Oviklinika-nowa klinika niepłodności
-
WIADOMOŚĆ
-
GorzkoGorzko wrote:Tez wybrałam ovi przez wzgląd na bliskość domu. Tez miałam 2x cykl stymulowany (plus dwie inseminacje) i podeszłam u nich do invitro. Nie miałam żadnego porównania z innymi klinikami, mi po prostu podpasowal doc P jako lekarz i zdecydowałam się dać mu szanse. Jeśli Tobie coś nie będzie odpowiadało w pracy kliniki czy lekarza to po prostu poszukaj innej. Każdy jest inny i może mieć inne odczucia.
Docent P tez jak najbadziej mi pasuje i wzbudza moje zaufanie, prof L już niekoniecznie, a niestety z nimi tez mam styczność, jak sama wiesz nie zawsze udaje się zapisać w danym dniu do L. Tak czy siak póki co jestem zadowolona z opieki, po prostu byłam ciekawa jak Wasze wrażenia, szczególnie osób które już podchodziły w Ovi do procedury.GorzkoGorzko lubi tę wiadomość
👱♀️36 lat, AMH 1, reszta w normie
👱♂️37, badania nasienia w normie
1 ciąża biochemiczna - naturalna,
Oviklinika Warszawa
-2 cykle stymulowane lametta, duphaston
-10/11. '22- I procedura IVF, rekovelle, mensinorm, orgalutan 🙏- 2 zarodki, obydwa padły po 5/6 dobie
-02.'23 - II proedura IVF, mensinorm, puregon, orgalutran - 8 komórek, 7 zapłodnionych ❄️❄️ 3 doba❄️ 7 doba
- 17.04 pierwszy transfer 2 ❄️ trzydniowe - biochem
- 20.05 drugi transfer - blastocysta 7 doba BC ❌ -
nick nieaktualnyŻyrafa wrote:Hej dziękuje za odpowiedz uwierz, ze zrobiłam wszystkie możliwe badanie poszukując przyczyny - według lekarzy wszystko jest w porządku. Po prostu statystycznie ileś kobiet, szczególnie w moimi wieku, przy pierwszej ciąży przez to przechodzi. Tez byliśmy zaskoczeni, ze od razu invitro, ale moje AMH nie rokuje dobrze, czas u nas odgrywa duża rolę wiec podjęliśmy decyzje ze warto spróbować. Od lutego nic sie nie zadziało mimo ze regularnie próbujemy. Boje sie, ze zwlekanie z decyzja o invitro będzie strata czasu.
-
Żyrafa wrote:Hej,
Docent P tez jak najbadziej mi pasuje i wzbudza moje zaufanie, prof L już niekoniecznie, a niestety z nimi tez mam styczność, jak sama wiesz nie zawsze udaje się zapisać w danym dniu do L. Tak czy siak póki co jestem zadowolona z opieki, po prostu byłam ciekawa jak Wasze wrażenia, szczególnie osób które już podchodziły w Ovi do procedury.
To było rok temu. Rozumiem, że teraz moze być większy ruch w klinice i ciężej z terminami. Jednak myślę że warto spróbować. Ja mam pozytywne odczucia. Zdarzały się małe mankamenty które mi nie pasowały ale nigdzie nie jest idealnie
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Fela37 wrote:A sprawdzałaś immunologię ? w ovi Ci tego nie zaproponują...👱♀️36 lat, AMH 1, reszta w normie
👱♂️37, badania nasienia w normie
1 ciąża biochemiczna - naturalna,
Oviklinika Warszawa
-2 cykle stymulowane lametta, duphaston
-10/11. '22- I procedura IVF, rekovelle, mensinorm, orgalutan 🙏- 2 zarodki, obydwa padły po 5/6 dobie
-02.'23 - II proedura IVF, mensinorm, puregon, orgalutran - 8 komórek, 7 zapłodnionych ❄️❄️ 3 doba❄️ 7 doba
- 17.04 pierwszy transfer 2 ❄️ trzydniowe - biochem
- 20.05 drugi transfer - blastocysta 7 doba BC ❌ -
GorzkoGorzko wrote:Mi też nie pasowal za bardzo profesor. Ale udawało mi się umawiać wizyty tak, że do niego nie trafiałam. Właściwie miałam u niego jakiś monitoring i punkcje.
