Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Baczka pierwsza ciaze mialam pozamaciczna i usuneli mi jajowod, druga stracilam przez Hashimoto- lekarka tutaj nie chciala dac mi lekow na tarczyce, a badania w Polsce potwierdzily powod straty ciazy i jeszcze zdiagnozowano u mnie homocysteinemie), trzecia ciaza byla biochemiczna- przestala sie rozwijac na bardzo wczesnym etapie a czwarta byla pozamaciczna- we wrzesniu bylam operowana, zachowali mi jajowod ale odradzali naturalnych staran, wiec stad u nas invitro. Ta ostatnia ciaza byla zdrowa, tylko nie tam gdzie trzeba...stad moje leki i obawy...nie czuje bolu jajnikow i juz sie martwie, ze cala stymulacja na nic...Ty tez tak masz?
-
Dzieki Baczka:) Tu przynajmniej moge sie wygadac...ja humorki i nerwy tez mam...spie non stop...tyle dobrze, ze nie pracuje...dzisiaj taka piekna pogoda, a ja najchetniej przespalabym caly dzien...juz nie moge sie doczekac jutra i decyzji co dalej...na punkcje czekam najmniej:P ale wiem, ze mnie to nie ominie...trzeba to zrobic i juz...juz niedlugo bedziemy po wszystkim i bedziemy sie chwalily pozytywnymi testami....
-
Czesc dziewczyny !!! Mam nadzieje ze wszystkim Nam sie uda !!!U mmie zaplodnilo sie 5 jajeczek. Jutro o 11 transfer. Pozniej 2 tyg. oczekiwania. Ciezko bedzie !!!Nigdy nie bylam w ciazy i nie znam przyczyny naszych niepowodzen dlatego mocni wierze ze jak juz sa zarodki to bedzie dobrze. Trzymam jutro mocno kciuki Pelaska !!!
alda lubi tę wiadomość
Farzi