X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną PCO - zespół policystycznych jajników
Odpowiedz

PCO - zespół policystycznych jajników

Oceń ten wątek:
  • kasjja Autorytet
    Postów: 561 593

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Aga :)
    9 dc i tylko jeden pęcherzyk na prawym jajniku, 10 mm to jak najbardziej ok.
    Jeden wystarcza i zwykle jest jeden :) Rośnie 1,5-3mm na dobę, więc do 14-20dc sobie spokojnie urośnie :) Kciuki :)

    aga.just lubi tę wiadomość

    l22nzbmhsqrq54a6.png
    mhsv15nmkhg23r51.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej Kasjja żeby było tak jak mówisz, bo moja gin nie była zbytnio optymistycznie nastawiona i straciłam nadzieję. Jestem po cyklu ponad 60 dniowym, wywołwanym Lutynelem, więc ten czekałam na ten nowy cykl trochę i po wczorajszej wizycie się podłamałam, że znów nic z tego :(
    Na kolejny cykl mam receptę na Clo

    Asia87 lubi tę wiadomość

  • HANA Autorytet
    Postów: 533 807

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ago moje pecherzyki przez ostatnie cykle w 10dc/ 11dc miały po 10mm :D Tylko ze ja je karmiłam ostro gonadotropinami, ale rosły po tym jak szalone i owulka była. Trzymam kciuki.
    My tutaj walczymy o dzieciatka jak szalone :D

    pozdrawiam

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, moim skromnym zdaniem, 10mm pęcherzyk w 9dc to jest zupełnie ok! Nie łam się, tylko skontroluj jeszcze raz jak rośnie i czy sam pęka, czy przerasta. To jest najważniejsze. Wtedy będziesz wiedziała czy w ogóle masz jakiś problem, a jeśli tak, to z czym dokładniej. A, no i progesteron w II fazie cyklu nie zaszkodzi…

    Nie martw się, będzie dobrze!
    Niektóre z nas na forum ( w tym ja ) nie miewa samodzielnie rosnących pęcherzyków i dlatego dostaje clo.
    Nie wiem, czy w Twoim przypadku naprawdę jest to konieczne.

    Dużo sił do walki życzę! :)

    aga.just, kasjja lubią tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina wielkie gratulacje!!! Dużo zdrowia dla Was obojga.

    Asia - zazdroszczę (tak pozytywnie)

    U mnie wczoraj był dzień pełen emocji...ale od początku. W czwartek dostałam lekkiego plamienia, a że ja nie mam nigdy plamień czekałam aż rozwinie się @ (cały czas brałam femoston, nie zdążyłam odstawić, plamienie przyszło w trakcie). Wstaję w piątek, plamienia brak. Coś mnie tknęło - robię test z porannego moczu. Sprawdzam po 10 min - 1 kreska. Zapomniałam trochę o tym, za jakieś 25 min wróciłam wyrzucić test, a tam...2 blada kreska. ALE JAK TO? Cykl bez leków, na antybiotykach, tylko 2 razy serduszkowanie ok 2 tyg temu...robię drugi test. Idę do męża, on też widzi tą drugą kreskę. Mówi mi, że taka blada to na pewno znaczy że negatywny, że powinna być taka mocna jak testowa i tak po postu wraca do pracy ;) (faceci). Na drugim teście już nie ma kreski, ale ja już oczywiście w stresie. Jedziemy na betę, a mąż...nie chce. Bo kreska jest blada, a na instrukcji jest narysowana ciemna i że ja przesadzam. Pojechałam na tą betę, wróciłam, plamienie zaczęło się robić czerwone. W międzyczasie na drugim teście zauważyłam też drugą bladą kreskę...a na pierwszym już zniknęła. Wynik bety...0,1, Przez chwilę była nikła nadzieja, jednak przeczucia nie były na plus, więc się za bardzo nie zawiodłam. Był jednak minimalny cień nadziei na świetny prezent mikołajkowy...

  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odzew :)

    Na drugą fazę nic nie dostałam właśnie :(
    A progesteron chyba mam dość niski, bo 1,2 przed @, gdzie norma dla f. lutelnej 1,7-27. Aj to chyba źle, co?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2013, 21:51

  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na dodatkowe usg w przyszłym tyg na pewno się wybiorę, chcę już w poniedziałek, ale zobaczymy jak się uda :)
    Dałyście mi cień nadziei, choć ten progesteron mnie zmartwił, bo nie dostałam właśnie nic.
    W lipcu miałam torbiel, potem 2 mies leki anty, po kontroli ok, owu chyba była, ale po niej pojawiło się od razu krwawienie śródcykliczne i cykl ponad 60 dni, wywoływany. Teraz zaczęłam nowy, zobaczymy. Pierwsza moja przygoda z temperaturami i wykresami, ziołami o. Sroki podczas @, teraz tych na I fazę.
    Dodam, że mam już jedną córkę, 2 lata, sama mam niedługo 25.

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesteron zdecydowanie za niski, ale na to jest prosty sposób - luteina, duphaston.
    Myślę,że jesteś jedną z tych szczęściar u nas na forum, które pojawiają się a później szybko przenoszą na forum ciążowe. Jestem przekonana, że przy monitoringu cyklu i progesteronem na drugą fazę zajdziesz w ciążę .
    Tym bardziej, że masz już jedno dziecko.

    Głowa do góry :)


    Liloe, współczuję takiej akcji. Ja bym pewnie wypełniła tak nadzieją na powodzenie, że powrót do rzeczywistości byłby ciężki, no ale mam nadzieję, że dajesz radę. Zaczynasz nowy cykl, może to ten? Trzymam kciuki :)

    Hana, udanych staranek :D

    aga.just lubi tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczaki to czemu mam tylko przepisane Clo? Jak pytałam o leki na drugą fazę to powiedziała, że to nie ma sensu i że tylko Clo.

