NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem właśnie po monitoringu. Dwa pęcherzyki: 17 mm i 18,5 mm. Jak to Pani doktor określiła są puchate, więc działamy szybciej niż planowaliśmy. Od razu wzięłam Pregnyl i jutro wieczorem pierwsze IUI. Ekscytacja pomieszana z obawami czy się uda
-
Na razie w planie było wyciszenie złych emocji. Nie wiem kiedy podejdę do kolejnej próby.
Trzymam kciuki, aby komórek było jak najwięcej2 lata starań
33 lata
03.2017 - Niedrożne jajowody (laparoskopia)
04.2017 - Novum start
05.2017 - I procedura IVF et jednego zarodka -
nick nieaktualnyKabełka,nie martw się ilością,u mnie też szału z ilością nie było, a po punkcji okazało się,że jest jeszcze mniej niż przewidywano,co też mnie martwilo,ale ostatecznie wszystkie się zaplodnily i jeden już 10ty tydzień jest ze mną w brzuchu a reszta na zimowisku
-
Nie wiem czy oglądałyście serial, który był nagrywany w Novum, ale w jednym odcinku była para, która miała zapłodniony tylko jeden zarodek i od razu im się udało zajść w ciążę. A dużo komórek to ryzyko hiperstymulacji i problemów z tym związanych.
A poza tym na forum dawno nie było dobrych wiadomości, więc teraz powinna się powtórzyć pozytywna falaKabełka lubi tę wiadomość
2 lata starań
33 lata
03.2017 - Niedrożne jajowody (laparoskopia)
04.2017 - Novum start
05.2017 - I procedura IVF et jednego zarodka -
Czesc dziewczyny,
orientujecie sie ile w novum kosztuje scratching?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualnyJa też miałam w 2-giej mrożenie.
Kabełka,musisz być dobrej myśli,a przede wszystkim pamiętaj,że co mogłaś zrobić to już zrobiłaś i reszta już nie zależy od Ciebie. Ja podchodzilam z nastawieniem,że nie musi się od razu udać i psychicznie byłam nastawiona,że moze być kolejny transfer, szczególnie, że moja przygodę z ivf zaczęłam niefortunnie, gdyż pierwsza stymulacja nie dała efektów i nie było czego pobierać
Także glowa do góry, pozytywne myslenie to teraz najlepsze rozwiązanie I zająć czym innym głowę czekając na testowanie, ja zaraz po transferze wróciłam do pracy i dzięki temu te 2 tygodnie całkiem szybko mi zlecialy. -
Evi30 wrote:Cześć dziewczyny, potrzebuję pomocy. W poniedziałek mam wizytę startową a dzisiaj odebrałam posiew i wyszła mi bakteria gardnerella. I co teraz? Wszystko się przesunie? Miała któraś z was taka sytuacje i normalnie podeszłym do in vitro?
Hej, Ja miałam na startowej wynik posiewu z bakterią. Dostałam antybiotyk na 5 dni i zaraz po wybraniu, a przed okresem musiałam powtórzyć posiew, tak aby wynik był przed rozpoczęciem stymulacji krótkim protokołem. -
nick nieaktualny