X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Od inseminacji do in vitro
Odpowiedz

Od inseminacji do in vitro

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2014, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja eeedith tez coraz mniej wierze w to, ze ktokolwiek i cokolwiek moze pomóc, nawet kiedyś nie podejrzewalam, ze inv może byc tak słabo efektywne, podejde do komercyjnego ale chyba po to, zeby nie mieć do siebie pretensji na starość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2014, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Dzis rozmawiałam z P. ze chce isc do psychologa. Coraz gorzej ze mną! Ktos na mnie krzyknie, odezwie nie tak lub dotknie mnie inny bodziec i od razu rycze jak głupia
    no ja też tak mam sysia, mój M tylko jak coś powie albo jak coś się stanie, to patrzy na mnie i pyta czy będę plakać...wyautował się wogóle ostatnio, bo jestem nie do tknięcia, drażliwa, zgryźliwa, w ogłe to się robię zrzędliwa, a to wszystko przez to, ze mnie ta sytuacja cała tak unieszczęśliwia
    a w ogóle jak widze te wszystkie kobiety w ciązy albo z dziećmi, to sie zastanawiam czy ja jestem inny gatunek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 21:19

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 28 maja 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A przez to można popsuć małżeństwo i swoje zdrowie. Nie możemy do tego dopuścić!

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    można się od siebie odsunąć...dlatego trzeba w ych staraniach postawić granice, ni będziemy przecież jeździć do kliniki z gniazdem nietoperzy między nogami .-)

    Elfik lubi tę wiadomość

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 28 maja 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha :) dobre! Potrafisz poprawić humor

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 29 maja 2014, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Dzis rozmawiałam z P. ze chce isc do psychologa. Coraz gorzej ze mną! Ktos na mnie krzyknie, odezwie nie tak lub dotknie mnie inny bodziec i od razu rycze jak głupia
    Sysiuu wizyta u psychologa to bardzo dobry pomysł. Na początku byłam sama kilka razy, ale we wtorek odbyliśmy pierwsza wizytę razem z mężem .nie powiem, że było miło bo dwie godziny wykaz jak bobr, mąż też łezka uronil
    Czuje ze ta terapia nam wiele da i pozwoli lepiej się zrozumieć. Bo my na prawdę gadamy w innym języku, to wynika z różnicy płci niestety.jak to powiedział pan psycholog, facet nigdy nie zrozumie co to pms; a my co to wzwod poranny ;)

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2014, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja chyba też pójdę, u mnie w klinice jest psycholog i nawet jest wizyta gratis, a ktoś w końcu musi mi wytłumaczyć chyba, ze kopiąc sie z koniem mamm mniejsze szanse niz on

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 29 maja 2014, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowałam ze potrzebuje pomocy. Widzę to! Wczoraj splakalam sie jak głupia, a zaczelo się gdy zmawialam różaniec. Mam żal do siebie, meza i Boga! Juz na prawdę tracę siły w tym wszystkim. Gubie się!

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2014, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Zdecydowałam ze potrzebuje pomocy. Widzę to! Wczoraj splakalam sie jak głupia, a zaczelo się gdy zmawialam różaniec. Mam żal do siebie, meza i Boga! Juz na prawdę tracę siły w tym wszystkim. Gubie się!
    Ja też mam zal do wszystkich, na wszystko - chyba już tak jest przez nasze liczne niepowodzenia i te putania do losu, że nie dość czemu ja to czemu jeszcze nawet z takich poświęceń nic nie wychodzi, makabra boje się tylko ze jak wy...am te moje bolaczki u psychologa, to dostane talon n leczenie w czubkowie jakims

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 29 maja 2014, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może nie będzie tak źle! Psycholog to fajny pomysł. Może poleci jak odreagować, zapomnieć na chwilę i się wyżyć.

    Mixa pracujesz?

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 29 maja 2014, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety dziewczyny nie liczcie na gotowa receptę od psychologa ;) raczej na pokazanie drogi jak do tego rozwiązania dojść; ) nigdy nie wierzyłam w psychoterapie ale teraz widzę ze to dobry strzał :)

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 29 maja 2014, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie będzie ważne jak nauczy mnie ktoś rozmawiać o tym problemie. Z wami rozmawiam bez problemu, ale z mężem albo mamą nawet jest dużo gorzej :(

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 29 maja 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy ten sam problem z mężem. Z mama mi akurat super idzie. Mój mąż natomiast bardzo się zamknął na wszystko. I widzę ze nie radzimy sobie ze sobą. Psycholog powiedział ze na jego miejscu , przy naszym natloku problemow, to by się zesral ze strachu i zwial;) uświadomiłam sobie po raz kolejny ze mam męża w dechę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 08:56

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 29 maja 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz ja też tak uważam. Nie mam bardzo wsparcia w mężu. Wiem, że jest ze mną i nawet podczas ostatniej IUI za rękę mnie trzymał ale to nie wszystko. Przychodzi z pracy, zje obiad i idzie ćwiczyć, pracować przy samochodzie albo gdzieś jedzie uciekając w ten sposób z domu i od problemów. Ciężko mi patrzeć na niego jak widzi rodzinę idącą z dziećmi i ojciec pcha wózek, albo niesie brzdąca na rękach. Oczy ma wtedy jak za mgłą

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 29 maja 2014, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiu poszukajcie jakiegoś ośrodka gdzie prowadzą terapię dla par.sporo moich znajomych przechodziło i byli zadowoleni. Wizyty mam bezpłatne, co mnie zdziwiło bo nie wiedziałam że NFZ to refunduje. Zrozumiecie lepiej siebie i wszystko znów się pouklada. Mnie to troszkę szlag trafia jak uświadamiam sobie ze nie doczekaliśmy nawet pierwszej rocznicy ślubu a już jesteśmy na psychoterapii ; ( co nas nie zabije to nas wzmocni ;)

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 29 maja 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy to jest dla Ciebie wstyd? Dla mnie nie, bo to leczenie jak każde inne. Siadam do neta i szukam info

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 29 maja 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wstyd, raczej tylko żal, że w moim życiu wydarzyło się tyle złego w pierwszym roku po ślubie ze potrzebujemy pomocy. Nie tak to sobie wyobrażałam. Miałam w głowie zupełnie inny scenariusz.

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 29 maja 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiu poszukaj sobie informacji o terapii ustawień czy jakoś tak to się nazywa ;) a z jakiego ty miasta jesteś? Może coś będzie w stanie podłączyć ci mój psycholog. Ja na swojego dostałam namiary z łodzi ;)

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 29 maja 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    Sysiu poszukaj sobie informacji o terapii ustawień czy jakoś tak to się nazywa ;) a z jakiego ty miasta jesteś? Może coś będzie w stanie podłączyć ci mój psycholog. Ja na swojego dostałam namiary z łodzi ;)
    Ja jestem spod Warszawy ze wschodniej strony więc do Łodzi troszkę mam. Poszukam czegoś w Warszawie albo w swojej okolicy

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 29 maja 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.nasz-bocian.pl/zakladki_spotkania_z_psychologiem_meskie_i_kobiece_sposoby_radzenia_sobie_z_nieplodnoscia
    Sama prawda

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