X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną PCO - zespół policystycznych jajników
Odpowiedz

PCO - zespół policystycznych jajników

Oceń ten wątek:
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 21 października 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boje sie bo jesli tam mam polipa to znow poronie.. Kurde co robić

    27a73b5519.png
  • Magdzia1990b Koleżanka
    Postów: 92 10

    Wysłany: 21 października 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss wrote:
    Boje sie bo jesli tam mam polipa to znow poronie.. Kurde co robić
    Kurcze trudna sytuacja.... Trzymam kciuki za Ciebie

    # PCOS
    # Tarczyca
    # zbyt wysoka prolakryna
    # insulinooporność

    -> 11.2021 początek kolejnej walki
    -> 31.10.2019 urodził sie nasz syneczek 👶❤❤💚
    -> 02.2019 udało się mamy II kreseczki
    -> 18.02.2019 beta 277,60 :)
    -> 22.02.2019 beta 1033.00 ❤️
    -> 23.07.2018 HSG - przytkane oba jajowody - udało się przepchnać.
    -> starania od 09.2015-na poważnie od 07.2016
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 21 października 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzcie mi czy byście ryzykowały... Moge juz nie mieć owulacji a polip nie jest na 100 proc potwierdzony

    27a73b5519.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 21 października 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym ryzykowala pewnie...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Magdzia1990b Koleżanka
    Postów: 92 10

    Wysłany: 21 października 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli nie jest potwierdzony na 100% ja osobiście nawet bym się nie zastanawiała. Ale decyzja należy do ciebie i twojego partnera (my z mężem zawsze razem decydujemy)

    # PCOS
    # Tarczyca
    # zbyt wysoka prolakryna
    # insulinooporność

    -> 11.2021 początek kolejnej walki
    -> 31.10.2019 urodził sie nasz syneczek 👶❤❤💚
    -> 02.2019 udało się mamy II kreseczki
    -> 18.02.2019 beta 277,60 :)
    -> 22.02.2019 beta 1033.00 ❤️
    -> 23.07.2018 HSG - przytkane oba jajowody - udało się przepchnać.
    -> starania od 09.2015-na poważnie od 07.2016
  • Kropeczka92 Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 21 października 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polip, czy nie, nawet jesli byłabyś w 100% zdrowa, to nikt Ci nie zagwarantuje ze donosisz szczesliwie ciaze. Taka jest prawda - trzeba probowac i miec nadzieje, ja obecnie tez probuje przy Pco, za wysokiej prolaktynie, insulinoodpornosci i jeszcze na dokładkę problemach z nadnerczami.

    25.07.2018 - 7tc [*]
    #PCOS, Insulinooporność
    8599yx8ddtw2m259.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 22 października 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba sie pocieszyłam na forach piszą że przy pcos zawsze testy wychodzą pozytywnie więc raczej owulacji nie ma.... Mimo tempki i sluzu

    27a73b5519.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 22 października 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miewałam po kilka razy w ciągu cyklu objawy płodności, testy pozytywne a potem żadnego skoku temperatury.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 22 października 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi w tamtym miesiącu wychodzily testy negatywne wiec sie ucieszylam ale chyba z pcos nie ma co sugerować sie testami

    27a73b5519.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 22 października 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się tak wydaje. Już prędzej mierzenie temperatury może dawać jakiś obraz sytuacji.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 22 października 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to jakis koszmar w zyciu nie sadzilam ze jest tak zle ze mna. Przed slubem tak uwazalismy zeby nie bylo ciazy, zmarnowałam mlode lata teraz po 30 szanse ponoć strasznie maleją

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 11:54

    27a73b5519.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 22 października 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już nie ma co teraz przeżywać tego czasu, który minął. Nie cofniesz go już. JA też wcześniej myślałam, że nie jest ze mną aż tak źle, a teraz co chwilę kolejny wynik wychodzi źle, też mnie to dobija i martwię się co będzie. Chciałam mieć 3 dzieci a teraz widzę, że jak będzie jedno to cud. Ale i tak mogę myśleć tylko o tym, co jeszcze mogę zrobić, nie o tym czego nie zrobiłam do tej pory...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 22 października 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka sama sytuacja co badanie to złe wyniki może chociaż jak schudnę część się poprawi, jeszcze około 20 kg mi zostało (marzeniem jest 30).