To było rok temu. Rozumiem, że teraz moze być większy ruch w klinice i ciężej z terminami. Jednak myślę że warto spróbować. Ja mam pozytywne odczucia. Zdarzały się małe mankamenty które mi nie pasowały ale nigdzie nie jest idealnieGorzkoGorzko lubi tę wiadomość
👱♀️36 lat, AMH 1, reszta w normie
👱♂️37, badania nasienia w normie
1 ciąża biochemiczna - naturalna,
Oviklinika Warszawa
-2 cykle stymulowane lametta, duphaston
-10/11. '22- I procedura IVF, rekovelle, mensinorm, orgalutan 🙏- 2 zarodki, obydwa padły po 5/6 dobie
-02.'23 - II proedura IVF, mensinorm, puregon, orgalutran - 8 komórek, 7 zapłodnionych ❄️❄️ 3 doba❄️ 7 doba
- 17.04 pierwszy transfer 2 ❄️ trzydniowe - biochem
- 20.05 drugi transfer - blastocysta 7 doba BC ❌ -
nick nieaktualnyŻyrafa wrote:Nie badałam tylko APL, cała reszta ok. Zapewne przed podjęciem ostatecznej decyzji zbadam tez to. Ja do ovi przyszłam już z większością badań, które zlecił mój ginekolog, u nich badałam tylko AMH. Rozumiem, ze Ty masz negatywne doświadczenia związane z klinika?
Średnio
Na plus w tej klinice to zdecydowanie kameralność, dobra obsługa ( mówię tu o recepcji, pielęgniarkach i przemiłej położnej).
Minus : zamiany wizyt między prof. a docentem, mi osobiście się to nie podobało. Czyli nie prowadzi Cię jeden lekarz, tylko raz ten za 3 wizyty drugi bo tego nie ma, albo jest 2 dni w tyg.
Niestety nie zleca sie podstawowych ważnych badań do wizyt, co może od razy skrócić czas leczenia...teraz to już wiem, ale dopiero po zmarnowanym czasie co trzeba było przebadać.
-
Żyrafa wrote:Hej,
Docent P tez jak najbadziej mi pasuje i wzbudza moje zaufanie, prof L już niekoniecznie, a niestety z nimi tez mam styczność, jak sama wiesz nie zawsze udaje się zapisać w danym dniu do L. Tak czy siak póki co jestem zadowolona z opieki, po prostu byłam ciekawa jak Wasze wrażenia, szczególnie osób które już podchodziły w Ovi do procedury. -
Ja też wybrałam Ovi ze względu na odległość oraz doc P wzbudził moje zaufanie.
Po 4 próbach nieudanych próbach oraz bardzo mocnym nadszarpnięciu zaufania przeniosłam się do innej kliniki. Zależało mi też na bardziej doświadczonych embriologach.
W Ovi czułam się świetnie, niemal jak w domu. W Invicta jak intruz - problem za problemem. Niemniej liczy się efekt.Fela37 lubi tę wiadomość
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
Fela37 wrote:Średnio
Na plus w tej klinice to zdecydowanie kameralność, dobra obsługa ( mówię tu o recepcji, pielęgniarkach i przemiłej położnej).
Minus : zamiany wizyt między prof. a docentem, mi osobiście się to nie podobało. Czyli nie prowadzi Cię jeden lekarz, tylko raz ten za 3 wizyty drugi bo tego nie ma, albo jest 2 dni w tyg.
Niestety nie zleca sie podstawowych ważnych badań do wizyt, co może od razy skrócić czas leczenia...teraz to już wiem, ale dopiero po zmarnowanym czasie co trzeba było przebadać. -
Fela37 wrote:Średnio
Na plus w tej klinice to zdecydowanie kameralność, dobra obsługa ( mówię tu o recepcji, pielęgniarkach i przemiłej położnej).
