰
Ale już bliżej niż dalej🇳🇴
Ona:
PCOS, IO, bardzo nieregularne cykle
On:
Oligozoospermia
Starania od 2018r
2020 IUI ❌
Start IVF w 🇳🇴 2023:
Stymulacja Menopur150+Fyremadel 0,25 (31.01)
13.02 punkcja: pobrano tylko 1 🥚 😥-prawidłowo zapłodnione-1 ❄️
05.23 - poronienie zatrzymane (naturalny cud)
18.08 - punkcja. Mamy 7 zarodków
23.08 - ET
27.09 USG - mamy ❤️ 7+4 i 1,34cm człowieka 🥹
Mamy 7❄️ na zimowisku
-
Hej dziewczyny . Odpowiecie mi jeszcze jak dlugo czekałyście na list z datą wizyty ? Nie na sama wizyte tylko list. Czekam juz miesiac i nic 🤷♀️
-
VanilioveLove wrote:Hej dziewczyny . Odpowiecie mi jeszcze jak dlugo czekałyście na list z datą wizyty ? Nie na sama wizyte tylko list. Czekam juz miesiac i nic 🤷♀️