X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • fryzjerka Autorytet
    Postów: 339 151

    Wysłany: 7 maja 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaluka ja pregnyl dostałam 3 razy pewnie w środę będzie 4 raz. A czemu się pytasz?

    km5sdf9hiqbwpg2x.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 7 maja 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaluka... kciukam za zieloność u Ciebie :)
    Nie wiem jak to jest, ale ostatnio wiele "nowych" dziewczyn na wątku szybko zachodziło ... więc i Tobie dobrze wróżę... ale jak wywróżę to obowiązkowo proszę o wiruski :)

    Opu...też nie znoszę tych skoków temperatury... dają i odbierają nadzieję... a to nie fair. Przytulam i kciukam za pomyślność :)

    Tulipanna, nie wiem jak to robisz, że schodzi Ci tylko 1 butelka bo mnie ostatnio zeszły ponad 2 :) Niestety jestem jakoś śluzoodporna bo efektów brak :( Zresztą teraz przy IUI nie jest mi to potrzebne ;)
    A guajazyl pijam okazyjnie...bo lubię :) hihi

    Nikita, masz rację...plan będzie wykonany ... że też na to nie wpadłam no ;)
    Dobrze, że takie mądre i trzeźwo-myślące głowy tutaj mamy :)
    Tak więc ogłaszam, że ja plan/harmonogram wykonam... :) a reszta niech się pilnuje bo będą kary i nagany za brak wykonania ;)

    Czekoladko kochana...kciukam i zdrowaśkuję :) Kiedy kończysz tabletki? Kiedy masz jakąś wizytę kontrolną?
    Wg obliczeń za jakieś 14 dni przyjdzie @ i wtedy "wracasz" do nas aktywnie?!

    Poza tym... dzwoniłam do mojej pani doktor (która też jest endokrynologiem przy okazji) - Pani doktor powiedziała, że stanowczo za duża dawka i mam brać Euthyrox 75 (jako, że mam tylko 100 albo 88 to mam brać 1/2 ze 100) :)
    Mam też od jutra brać lamettę i szykować się do IUI :)
    <jupi> no... to plan musimy wykonać... i wykonamy :)
    Czyli wg moich obliczeń 14/15 dc będzie 20/21 maj i wtedy IUI :) czyli testowanie 3/4 czerwiec :)
    Ale mam harmonogram... to się nazywa organizacja "czasu pracy" hi hi :)

    A co do nastawienia... kochane... już się dosyć napłakałam... i nic mi to nie dało. Nauczyłam się już chyba szybko podnosić z upadku i robić optymistyczne plany na nowy cykl.
    Nie ukrywam, że WY dajecie mi bardzo dużo tej energii...a także mój kochany mąż, który zawsze mówi: "no to próbujemy na nowo :)" ... zresztą same wiecie jak to podnosi i dodaje skrzydeł.

    No i ostatnio lubię jedno stwierdzenie: "Padłaś - powstań! Popraw koronę i zapier.... dalej" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 17:35

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Pszczelka Autorytet
    Postów: 432 187

    Wysłany: 7 maja 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba wysiadam z tego pociągu;( widać pisany mi jest tylko a w zasadzie AŻ jeden synek.
    BYłam dziś na kontroli estradiol ponad 2000 ale jest tylko 1 pęcherzyk dominuący-reszta drobnica nie rokująca.
    W sb kolejna wizyta i w pn jak nic sie nie wydarzy punkcja tego jednego pęcherzyka.
    Same wiecie jakie sa szanse ze sie zaplodni ze dotrwa do 5 dni i ze się zadomowi;( ryczałam cała droga z kliniki. Beznadziejna jestem, totalnie wybrakowana;(

  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 7 maja 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka wybrakowana?!co Ty gadasz?! Masz dziecko, największy skarb. Co my, ktore nie mamy w ogole lub na ziemi, powiedzieć?

    vanessa lubi tę wiadomość

    M&M
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokladnie Pszczelko ... Troche to nie na miejscu ze tak piszesz bo wiele dziewcznyn stara sie zeby miec w ogole SWOJE CHOCBY JEDNO dziecko kiedykolwiek... ( w tym ja )

    vanessa, Martoszka, agaluka lubią tę wiadomość

  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 7 maja 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczelko wcale nie jestes wybrakowana na razie prosze nie zalamuj sie bo do szczescia potrzebny jest tylko jeden pecherzyk i jeszcze go nie przekreslaj!!

