X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Obawy po transferze
Odpowiedz

Obawy po transferze

Oceń ten wątek:
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9072 7838

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika a jakie dawki bierzesz i co?

    Jeśli ta ciąża zakończy się poronieniem to jedyne dobre co z tego wyniknie to fakt, że możesz być w ciąży i warto jeszcze zawalczyć. Trzymam kciuki za Ciebie.
    Nie poddawaj się! Jesteś bardzo silna!

    IV ivf ⏳
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmonika12 wrote:
    Dzisiaj właśnie wpadłam w taki tok zaczęłam planować wizyty, sprawdzałam co zbadać w immunologii bo moja lekarka niechętnie o tym mówi...
    I faktycznie troszkę mi to pomogło..
    Zaczęłam też skupiać się na przyszłości aczkolwiek już podjęliśmy decyzję, że to ostatnia procedura. Już jesteśmy starzy i nie chcemy walczyć do 50 nie ma to sensu..

    Rozumiem. Mam 40 + i dla mnie to też ostatnia procedura (ze względu na zarodki podchodzę jeszcze dwa razy i koniec). Nie chcemy za wszelką cenę, z niepewnym wynikiem i wykosztowując się z każdych oszczędności. Warto sobie postawić taką granicę. Dla mnie to jest 7 transferów.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Rozumiem. Mam 40 + i dla mnie to też ostatnia procedura (ze względu na zarodki podchodzę jeszcze dwa razy i koniec). Nie chcemy za wszelką cenę, z niepewnym wynikiem i wykosztowując się z każdych oszczędności. Warto sobie postawić taką granicę. Dla mnie to jest 7 transferów.
    Ja jestem po 14 transferach. Pełnych 8 procedurach, wkoncu adopcji KD, 4 razu poronilam, ale walcze nie poddaje się jeszcze, a też mam już 38 lat.... Aczkolwiek nie jest latwo

    mmonika12, Lulu Marcysia lubią tę wiadomość

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efcia84 wrote:
    Ja jestem po 14 transferach. Pełnych 8 procedurach, wkoncu adopcji KD, 4 razu poronilam, ale walcze nie poddaje się jeszcze, a też mam już 38 lat.... Aczkolwiek nie jest latwo

    Współczuję. Na pewno dużo kosztów emocjonalnych, czasów i w końcu ekonomicznych musiało Cię kosztować. Ja po niecałym 1,5 roku mam dość.
    Teraz chcę odpocząć od tego raz na zawsze, pogodziłam się z tym stanem. Nigdy nie chciałam za wszelką cenę i wszelkimi sposobami oraz dużymi nakładami (np. poświęcenie większości oszczędności czy starania dłużej niż max. 1,5 roku.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • AniaAnia1 Autorytet
    Postów: 382 506

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka laseczki,
    Dziś 7 dpt 5 dniowej blastki...nie wytrzymałam...test sikany negatyw. Czy tracić nadzieję? Czy któraś z Was pomimo miała w 10 dniu poztytwna bete?

  • mmonika12 Przyjaciółka
    Postów: 72 20

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efcia84 wrote:
    Ja jestem po 14 transferach. Pełnych 8 procedurach, wkoncu adopcji KD, 4 razu poronilam, ale walcze nie poddaje się jeszcze, a też mam już 38 lat.... Aczkolwiek nie jest latwo


    podziwiam siły ja chyba ją gdzieś zgubiłam po drodze

    hKDMp2.png

    PAI-1 4G homo
    MTHFR hetero
    Hashimoto
    PCOS
    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmonika12 wrote:
    podziwiam siły ja chyba ją gdzieś zgubiłam po drodze
    Też już traciłam nie raz, różne myśli krążyły po głowie, nieprzespane i przeplatane noce....., Ale upadam wstaje otrzepuje się i walczę.... Jeszcze.......

    mmonika12 lubi tę wiadomość

  • mmonika12 Przyjaciółka
    Postów: 72 20

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, poronienie zatrzymane 😥

    hKDMp2.png

    PAI-1 4G homo
    MTHFR hetero
    Hashimoto
    PCOS
    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmonika12 wrote:
    Niestety, poronienie zatrzymane 😥
    Bardzo ci współczuję, znam ten ból.... :(

  • Nowa84 Ekspertka
    Postów: 181 120

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmonika12 wrote:
    Niestety, poronienie zatrzymane 😥
    Współczuję :(
    Pamiętaj, że nie jesteś w tym sama.

    gonia729 lubi tę wiadomość

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmonika12 wrote:
    Niestety, poronienie zatrzymane 😥

    Bardzo Ci współczuję.
    Jeśli decydowałabyś się na kolejne próby koniecznie skoncentruj się na dodatkowych badaniach.

    mmonika12 lubi tę wiadomość

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • mmonika12 Przyjaciółka
    Postów: 72 20

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Bardzo Ci współczuję.
    Jeśli decydowałabyś się na kolejne próby koniecznie skoncentruj się na dodatkowych badaniach.


    Chyba tylko to mnie teraz trzyma, zdecydowaliśmy się na jedną ostatnia procedurę. I przed nią chciałabym zrobić dodatkowe badania

    hKDMp2.png

    PAI-1 4G homo
    MTHFR hetero
    Hashimoto
    PCOS
    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmonika12 wrote:
    Chyba tylko to mnie teraz trzyma, zdecydowaliśmy się na jedną ostatnia procedurę. I przed nią chciałabym zrobić dodatkowe badania

    Życzę powodzenia i udanego kolejnego transferu.

    mmonika12 lubi tę wiadomość

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • mmonika12 Przyjaciółka
    Postów: 72 20

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Życzę powodzenia i udanego kolejnego transferu.


