Poradnia leczenia niepłodności - UCK Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
Podjęliśmy z mężem decyzję o rozpoczęciu leczenia niepłodności w poradni przy UCK Katowice, za radą lekarza, po 13 miesiącach nieudanych starań.
Czy któraś z Was leczyła się w tej konkretnej poradni i mogłaby się podzielić swoją opinią na jej temat? Jak wygląda wizyta i przebieg leczenia?
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
-
wdrodze82, dziękuję Ci za odpowiedź. Tak właśnie spodziewałam się, że leczenie rozciągnie się w czasie, chociaż na moją korzyść działa myślę to, że leżałam na oddziale kliniki endokrynologii ginekologicznej w tym szpitalu i wstępne rozpoznanie jest już znane.
Poczekam spokojnie na wizytę. -
Dziewczyny, chciałabym właśnie w UCK rozpocząć leczenie. I mam pytanie organizacyjne - jak to jest ze skierowaniem?
Tylko jedno, dla mnie, czy też dla partnera?
Jakie są wskazania, żeby dostać na "pilne" ?
Staramy się bez wspomagania już prawie 5 lat, endo i gin starali się wyrównać mi cykle (sięgające nawet 180 dni czasem), ale dopiero się zdecydowaliśmy na profesjonalne leczenie w tym kierunku.
Sto_krotka lubi tę wiadomość
-
Kochane, co prawda temat widzę trochę ucichł ale czuję się w obowiązku żeby go odświeżyć i przestrzec wszystkich przed tą pseudo kliniką...
W dużym skrócie - zmarnowałam tam 2 lata w ciągu których nie zostało podjęte żadne konkretne leczenie i nie uzyskałam nawet jednej owulacji. Od lekarza wielokrotnie słyszałam że dla mnie nie ma żadnej nadziei i zostaje mi jedynie in vitro. Gdy załamana przeniosłam się do innej kliniki już z myślą o in vitro, po namowie lekarza by wstrzymać się z in vitro i spróbować prawdziwej stymulacji, w ciągu 3 miesięcy gdzie za każdym razem była owulacja - zaszłam w ciążę...
Dziewczyny, nie marnujcie czasu na tą klinikę! To że leżało się tam na oddziale nie daje żadnych przywilejów, bo ja też tam leżałam...
Całkowicie poszli tam na ilość a nie na jakość... Lekarz gburowaty, zero empatii, zero zrozumienia, w gabinecie siedział jak za karę... Mogłabym się szczegółowo rozpisać jak źle zostałam tam potraktowana ale myślę że nie ma to aż takiego znaczenia jak sam fakt, że jak widać nie zostało mi jedynie in vitro...
Klinikę leczenia niepłodności w UCK polecam omijać szerokim łukiem.
Polecam natomiast na szeroką diagnostykę położyć się tam na oddziale endo-gin.
Oddział ładny, odremontowany, Panie położne przecudowne i faktycznie diagnostyka naprawdę bardzo kompleksowa.
Z wynikami jednak radzę udać się do profesjonalnej kliniki !
wdrodze82 lubi tę wiadomość
-
wdrodze82 wrote:Hej Kochana.
Cieszę się, że udało się Ci się zajść w ciążę Co do opinii całkowicie się zgadzam. Jako ciekawostkę dodam, że UCK nie dostało już w tym roku dofinansowania, więc działalności na rzecz diagnostyki i leczenia niepłodności nie będzie kontynuować.
Zatem z ciekawości, gdzie teraz uczeszczasz? Jaka inna klinikę wybrałaś?Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
-
Za to uczelnia dyrektora Rydzyka dostała...🤬 przepraszam 😈wdrodze82 wrote:Hej Kochana.