    Magdzia1990b lubi tę wiadomość

    27a73b5519.png
  • Kropeczka92 Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 22 października 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss wrote:
    Chyba sie pocieszyłam na forach piszą że przy pcos zawsze testy wychodzą pozytywnie więc raczej owulacji nie ma.... Mimo tempki i sluzu
    Nie zawsze - teraz po poronieniu fakt - cały czas 2 krechy na owulacyjnym, ale jak się starałam o ciąże przy stymulacji clo - pozytywny wychodził tylko przez 2 dni, a reszta czasu tylko jedna krecha, więc da się - z tym że wtedy jeszcze nie mierzyłam temperatury, więc nie wiem jak to z nią było. Teraz od nowego cyklu znowu będę na clo, i będę mierzyć - zobaczymy co z tego wyjdzie

    25.07.2018 - 7tc [*]
    #PCOS, Insulinooporność
    8599yx8ddtw2m259.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 22 października 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poroniłam samoistnie w listopadzie rok temu zaszłam naturalnie po 2 miesiącach myślałam że skoro sama zaciążyłam to nie jest tak źle... W tamtym miesiącu nie miałam drugiej kreski w tym w piatek zobaczyłam cień potem w sobotę był mocniejszy wczoraj pierwszy raz krecha wyraźna, dzis jeszcze bardziej wyraźna zobaczymy co będzie jutro,wykorzystam te testy co mam i już nie kupie. Wzrost temp miałam wczoraj o 3 kreski ale dziś zapomniałam zmierzyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 13:16

    27a73b5519.png
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 1854 625

    Wysłany: 22 października 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss a czemu piszesz, że w PCO nie warto sugerować się wynikami testów? Czy to znaczy, że mogą nam bardziej przekłamywać niż bez PCO? Nie zamartwiaj się teraz , nic nie zmienisz. Warto się skupić na teraźniejszości, diecie, gubieniu kilogramów i powrocie owulacji. To nie prawda, że dziewczyny z PCO mają co najwyżej 1 dziecko, jest wiele takich, które zbudowały liczną rodzinkę i nam się uda. Trzeba tylko dbać o siebie i niestety trzymać się wielu wyrzeczeń, ale na to nic nie poradzimy. Poza tym dieta dla PCO to ponoć dieta, która może stosować każdy człowiek, by pozostać zdrowym. Nie ma nic dziwnego w jedzeniu warzyw, unikaniu słodyczy i tłuszczy trans.
    A co do twojego możliwego polipa, nie znam się na tym kompletnie ale może nawet jakbyś zaszła, udałoby się go operacyjnie usunąć? Nie takie chyba przypadki zna medycyna co? Może pogadaj ze swoim lekarzem przy okazji.

    cf9d999d03.png
    Starania od 09.2018
    💗28 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 22 października 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify05 wrote:
    Smutnamiss a czemu piszesz, że w PCO nie warto sugerować się wynikami testów? Czy to znaczy, że mogą nam bardziej przekłamywać niż bez PCO? Nie zamartwiaj się teraz , nic nie zmienisz. Warto się skupić na teraźniejszości, diecie, gubieniu kilogramów i powrocie owulacji. To nie prawda, że dziewczyny z PCO mają co najwyżej 1 dziecko, jest wiele takich, które zbudowały liczną rodzinkę i nam się uda. Trzeba tylko dbać o siebie i niestety trzymać się wielu wyrzeczeń, ale na to nic nie poradzimy. Poza tym dieta dla PCO to ponoć dieta, która może stosować każdy człowiek, by pozostać zdrowym. Nie ma nic dziwnego w jedzeniu warzyw, unikaniu słodyczy i tłuszczy trans.
    A co do twojego możliwego polipa, nie znam się na tym kompletnie ale może nawet jakbyś zaszła, udałoby się go operacyjnie usunąć? Nie takie chyba przypadki zna medycyna co? Może pogadaj ze swoim lekarzem przy okazji.