    Myślisz, że jak przejdę się go innego gina i pokażę wynik progesteronu to mi wypiszę receptę nawet już na ten cykl jeśli będzie owu?

    Czy z takim wynikiem bez leków może nam się udać?

  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dzięki za miłe słowa, jakoś już nie nastawiam się tak pozytywnie na to wszystko. Zmieniłam lekarza, ta nowa lekarka niby zaleciła monitoring, Clo, ale już na drugą fazę nic i co? Du.pa.

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just wrote:
    A na dodatkowe usg w przyszłym tyg na pewno się wybiorę, chcę już w poniedziałek, ale zobaczymy jak się uda :)
    Dałyście mi cień nadziei, choć ten progesteron mnie zmartwił, bo nie dostałam właśnie nic.
    W lipcu miałam torbiel, potem 2 mies leki anty, po kontroli ok, owu chyba była, ale po niej pojawiło się od razu krwawienie śródcykliczne i cykl ponad 60 dni, wywoływany. Teraz zaczęłam nowy, zobaczymy. Pierwsza moja przygoda z temperaturami i wykresami, ziołami o. Sroki podczas @, teraz tych na I fazę.
    Dodam, że mam już jedną córkę, 2 lata, sama mam niedługo 25.
    ale w ktorym dni przed @ robilas progesteron? jesli na wlasna reke 1/2 dni przed @ to on spada przed @ a jesli w srodku fl to faktycznie za niski.

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prolaktyna robiona chyba 25 albo 26.11, @ 28.11 więc może od tego?
    Myślicie, że lepiej powtórzyć badanie?
    Czy mimo wszystko prosić o progesteron na 2 fazę?

  • kasjja Autorytet
    Postów: 561 593

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liloe, współczuję takiej sytuacji. Rozumiem ją bardzo dobrze. Jakbyś miała jednak wątpliwości, to powtórz za parę dni test sikany - i jak będzie +, to zrób betę. Pamiętasz mi 1. beta wyszła 0,29, a okazało się że naprawdę była powyżej 3000. W laboratorium tłumaczyli się potem, że wynik 0,29 ich nie zdziwił i nie sprawdzali, czy na pewno dobry, bo nie było nigdzie zaznaczone, że mogę być w ciąży.. ;) Uściski i wszystkiego dobrego <3

    Hej Aga, z progesteronem to jest tak, że jest sens go mierzyć, jak jest pewność, że była owulacja (np. masz wykres owulacyjny). W cyklach bezowulacyjnych nie ma wcale drugiej fazy, więc i progesteron nie ma w nich wartości 2fazowych, tylko koło 1. A to nie znaczy, że w cyklach owulacyjnych będzie zły!
    Mi badali progesteron w szpitalu, ale badania drugiej fazy miałam jeszcze przed owu, bo mam za długie cykle. Progesteron wyszedł oczywiście niski, ale moja lekarka powiedziała, że to nic nie znaczy. Jak miałam owulacje, to progesteron w drugiej fazie był ok. Tak samo w ciąży - jest na dobrym poziomie. Więc trzeba wiedzieć, kiedy ten progesteron mierzyć, poza tym jego wartość skacze i trzeba ze 3 badania zrobić, żeby potwierdzić za niski poziom. Więc bardzo możliwe, że po owulacji ten progesteron będziesz mieć dobry. (O jego dobrym poziomie świadczą ładne, długie i wyraźne drugie fazy na wykresie). Kciuki, powodzenia, pęcherzyk jest obiecujący, zerknij na niego na usg za parę dni :)
    Mi lekarz we wrześniu na usg powiedział, że bez CLO nie mam szans, a w październiku się udało bez CLO ;) Także zawsze są szanse. A jak jesteś tak młoda i już masz córeczkę, to szanse są duże :) Powodzenia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2013, 14:02

    aga.just lubi tę wiadomość

    l22nzbmhsqrq54a6.png
    mhsv15nmkhg23r51.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziękuję za kciuki, ciepłe słowa i rady. @ się rozkręciła. Robiłam dziś estradiol i usg. Od dziś (3dc) do 9 dc Gonal 87,5 jedn 1x1. Za tydzień w niedzielę usg. Jak jajniki nie zareagują na tą dawkę Gonalu to zapisuję się na laparo.

  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liloe trzymam kciuki za nowy cykl :)

    kasjja na usg na pewno pójdę i zobaczę co mi powie inny lekarz :)

    kasjja lubi tę wiadomość

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga pwonas zrobic progesteron ok 5-7 dnia po owulacji, a nie przed @ bo progesteron spada. Oczywiscie gin moze dac ci luteine. Ona nie zaszkodzi a moze pomoc.

    Liloe przykro mi z powodu @. Ja jestem w 12dpo z pieknym skokiem tempki dzisiaj...nie testuje do 14/15dpo. Jak dostane @ to sie juz zalamie :(

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3047 1300

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika trzymam kciuki!

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje agus!

    aga.just lubi tę wiadomość

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just dziewczyny dobrze prawią. To jaką wartość poznawczą ma wynik proesteronu będziesz wiedziała dopiero wtedy, kiedy przyjdzie @. Przed samą @ jest on zwykle niski.
    Weronika ja się z tej @ cieszyłam o tyle, że poprzednia nie przyszła i nowy cykl zaczął się bez @...Trzymam kciuki za zieloności u Ciebie!

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Liloe! kciuki sie przydadza bardzo :)

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
‹‹ 115 116 117 118 119 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