Minus : zamiany wizyt między prof. a docentem, mi osobiście się to nie podobało. Czyli nie prowadzi Cię jeden lekarz, tylko raz ten za 3 wizyty drugi bo tego nie ma, albo jest 2 dni w tyg.
Niestety nie zleca sie podstawowych ważnych badań do wizyt, co może od razy skrócić czas leczenia...teraz to już wiem, ale dopiero po zmarnowanym czasie co trzeba było przebadać. -
Emzet92 wrote:Tak, będzie walić! Koniecznie napisz 🥰
miałam się odzywać, ale uciekłam na wieś. Do mamy, trochę odetchnąć.
U nas wszystko w jak najlepszym porządku. Co prawda w którąś niedzielę miałam plamienia i spanikowana wydzwaniałam do docenta. Na szczęście szybko oddzwonił, byłam na kontroli i z okruszkiem wszystko ok. A na wizycie serduszkowej serducho waliło jak dzwon (152).
Byłam już na kolejnej wizycie u dr Zielińskiego, który został mi polecony. U niego też swoją ciążę prowadziła moja koleżanka, także wiem, że to najlepsze miejsce dla nas
Powiedzcie mi, czy robiłyście NIFTY? Bo myślimy o tym z mężem żeby zrobić.
-
Emily0723 wrote:Baniusia u mnie identycznie jak u Ciebie - czułam się tam dobrze ale 3 procedury po jednym zarodku. Wprawdzie z ostatniej procedury miałam ciąże z bardzo słabej jakości zarodka ake ciaza poroniona w 20 tyg. Też uważam że zaplecze embrologiczne jest tam niestety mało doświadczone. Ostatecznie przeniosłam się do Czech choć jeszcze beż efektu. W Czechach może nie ma takich luksusów jak w Ovi ale nie zapłaciłam za ano jedna wizytę tylko za procedury. W ovi wiadomo, że za każdą wizytę kilka stów plus mi wciskali te ich drogie leki oraz wszystkie możliwe dodatki do procedury. Można byli zbankrutować.
Bardzo Ci współczuję Twojej straty. Ja też jestem po jednej stracie, tylko na wcześniejszym etapie.
A po czym stwierdzasz, że zaplecze embriologiczne jest mało doświadczone? Ja mam zupełnie inne wrażenia jeśli chodzi o OVI. Uzyskaliśmy piękne blastocysty, w pierwszym podejściu a w poprzedniej klinice był dramat. A to ile jest zarodków zależy przecież też od tego ile jest komórek na początku , jakie one są i jakie są plemniki. Piszesz, że z każdej procedury po jednym zarodku. A to przecież inaczej jest mieć np. jeden zarodek z trzech komórek, a inaczej jeden z 15. Nie precyzując tutaj takich informacji, według mnie nie jesteś obiektywnaEmily0723 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Ja też wybrałam Ovi ze względu na odległość oraz doc P wzbudził moje zaufanie.
Po 4 próbach nieudanych próbach oraz bardzo mocnym nadszarpnięciu zaufania przeniosłam się do innej kliniki. Zależało mi też na bardziej doświadczonych embriologach.
W Ovi czułam się świetnie, niemal jak w domu. W Invicta jak intruz - problem za problemem. Niemniej liczy się efekt.Baniusia lubi tę wiadomość
-
Jagódka_92 wrote:Bardzo Ci współczuję Twojej straty. Ja też jestem po jednej stracie, tylko na wcześniejszym etapie.
A po czym stwierdzasz, że zaplecze embriologiczne jest mało doświadczone? Ja mam zupełnie inne wrażenia jeśli chodzi o OVI. Uzyskaliśmy piękne blastocysty, w pierwszym podejściu a w poprzedniej klinice był dramat. A to ile jest zarodków zależy przecież też od tego ile jest komórek na początku , jakie one są i jakie są plemniki. Piszesz, że z każdej procedury po jednym zarodku. A to przecież inaczej jest mieć np. jeden zarodek z trzech komórek, a inaczej jeden z 15. Nie precyzując tutaj takich informacji, według mnie nie jesteś obiektywnaEmily0723, Fela37 lubią tę wiadomość
-
Emily0723 wrote:Jagodko Ty też nie jesteś obiektywna ponieważ u tak młodych osób jak Ty uzyskać poekne blastocysty to żadne osiągnięcie dla laboratorium. Raczej udałoby się Tobie w każdej klinice, do której byś się zgłosiła. To nie kwestią laboratorium tylko Twojego wieku.
