NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
A no chyba że tak, dzięki Lady_Pink
Dziewczyny zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, wczoraj w domu czytałam cała to umowę i tam co chwilę pojawiała się informacja że wszystko dokładnie jest objaśnione w informatorze , tym że ja nic takiego nie dostałam. Kiedy dostaje się ten informator?
-
AniaT wrote:Dziewczynki a od którego dc bierzecie encorton?
Bardzo różnie lekarze przepisują. W mojej poprzedniej klinice zaczynałam dzień po punkcji dopiero. W novum kazali od początku stymulacji, tylko właśnie nie pamiętam, jak to było dokładnie. Miałam protokół długi i teraz nie wiem, czy od początku wyciszania ganapeptylem (ale tak chyba właśnie było), czy dopiero gdy włączyłam leki do stymulacji.
Przy kriotransferach, mam je zawsze na cyklach naturalnych, raz brałam od owulacji, a teraz mam zacząć od początku cyklu z krio. Tylko, że ja mam podwyższone NK.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 14:31
-
O rany, czyli każda inaczej ja właśnie też nie pamiętam jak to brałam, ja podchodzę na cyklu pół naturalnym, z lekka stymulacja tylko.
A jeszcze mi powiedzcie, robiąc badanie fsh musze być na czczo? Wiem że już kiedyś o to pytałam ale chyba mam skleroze i czy mogę je zrobić ok.godz 10? Będę robić jutro w 2 dc bo od jutra mam też brać clo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 17:04
-
lady_pink wrote:Aniu nie wiem czy trzeba na czczo ale zawsze ja tam robiłam. Wiem że do estradiolu i progesteronu nie trzeba być na czczo
dzięki Kochana!
a TY o której jutro masz tą punkcję? melduj nam się tu jutro z dobrymi wieściami
Dziewczynki a ja nie wiem co zrobić...zastanawiam się czy podchodzić teraz do kolejnej próby in vitro czy poczekać do sierpnia, bo na lipiec mamy zaplanowane wakacje w Bułgarii, wszystko już opłacone, jedziemy z paczką znajomych samochodami. Jakbym teraz podeszła do in vitro i jak by się udało to wtedy ten wyjazd samochodem odpada, żeby nie ryzykować...fsh też ostatnio miałam bardzo wysokie...nie wiem czy nie poczekać na ten sierpień, do tego czasu brać dhea na poprawe jakości komórek i na zbicie tego fsh, sama już nie wiem z drugiej strony amh mi spada jeszcze bardziej z miesiąca na miesiąc choć i tak jest już dramatyczne, nie wiem co robić -
lady_pink wrote:Dziewczyny które miały punkcje w novum - powiedzcie jak się przygotować, co ze sobą zabrać, gdzie się tam leży, jakie sale, czy po punkcji sie leży i czy boli itp
Trzeba zabrać ze sobą najlepiej koszule nocną krótki rękaw, skarpetki, wkładki, teczkę z badaniami oraz dobry humor
Zabieg trwa ok 20 minut. Na początku dostaje się opaskę na rękę - taki identyfikator. Panie w zabiegowym mierzą ciśnienie. Potem idzie się na górę i czeka na wezwanie.
Bardzo miły pan wita nas i pyta o różne rzeczy. Buziaczek dla męża i idziemy do pomieszczenia przebrać się w naszą koszule i jeszcze na to ochraniacz. Na sali to już tylko pamiętamy miłe sny po głupim jasiu Po zabiegu jeszcze odpoczywamy na sali pozabiegowej. Bardzo miła pani podaje ile komórek zostało pobranych. Wszystko trwa ok 1,5 godziny. Potem tylko wizyta u lekarza i można wracać do domulady_pink lubi tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Najlepiej mieć przy sobie gdyby coś... Jeszcze ok 15 minut będziesz słaba. Potem zjesz kanapkę i wypijesz herbatę. Nadal będziesz odczuwała ból brzucha. Będzie tkliwy i duży jeszcze przez ładnych kilka dni. Ja byłam na zwolnieniu ok 2 tygodni ze względu na pobranie 21 komórek i bardzo wysokie ryzyko OHSS. Ta duża liczba komórek spowodowała, że brzuch był baaaardzo duży, bolący. Wszystko było do zniesienia.
