X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu - ja też jestem za tym, żeby nie przekładać... Czekać później tyle czasu :( Zaryzykuj :)

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze stan podgorączkowy świadczy o stanie zapalnym w organizmie :\
    Jeśli to że bierzesz antybiotyk dyskwalifikuje cie z zabiegu to spróbuj za jakiś czas w innym szpitalu. Ale lipa :(
    Z drugiej strony lepiej wyleczyć ropny stan zapalny przed ciążą. Trzymaj się :*

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • fryzjerka Autorytet
    Postów: 339 151

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiulek cykl ten jest nie stymulowany mam przerwę 22 września mam wizyte z lekarzem i się okaze co dalej :). ale pewnie znając moje szczęście jak będę mieć wizyte to będę albo już po @ albo w trakcie wiec jakby co leczenie znow się przelozy na kolejny m-c /

    km5sdf9hiqbwpg2x.png
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, melduję się po wizycie.

    Moja mała Kropeczka ma 2mm i serduszko pięknie bije :)
    Ciąża ma mniej niż 7 tygodni, więc wizyta znów za 2 tygodnie, wtedy dopiero założy lekarz kartę ciąży.

    jej... ależ jestem happy...

    Kochane, Wam też się uda!!!!!!!!!!

    Mała_Mi79, kotkapc, tulipanna, Nikita2, monik, czekolada, Suzii lubią tę wiadomość

    ganns65gxgno0ohk.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pięknie, pięknie, pięknie :)
    2 mm szczęścia :) cudnie :)

    Asiulek lubi tę wiadomość

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opusku,nie rob glupot,przeloz zabieg. A Was Drogie Kolezanki bardzo prosze nie udzielajcie rad ktore moga narazic na powazne niebezpieczenstwo.. Gdzie ze stanem zapalnym zbeba i temperatura na operacje..

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • migot_ka Autorytet
    Postów: 925 751

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulku cuuuudownie:)
    Najlepiej jak Opu skonsultuje się z lekarzem w poniedziałek i niech on zadecyduje. Koniec. Kropka.

    Asiulek lubi tę wiadomość

    cd6eba17355731e3e3034216a793cfae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu - Tulipanna ma rację. Przeglądaj laparo!! Widać to coś bardziej poważnego niż zwykła afta :(
    Ale Ci te zęby nie dają spokoju :( kto by pomyślał że taki może być skutek wytrwania ósemki :(
    Bardzo Ci współ@ czuję, bo i laparo trzeba przełożyć i boli pewno jak cholewcia :(
    Kciukam za szybki powrót do "normalności " a potem szybką laparo... I fasolka :)

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu kurcze to poważna sprawa a nie zwykłe małe gówienko. Ja bym zadzwoniła do anestezjologa, i opisała sytuację. Jak ja robiłam laparo to miałam numer tel do pokoju anestezjologów i mogłam zadzwonić. No ale to już weekend więc różnie bywa. A może za miesiac w innym szpitalu się uda?
    Ja melduję, że miałam owulację :) z lewego jajnika, który był śpiącym królewiczem do tej pory.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 09:30

    Nikita2, Mała_Mi79 lubią tę wiadomość

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulek, suuuuuuuuuuuppppppppppppeeeeeerrrrrr :-)

    Asiulek lubi tę wiadomość

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no chcialam tak zrobic, ale sie nie dodzwonilam. Tak sobie mysle ze sie przygotuje jak kazali, jakby do zabiegu, a rano zaraz o 8 zadzwonie i powiem. Dzis jest juz lepiej z tym dziaslem, a wzielam tylko jedna dawke antybiotyku. Poprostu powiem, ze w piatek rozpoznano u mnie przetoke po wyrwaniu zeba, wyczyszczono ją i od piatku dostalam silny antybiotyk, lykam go co 12h i co oni na to...
    Ewentualnie moge napisac maila do lekarza, ale juz mi raczej nie odpowie bo weekend...
    Jesli powiedza zeby przyjechac pojade jesli nie to zapytam was kochane gdzie robilyscie laparo bo po wyleczeniu moglabym sprobowac w innym szpitalu poprostu z bardziej ludzkimi terminami :) Chociaz moj maz mnie opierdziela ze to tylko zabieg, zebym sie nie przejmowala poczekala do stycznia jak bedzie trzeba i zeby zrobic u nich... Wtedy moj lekarz prowadzacy sam sobie bedzie w moim brzuchu grzebal i ogladal ;P sama nie wiem. No nic.