    A zreszta jeszcze bedziesz miala dwie próby(odpukać jaby co bo masz te jedno jajeczko które może sie okazać szcześliwe) i lekarz już bedzie wiedział że ma wprowadzić inny rodzaj stymulaji,który zadziała na pewno na Ciebie.

    I doskonale Cie rozumiem ,mimo tego że mamy już dzieci to starania o kolejne sa równie bolesne emocjonalnie i za kazdym niepowodzeniem mocno cierpimy...

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 7 maja 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczelko moja kochana wcale nie jesteś wybrakowana :-) Tulę Cię mocno :-)

    Mała Mi, 15 maja biorę ostatnią tabletkę i jak dostanę @ mam przyjść do lekarza. Wtedy dowiem się co w trawie piszczy ale jakoś nie nastawiam się pozytywnie w sensie takim, że zawsze jak coś planuje to wychodzi odwrotnie do zamierzonego skutku...

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 7 maja 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolado, a w zasadzie dlaczego Ty bierzesz te antyki? Coś mnie ominęło...

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 7 maja 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanna, mój organizm za bardzo zareagował na clo i trzeba było wyciszyć organizm no i żeby torbiele się nie tworzyły..ehhh dziadostwo..wcale nie może rozstać się ze mną ;-0

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • agaluka Przyjaciółka
    Postów: 98 27

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja tu chyba czegoś nie rozumiem, widocznie jestem jeszcze w ogóle niedoświadczona. Pszczelka napisała ze ma tylko jeden pęcherzyk dominujący a reszta to drobnica. I w związku z tym nie wierzy w powodzenie. Czy w takim razie mam się pożegnać z wszelkimi nadziejami? Ja też miałam w tym cyklu jeden pęcherzyk dominujący, drugi trochę większy ale wystarczająco duży był dopiero w 16 dniu po tym jak tej pierwszy już był pekbiety. Lekarz jest dobrej myśli, mąż też a ja jestem tak zestreswana w pracy ze na szczęście nie myślałam dziś za dużo o tym wszystkim.
    Wiec co mam teraz myśleć? ???
    Poza tym zgadzam się z opu w tym co napisała.

  • agaluka Przyjaciółka
    Postów: 98 27

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada, a jaka dawkę clo przyjmowalas?

  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaluka...Pszczelka jest stymulowana do IVF więc jeden pęcherzyk to mało...bo z tego co się orientuję (ale lajkonik w IVF jestem) to dobrze jak jest dużo dojrzałych pęcherzyków bo wtedy można więcej ich pobrać.
    Ale tak jak Monik pisze (a to już spec w IVF) ... wystarczy jeden pęcherzyk.
    I Pszczelko kochana mamy tą nadzieję, że ten jeden jest perfekcyjny :)
    Co do wybrakowania... wstyd się przyznać, ale nie dalej jak wczoraj to samo powiedziałam mojemu mężowi... który to odpowiednio skwitował i dotarło do mnie, żem głupia i tyle :)
    Żadna z nas nie jest wybrakowana !!!!!!!!!!!!!!
    I nie ważne czy jest już matką jednego, dwoje czy szóstki dzieci, albo stara się o swoje pierwsze ... każda z nas jest w tym samym momencie życia teraz... stara się zajść w ciążę i urodzić zdrowe dziecko.
    Jesteśmy wszystkie wartościowe i nieocenione wojowniczki... które wiele muszą znieść i wycierpieć żeby być Matką !!!!
    Ale będziemy: pierwszy, drugi czy dziesiąty raz !!!!
    I tylko takie myślenie teraz się liczy...a jak któraś mi tu jeszcze wyskoczy z tekstem wybrakowania to się obrażę, przyjadę do niej osobiście i zrobię sesję psychologiczno-terapeutyczną (choć nie mam uprawnień :) )
    No... to tyle :)

