NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Cynamoon wrote:A ja mam pytanie jak radzić sobie z ciągłymi niepowodzeniami i topniejącymi funduszami.
Czasem nie mam już siły probiwac tak jak dziś po kolejnej porażce:(
To jest bardzo ciężki temat , każde niepowodzenie boli, frustracja narasta, brakuje sił i motywacji 🥺
Ja pamiętam nasze niepowodzenia , co za tym szło kłótnie, prawie rozstanie . Potem poszłam na terapię , trochę mi pomogło , zajęliśmy się życiem , odkuliśmy finansowo i powiedzieliśmy, że próbujemy ostatni raz i zrobimy wszystko a czy wyjdzie czy nie to się okaże .
Ja akurat poddałam się całkowicie losowi i jakoś to wyszło.Frankfurterka lubi tę wiadomość
-
fiszka wrote:Bardzo mi przykro 😞
To jest bardzo ciężki temat , każde niepowodzenie boli, frustracja narasta, brakuje sił i motywacji 🥺
Ja pamiętam nasze niepowodzenia , co za tym szło kłótnie, prawie rozstanie . Potem poszłam na terapię , trochę mi pomogło , zajęliśmy się życiem , odkuliśmy finansowo i powiedzieliśmy, że próbujemy ostatni raz i zrobimy wszystko a czy wyjdzie czy nie to się okaże .
Ja akurat poddałam się całkowicie losowi i jakoś to wyszło.
Gratulacje że Ci się udało!fiszka lubi tę wiadomość
-
Cynamoon wrote:No właśnie sama zastanawiałam się nad zmianą kliniki ale partner mnie namawia żeby zostać w Novum chociaż ja straciłam serce do tej kliniki.
Gratulacje że Ci się udało!
U nas było na odwrót . Ja chciałam zostać w Invickie ale mój partner nie żywił symapatii do tej kliniki 🥺
Zmieniliśmy po części też dla jego komfortu bo go znam i wiem że jak mu coś nie pasuje to jest zawsze na nie choćby nie wiem co . Nam akurat w Novum pomogli , ale też jak mówię Mój poczuł się dobrZe w tej klinice i mi ciężar z serca spadł że w końcu coś mu pasuje …
Spróbujcie gdzieś indziej po prostu , Novum też jest drogie więc i ten aspekt finansowy jest czasem zaporowy…
Powodzenia 🍀🍀🍀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2023, 10:38
-
Cynamoon wrote:No właśnie sama zastanawiałam się nad zmianą kliniki ale partner mnie namawia żeby zostać w Novum chociaż ja straciłam serce do tej kliniki.
Gratulacje że Ci się udało!
Ja też bałam się zaryzykować zmiany ale wyszło to na dobre
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2023, 10:38
[/url] -
Sarenko, kurcze strasznie długo badają tą betę....4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Zielone.Słońce wrote:Sarenko, kurcze strasznie długo badają tą betę....
Właśnie takie mam szczęście w życiu. Zawsze coś pod górkę, dlatego jakoś mocno tej bety nie wyczekuję, ale jestem ciekawa czy faktycznie coś tam ruszało. Na początku myślałam, że testy były wadliwe ale teraz myślę, że biorąc pod uwagę zmianę intensywności kresek na testach, mógł to być biochem. -
Zielone.Słońce wrote:Myszka, Ja mam PCOS ale nie tylko PCOS było źródłem problemu. Nie wiem jak wyglądają Wasze starania, co badaliście, jak PCOS wpływa na Twój cykl. Czy dochodzi do owulacji czy trzeba jakoś hormonami pomoć.
Na pewno IVF nie jest pierwszym wyborem przy PCOS.
Przeważnie najpierw bada się hormony, drożność jajowodów, robi się monitoring i stymulację cyklu, czasem inseminację. Trochę temat rzeka. Gdy to wszystko zawodzi to można rozważyć ivf o ile lekarz zasugeruje takie rozwiązanie u Was.
Reasumując, jak najbardziej na początku diagnozy można próbować naturalnie.😊 -
Myszka123 wrote:Zielone słońce mogę prosić jakiś namiar do Ciebie ma do Ciebie pare pytań ci do PCOS?4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Hope_89 wrote:A ile lat się staracie ? Ile procedur mieliście?
Ja też bałam się zaryzykować zmiany ale wyszło to na dobre
W miedzyczasie okazało się że mam endometrioze -
Wyniku bety nie ma, ale zrobiłam teraz facelle i wyszła biel wizira.
Nic innego nie pozostaje jak czekać na rozpoczęcie nowego cyklu i ruszam z transferem.
Teraz od owulacji brałam tylko encorton i być może to coś pomogło, coś zaczęło się dziać, sama już nie wiem co myśleć.
Wcześniej miałam różne mixy np. encorton + accofil, encorton + heparyna ect. i zawsze była 1 kreska, beta 0.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2023, 17:52
-
Cynamoon wrote:Naturalnie staraliśmy się 4 lata plus później 1.5 roku in vitro w trakcie których 1 nieudane 0 komorek, kolejne 3 komorki 0 ciazy , kolejne czyli 3 odwołane przeze mnie w sumie bo była 1 komorka No i teraz myślę nad kolejna stymulacja ale nie wiem czy jest sens
W miedzyczasie okazało się że mam endometrioze
Może warto jednak jeszcze skonsultować diagnozę u innego lekarza?