    Bardziej mysle ze antybiotyk w tej chwili mnie dyskwalifikuje, niz sam stan zapalny ktory do poniedzialku moze byc opanowany. Dostalam augmentin wiec to jakies penicylinowe cos, wiec watpie zeby mi sie zgodzili... Jakbym antyb, nie dostala tylko cos wiecie do smarowania i udaloby mi sie do pon zaleczyc to inna bajka...


    No nic jaja mam z tym ostatnim zebem... jakbym wiedziala to bym nie wyrywala ... ale jest takie powiedzenie - jakbys wiedzial ze upadniesz to bys sobie usiadl ;)

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu to wlasnie stan zapalny z temperatura Cie dyskwalifikuje a nie antybiotyk bo po laparo i rak daja antybiotyk tak jak po kazdej innej operacji.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram Tulipannę- Opu, nic na siłę! Nie kombinuj, bo przekombinujesz i narobisz sobie większych problemów.
    Czy partner od kogoś z Was miał bakterie w nasieniu? U mojego wyszły dwie bakterie: gronkowiec i coś drugiego, pojedyncze kolonie, ale jednak zaznaczone. Ktoś ma jakiś pomysł co dalej? Teraz jest w trakcie brania antybiotyku na boreliozę i nie wiem czy ja mam iść do ginekologa z tymi wynikami czy on do pani od chorób zakaźnych, która opiekuje się jego boreliozą?
    Asiulek-fantastycznie!

    Asiulek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulku gratulaacje , cos wspanialego i niesamowitego zarazem :) nie przypuszczalm ze w dwu milimetrowym czlowieku bije serducho juz :)))

    Ruda, a co bylo przyczyna badania u Twojego meza tych bakterii ? moze moj tez ma jakies i stad te przeciwciala ...hmmm

    Ciekawe jak tam kotka przezyla laparo ;)

    Asiulek lubi tę wiadomość

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda, mąż do UROLOGA. Żaden gin.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-)

    Asiulku bardzoooo sie cieszę że jest wszystko dobrze teraz to już tylko bedzie jak z górki :-D
    Proszę się teraz nie stresować i głaskać 2mm bąbelka :-)

    Opu straszna sprawa z tym zębem :-/ i to jeszcze w trakcie tak ważnego zabiegu.

    Kotka a co u Ciebie?? wszystko w porządku?

    Dziewczyny dziś zrobiłam chyba ze trzy testy i na każdym cień cienia ale pokazywał sie po 15-20min ,pomyślałam że to po wyschnięciu pokazuje sie ta druga kreska ale przyjechała do mnie przyjaciółka i mówi że jest widoczna i dla sprawdzenia kazałam jej też zrobić test i na jej pasku nie było już nic widać nawet po godzinie.
    Jutro rano też zrobię :-) i dam Wam znać :-)


    Asiulek, Mała_Mi79, czekolada, Nikita2 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:

    Ruda, a co bylo przyczyna badania u Twojego meza tych bakterii ? moze moj tez ma jakies i stad te przeciwciala ...hm
    Przy standardowym badaniu nasienia ginekologowi nie spodobaly sie leukocyty i cos jeszcze aglu...-cos i kazal zrobic z posiewem, bo uznal, ze cos moze byc na rzeczy

  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monik!!!!! Aż buzia sama się cieszy :) ! Z niecierpliwością czekam na jutrzejszą powtórkę i mocno ściskam wszystkie kciuki i paluszki!

    Opu, współczuję Ci tej całej przykrej sytuacji.. uważam że dobrze zadecydowałaś. Podleczysz zrobisz ciutek później, niena wariata i w strachu że może coś się stać. A nuż okaże się niepotrzebna?:) i tego Ci życzę !

    Dziękuję Wam dziewczynki za miłe i ciepłe słowa :).

    Własnie, ciekawe jak tam nasza Kicia ?

    monik lubi tę wiadomość

    ganns65gxgno0ohk.png
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monik, testowałaś?

    ganns65gxgno0ohk.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monik. .... jejku TAKA wiadomość! !! Testuj i dawaj znać :)
    Buzia to i mnie się teraz usmiecha na maksa.... I chyba tym razem to JA powiem Tobie: "a nie mówiłam?!":)

    monik lubi tę wiadomość

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
‹‹ 255 256 257 258 259 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