Cieszę się, że udało się Ci się zajść w ciążę Co do opinii całkowicie się zgadzam. Jako ciekawostkę dodam, że UCK nie dostało już w tym roku dofinansowania, więc działalności na rzecz diagnostyki i leczenia niepłodności nie będzie kontynuować.2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
-
Cześć, odświeżam temat 😊 dziś udało mi się zapisać w ramach programu NFZ leczenia niepłodności wtórnej do UCK Katowice. Czy któraś z was w ostatnim czasie korzystała z ich "usług"? Chwalicie sobie czy traktują taśmowo?👱♀️'94
MTHFR hetero
PAI homo
zespół antyfosfolipidowy - wykluczony
KIR AA, brak DS-ów
początek IO
Euthyrox 50
Metformina 1000
3cykle stymulowane ❌
👦'86
morfo 2% -> 4%
słaby czas upłynnienia
Starania
09.2021 - 9tc 💔
Starania rozpoczęte 03.2022
05.22-bc
10.22-bc -
Domi94 wrote:Cześć, odświeżam temat 😊 dziś udało mi się zapisać w ramach programu NFZ leczenia niepłodności wtórnej do UCK Katowice. Czy któraś z was w ostatnim czasie korzystała z ich "usług"? Chwalicie sobie czy traktują taśmowo?
Ja właśnie też się zapisałam ale mam termin na kwiecień,a na kiedy Ty masz? Czy już może jesteś po wizycie?
-
Hej, jestem po wizycie na początku marca i jeśli nie masz historii poronień i cb to jest to trochę zły strzał, bo mi od razu powiedział, że on nam mało może pomóc, bo w ciążę zachodzę i nie utrzymuje,a on ma do dyspozycji tylko urologa, endokrynologa i ginekologa, a tu bardziej potrzebny jest immunolog i genetyk.#Aleksandra wrote:Ja właśnie też się zapisałam ale mam termin na kwiecień,a na kiedy Ty masz? Czy już może jesteś po wizycie?
Badanie nasienia będzie pod koniec kwietnia, ja jutro idę na badania hormonów. Kazał mi jakiś profesorek zrobić USG tarczycy i najbliższy termin jest u nich na lipiec 🤣 więc generalnie mocno jest to rozwleczone w czasie i nie skoordynowane w żaden sposób.
Edit: dostaliśmy skierowanie do genetyka jeszcze i w Genomie w Rudzie śląskiej na NFZ termin na czerwiec, a prywatnie udałoby się w marcu, więc też komedia. Również coś lekarz mówił, żebym umówiła się na monitoring, ale to jutro się więcej dopytam jak to wygląda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 13:46
👱♀️'94
MTHFR hetero
PAI homo
zespół antyfosfolipidowy - wykluczony
KIR AA, brak DS-ów
początek IO
Euthyrox 50
Metformina 1000
3cykle stymulowane ❌
👦'86
morfo 2% -> 4%
słaby czas upłynnienia
Starania
09.2021 - 9tc 💔
Starania rozpoczęte 03.2022
05.22-bc
10.22-bc -
Jestem w szoku po tym, co napisałaśDomi94 wrote:Hej, jestem po wizycie na początku marca i jeśli nie masz historii poronień i cb to jest to trochę zły strzał, bo mi od razu powiedział, że on nam mało może pomóc, bo w ciążę zachodzę i nie utrzymuje,a on ma do dyspozycji tylko urologa, endokrynologa i ginekologa, a tu bardziej potrzebny jest immunolog i genetyk.
Badanie nasienia będzie pod koniec kwietnia, ja jutro idę na badania hormonów. Kazał mi jakiś profesorek zrobić USG tarczycy i najbliższy termin jest u nich na lipiec 🤣 więc generalnie mocno jest to rozwleczone w czasie i nie skoordynowane w żaden sposób.
Edit: dostaliśmy skierowanie do genetyka jeszcze i w Genomie w Rudzie śląskiej na NFZ termin na czerwiec, a prywatnie udałoby się w marcu, więc też komedia. Również coś lekarz mówił, żebym umówiła się na monitoring, ale to jutro się więcej dopytam jak to wygląda.
ja też mam na koncie cb i poronienia i dopytywałam o immunologa czy genetyka. Tak po prostu, już nawet nie u nich tylko prywatnie - co zrobić, jakie badania mają sens itp. To ciągle słyszę, że to nie ma sensu, że be sensu pchać się w immunologie.
Na wyniki w genomie będziecie czekali od 4 do 6 tyg. I tam właściwie zrobią Wam tylko kariotypy, mężowi AZF . Jak masz więcej niż 3 poronienia (tzn 3 już wystarcza) to jeszcze dołożą potem trombofilie. Ja robiłam tam, bo miałam czas, ale jak chcesz coś przyspieszyć to pomyśl o badaniach prywatnie.
Skorzystaj z uck, zrób hormony, monitoring, ale reszta to strata czasu moim zdaniem. Zachodzisz w ciążę, więc badanie drożności jest bez sensu, a oni więcej dać nie mogą. -
Domi94 wrote:Hej, jestem po wizycie na początku marca i jeśli nie masz historii poronień i cb to jest to trochę zły strzał, bo mi od razu powiedział, że on nam mało może pomóc, bo w ciążę zachodzę i nie utrzymuje,a on ma do dyspozycji tylko urologa, endokrynologa i ginekologa, a tu bardziej potrzebny jest immunolog i genetyk.
Badanie nasienia będzie pod koniec kwietnia, ja jutro idę na badania hormonów. Kazał mi jakiś profesorek zrobić USG tarczycy i najbliższy termin jest u nich na lipiec 🤣 więc generalnie mocno jest to rozwleczone w czasie i nie skoordynowane w żaden sposób.
Edit: dostaliśmy skierowanie do genetyka jeszcze i w Genomie w Rudzie śląskiej na NFZ termin na czerwiec, a prywatnie udałoby się w marcu, więc też komedia. Również coś lekarz mówił, żebym umówiła się na monitoring, ale to jutro się więcej dopytam jak to wygląda.
Rozumiem, idziemy tam z przymrużeniem oka bo to przecież NFZ więc luksusów to się nie spodziewam. My staraliśmy się o ciążę 1 rok i 9 miesięcy ale niestety ją straciliśmy w 9 tygodniu. Teraz minął już rok i nadal nic, więc my mamy problem żeby w ogóle w tą ciążę zajść. I chce się dowiedzieć bo w programie jest napisane, że można zrobić inseminacje na NFZ ale właśnie nie wiem jak to wygląda, czy to na miejscu robią, czy mają podpisana jakąś umowę z kliniką i tam wysyłają. Poza tym przynajmniej skorzystam z tego co mi dadzą czyli na przykład badania hormonalne, czy też genetyczne i nasienia. Zawsze coś.
Co do Twojego badania tarczycy, to koniecznie musisz u nich zrobić? Czy możesz iść do swojego lekarza na NFZ I po prostu zrobić? Pewnie byłoby o wiele szybciej niż w lipcu. Jeśli chodzi o badanie genetycznie w Rudzie Śląskiej to czerwiec nie jest zbyt odległym terminem, niektóre dziewczyny wspominały o roku, dwóch. Tym bardziej, że te badania genetyczne są już dosyć drogie więc warto poczekać.
Masz jutro wizytę? To daj znać jakie dalsze kroki robią. I czy mogłabyś tak profilaktycznie zapytać jak to wygląda z tą inseminacją?
Czy miałaś ze sobą jakieś swoje badania już zrobione? Czy lekarz do nich zerknął? Brał w ogóle to pod uwagę? -
MałaMiMi wrote:Jestem w szoku po tym, co napisałaś ja też mam na koncie cb i poronienia i dopytywałam o immunologa czy genetyka. Tak po prostu, już nawet nie u nich tylko prywatnie - co zrobić, jakie badania mają sens itp. To ciągle słyszę, że to nie ma sensu, że be sensu pchać się w immunologie.
Na wyniki w genomie będziecie czekali od 4 do 6 tyg. I tam właściwie zrobią Wam tylko kariotypy, mężowi AZF . Jak masz więcej niż 3 poronienia (tzn 3 już wystarcza) to jeszcze dołożą potem trombofilie. Ja robiłam tam, bo miałam czas, ale jak chcesz coś przyspieszyć to pomyśl o badaniach prywatnie.
Skorzystaj z uck, zrób hormony, monitoring, ale reszta to strata czasu moim zdaniem. Zachodzisz w ciążę, więc badanie drożności jest bez sensu, a oni więcej dać nie mogą.
Niestety z lekarzami to często jest tak, że musisz znaleźć takiego który widzi w tym wszystkim sens. My mamy problem z zajsciem w ciążę i też tylko słyszymy, że cóż zrobić, tak w życiu bywa i może trzeba odpuścić. I to są słowa ginekologa prywatnego. Większą część z nich jest super do bezproblemowych ciąż, do monitoringów i wizyt ale jak już są problemy to ciężko. Dlatego czasem nie dziwię się, że kobiety co chwilę szukają innego lekarza.