Ja miałam podejrzenie wodniaka , prawy jajnik nie pracuje. Jest w zrostach.
Kolejna stymulacja nie wiadomo jakby się skończyła , miałam torbiele endometrialne co wyszło mi na rezonansie.
Ja się poddałam , skonsultowalam to właśnie z innym lekarzem który wyczytał to wszystko i potwierdził. Nie miałam wątpliwości, stąd decyzja o KD.[/url] -
Hope_89 wrote:Ale masz potwierdzona endometrioze? Ja miałam dwie operacje i pobrany wynik do badania i wyszło.
Może warto jednak jeszcze skonsultować diagnozę u innego lekarza?
Ja miałam podejrzenie wodniaka , prawy jajnik nie pracuje. Jest w zrostach.
Kolejna stymulacja nie wiadomo jakby się skończyła , miałam torbiele endometrialne co wyszło mi na rezonansie.
Ja się poddałam , skonsultowalam to właśnie z innym lekarzem który wyczytał to wszystko i potwierdził. Nie miałam wątpliwości, stąd decyzja o KD.
Lekarz z Novum stwierdził, jednak nie mam tomigrafii -
Hope_89 wrote:Ale masz potwierdzona endometrioze? Ja miałam dwie operacje i pobrany wynik do badania i wyszło.
Może warto jednak jeszcze skonsultować diagnozę u innego lekarza?
Ja miałam podejrzenie wodniaka , prawy jajnik nie pracuje. Jest w zrostach.
Kolejna stymulacja nie wiadomo jakby się skończyła , miałam torbiele endometrialne co wyszło mi na rezonansie.
Ja się poddałam , skonsultowalam to właśnie z innym lekarzem który wyczytał to wszystko i potwierdził. Nie miałam wątpliwości, stąd decyzja o KD.
Czyli powied mi jeszcze raz bo ja chyba źle zrozumiałam. Gdzie mieliście transfer z KD ? -
Sarenka, jaja jakieś z tą betą. 🙄
fiszka lubi tę wiadomość
4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Zielone.Słońce wrote:Sarenka, jaja jakieś z tą betą. 🙄
Wczoraj dzwoniłam do alabu i powiedzieli mi to co wiem, czyli że badanie nie jest gotowe 🧐 Mam nadzieje, że nic się nie stało z próbką krwi. Teraz już nie będę powtarzać bety, bo testy są negatywne, ale jestem bardzo ciekawa czy coś ruszało. Na betę poszłam, gdy druga kreska była prawie niewidoczna i trochę żałuje, że nie poszłam dzień wcześniej, gdy test był lekko pozytywny. No cóż trzeba czekać. -
Aj z tym alabem. Ciekawe czy na poprawną betę pobrali krew. No nic nie zrobimy. Czekamy 😊
Nawet jeśli już po wszystkim a beta wyszłaby skrajnie niska ale pozytywna to myślę, że chciałabyś wiedzieć, że coś się samo zadziało. Sama wiem po sobie (ale każdy może mieć inaczej), że taki biochem daje siłę do dalszej walki. A może histeriskopia coś tam pomogła?4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Cynamoon wrote:No właśnie sama zastanawiałam się nad zmianą kliniki ale partner mnie namawia żeby zostać w Novum chociaż ja straciłam serce do tej kliniki.
Gratulacje że Ci się udało!
Czasami warto zmienić..
Dziewczyny też sobie Czechy chwalą...
A może w Novuum zmieńcie lekarza albo poproście obecnego który Was prowadzi aby na tych ich takich spotkaniach lekarzy Wasz przypadek przeanalizowali ,co 2 głowy to niejedna...U znajomych właśnie tak zrobili...I im się dopiero za 7 razem udało...
Czasami warto zmienić lekarza albo iść na konsultacje gdzieś indziej zawsze może ktoś coś przeoczyć a ten akurat przechwyci...
-
Elka198321 wrote:Komfort psychiczny się ogromnie liczy...Ja byłam w invimed Warszawa i Novuum I w żadnej z tek klinik niepomogli...a w Invicta się z kolei udało, zrobili wiecej diagnostyki ...sprawdzili dokładanie moje komórki, które okazało się niebyły super jakości, a w 2 poprzednich klinikach mówili że u mnie wszystko ok..
Czasami warto zmienić..
Dziewczyny też sobie Czechy chwalą...
A może w Novuum zmieńcie lekarza albo poproście obecnego który Was prowadzi aby na tych ich takich spotkaniach lekarzy Wasz przypadek przeanalizowali ,co 2 głowy to niejedna...U znajomych właśnie tak zrobili...I im się dopiero za 7 razem udało...
Czasami warto zmienić lekarza albo iść na konsultacje gdzieś indziej zawsze może ktoś coś przeoczyć a ten akurat przechwyci...