    Wyczytałam ze przy PCO prawie zawsze test pokazuje owulacje i jest on przekłamany. Jestem bardzo zmotywowana nie w glowie mi łamać dietę trzymam się dzielnie i staram się jeść tylko to co powinnam, dodatkowo cwiczę. Smutno mi trochę bo niedługo mam urodziny i nawet winka się nie napije bo ponoc przy glucophage nie można

    27a73b5519.png
  • Karolina_Karola Ekspertka
    Postów: 246 55

    Wysłany: 23 października 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss ja mam PCOS i testy owulacyjne nie zawsze wychodzą mi pozytywne. Poza tym na tym załączonym zdjęciu on nie jest +... Może wskazywać, że owulacja się zbliża, ale obie kreski muszą mieć ten sam odcień lub gdy kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej (na zdjęciu jest odwrotnie)...
    Co do polipa to też się nie znam, więc się nie wypowiem.
    Wiem tylko tyle, że pomiary temp., testy owu itp. przy PCOS czasami mogą być zakłamane - wg endo-gina, ale ja i tak stosuję obie metody.
    Ability ma rację, sama mam koleżanki z PCOS i mają jedna 1 córkę, a druga już 2 synków ... Także, nie ma co sobie wyrzucać . Też mam 31 lat skończone i oprócz PCOS jeszcze zespół antyfosfolipidowy i toczeń, ale wierzę i staram się nie zadręczać myślami. Wiadomo, że czasami mam gorsze dni, ale negatywne myślenie co mogło być, a już nie będzie nie wpływa dobrze na cykl. Dlatego Smutnamiss głowa do góry - masz plan i to jest super!
    Frida co u Ciebie słychać?

    31lat
    1. poronienie - 8 tc
    2. poronienie - 9 tc

    # zespół antyfosfolipidowy, toczeń układowy:
    - ANA 1:1280 - przeciwciała przeciwmitochondrialne
    - dsDNA 1:160
    - antykoagulant toczniowy ++
    # PCOS

    Leki na:
    -toczeń/zespół antyfosfolipidowy:
    Encorton 25 mg, Plaquenil 200 mg, Acard 75 mg
    w ew. ciąży Clexane 40 mg
    -PCOS:
    Duphaston 2*1
    -dodatkowe:
    wit. D3, Omega 3-6, magnez + B6, Femibion 0(1)
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 23 października 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj ta kreska była mocniejsza niż testowa, dziś obie takie same...ale temp spadła o kreskę. Jak zaczynałam testować wychodziły bladziochy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 08:51

    27a73b5519.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 23 października 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu przy PCOS często jest podwyższony poziom LH niezależnie od owulacji i stąd testy mogą czasem wychodzić przekłamane. Ale nie zawsze tak musi być.
    Hej Karola. Ja mam już wszystkie wyniki badań, wynik amh trochę mnie przeraził, bo jest bardzo wysoki. Ale chyba lepiej wysoki niż niski. Reszta badań też nie za ciekawie. Mamy też badania nasienia. Ogólnie parametry są super tylko wyszły jakieś leukocyty w nadmiarze. 2 listopada mam wizytę. A tak to psychicznie różnie, raz lepiej raz gorzej... Wolałabym już iść do tego lekarza i się dowiedzieć czegoś o tych moich wynikach, bo tak to potem ryję w internecie i się nakręcam bez sensu. No a co tam nowego u Ciebie?

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
‹‹ 275 276 277 278 279 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