    Arwena, monik, czekolada lubią tę wiadomość

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...przechodziłam dziś koło apteki...i nie mogłam się oprzeć... eh...kupiłam... ale jestem mięczak ..

    tulipanna lubi tę wiadomość

    ganns65gxgno0ohk.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe ... podobno mięczaki to owoce morza...a te zaś są bardzo zdrowe ;)
    Asiulek nie waż się testować przed 13 dpo !!!!
    Bo wystraszysz temp. i będziemy robili znowu psychoterapię ;)

    Asiulek lubi tę wiadomość

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Pszczelka Autorytet
    Postów: 432 187

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie chciałam Was aninikogo urazić. In vitro bylo/jest juz moja ostatnia furtką. Naturalnie nie zaszłam, na stymulacje do podejścia naturalnego reaguje baaaaardzo topornie. Teraz in vitro i przy naprawdę ogromnej dawce hormonów wymęczył sie jeden pęcherzyk. Nie mam pewności czy jest tam komórka nie mowiac o tym czy sie zaplodni itd.
    Agulku przy naturalnym podejściu jeden pęcherzyk jest jak najbardziej naturalny- ja tak zaszłam w c iąze z Olkiem,
    DObiło mnie to przyjełam tak ogromna ilośc hormonów a jakoś specjalnie nei zwiększylam swoich szans na zajście w ciąże- a takie było założenie.
    Nie wiem czy jeszce bede podchodziła do in vitro. CHyba w moim przypadku mija sie to z celem;(

  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha, mój mąż mówi ze jak mnie zna to z samego rana polecę nasikać :D

    ganns65gxgno0ohk.png
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczelka, teraz nie możesz zrezygnować! Nikt nie wie co jest mu pisane. Tyle przeszłaś... masz kochanego męża, cudowną mamę , wspaniałego synka... walcz i nie poddawaj się Kochana!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 20:50

    ganns65gxgno0ohk.png
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, którym nie dane było jeszcze doświadczyć macierzyństwa...do Was też kieruję te słowa. Naprawdę cuda się zdarzają! Nie trzeba daleko szukać... nie możecie tracić nadziei... Martoszko, Opu, Pszczelka na pewno nie miała niczego złego na myśli... ją życie bardzo doświadczyło...ale jest silną kobietą...kto zna naszej Pszczelki historię drogi do macierzyństwa ten to wie...
    Pszczelko, do tej pory uważałam że jesteś jedną z najsilniejszych na naszym wątku... i dalej tak uważam... ale to nie znaczy, ze nie mozesz mieć chwili zwątpienia... możesz...ale pamiętaj że jesteśmy tutaj z Tobą!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 20:57

    ganns65gxgno0ohk.png
  • agaluka Przyjaciółka
    Postów: 98 27

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczelka trzymam za Ciebie kciuki, bądź dobrej myśli :)
    Jestem fanką "Przyjaciół":) w jednym odcinku Chandler powiedział o Monice, że ona już jest matką, brakuje jej tylko dziecka:)

    Asiulek, Mała_Mi79 lubią tę wiadomość

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 7 maja 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczelka wrote:
    Dziewczyny nie chciałam Was aninikogo urazić. In vitro bylo/jest juz moja ostatnia furtką. Naturalnie nie zaszłam, na stymulacje do podejścia naturalnego reaguje baaaaardzo topornie. Teraz in vitro i przy naprawdę ogromnej dawce hormonów wymęczył sie jeden pęcherzyk. Nie mam pewności czy jest tam komórka nie mowiac o tym czy sie zaplodni itd.
    Agulku przy naturalnym podejściu jeden pęcherzyk jest jak najbardziej naturalny- ja tak zaszłam w c iąze z Olkiem,
    DObiło mnie to przyjełam tak ogromna ilośc hormonów a jakoś specjalnie nei zwiększylam swoich szans na zajście w ciąże- a takie było założenie.
    Nie wiem czy jeszce bede podchodziła do in vitro. CHyba w moim przypadku mija sie to z celem;(
    Pszczelko, a jakie Ty masz AMH???

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
‹‹ 164 165 166 167 168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