Transfer był odwołany. Pani dr po 4 dniach od punkcji powiedziała, że przez to, że jest woda w brzuchu i jajniki są bardzo duże (jak jajka gęsi) to jest małą szansa, że zarodek zaimplantuje się.
Polecam picie wody w dużych ilościach (2 litry dziennie) i odpoczynek po punkcji kilka dnilady_pink lubi tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Witam się dziewczyny, jestem nowa na forum i chciałabym dołączyć do Waszego wątku.
Właśnie dziś zapisałam się na pierwszą wizytę w Novum na 28 czerwca. Chciałam na początku do dr Wojewódzkiego ale jak mi pani z rejestracji wspomniała, o końcówce lipca to zapisałam sie na jedną z pierwszych wolnych wizyt i tak trafiłam do dr Dobek. Czy możecie podzielic sie opinią o tej Pani doktor? Przeczytałam wątek ale nie spotkałam się tu z żadnymi opiniami więc zupełnie nie wiem czy takie umówienie " w ciemno" to dobry pomysł. Sugerowałam się jednak tym co pisałyście że niekoniecznie zawsze trafia sie do lekarza prowadzącego i przecież zawsze też lekarza można zmienić. Zależy mi na czasie bo jestem po 6 inseminacjach, jednej ciąży straconej w 6 tygodniu i dwóch ciążach biochemicznych więc teraz pozostaje juz tylko in vitro.
Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje dotyczace tej Pani dr.
lady_pink trzymam kciuki za Twoją punkcję, mam nadzieje że nie bedzie bolało ale że poczujesz niezły odlot i że zdasz nam relację
lady_pink lubi tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:Witam się dziewczyny, jestem nowa na forum i chciałabym dołączyć do Waszego wątku.
Właśnie dziś zapisałam się na pierwszą wizytę w Novum na 28 czerwca. Chciałam na początku do dr Wojewódzkiego ale jak mi pani z rejestracji wspomniała, o końcówce lipca to zapisałam sie na jedną z pierwszych wolnych wizyt i tak trafiłam do dr Dobek. Czy możecie podzielic sie opinią o tej Pani doktor? Przeczytałam wątek ale nie spotkałam się tu z żadnymi opiniami więc zupełnie nie wiem czy takie umówienie " w ciemno" to dobry pomysł. Sugerowałam się jednak tym co pisałyście że niekoniecznie zawsze trafia sie do lekarza prowadzącego i przecież zawsze też lekarza można zmienić. Zależy mi na czasie bo jestem po 6 inseminacjach, jednej ciąży straconej w 6 tygodniu i dwóch ciążach biochemicznych więc teraz pozostaje juz tylko in vitro.
Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje dotyczace tej Pani dr.
Monako ja sie leczyłam u dr Dobek,podobnie jak Ty zapisałam się w ciemno na pierwsza wizyte. W sumie nie mam zastrzezen do tej Dr,konkretna,sympatyczna,wszystko na spokojnie wytłumaczy. Potem po ktorejs juz wizycie z kolei trafiłam do innego lekarza,ponieważ bedac juz pod gabinetem okazało się,że Dr sie rozchorowała i bedzie na zwolnieniu i już tak zostałam u tej innej Pani Dr,ale z czystym sumieniem moge ja polecic -
Jupppiii super lady pink! Gratulacje
A ja odebrałam przed chwila wynik fsh, wyszło mi 5,48. W tamtym miesiącu było aż 24. Jestem w szoku ze aż taką rozbieżność, byłam pewna że tym razem też będzie wysoko wynik. Rano zraz po wstaniu napisz sie trochę wody i 2 lyki kawy, myślicie że to mogło mieć wy na wynik czy raczej nie?? -
Monako ja sie leczyłam u dr Dobek,podobnie jak Ty zapisałam się w ciemno na pierwsza wizyte. W sumie nie mam zastrzezen do tej Dr,konkretna,sympatyczna,wszystko na spokojnie wytłumaczy. Potem po ktorejs juz wizycie z kolei trafiłam do innego lekarza,ponieważ bedac juz pod gabinetem okazało się,że Dr sie rozchorowała i bedzie na zwolnieniu i już tak zostałam u tej innej Pani Dr,ale z czystym sumieniem moge ja polecic[/QUOTE]
Dzięki Xena86, brak zastrzeżeń to cenna informacja A długo leczysz sie w novum?