Tylko i aż kariotypy bo to drogie badanie więc wydaje mi się, że jak na ich możliwości to w ogóle dobrze, że na to wysyłają. Poza tym w zależności od przypadku oni w programie opisali co mogą zlecić, na co mają środki. Ja dużo badań prywatnych mam zrobionych ale na przykład kariotypów już nie. Dlatego tak jak mówisz trzeba skorzystać z tego co dadzą i tyle:-)
Dziewczyny, a skąd dowiedziałyście się o tym programie? Ja znalazłam w google dosyć przypadkiem. Nie wiedziałam, że coś takiego jest i dziwię się, że na przykład Ci "zwykli" ginekolodzy o tym nie wiedzą i nie polecają żeby tam się wybrać chociażby na te badania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 15:44
-
Gdzie napisali, co mogą zrobić w programie? W tych papierach,które się uzupełnia na początku? Nie wiem do czego to zależy, ale dziewczyny pisały, że w takiej samej poradni w Opolu miału też badania genetyczne. Może to zależy od kontraktu.
Tak, kariotypy to duży koszt, ale to zależy, cU zależy Wam na czasie czy nie. Przygotuj się też na to, że poradnia w rs to taki trochę PRL;-) obsługa dno. No ale przyszłam tam po badania, więc zagryzalam zeby.
A kto Cię przyjmował w uck? Dr Blukacz? Czy dr Madej? -
MałaMiMi wrote:Gdzie napisali, co mogą zrobić w programie? W tych papierach,które się uzupełnia na początku? Nie wiem do czego to zależy, ale dziewczyny pisały, że w takiej samej poradni w Opolu miału też badania genetyczne. Może to zależy od kontraktu.
Tak, kariotypy to duży koszt, ale to zależy, cU zależy Wam na czasie czy nie. Przygotuj się też na to, że poradnia w rs to taki trochę PRL;-) obsługa dno. No ale przyszłam tam po badania, więc zagryzalam zeby.
A kto Cię przyjmował w uck? Dr Blukacz? Czy dr Madej?
Nie w tych papierach co się uzupełnia na początku bo jeszcze nie miałam wizyty, więc nie wiem co tam trzeba wypełnić. Jest na stronie internetowej GOV, więc jest dostęp do wszystkiego co mogą. Myślę, że dużo zależy od danego przypadku. Już tyle czasu minęło, że jak dadzą mi możliwość zrobienia tego kariotypu nawet w lipcu to poczekam, czas i tak upłynie. Generalnie to mi bardziej zależy na IUI. Domyslam sie, ze wyglada tam jak wyglada ale śmiesza mnie te zdjecia na ich stronie, nowoczesne. Z tego co Pani mówiła na rejestracji przyjmuje dr Blukacz. -
W uck robią hormony, badają nasienie, robią badanie drożności jajowodow, robią monitoring. Na kariotypy i tak trzeba iść samemu i najlepiej dostać skierowanie od rodzinnego. Blukacz nie bawi się w genetykę i immunologie. O iui nie słyszałam, żeby tam była.