    Wzajemnie, trzymam mocno kciuki za Twój transfer ❤️

    Krakowska lubi tę wiadomość

    hKDMp2.png

    PAI-1 4G homo
    MTHFR hetero
    Hashimoto
    PCOS
    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9072 7838

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika trzymaj się, jesteś bardzo dzielna! Walczyłaś do końca! Mam nadzieję, że kolejna ciąża będzie już od początku prawidłowa.

    mmonika12 lubi tę wiadomość

    IV ivf ⏳
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przytulam mocno! Odpocznij ale nie poddawaj się jeszcze...

    mmonika12 lubi tę wiadomość

  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 27 stycznia 2022, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Współczuję. Na pewno dużo kosztów emocjonalnych, czasów i w końcu ekonomicznych musiało Cię kosztować. Ja po niecałym 1,5 roku mam dość.
    Teraz chcę odpocząć od tego raz na zawsze, pogodziłam się z tym stanem. Nigdy nie chciałam za wszelką cenę i wszelkimi sposobami oraz dużymi nakładami (np. poświęcenie większości oszczędności czy starania dłużej niż max. 1,5 roku.

    W punkt. Ja staram się o.ciaze od 2016 roku. To już 6 rok. O ile przez pierwsze 5 lat pochodziłam do tego z zafascynowaniem, że w końcu się uda,badałam się, brałam suple, zmienialam lekarzy prowadzących gdy tylko widziałam ze już nic od tego specjalisty się nie dowiem, tak od 1,5 roku coś się stało. Cos pękło i na samą myśl o punkcji, rozpoczęciu kolejnego leczenia, transferu robi mi się niedobrze. Jak mysle o transferze i kolejnym niepowodzeniu to wpadam w panikę. Mój organizm nie chce, ma traumę.
    Podejrzewam, że fakt iż żaden lekarz nie wykrył u mnie przekrwienia miednicy mniejszej, tylko sama musilam to.zdiagnozowac po konsultacji z angiologiem mnie po prostu wypalił. Wiedzialam że 5 lat lat jet wyrzucone w kosz i moja historia byłaby inna gdyby ktoś pomyślał logicznie i nie przypisywał moich krwawienia międzyokresowych hormonom i pomyślał czemu każda inseminacja kończy się ciaza buochemiczna przy super amh isuper nasienia
    Obecnie w wieku już po 30 wszystko pomału siada w organizmie i kto wie, moja szansa na dziecko juz minęła. Rozumiem Was dziewczyny doskonale ;-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2022, 08:07

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 27 stycznia 2022, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Monika trzymaj się, jesteś bardzo dzielna! Walczyłaś do końca! Mam nadzieję, że kolejna ciąża będzie już od początku prawidłowa.

    Każda z nas walczy do końca, czyli do swojej granicy. Czy to odpuszczenie sobie po pierwszym transferze czy po sześciu i czterech poronieniach. Każda z nas ma swoją granicę "do końca".

    mmonika12, Paulina12345, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 27 stycznia 2022, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    W punkt. Ja staram się o.ciaze od 2016 roku. To już 6 rok. O ile przez pierwsze 5 lat pochodziłam do tego z zafascynowaniem, że w końcu się uda,badałam się, brałam suple, zmienialam lekarzy prowadzących gdy tylko widziałam ze już nic od tego specjalisty się nie dowiem, tak od 1,5 roku coś się stało. Cos pękło i na samą myśl o punkcji, rozpoczęciu kolejnego leczenia, transferu robi mi się niedobrze. Jak mysle o transferze i kolejnym niepowodzeniu to wpadam w panikę. Mój organizm nie chce, ma traumę.
    Podejrzewam, że fakt iż żaden lekarz nie wykrył u mnie przekrwienia miednicy mniejszej, tylko sama musilam to.zdiagnozowac po konsultacji z angiologiem mnie po prostu wypalił. Wiedzialam że 5 lat lat jet wyrzucone w kosz i moja historia byłaby inna gdyby ktoś pomyślał logicznie i nie przypisywał moich krwawienia międzyokresowych hormonom i pomyślał czemu każda inseminacja kończy się ciaza buochemiczna przy super amh isuper nasienia
    Obecnie w wieku już po 30 wszystko pomału siada w organizmie i kto wie, moja szansa na dziecko juz minęła. Rozumiem Was dziewczyny doskonale ;-(

    Współczuję.
    Też mi się robi niedobrze na myśl o kolejnej becie (same transfery znoszę bez problemu).
    Niedawno nieświadoma położna zapyta czy badanie które robię (wymaz) to do stymulacji (robiłam pod transfer) i w tym momencie mnie trzepnęło bo wiedziałam, że już nigdy nie będzie żadnej stymulacji i kolejnego koszmaru.
    Też mam traumę i napady lęku gdy w Rossmannie mijam półkę z testami (u mnie ciągle biochemy i ani razu kreska na teście nie była wyraźna).

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • mmonika12 Przyjaciółka
    Postów: 72 20

    Wysłany: 27 stycznia 2022, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kiedy po krwawieniu mam zrobić betaHCG aby wyszło zero? Z tego wszystkiego zapomniałam dopytać lekarza a mam dostarczyć takie badanie do kolejnej procedury.

    hKDMp2.png

    PAI-1 4G homo
    MTHFR hetero
    Hashimoto
    PCOS
    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