laydy_pink trzymam kciuki żeby pięknie sie zapłodniły. 9 to niezły wynik
Jeśli mogę, chciałąbym dodać Cię do przyjaciółek i poprosić o listę badań do IVF o ile możesz mi ją podesłać. Chciałabym być juz przygotowana podczas tej wizyty z badaniami i zrobić jedynie te dodatkowe, które mozliwe że pani dr mi jeszcze zleci.
-
Dzięki Xena86, brak zastrzeżeń to cenna informacja A długo leczysz sie w novum?
Monako ja już sie nie leczę,ale forum czytam z sentymentu do kliniki ☺. Nam sie udało po 9 miesiącach od pierwszej wizyty, tylko nam sie udało naturalnie i od jakiegos czasu jest z nami nasz kochany szkrab. Teraz trzymam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia.
MoNaKo lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
lady pink - gratuluję wyniku To teraz kciuki za ładne i zdrowe zarodeczki
Ania - super że spadło! Oby już zostało w normie. Myślę że kubek kawy może i miałby znaczenie, ale dwa łyki nie koniecznie
Ja się melduję po wizycie. Tym razem u dr. Langner. W porządku, ale dr Zygler humor jakoś bardziej podszedł mi do gustu Kolejną wizytę mam znów u innego lekarza, u dr Dobek. Ale skoro Xena poleca-to jestem spokojna
U mnie na pierwszym podglądaniu jest 8 pęcherzyków po prawej stronie (od 5mm do 9mm) a na lewej 6 (od 9mm do 11), endo 6,4. Niepokojący jest tylko wynik cytologii. Muszę wykonać kolposkopię. Czy któraś z Was miała wykonywaną?
-
MoNaKo wrote:Właśnie dziś zapisałam się na pierwszą wizytę w Novum na 28 czerwca. Chciałam na początku do dr Wojewódzkiego ale jak mi pani z rejestracji wspomniała, o końcówce lipca to zapisałam sie na jedną z pierwszych wolnych wizyt i tak trafiłam do dr Dobek. Czy możecie podzielic sie opinią o tej Pani doktor?
Dr D. pracuje od niedawna w Novum. Ogólnie doktor Lewan. słynie z tego, że ma bardzo dobry zespół, ja bym się nie martwiła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2016, 07:44
Asia_88, MoNaKo lubią tę wiadomość
-
Niki ja w Novum byłam chyba prawie u każdego lekarza i to nie dalatego,że tak chciałam ale czasem tak trzeba było ☺,bo albo nie było miejsca,albo lekarz na urlopie,a ja miałam czesto podgladanie bo mi nie chciały rosnac pecherzyki. Dr Zygler nas kiedyś zaskoczyła swoja postawą,ale to nie na forum. Oczywiscie zaskoczyła nas pozytywnie. Jedyny lekarz ktory zrobił na mnie niemiłe wrażenie to dr Wojewodzki. A tak jak już napisałam wczesniej dr Dobek polecam z czystym sumieniem ☺
Niki007 lubi tę wiadomość
-
lady_pink, zaproszenie wysłane
Xena86, naturalny cud- cudownie!!! A możesz napisać czy trafiając do kliniki- szliście juz z zamiarem podejścia do in vitro czy tam od poczatku diagnozowaliście problem z zajściem w ciążę i in vitro w ogóle nie było Wam potrzebne?
Niki007, podziel sie wrażeniami jak bedziesz juz po wizycie u dr D
Ja dziewczyny dopiero zaczynam przygodę z in vitro i właśnie w tym celu kupiłam książkę " In vitro. Bez strachu. Bez ideologii" Anny Krawczak. Przeczytałam dopiero połowę ale jest tam mnóstwo ciekawych rzeczy i odpowiedzi na wiele nurtujących mnie pytań. Myślę że naprawdę warto poczytać. Przyznam że nie wiedziałam, że "dzieci z zamrożonych zarodków wydają się zdrowsze: maja większą masę urodzeniową w momencie porodu, zaś ciąże ich matek są mniej powikłane niż ciąże uzyskane w wyniku klasycznego in vitro bez mrożenia."
Polecam A może wy też polecacie jakąś ciekawą lekturę w tym temacie?
-
MoNaKo wrote:lady_pink, zaproszenie wysłane
Xena86, naturalny cud- cudownie!!! A możesz napisać czy trafiając do kliniki- szliście juz z zamiarem podejścia do in vitro czy tam od poczatku diagnozowaliście problem z zajściem w ciążę i in vitro w ogóle nie było Wam potrzebne?
Niki007, podziel sie wrażeniami jak bedziesz juz po wizycie u dr D
Ja dziewczyny dopiero zaczynam przygodę z in vitro i właśnie w tym celu kupiłam książkę " In vitro. Bez strachu. Bez ideologii" Anny Krawczak. Przeczytałam dopiero połowę ale jest tam mnóstwo ciekawych rzeczy i odpowiedzi na wiele nurtujących mnie pytań. Myślę że naprawdę warto poczytać. Przyznam że nie wiedziałam, że "dzieci z zamrożonych zarodków wydają się zdrowsze: maja większą masę urodzeniową w momencie porodu, zaś ciąże ich matek są mniej powikłane niż ciąże uzyskane w wyniku klasycznego in vitro bez mrożenia."
Polecam A może wy też polecacie jakąś ciekawą lekturę w tym temacie?
Monako - oczywiście dam znać
Ja polecam "In Vitro. Ważne rozmowy na trudny temat" Bogny Pawelec -
Niki007 zanim trafilismy do Novum to ja miałam już wczesniej dużo badań w sumie,ktore nic nie wskazywały,tzn wg nich wszystko było ok. Maż też został przebadany i lekarz mu powiedział,ze ( cytuje) ma pan plemmiki jak u konia , a jednak w ciaze zajsc nie mogłam. Poszłam tam z polecenia koleżanki z myślą ze zrobie u nich badania,podejdziemy do dwoch,trzech inseminacji a jak sie nie uda to do in vitro.. Pierwsze wizyty miałam u dr Dobek własnie i ona mi powiedziała,ze patrzac na wyniki powinnismy probowac naturalnie bo w sumie badania ok. Tak tez zrobilismy,dopiero po trzech stymulowanych cyklach kiedy probowalismy naturalnie i sie nie udało w czwartym podeszlismy do inseminacji. W dniu inseminacji,ktora wykonywała dr Dobek,z pomocą dr Czerkwinskiego,okazało sie,ze nie mam najprawdopodobniej przejscia w kanale szyjki,dlatego zlecila mi histeroskopie. Wczesniej miałam hsg i wszystko było drozne. Po histeroskopi u nich diagnoza "zrosty w kanale szyjki". Po zabiegu probowalismy dalej sami na cyklu stymulowanym bo pecherzyki nie chcialy wspołpracowac no i mamy nasz Mały Wielki Cud. Także cieszę sie,ze nie upieralismy sie az tak mocno ze my chcemy in vitro tylko posluchalismy lekarzy,ktorzy tam pracuja. Kibicuje Wam dziewczyny mocno bo wiem co to znaczy czekac na to szczescie ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2016, 11:45
Niki007 lubi tę wiadomość