-
@MalaMiMi mnie też zadziwiło,że nie mają tam immunologa i genetyka, bo założenia programu są inne, ale widocznie hajsu nie mają,żeby im płacić 🤷ja się dowiedziałam o programie tutaj z forum, poczytałam i na rządowej stronie są wypisane założenia, które mało pokrywają się z praktyką 🙈przyjmował mnie dr Blukacz... Tak propo ginekologów ja też mam wrażenie, że są wszyscy fajni jak nie ma się problemów,a gdy zaczynają się schody to albo odkładają wszystko na następną wizytę albo nic nie robią ani nie sugerują.. ja z forum i internetu mam już zaplanowane kolejne badania, ale kto mi to zinterpretuje i pomoże z tego wyjść.. na prywatną klinikę i badania póki co nas nie stać, bo to są dla mnie na prawdę duże kwoty do wydania właściwie na raz wraz z badaniami i dobija mnie to, że prędzej czy później nie będziemy mieli innego wyjścia... co do drożności to myślę,że prędzej czy później mi się przyda, bo coraz częściej robią mi się torbiele jajników i jutro idę na USG endometriozy, bo wkrętka weszła 🤣
@#Aleksandra lekarz obejrzał może dwa moje badania z całej teczki, bo stwierdził,że tego jest za dużo na pierwszą wizytę. Nie winie go za to, bo przyniosłam dokumentację z 1,5 roku tak jak zaszłam w pierwszą ciążę,a trochę badań zrobiłam... A co do USG tarczycy nie wiem, mam robioną regularnie, ale może chce sam rzucić na to okiem. Ja już mam zrobiony pakiet na trombofilie prywatnie, a wykorzystać trochę NFZ też się przyda, bo to nie są tanie badania. Nie mam prawie żadnych wymagań co do tych klinik, przychodni itd. bo ja też idę tam tylko po badania. Mam nadzieję, że jutrzejsze wyniki hormonalne dostanę bez problemu na maila..👱♀️'94
MTHFR hetero
PAI homo
zespół antyfosfolipidowy - wykluczony
KIR AA, brak DS-ów
początek IO
Euthyrox 50
Metformina 1000
3cykle stymulowane ❌
👦'86
morfo 2% -> 4%
słaby czas upłynnienia
Starania
09.2021 - 9tc 💔
Starania rozpoczęte 03.2022
05.22-bc
10.22-bc -
Domi94 wrote:@MalaMiMi mnie też zadziwiło,że nie mają tam immunologa i genetyka, bo założenia programu są inne, ale widocznie hajsu nie mają,żeby im płacić 🤷ja się dowiedziałam o programie tutaj z forum, poczytałam i na rządowej stronie są wypisane założenia, które mało pokrywają się z praktyką 🙈przyjmował mnie dr Blukacz... Tak propo ginekologów ja też mam wrażenie, że są wszyscy fajni jak nie ma się problemów,a gdy zaczynają się schody to albo odkładają wszystko na następną wizytę albo nic nie robią ani nie sugerują.. ja z forum i internetu mam już zaplanowane kolejne badania, ale kto mi to zinterpretuje i pomoże z tego wyjść.. na prywatną klinikę i badania póki co nas nie stać, bo to są dla mnie na prawdę duże kwoty do wydania właściwie na raz wraz z badaniami i dobija mnie to, że prędzej czy później nie będziemy mieli innego wyjścia... co do drożności to myślę,że prędzej czy później mi się przyda, bo coraz częściej robią mi się torbiele jajników i jutro idę na USG endometriozy, bo wkrętka weszła 🤣
@#Aleksandra lekarz obejrzał może dwa moje badania z całej teczki, bo stwierdził,że tego jest za dużo na pierwszą wizytę. Nie winie go za to, bo przyniosłam dokumentację z 1,5 roku tak jak zaszłam w pierwszą ciążę,a trochę badań zrobiłam... A co do USG tarczycy nie wiem, mam robioną regularnie, ale może chce sam rzucić na to okiem. Ja już mam zrobiony pakiet na trombofilie prywatnie, a wykorzystać trochę NFZ też się przyda, bo to nie są tanie badania. Nie mam prawie żadnych wymagań co do tych klinik, przychodni itd. bo ja też idę tam tylko po badania. Mam nadzieję, że jutrzejsze wyniki hormonalne dostanę bez problemu na maila..
Ja myślę, że może pieniądze mają ale nikt nie chciał przyjść za taką cenę pracować lub te pieniądze z projektu są tak zagospodarowane, że w jednym miejscu mogą więcej zrobić, a w drugim mniej ze wzgledu na dostepność lekarzy i sprzętu. Wiecie to zawsze jest wszystko grubymi nićmi szyte.
Ja też dużo więcej wyczytałam z forum i różnych grup, w pamiętniku wypisałam wszystkie badania, które zrobiłam we własnym zakresie stopniowo. Także warto szukać i nie dać sobie wmówić. My do kliniki jak już to chcielibyśmy iść ostatecznie za rok, bo teraz mamy inny większy wydatek, więc coś za coś. Zobaczymy bo czasem to się zmienia z dnia na dzień.
Dokładnie masz rację, ja też oczekiwań żadnych w sumie nie mam. Skorzystam z tego co mogę i tyle, a jeśli chodzi o IUI to może uda mi się gdzieś indziej na NFZ zrobić. Tylko muszę podzwonić i wypytać. Daj znać jak wyszły badania hormonalne.