A ja mam prawo wyrazić swoje zdanie o klinice w której miałam 3 procedury.
Chyba pierwszy raz dotyka mnie tak bezpośrednio czyjaś wypowiedź. Dlatego odpiszę, chociaż staram się nie wchodzić w takie internetowe polemiki.
Okropnie generalizujesz. Owszem jestem z rocznika '92. Ale leczę się w klinice nie z powodu własnego widzimisię! Jestem pewna, że żadna z nas nie tak wyobrażała sobie starania o upragnione dziecko. Skoro jesteś po 3 procedurach to powinnaś wiedzieć, że niepłodność dotyka ludzi w KAŻDYM wieku. I niejedna 27 latka będzie miała większe problemy z zajściem w ciążę niż 37 latka.
Założyłaś, że piękne blastocysty w moim przypadku to formalność. Otóż nie. W poprzedniej klinice z 8 komórek nie mieliśmy nawet jednej. U mnie endometrioza, u męża najwyższa koncentracja plemników wynosiła 2 miliony. Więc NIC u nas nie było oczywistością. A ile jest dziewczyn z niskim AMH które nie przekroczyły nawet 30 i te piękne blastocysty mimo ich wieku jakoś nie istnieją?!
Zastanawia mnie, jak ktoś kto tyle przeszedł może tak łatwo wrzucać wszystkich i wszystko do jednego wora. Z Twojej wypowiedzi wynika, że jeśli ktoś jest młody jego procedura to łatwizna i powinien bez problemu mieć po 6 blastocyst. To bardzo krzywdzące, bo ja po pierwszej procedurze wątpiłam czy wgl kiedykolwiek się uda.
Ja i przed procedurą i przed transferem podpisywałam plan leczenia. Ty pewnie też. Mogłaś przecież nie wyrazić swojej zgody na to "ich wciskanie". Nikt do niczego nie zmusza. U nas embriolog, mimo że chcieliśmy naciąć otoczkę, mówiła że nie jest to konieczne. A przecież mogła nam wmawiać, że musimy to dokupić.
Na koniec życzę Ci wszystkiego dobrego. I chociaż jak sama piszesz w Czechach jeszcze bez efektu, trzymam kciuki żeby i Tobie się powiodło. Bo każda z nas na to zasługujeZmeczonazameczona lubi tę wiadomość
-
Emily0723 wrote:Jagodko Ty też nie jesteś obiektywna ponieważ u tak młodych osób jak Ty uzyskać poekne blastocysty to żadne osiągnięcie dla laboratorium. Raczej udałoby się Tobie w każdej klinice, do której byś się zgłosiła. To nie kwestią laboratorium tylko Twojego wieku.
A ja mam prawo wyrazić swoje zdanie o klinice w której miałam 3 procedury.
Proszę Cię nie opowiadaj glupt o wieku, bo to jest to przykry stereotyp i tylko może namieszać w głowie osobom, które podchodzą do tego pierwszy raz.💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Emily0723 wrote:Jagodko ostatnie czego bym chciała to urazić Cuebie. Oczywiście że niepłodności spotyka ludzi w każdym wieku ale każdy embriolog i ginekolog potwierdzi że wiek ma bardzo duże znaczenie. Nawet przy endometrioze i niskim amh jeżeli jesteś przed 30 to o wiele łatwiej uzyskać komórki zdolne do zapłodnienia niz u dziewczyny przed 40stka. Chwalisz klinikę bo Tobie pomogli i słusznie ale też są jak widzisz głosy krytyczne. Ja spotykam w Czechach kilka dziewczyn którym w ovi z niskim amh nie udało się uzyskać ani jednego zarodka i byly zachęcane do skorzystania z komórki dawczyni. W Czechach za to uzyskały 5 dniowe zarodki bo zastosowano inna stymulacje i embriolodzy bardziej się postarali.
Co do plany leczenia skoro lekarz zaznacza wszystkie opcje z cennika to miałam wykreślić i powiedzieć że nie stać mnie na dodatkowe 2 tysiące? Jakoś dobie tego nie wyobrażam.
Dziewczyny pytają tutaj o opinie bo chcą zacząć się leczyć i poświęcić swój czas oraz niemałe pieniądze.maja prawo znać dobre i złe strony kliniki a o tym, że embriolodzy nie są tutaj wybitni to pisze na tym wątku nie tylkoja.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Nie byłam w innej klinice,więc nie wiem czy udałoby mi uzyskać jakieś blastocysty. Miałam plan, że gdyby mi się nie udało to Czechy. Tam też słyszałam, że mają lepsze wyniki. Ja byłam załamana brakiem jakichkolwiek blastocysty i druga procedura była dla mnie bardzo ciężka, bo wątpiłam, że nam się uda i czy będzie jakikolwiek zarodek.
Dlatego też zabolało mnie, że prof L nie poprowadził do końca mojej procedury mimo, że był obecny wtedy w klinice. Miałam wizytę u prof i trzeba było poczekać 2 dni jeszcze na zakończenie stymulacji. Poinformował mnie, że jego nie będzie tylko przyjmie mnie doc. Nie mam nic do doc, ale w poprzedniej procedurze trochę mnie przetrzymał o właśnie dzień i jedn pęcherzyk prysł. Nie było wyjścia, więc się zgodziłam. Przyszłam po dwóch dniach i ku mojemu zdziwieniu widzę prof. L. Przyjmuje inne osoby.. zapytałam się w recepcji, co się stało, że miało go nie być. Pani ostrym tonem odesłała mnie nanpoczeklanie, bo prof dzisiaj przyjmuje pierwsze wizyty nowych osób do kliniki a ja mam iść do doc... każdy sam może wyciągnąć wnioski co pomyślałam..💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Emily0723 wrote:Ja z kolei jak poszłam załamana po poronieniu w 20 tygodniu ciąży ledwo żywa po 3 procedurach w tej klinice to zostałam skasowana w recepcji jak za nowa wizytę więc też niech każdy sobie wyciągnie wnioski.
A co do mojej wypowiedzi na temat wieku która sie poczułyście bardzo urazone to tak mi powtarzano właśnie w Ovi przy każdej z trzech procedur. Zarówno mówił mi tak profesor, docent jak i embriolog. Że jakbym była kilka lat młodsza i tak dalej.Emily0723, Fela37 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Poradźcie mi proszę bo jestem po 2 in vitro i za każdym razem miałam świeży transfer. 2 x niepowodzenia niestety. Teraz zmieniliśmy klinikę na Ovi i przy punkcji dostałam info ze mrozimy nasze 2 blastocysty 5 dniowe bo biocenoza wychodzi słabo. Dostałam leki na 10 dni a po pojawieniu sie miesiączki biorę Microgynon 21 (tabletki antykoncepcyjne) i między 15 a 20 dniem mam sie zgłosić na wizytę. Kiedy w takim schemacie będzie transfer? Czy któraś z was tak miała? -
Justyśka12_34 wrote:Cześć dziewczyny,
Poradźcie mi proszę bo jestem po 2 in vitro i za każdym razem miałam świeży transfer. 2 x niepowodzenia niestety. Teraz zmieniliśmy klinikę na Ovi i przy punkcji dostałam info ze mrozimy nasze 2 blastocysty 5 dniowe bo biocenoza wychodzi słabo. Dostałam leki na 10 dni a po pojawieniu sie miesiączki biorę Microgynon 21 (tabletki antykoncepcyjne) i między 15 a 20 dniem mam sie zgłosić na wizytę. Kiedy w takim schemacie będzie transfer? Czy któraś z was tak miała?
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm